Polskie wojsko czekają wielkie zmiany? Generałowie chcą nowego systemu dowodzenia

– Musimy odejść od obecnego systemu dowodzenia w Wojsku Polskim; potrzebujemy dowództwa, które utrzyma siły zbrojne w gotowości – powiedział we wtorek szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. – Pytanie nie brzmi, czy zmieniać system, tylko kiedy. Moim zdaniem najwyższa pora – wtórował mu szef BBN gen. Dariusz Łukowski.
gen. Wiesław Kukuła Polskie wojsko czekają wielkie zmiany? Generałowie chcą nowego systemu dowodzenia
gen. Wiesław Kukuła / PAP/Radek Pietruszka

Co musisz wiedzieć?

  • Szef Sztabu Generalnego i szef BBN zgodnie twierdzą, że obecny system dowodzenia Wojska Polskiego jest przestarzały i nieadekwatny do współczesnych zagrożeń.
  • System z 2014 r., oparty na rozdzieleniu szkolenia i dowodzenia, sprawdzał się przy misjach zagranicznych, ale nie w przypadku potencjalnego konfliktu.
  • Planowane jest powołanie Dowództwa Operacji Połączonych (do bieżącego dowodzenia) i Dowództwa Transformacji (szkolenie, innowacje, rezerwy).
  • Założenia reformy znalazły się w projekcie prezydenckiej ustawy, przygotowanej przez ekspertów wojskowych.
  • Wojskowi apelują o natychmiastowe wdrożenie zmian, podkreślając, że wojsko musi być gotowe na każdą ewentualność.

System dowodzenia Wojska Polskiego potrzebuje zmian

We wtorek podczas konferencji Defence24 Days najważniejsi dowódcy Wojska Polskiego i szef BBN debatowali nad potrzebnymi zmianami, które musi przejść w najbliższych latach wojsko, by jak najlepiej dostosować się do reagowania na zagrożenia.

Wśród najważniejszych priorytetów generałowie wskazywali zmianę systemu dowodzenia. Jak mówił gen. Kukuła, obecny system oparty jest o schemat tzw. “force providera” i “force usera” (ang. dostawcy siły i użytkownika siła), który został zaprojektowany z myślą o siłach zbrojnych, których głównym zadaniem jest np. udział w zagranicznych misjach walki z terroryzmem.

Taki system funkcjonuje w Wojsku Polskim od 2014 roku - funkcję “force providera” pełni w nim Dowództwo Generalne RSZ, odpowiedzialne za takie kwestie, jak wyposażenie czy szkolenie jednostek, a funkcję “force usera” pełni Dowództwo Operacyjne, odpowiedzialne za dowodzenie żołnierzami na misjach, patrolowanie polskiej przestrzeni powietrznej czy misje na Bałtyku.

Ten system, jak ocenił gen. Kukuła, jest “kompletnie nieadekwatny” do potrzeb współczesnego świata.

Zgodził się z nim gen. Łukowski, który ocenił, że system się nie sprawdził - nie przez np. niekompetentnych dowódców, ale przez słabość struktury, często przytłoczonej ogromem zadań, a także np. generującej absurdalne sytuacje, w której Inspektor Marynarki Wojennej w Dowództwie Generalnym nie ma de facto nic wspólnego z realnym dowodzeniem Marynarką Wojenną. “Trzeba wrócić do starej zasady +szkolisz, dowodzisz, odpowiadasz+” - powiedział gen. Łukowski.

"Szykujemy się do wojny"

Szef Sztabu Generalnego zapewnił, że Sztab “jest w stanie przedstawić rekomendacje poziomowi politycznemu” w sprawie nowej struktury dowodzenia. Jak mówił, chodzi przede wszystkim o stworzenie Dowództwa Operacji Połączonych, które odpowiadałoby za utrzymywanie gotowości wszystkich rodzajów wojska i zgrywanie ich działań, a w sytuacji wojny - bieżące dowodzenie.

Drugim filarem nowego systemu dowodzenia ma być Dowództwo Transformacji, którego zadaniem np. będzie szkolenie poszczególnych żołnierzy, a także bieżące wdrażanie wszelkiego rodzaju innowacji w wojsku. W czasie wojny to dowództwo miałoby odpowiadać m.in. za szkolenie rezerwistów i uzupełnianie strat.

“To także system, który nie będzie wymagał transformacji między czasem pokoju a wojny. Nie będziemy musieli - tak jak to dzisiaj musielibyśmy robić - przekształcać naszych dowództw, co wymaga czasu i wiąże się z wieloma komplikacjami” - mówił. Zgodził się z nim gen. Łukowski, który podkreślił, że obowiązki i zadania oficerów w wojsku powinny być możliwie zbliżone w czasie pokoju i wojny.

“Będziemy rekomendować wdrożenie takich zmian, bo dzisiaj szykujemy się do wojny. (...) Musimy być gotowi - spoczywają na nas żołnierzach konstytucyjne obowiązki, i zrobimy wszystko, żeby się z nich wywiązać” - oświadczył szef Sztabu Generalnego.

Ustawa prezydencka w Sejmie

Generał Łukowski przypomniał z kolei, że rozwiązania zmieniające strukturę dowodzenia i powołujące Dowództwo Operacji Połączonych - oparte na dzisiejszym Dowództwie Operacyjnym - znalazły się w przygotowanym przez administrację prezydenta Andrzeja Dudy projekcie ustawy, która obecnie znajduje się Sejmie. Szef BBN zapewnił też, że propozycje zawarte w projekcie zostały zaprojektowane przez ekspertów, a nie polityków.

“Dzisiaj tak naprawdę nie ma wątpliwości co do tego, że trzeba system zmienić. Pytanie dotyczy tylko tego, kiedy to zrobić, w jakim momencie. (...) Zawsze mówię, że jest najwyższa pora, żeby to zrobić (...) Nikt z wojskowych nie ma co do tego wątpliwości” - powiedział.(PAP)


 

POLECANE
Szokujący list Episkopatów Polski i Niemiec: Należy oprzeć się pokusie podążania własną, narodową drogą Wiadomości
Szokujący list Episkopatów Polski i Niemiec: "Należy oprzeć się pokusie podążania własną, narodową drogą"

Arcybiskup Metropolita Gdański Tadeusz Wojda oraz Biskup Limburga Georg Bätzing opublikowali wspólne oświadczenie z okazji 60. rocznicy historycznego listu polskich biskupów do biskupów niemieckich. W dokumencie zawarto apel, by Polska „oparła się pokusie podążania własną, narodową drogą”. Komentatorzy na platformie X nie kryli zdumienia. "Nie chciałem najpierw wierzyć, ale jednak..." - czytamy między innymi.

Niecodzienny gest prezydenta, który kryje wzruszającą historię gorące
Niecodzienny gest prezydenta, który kryje wzruszającą historię

Prezydent Karol Nawrocki udzielił wywiadu Radiu Wnet, ale to nie jego słowa dotyczące polityki przyciągnęły uwagę prowadzącego. Zaskakujący element krył wzruszającą historię.

Alarm w Polsce. Stopień gotowości CHARLIE stał się faktem pilne
Alarm w Polsce. Stopień gotowości CHARLIE stał się faktem

W reakcji na akt dywersji terrorystycznej na trasie Warszawa–Lublin premier wprowadził w Polsce trzeci w czterostopniowej skali stopień alarmowy CHARLIE. To najwyższy stopień, jaki obowiązywał dotychczas w kraju na liniach kolejowych, mający chronić pasażerów i infrastrukturę krytyczną.

Apel o pilne spotkanie z Tuskiem ws. dramatycznej sytuacji w służbie zdrowia. Komunikat Naczelnej Izby Lekarskiej z ostatniej chwili
Apel o pilne spotkanie z Tuskiem ws. dramatycznej sytuacji w służbie zdrowia. Komunikat Naczelnej Izby Lekarskiej

W związku z fatalną sytuację w służbie zdrowia, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Łukasz Jankowski zaapelował o pilne spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem i prezydentem Karolem Nawrockim. W komunikacie podkreślono, że bezpieczeństwo zdrowotne Polaków jest poważnie zagrożone, a dialog z ministerstwem zdrowia „nie istnieje”.

Blokada w ukraińskim parlamencie. Żądanie dymisji rządu  z ostatniej chwili
Blokada w ukraińskim parlamencie. Żądanie dymisji rządu 

W Radzie Najwyższej Ukrainy doszło do ostrego konfliktu politycznego. Petro Poroszenko i deputowani Europejskiej Solidarności zablokowali mównicę, domagając się natychmiastowej dymisji ukraińskiego rządu. Napięcie wywołała głośna afera korupcyjna w państwowym Enerhoatomie.

#CoPoTusku: Pięć lekcji Bolesława Chrobrego tylko u nas
#CoPoTusku: Pięć lekcji Bolesława Chrobrego

Rocznica 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego to świetna okazja do refleksji na temat miejsca Polski w świecie oraz stanu naszego społeczeństwa. Jest o tyle istotna, że dziś po raz kolejny mamy do czynienia z abdykacją elit rządzących i ich niemocą w kreowaniu pozytywnych postaw obywatelskich i budowania wspólnoty narodowej.

Komunikat dla woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla woj. małopolskiego

W Krzyszkowicach rusza jedna z najważniejszych inwestycji wzdłuż zakopianki. Podpisano umowę na budowę nowych dróg, które mają odciążyć ruch wokół powstającego węzła oraz znacząco poprawić bezpieczeństwo kierowców. To projekt wart 13,7 mln zł, realizowany przez prawie trzy lata – ale efekty odczuje każdy, kto korzysta z DK7.

Kolejny incydent na torach. Wagon z ukraińskim ładunkiem wykolejony z ostatniej chwili
Kolejny incydent na torach. Wagon z ukraińskim ładunkiem wykolejony

W nocy z 17 na 18 listopada na bocznicy kolejowej we wschodniej Polsce doszło do wykolejenia wagonu należącego do ukraińskich kolei UZ. Zdarzenie miało miejsce tuż przy strategicznej magistrali prowadzącej do granicy z Ukrainą. Sprawę bada policja, a śledczy nie wykluczają, że mógł to być akt sabotażu.

Tegoroczna Wigilia będzie dniem ustawowo wolnym od pracy gorące
Tegoroczna Wigilia będzie dniem ustawowo wolnym od pracy

To już pewne – od 2025 roku Polacy będą mieć dodatkowy dzień ustawowo wolny od pracy. Nowelizacja zmienia kalendarz świąt i daje pracownikom dodatkowy dzień wolny tuż przed Bożym Narodzeniem.

Makabryczne odkrycie w Niemczech. Policja szuka właścicielki odciętych dłoni Wiadomości
Makabryczne odkrycie w Niemczech. Policja szuka właścicielki odciętych dłoni

Niemieckie służby prowadzą intensywne śledztwo po odnalezieniu dwóch odciętych dłoni na poboczu autostrady A45. Sprawa budzi dodatkowe emocje, bo losy kobiety, do której należą kończyny pozostają nieznane.

REKLAMA

Polskie wojsko czekają wielkie zmiany? Generałowie chcą nowego systemu dowodzenia

– Musimy odejść od obecnego systemu dowodzenia w Wojsku Polskim; potrzebujemy dowództwa, które utrzyma siły zbrojne w gotowości – powiedział we wtorek szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. – Pytanie nie brzmi, czy zmieniać system, tylko kiedy. Moim zdaniem najwyższa pora – wtórował mu szef BBN gen. Dariusz Łukowski.
gen. Wiesław Kukuła Polskie wojsko czekają wielkie zmiany? Generałowie chcą nowego systemu dowodzenia
gen. Wiesław Kukuła / PAP/Radek Pietruszka

Co musisz wiedzieć?

  • Szef Sztabu Generalnego i szef BBN zgodnie twierdzą, że obecny system dowodzenia Wojska Polskiego jest przestarzały i nieadekwatny do współczesnych zagrożeń.
  • System z 2014 r., oparty na rozdzieleniu szkolenia i dowodzenia, sprawdzał się przy misjach zagranicznych, ale nie w przypadku potencjalnego konfliktu.
  • Planowane jest powołanie Dowództwa Operacji Połączonych (do bieżącego dowodzenia) i Dowództwa Transformacji (szkolenie, innowacje, rezerwy).
  • Założenia reformy znalazły się w projekcie prezydenckiej ustawy, przygotowanej przez ekspertów wojskowych.
  • Wojskowi apelują o natychmiastowe wdrożenie zmian, podkreślając, że wojsko musi być gotowe na każdą ewentualność.

System dowodzenia Wojska Polskiego potrzebuje zmian

We wtorek podczas konferencji Defence24 Days najważniejsi dowódcy Wojska Polskiego i szef BBN debatowali nad potrzebnymi zmianami, które musi przejść w najbliższych latach wojsko, by jak najlepiej dostosować się do reagowania na zagrożenia.

Wśród najważniejszych priorytetów generałowie wskazywali zmianę systemu dowodzenia. Jak mówił gen. Kukuła, obecny system oparty jest o schemat tzw. “force providera” i “force usera” (ang. dostawcy siły i użytkownika siła), który został zaprojektowany z myślą o siłach zbrojnych, których głównym zadaniem jest np. udział w zagranicznych misjach walki z terroryzmem.

Taki system funkcjonuje w Wojsku Polskim od 2014 roku - funkcję “force providera” pełni w nim Dowództwo Generalne RSZ, odpowiedzialne za takie kwestie, jak wyposażenie czy szkolenie jednostek, a funkcję “force usera” pełni Dowództwo Operacyjne, odpowiedzialne za dowodzenie żołnierzami na misjach, patrolowanie polskiej przestrzeni powietrznej czy misje na Bałtyku.

Ten system, jak ocenił gen. Kukuła, jest “kompletnie nieadekwatny” do potrzeb współczesnego świata.

Zgodził się z nim gen. Łukowski, który ocenił, że system się nie sprawdził - nie przez np. niekompetentnych dowódców, ale przez słabość struktury, często przytłoczonej ogromem zadań, a także np. generującej absurdalne sytuacje, w której Inspektor Marynarki Wojennej w Dowództwie Generalnym nie ma de facto nic wspólnego z realnym dowodzeniem Marynarką Wojenną. “Trzeba wrócić do starej zasady +szkolisz, dowodzisz, odpowiadasz+” - powiedział gen. Łukowski.

"Szykujemy się do wojny"

Szef Sztabu Generalnego zapewnił, że Sztab “jest w stanie przedstawić rekomendacje poziomowi politycznemu” w sprawie nowej struktury dowodzenia. Jak mówił, chodzi przede wszystkim o stworzenie Dowództwa Operacji Połączonych, które odpowiadałoby za utrzymywanie gotowości wszystkich rodzajów wojska i zgrywanie ich działań, a w sytuacji wojny - bieżące dowodzenie.

Drugim filarem nowego systemu dowodzenia ma być Dowództwo Transformacji, którego zadaniem np. będzie szkolenie poszczególnych żołnierzy, a także bieżące wdrażanie wszelkiego rodzaju innowacji w wojsku. W czasie wojny to dowództwo miałoby odpowiadać m.in. za szkolenie rezerwistów i uzupełnianie strat.

“To także system, który nie będzie wymagał transformacji między czasem pokoju a wojny. Nie będziemy musieli - tak jak to dzisiaj musielibyśmy robić - przekształcać naszych dowództw, co wymaga czasu i wiąże się z wieloma komplikacjami” - mówił. Zgodził się z nim gen. Łukowski, który podkreślił, że obowiązki i zadania oficerów w wojsku powinny być możliwie zbliżone w czasie pokoju i wojny.

“Będziemy rekomendować wdrożenie takich zmian, bo dzisiaj szykujemy się do wojny. (...) Musimy być gotowi - spoczywają na nas żołnierzach konstytucyjne obowiązki, i zrobimy wszystko, żeby się z nich wywiązać” - oświadczył szef Sztabu Generalnego.

Ustawa prezydencka w Sejmie

Generał Łukowski przypomniał z kolei, że rozwiązania zmieniające strukturę dowodzenia i powołujące Dowództwo Operacji Połączonych - oparte na dzisiejszym Dowództwie Operacyjnym - znalazły się w przygotowanym przez administrację prezydenta Andrzeja Dudy projekcie ustawy, która obecnie znajduje się Sejmie. Szef BBN zapewnił też, że propozycje zawarte w projekcie zostały zaprojektowane przez ekspertów, a nie polityków.

“Dzisiaj tak naprawdę nie ma wątpliwości co do tego, że trzeba system zmienić. Pytanie dotyczy tylko tego, kiedy to zrobić, w jakim momencie. (...) Zawsze mówię, że jest najwyższa pora, żeby to zrobić (...) Nikt z wojskowych nie ma co do tego wątpliwości” - powiedział.(PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe