Ingerencja w wybory. Polscy influencerzy namawiani do zamieszczania postów o kampanii

W ostatnich dniach kampanii prezydenckiej polscy influencerzy dostali tajemnicze maile z propozycją współpracy. Twórcy, którzy docierali do ponad 100 tys. obserwujących, mogli zarobić dodatkowe 1,6 tys. zł tygodniowo, plus bonusy za odsłony i wyświetlenia. Był jeden warunek: musieli umieścić na swoich profilach wpisy o tematyce kampanijnej. Za całym przedsięwzięciem stoi polska fundacja, korzystająca z usług tej samej zagranicznej firmy, co Akcja Demokracja.   
 Ingerencja w wybory. Polscy influencerzy namawiani do zamieszczania postów o kampanii

 

Co musisz wiedzieć

 

  • Polscy influencerzy dostawali propozycję współpracy w ramach akcji "Zabierz Głos!".
  • Za umieszczenie na swoich kanałach treści kampanijnych mielie dostawać wynagrodzenie według ustalonych stawek.
  • O sprawie powiadomił influencer  Piotr Stanisławski z kanału CrazyNauka  
  • Jak pisze portal WNP, Fundacja Impuls dla Młodych, która stała za akcją, korzystała z usług zagranicznej firmy. Z ta ostatnią współpracowała też Akcja Demokracja, znana ostatnio z filmików wspierających Rafała Trzaskowskiego i ostro krytykujących Karola Nawrockiego i Sławomira Mantzena.  

Podejrzane maile: Zabierz Głos!

O sprawie napisał portal WNP, do którego zgłosił się influencer Piotr Stanisławski, prowadzący kanał CrazyNauka. 9 maja twórca dostał propozycję współpracy.  

Wiadomość zaczynała się od słów: „Piszę do Ciebie, bo bardzo doceniamy sposób, w jaki się komunikujesz – szczerze, autentycznie i z wyczuciem. Dokładnie takiego głosu szukamy w kampanii Zabierz Głos!, która zachęca do udziału w życiu obywatelskim przed nadchodzącymi wyborami, bez partyjnych powiązań”.

Składający propozycję przekonywali, że „tworzą społeczność twórców, którym bliskie są wartości takie jak sprawiedliwość, równość i solidarność”. Wyjaśniali też zasady współpracy, według których, jak czytamy w portalu WNP, twórcy "mieli otrzymywać krótkie podsumowanie z 'wiarygodnymi źródłami, pomysłami na treści i propozycjami tematów'". Mieli z nich wybierać, co im pasuje. W zamian obiecano im  „uczciwa stawka za tygodniową aktywność + duże premie za wyniki”.

Stawki za wyniki

Stawki ustalano według zasięgów osiąganych przez influencerów. Twórcy, którzy docierali ze swoimi treściami do obserwatorów w liczbie od 5 do 25 tys. mogli liczyć na wynagrodzenie 320 zł za tydzień. Jeśli ktoś dysponował zasięgiem do 100 tys., stawka rosła do 800 zł., a autorzy z popularnością sięgająca ponad 100 tys. obserwatorów mogli liczyć na 1,6 tys. zł. Do tego dochodziły premie za wyświetlenia. Wszystkie wynagrodzenia miały być wypłacone, jak czytamy na WPN, po 1 czerwca.     

Piotr Stanisławski przyznał w rozmowie z WNP, że sam mail, który przyszedł powtórnie trzy dni później, budził już podejrzenia, więc zespół kanału postanowił go przesłać do NASK.  

Domena byłych węgierskich polityków

Akcja "Zabierz głos!" ma stronę internetową – zabierzglos.eu. Są na niej m.in. informacje o  organizatorze – Fundacji Impuls dla Młodych, zarejestrowanej w 2021 roku.

Jej prezesem jest Kacper Parol. Obecnie 26-latek próbował startować parlamentu z list Lewicy, ale bezskutecznie.   

Domenę dla akcji, jak czytamy w WNP, zarejestrował jednak kto inny. Była to spółka DatAdat. Zarządza nią dwóch Węgrów. Pierwszy z nich Ádám Ficsor, między kwietniem a wrześniem 2009 sprawował funkcję ministra ds. służb specjalnych. Drugi to Viktor Szigetvári, który był również politykiem antyorbanowskiej opozycji.

Wątek: Akcja Demokracja 

Jak zaznacza WNP, DatAdat  jest powiązana ze spółką Estratos, która świadczy usługi informatyczne na rzecz organizacji politycznych i NGO. 

Kacper Parol, pytany przez portal, przyznaje, że Fundacja korzysta z usług spółki Estratos, kupując m.in. strony internetowe. Prezes Impuls dla Młodych podkreślił jednak w rozmowie z WPN, że dziłanie kampanijne było autorskim pomysłem fundacji. 

Wątek firmy Estratos pojawia się w opublikowanym we czwartek tekście Wirtualnej Polski. Dziennikarze WP ustalili, że z usług spółki korzystała również Akcja Demokracja zamieszana  w organizację w kampanię, która uderzała w Sławomira Mentzena i Karola Nawrockiego, a wspierała  Rafała Trzaskowskiego. 

 

 

 

 


 

POLECANE
Dziś Sąd Najwyższy zajmie się ważnością wyborów prezydenta RP z ostatniej chwili
Dziś Sąd Najwyższy zajmie się ważnością wyborów prezydenta RP

We wtorek Sąd Najwyższy ma zająć się kwestią ważności wyborów prezydenta RP z 18 maja i 1 czerwca br. Posiedzenie całej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych wyznaczono na godz. 13, będzie ono jawne i transmitowane.

Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową Wiadomości
Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową

Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział w poniedziałek, że po zaprzysiężeniu na prezydenta, czyli po 6 sierpnia, zwoła Radę Gabinetową w sprawie sytuacji na zachodniej granicy z Niemcami. Podkreślił, że będzie chciał poznać wszelkie dane statystyczne dot. nielegalnych migrantów.

Starcie Donalda Tuska z Samuelem Pereirą Wiadomości
Starcie Donalda Tuska z Samuelem Pereirą

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej doszło do starcia Donalda Tuska z Samuelem Pereirą. Dziennikarz wPolsce24 zapytał szefa rządu o nagrania udostępnione przez jego stację. Chodzi o taśmy z udziałem Romana Giertycha.

Pokojowe cuda Trumpa tylko u nas
Pokojowe cuda Trumpa

Nie wiemy, ilu ludziom ocalił życie w ostatnich tygodniach Donald Trump. Nie da się tego policzyć. Jednak jest pewne, że wielu mieszkańcom Afryki i Azji.

Nie dam się zastraszyć. Robert Bąkiewicz odpowiada Tuskowi ws. Ruchu Obrony Granic Wiadomości
"Nie dam się zastraszyć". Robert Bąkiewicz odpowiada Tuskowi ws. Ruchu Obrony Granic

Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz zamieścił oświadczenie ws. wypowiedzi premiera Donalda Tuska na temat sytuacji na granicy z Niemcami.

Kto będzie w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe? Karol Nawrocki ujawnił nazwisko polityka
Kto będzie w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe? Karol Nawrocki ujawnił nazwisko

Prezydent elekt Karol Nawrocki w rozmowie na antenie Polsat News poinformował, kto w jego kancelarii będzie odpowiadał za sprawy międzynarodowe.

Jacek Sasin o sytuacji w PiS: Nie zmienia się zwycięskiego lidera polityka
Jacek Sasin o sytuacji w PiS: Nie zmienia się zwycięskiego lidera

– Nie zmienia się zwycięskiego lidera w czasie wyścigu wyborczego, a my jesteśmy na początku drogi – podkreślił Jacek Sasin, komentując kongres PiS oraz wybór Jarosława Kaczyńskiego na prezesa ugrupowania.

Teheran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu? Jest komunikat ambasadora Iranu Wiadomości
Teheran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu? Jest komunikat ambasadora Iranu

Ambasador Iranu przy ONZ Amir Said Irawani zadeklarował, że jego kraj "nigdy nie przestanie wzbogacać uranu". Dyplomata argumentował w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS, że Teheran ma do tego "niezbywalne prawo" jako państwo-strona traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT).

Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy Wiadomości
Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy

Prezydent Andrzej Duda podziękował wszystkim, którzy działają na granicy z Niemcami, m.in. tym osobom, które zaangażowały się w Ruch Obrony Granic.

Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część protestów wyborczych Wiadomości
Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część "protestów wyborczych"

Sąd Najwyższy opublikował dokumenty, którymi nie zajmie się w ramach protestów wyborczych. W komunikacie podkreśla, że otrzymał na przykład wydruki wiadomości mailowej od Romana Giertycha, w której znajdowała się instrukcja składania protestu wyborczego.

REKLAMA

Ingerencja w wybory. Polscy influencerzy namawiani do zamieszczania postów o kampanii

W ostatnich dniach kampanii prezydenckiej polscy influencerzy dostali tajemnicze maile z propozycją współpracy. Twórcy, którzy docierali do ponad 100 tys. obserwujących, mogli zarobić dodatkowe 1,6 tys. zł tygodniowo, plus bonusy za odsłony i wyświetlenia. Był jeden warunek: musieli umieścić na swoich profilach wpisy o tematyce kampanijnej. Za całym przedsięwzięciem stoi polska fundacja, korzystająca z usług tej samej zagranicznej firmy, co Akcja Demokracja.   
 Ingerencja w wybory. Polscy influencerzy namawiani do zamieszczania postów o kampanii

 

Co musisz wiedzieć

 

  • Polscy influencerzy dostawali propozycję współpracy w ramach akcji "Zabierz Głos!".
  • Za umieszczenie na swoich kanałach treści kampanijnych mielie dostawać wynagrodzenie według ustalonych stawek.
  • O sprawie powiadomił influencer  Piotr Stanisławski z kanału CrazyNauka  
  • Jak pisze portal WNP, Fundacja Impuls dla Młodych, która stała za akcją, korzystała z usług zagranicznej firmy. Z ta ostatnią współpracowała też Akcja Demokracja, znana ostatnio z filmików wspierających Rafała Trzaskowskiego i ostro krytykujących Karola Nawrockiego i Sławomira Mantzena.  

Podejrzane maile: Zabierz Głos!

O sprawie napisał portal WNP, do którego zgłosił się influencer Piotr Stanisławski, prowadzący kanał CrazyNauka. 9 maja twórca dostał propozycję współpracy.  

Wiadomość zaczynała się od słów: „Piszę do Ciebie, bo bardzo doceniamy sposób, w jaki się komunikujesz – szczerze, autentycznie i z wyczuciem. Dokładnie takiego głosu szukamy w kampanii Zabierz Głos!, która zachęca do udziału w życiu obywatelskim przed nadchodzącymi wyborami, bez partyjnych powiązań”.

Składający propozycję przekonywali, że „tworzą społeczność twórców, którym bliskie są wartości takie jak sprawiedliwość, równość i solidarność”. Wyjaśniali też zasady współpracy, według których, jak czytamy w portalu WNP, twórcy "mieli otrzymywać krótkie podsumowanie z 'wiarygodnymi źródłami, pomysłami na treści i propozycjami tematów'". Mieli z nich wybierać, co im pasuje. W zamian obiecano im  „uczciwa stawka za tygodniową aktywność + duże premie za wyniki”.

Stawki za wyniki

Stawki ustalano według zasięgów osiąganych przez influencerów. Twórcy, którzy docierali ze swoimi treściami do obserwatorów w liczbie od 5 do 25 tys. mogli liczyć na wynagrodzenie 320 zł za tydzień. Jeśli ktoś dysponował zasięgiem do 100 tys., stawka rosła do 800 zł., a autorzy z popularnością sięgająca ponad 100 tys. obserwatorów mogli liczyć na 1,6 tys. zł. Do tego dochodziły premie za wyświetlenia. Wszystkie wynagrodzenia miały być wypłacone, jak czytamy na WPN, po 1 czerwca.     

Piotr Stanisławski przyznał w rozmowie z WNP, że sam mail, który przyszedł powtórnie trzy dni później, budził już podejrzenia, więc zespół kanału postanowił go przesłać do NASK.  

Domena byłych węgierskich polityków

Akcja "Zabierz głos!" ma stronę internetową – zabierzglos.eu. Są na niej m.in. informacje o  organizatorze – Fundacji Impuls dla Młodych, zarejestrowanej w 2021 roku.

Jej prezesem jest Kacper Parol. Obecnie 26-latek próbował startować parlamentu z list Lewicy, ale bezskutecznie.   

Domenę dla akcji, jak czytamy w WNP, zarejestrował jednak kto inny. Była to spółka DatAdat. Zarządza nią dwóch Węgrów. Pierwszy z nich Ádám Ficsor, między kwietniem a wrześniem 2009 sprawował funkcję ministra ds. służb specjalnych. Drugi to Viktor Szigetvári, który był również politykiem antyorbanowskiej opozycji.

Wątek: Akcja Demokracja 

Jak zaznacza WNP, DatAdat  jest powiązana ze spółką Estratos, która świadczy usługi informatyczne na rzecz organizacji politycznych i NGO. 

Kacper Parol, pytany przez portal, przyznaje, że Fundacja korzysta z usług spółki Estratos, kupując m.in. strony internetowe. Prezes Impuls dla Młodych podkreślił jednak w rozmowie z WPN, że dziłanie kampanijne było autorskim pomysłem fundacji. 

Wątek firmy Estratos pojawia się w opublikowanym we czwartek tekście Wirtualnej Polski. Dziennikarze WP ustalili, że z usług spółki korzystała również Akcja Demokracja zamieszana  w organizację w kampanię, która uderzała w Sławomira Mentzena i Karola Nawrockiego, a wspierała  Rafała Trzaskowskiego. 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe