Zbigniew Kuźmiuk: 5 mln zł dla rodziny Waltzów, położyło się cieniem na reprywatyzacji w Warszawie

Tygodnik „Sieci” w dzisiejszym wydaniu publikuje artykuł autorstwa Marka Pyzy i Marcina Wikło pod znamiennym tytułem „Rodzinny szwindel rodziny Waltzów”, z którego wynika, że rodzina Hanny Gronkiewicz-Waltz zarobiła aż 5 mln zł na kamienicy przy ulicy Noakowskiego 16, uzyskanej w procesie reprywatyzacji.
zrzut ekranu Zbigniew Kuźmiuk: 5 mln zł dla rodziny Waltzów, położyło się cieniem na reprywatyzacji w Warszawie
zrzut ekranu / Youtube.com

Tyle tylko, że kamienica, której część odzyskał mąż Hanny Gronkiewicz-Waltz (po zmarłej ciotce), została ukradziona po wojnie żydowskim właścicielom, bowiem wuj Andrzeja Waltza, odkupił cześć praw do budynku od oszusta, który sfałszował akty notarialne poświadczające zrzeczenie się praw do tej nieruchomości przez prawowitych właścicieli – rodzinę Oppenheimów (oszust ten został skazany za to fałszerstwo na 8 lat więzienia).

Mimo tej wiedzy mąż Hanny Gronkiewicz -Waltz zgłosił swoje roszczenia do tej kamienicy, a po jej odzyskaniu, swoje udziały w niej sprzedał w wielkim pospiechu tuż przed objęciem prezydentury Warszawy przez swoją małżonkę, na jesieni 2006 roku.

2. Kamienica została nabyta przez prężną firmę z grupy „czyścicieli kamienic” i od tego momentu sprawy potoczyły się już „tradycyjnie” jak we wszystkich tego rodzaju reprywatyzacjach w Warszawie.

Prawie natychmiast nabywca podniósł drastycznie czynsze dla jej lokatorów i to nie zwracając uwagi na zbliżające się wybory samorządowe, a protesty mieszkańców budynku, były kierowane na przysłowiowy „Berydczów”.

Zaniepokojony takim rozwojem wypadków był sam Andrzej Waltz (obawiał się, że informacje o tym mogą zaszkodzić jego żonie w wyborach samorządowych 2006 roku), co potwierdza jego wywiad dla „Gazety Wyborczej” z 11 grudnia 2006.

Na pytanie Gazety o podniesienie czynszów przez nowych właścicieli budynku Waltz odpowiedział, „kiedy się o tym dowiedziałem, mówię im – czy wyście zwariowali? Robić coś takiego na 2 tygodnie przed wyborami? Można się zastrzelić”.

3. Reprywatyzacja nieruchomości przy ulicy Noakowskiego 16 i udział w niej rodziny Hanny Gronkiewicz- Waltz, położyła się cieniem, na późniejszych procesach reprywatyzacyjnych, prowadzonych masowo podczas jej prezydentury.

Ówczesna prezydent stolicy nie interesowała się losem mieszkańców kolejnych nieruchomości wyrzucanych przez „czyścicieli kamienic”, nigdy też nie spotkała się z mieszkańcami Noakowskiego 16, którzy po wielokroć zwracali się do niej z prośbami o pomoc, albo, chociaż o wysłuchanie.

Jak mówi jeden z mieszkańców tej kamienicy „Pani prezydent jest zakładnikiem tej sytuacji. Trudno wytykać cokolwiek złodziejom kamienic, skoro własna rodzina była w to zamieszana”.

4. Panią prezydent Gronkiewicz-Waltz coraz bardziej pogrążają także kolejne zeznania składane przez świadków, którzy stają przed komisją Komisja Weryfikacyjna ds. reprywatyzacji w Warszawie kierowanej przez ministra Patryka Jakiego.

Jak zeznają ci świadkowie „w ratuszu działała grupa koordynująca, która podejmowała decyzje reprywatyzacyjne w jej pracach uczestniczyli dyrektor, bądź wicedyrektor BGN” i dalej „góra wymagała od nas 300 decyzji reprywatyzacyjnych rocznie”.

Co więcej z tych zeznań świadków wynika, że prezydent Hanna Gronkiewicz – Waltz interesowała się reprywatyzacją konkretnych nieruchomości, do tego stopnia, że na przykład w sprawie reprywatyzacji nieruchomości przy ulicy Okopowej, zwróciła się do ówczesnego dyrektora Jakuba R. (obecnie w areszcie) takimi słowami „zawiodłam się na panu, panie dyrektorze” i nakazała zmianę decyzji odmawiającej zwrotu, na decyzję zwracającą nieruchomość”.

Z kolei z zeznań pierwszego świadka stającego przed Komisją – Grzegorza Śledziewskiego (byłego pracownika BGN), wynikało, że osobiście kserował dokumenty dotyczące reprywatyzacji kamienicy przy ulicy Noakowskiego 16 (tzw. kamienicy Waltzów), na życzenie prezydent miasta Warszawy, co potwierdza, że dogłębnie badała ona dokumenty związane ze zwrotem tej kamienicy.

5. Dzisiaj i jutro sprawa kamienicy przy ulicy Noakowskiego 16, będzie badana przez Komisję ministra Partyka Jakiego, a Państwo Waltzowie zostali wezwani do złożenia zeznań, jako świadkowie.

Nie wiadomo czy się stawią, ale niezależnie od tego, opinia publiczna w Polsce dowie się zapewne, jak uzyskanie aż 5 mln zł przez rodzinę Waltzów w procesie reprywatyzacji, paraliżująco wpływało na działania prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz w tych procesach przez prawie 11 lat, mimo widocznych wręcz gołym okiem głębokich patologii.

Zbigniew Kuźmiuk

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Protest rolników na granicy z Ukrainą zawieszony z ostatniej chwili
Protest rolników na granicy z Ukrainą zawieszony

Wczoraj zawieszono ostatni protest rolników na granicy z Ukrainą w Hrebennem. Jak powiedział Tysol.pl Marek Kowalik, organizator protestu, burmistrz Lubyczy Królewskiej Marek Łuszczyński, nie wyraził zgody na dalszą blokadę przejścia. Organizatorzy nie mówią jednak o końcu swojej walki.

Von der Leyen staje murem za Zielonym Ładem: Takie jest dziś prawo, taka jest konieczność z ostatniej chwili
Von der Leyen staje murem za Zielonym Ładem: "Takie jest dziś prawo, taka jest konieczność"

Ubiegająca się o drugą kadencję przewodnicząca KE Ursula von der Leyen w poniedziałek w debacie wyborczej broniła Europejskiego Zielonego Ładu. W jej ocenie nie jest on zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiej gospodarki, ale jest do niej kluczem.

Paweł Jędrzejewski: pushbacki na granicy z Białorusią mają się świetnie, gdzie są celebryci? Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: pushbacki na granicy z Białorusią mają się świetnie, gdzie są celebryci?

Co jest przyczyną, że obecnie rządzący postępują z ludźmi starającymi się sforsować granicę z Białorusią identycznie jak ich poprzednicy?

Wyborcy koalicji 13 grudnia wściekli po publikacji o odłożeniu budowy CPK z ostatniej chwili
Wyborcy koalicji 13 grudnia wściekli po publikacji o odłożeniu budowy CPK

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie odłożona – poinformowała "Gazeta Wyborcza". Tuż po publikacji artykułu w sieci wybuchła burza.

Były oficer Bundeswehry przyznał się od szpiegowania na rzecz Rosji z ostatniej chwili
Były oficer Bundeswehry przyznał się od szpiegowania na rzecz Rosji

Były oficer armii niemieckiej przyznał się w poniedziałek przed sądem do szpiegowania na rzecz Rosji. W pierwszym dniu procesu swój czyn tłumaczył chęcią uniknięcia wojny nuklearnej na Ukrainie. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Koalicja 13 grudnia oskarża PiS o wspieranie Putina. To odwracanie kota ogonem z ostatniej chwili
Koalicja 13 grudnia oskarża PiS o wspieranie Putina. "To odwracanie kota ogonem"

– Jesteśmy świadkami odwracania kota ogonem. Być może swoim radykalizmem i protestami społecznymi siły lewicowo-libealne próbują stworzyć wrażenie, że wszystkie partie konserwatywne są proputinowskie – twierdzi europoseł PiS Witold Waszczykowski.

GW: Budowa CPK odłożona z ostatniej chwili
"GW": Budowa CPK odłożona

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie odłożona. Wracają inwestycje na Lotnisku Chopina, którego przepustowość kosztem 2,4 mld zł wzrośnie do 30 mln pasażerów rocznie. Część samolotów ma być przeniesiona do Modlina, Radomia i Łodzi – informuje "Gazeta Wyborcza".

Komisja Europejska: Polski plan klimatyczny za mało ambitny z ostatniej chwili
Komisja Europejska: Polski plan klimatyczny za mało ambitny

Komisja Europejska opublikowała swoją ocenę projektów zaktualizowanych krajowych planów w zakresie energii i klimatu (KPEiK) Bułgarii i Polski. Wydała w niej zalecenia dla obu krajów, aby "zwiększyły swoje ambicje" zgodnie z uzgodnionymi celami unijnymi na 2030 rok.

Jest wyrok ws. koncertu WOŚP podczas którego zginął Paweł Adamowicz pilne
Jest wyrok ws. koncertu WOŚP podczas którego zginął Paweł Adamowicz

Organizatorzy finału WOŚP w styczniu 2019 r., gdy ciosy nożem zadano prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi, a także sądzeni razem z nimi policjanci i urzędnik zostali prawomocnie uniewinnieni. Sąd podtrzymał wyrok skazujący wobec szefa firmy ochroniarskiej, a uchylił wobec kierownika ochrony.

Szydło wbija szpilę Tuskowi: Jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak z ostatniej chwili
Szydło wbija szpilę Tuskowi: Jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak

"Donald Tusk pisał, że jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak" – pisze na platformie X była premier, a obecnie europoseł PiS Beata Szydło.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: 5 mln zł dla rodziny Waltzów, położyło się cieniem na reprywatyzacji w Warszawie

Tygodnik „Sieci” w dzisiejszym wydaniu publikuje artykuł autorstwa Marka Pyzy i Marcina Wikło pod znamiennym tytułem „Rodzinny szwindel rodziny Waltzów”, z którego wynika, że rodzina Hanny Gronkiewicz-Waltz zarobiła aż 5 mln zł na kamienicy przy ulicy Noakowskiego 16, uzyskanej w procesie reprywatyzacji.
zrzut ekranu Zbigniew Kuźmiuk: 5 mln zł dla rodziny Waltzów, położyło się cieniem na reprywatyzacji w Warszawie
zrzut ekranu / Youtube.com

Tyle tylko, że kamienica, której część odzyskał mąż Hanny Gronkiewicz-Waltz (po zmarłej ciotce), została ukradziona po wojnie żydowskim właścicielom, bowiem wuj Andrzeja Waltza, odkupił cześć praw do budynku od oszusta, który sfałszował akty notarialne poświadczające zrzeczenie się praw do tej nieruchomości przez prawowitych właścicieli – rodzinę Oppenheimów (oszust ten został skazany za to fałszerstwo na 8 lat więzienia).

Mimo tej wiedzy mąż Hanny Gronkiewicz -Waltz zgłosił swoje roszczenia do tej kamienicy, a po jej odzyskaniu, swoje udziały w niej sprzedał w wielkim pospiechu tuż przed objęciem prezydentury Warszawy przez swoją małżonkę, na jesieni 2006 roku.

2. Kamienica została nabyta przez prężną firmę z grupy „czyścicieli kamienic” i od tego momentu sprawy potoczyły się już „tradycyjnie” jak we wszystkich tego rodzaju reprywatyzacjach w Warszawie.

Prawie natychmiast nabywca podniósł drastycznie czynsze dla jej lokatorów i to nie zwracając uwagi na zbliżające się wybory samorządowe, a protesty mieszkańców budynku, były kierowane na przysłowiowy „Berydczów”.

Zaniepokojony takim rozwojem wypadków był sam Andrzej Waltz (obawiał się, że informacje o tym mogą zaszkodzić jego żonie w wyborach samorządowych 2006 roku), co potwierdza jego wywiad dla „Gazety Wyborczej” z 11 grudnia 2006.

Na pytanie Gazety o podniesienie czynszów przez nowych właścicieli budynku Waltz odpowiedział, „kiedy się o tym dowiedziałem, mówię im – czy wyście zwariowali? Robić coś takiego na 2 tygodnie przed wyborami? Można się zastrzelić”.

3. Reprywatyzacja nieruchomości przy ulicy Noakowskiego 16 i udział w niej rodziny Hanny Gronkiewicz- Waltz, położyła się cieniem, na późniejszych procesach reprywatyzacyjnych, prowadzonych masowo podczas jej prezydentury.

Ówczesna prezydent stolicy nie interesowała się losem mieszkańców kolejnych nieruchomości wyrzucanych przez „czyścicieli kamienic”, nigdy też nie spotkała się z mieszkańcami Noakowskiego 16, którzy po wielokroć zwracali się do niej z prośbami o pomoc, albo, chociaż o wysłuchanie.

Jak mówi jeden z mieszkańców tej kamienicy „Pani prezydent jest zakładnikiem tej sytuacji. Trudno wytykać cokolwiek złodziejom kamienic, skoro własna rodzina była w to zamieszana”.

4. Panią prezydent Gronkiewicz-Waltz coraz bardziej pogrążają także kolejne zeznania składane przez świadków, którzy stają przed komisją Komisja Weryfikacyjna ds. reprywatyzacji w Warszawie kierowanej przez ministra Patryka Jakiego.

Jak zeznają ci świadkowie „w ratuszu działała grupa koordynująca, która podejmowała decyzje reprywatyzacyjne w jej pracach uczestniczyli dyrektor, bądź wicedyrektor BGN” i dalej „góra wymagała od nas 300 decyzji reprywatyzacyjnych rocznie”.

Co więcej z tych zeznań świadków wynika, że prezydent Hanna Gronkiewicz – Waltz interesowała się reprywatyzacją konkretnych nieruchomości, do tego stopnia, że na przykład w sprawie reprywatyzacji nieruchomości przy ulicy Okopowej, zwróciła się do ówczesnego dyrektora Jakuba R. (obecnie w areszcie) takimi słowami „zawiodłam się na panu, panie dyrektorze” i nakazała zmianę decyzji odmawiającej zwrotu, na decyzję zwracającą nieruchomość”.

Z kolei z zeznań pierwszego świadka stającego przed Komisją – Grzegorza Śledziewskiego (byłego pracownika BGN), wynikało, że osobiście kserował dokumenty dotyczące reprywatyzacji kamienicy przy ulicy Noakowskiego 16 (tzw. kamienicy Waltzów), na życzenie prezydent miasta Warszawy, co potwierdza, że dogłębnie badała ona dokumenty związane ze zwrotem tej kamienicy.

5. Dzisiaj i jutro sprawa kamienicy przy ulicy Noakowskiego 16, będzie badana przez Komisję ministra Partyka Jakiego, a Państwo Waltzowie zostali wezwani do złożenia zeznań, jako świadkowie.

Nie wiadomo czy się stawią, ale niezależnie od tego, opinia publiczna w Polsce dowie się zapewne, jak uzyskanie aż 5 mln zł przez rodzinę Waltzów w procesie reprywatyzacji, paraliżująco wpływało na działania prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz w tych procesach przez prawie 11 lat, mimo widocznych wręcz gołym okiem głębokich patologii.

Zbigniew Kuźmiuk


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe