"Zdecydowaliśmy dać mu szansę". Komunikat opolskiego zoo

Ogród zoologiczny w Opolu chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.
Główne wejście do zoo w Opolu
Główne wejście do zoo w Opolu / Wikipedia

Ogród zoologiczny w Opolu, którego początki sięgają 1912 roku, jest położony na Wyspie Bolko, zajmując powierzchnię 30,31 ha. Mieszka w nim ponad 1000 zwierząt reprezentujących 227 gatunków (89 gatunków ptaków, 73 gatunki ssaków, 43 gatunki bezkręgowców, po 11 gatunków gadów i płazów).

Rozbudowywany przez lata ogród w 1997 przeżył ogromny cios –  w bardzo dużym stopniu został zniszczony przez wielką powódź. Od 1998 roku rozpoczęto jego mozolną odbudowę, która wciąż trwa. Większość budynków na terenie zoo została wybudowana w XXI w. (pawilon żyraf w 2002, basen uchatek w 2007), co czyni opolskie zoo jednym z najnowocześniejszych tego typu obiektów w Polsce.

Opolskie zoo podzieliło się w mediach społecznościowych informacjami o nowo wyklutych pisklętach, których początek życia naznaczył dramat. Sytuacja była o tyle trudna, że dotyczyła gatunku ptaka, który w Polsce został uznany jako "regionalnie wymarły". Chodzi o kulony – średniej wielkości ptaki o szarym, ochronnym upierzeniu.

 

"Regionalnie wymarłe"

Choć na świecie jest ich kilkaset tysięcy, w Polsce uznano je za regionalnie wymarłe już w 2000 roku

– pisze o kulonach opolskie zoo w mediach społecznościowych.

Jednak w warunkach ogrodu zoologicznego daje się podtrzymać istnienie gatunku, w czym opolskie zoo ma swój ogromny udział. "W opolskiej Krainie Bioróżnorodności z powodzeniem hodujemy ten rzadki gatunek" – potwierdza zoo w Opolu i chwali się swoimi sukcesami.

Pierwszą parę otrzymaliśmy z warszawskie zoo, a nasza szklarnia okazała się dla nich idealnym schronieniem, kulony zaczęły się rozmnażać. Dzięki temu przekazaliśmy już siedem młodych innym ogrodom

– podkreśla we wpisie.

 

"Zdecydowaliśmy dać mu szansę"

Podobnie jak w poprzednich latach, w tym roku opolskie zoo także powitało na świecie kolejne dwa pisklęta ich podopiecznych kulonów. Jednak jak się okazało, jedno z nich jest niepełnosprawne.

Jedno z nich ma wadę nogi 

– pisze zoo o tegorocznych pisklętach, ale jak dodaje, "radzi sobie dzielnie".

Po konsultacji ze służbą weterynaryjną zdecydowaliśmy dać mu szansę, choć nie zostanie rodzicem, jego życie jest równie cenne jak każde inne

– dodaje zoo w niepokojącym wpisie.

 

 


 

 


 

POLECANE
Katastrofa samolotu Air India. Ujawniono ostatnie słowa pilotów pilne
Katastrofa samolotu Air India. Ujawniono ostatnie słowa pilotów

Wstępny raport dotyczący katastrofy samolotu Boeing 787 Dreamliner linii Air India, do której doszło 12 czerwca i w której zginęło 260 osób, wskazuje, że oba silniki maszyny zostały odcięte od dopływu paliwa krótko po starcie. Dokument opublikowany w sobotę nie zawiera jeszcze ostatecznych ustaleń ani nie wskazuje osób odpowiedzialnych za tragedię.

Rosyjski nalot blisko polskiej granicy. Lwów i Łuck pod ostrzałem Wiadomości
Rosyjski nalot blisko polskiej granicy. Lwów i Łuck pod ostrzałem

W nocy z piątku na sobotę wojska rosyjskie przeprowadziły ataki na kilka regionów Ukrainy, w tym na obwód lwowski, który graniczy z Polską – przekazały ukraińskie władze lokalne. W odpowiedzi na działania Rosji, nad ranem w sobotę w polskiej przestrzeni powietrznej pojawiły się samoloty polskich i sojuszniczych sił powietrznych.

Atak nożownika w Tarnowie. Sprawca wciąż poszukiwany z ostatniej chwili
Atak nożownika w Tarnowie. Sprawca wciąż poszukiwany

W nocy z 11 na 12 lipca, w samym centrum Tarnowa, doszło do dramatycznego zdarzenia – 17-latek został ugodzony nożem podczas kłótni przy ulicy Katedralnej. Jak przekazał mł. asp. Kamil Wójcik z tarnowskiej komendy policji, między sześcioma osobami doszło do awantury, w wyniku której jeden z uczestników o około 30 lat sięgnął po ostre narzędzie i zadał cios rozmówcy.

Nawrocki zaapelował do Zełenskiego: Polska oczekuje pełnoskalowych ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej pilne
Nawrocki zaapelował do Zełenskiego: Polska oczekuje pełnoskalowych ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej

11 lipca w Chełmie, w trakcie uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa OUN-UPA, Karol Nawrocki – prezydent-elekt Rzeczypospolitej Polskiej – wygłosił mocne i jednoznaczne wystąpienie. Oddając hołd 120 tysiącom Polaków bestialsko zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1939–1945, przypomniał, że polskie ofiary czekają do dziś na godny pochówek, a ich bliscy – na prawdę i sprawiedliwość.

Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

REKLAMA

"Zdecydowaliśmy dać mu szansę". Komunikat opolskiego zoo

Ogród zoologiczny w Opolu chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.
Główne wejście do zoo w Opolu
Główne wejście do zoo w Opolu / Wikipedia

Ogród zoologiczny w Opolu, którego początki sięgają 1912 roku, jest położony na Wyspie Bolko, zajmując powierzchnię 30,31 ha. Mieszka w nim ponad 1000 zwierząt reprezentujących 227 gatunków (89 gatunków ptaków, 73 gatunki ssaków, 43 gatunki bezkręgowców, po 11 gatunków gadów i płazów).

Rozbudowywany przez lata ogród w 1997 przeżył ogromny cios –  w bardzo dużym stopniu został zniszczony przez wielką powódź. Od 1998 roku rozpoczęto jego mozolną odbudowę, która wciąż trwa. Większość budynków na terenie zoo została wybudowana w XXI w. (pawilon żyraf w 2002, basen uchatek w 2007), co czyni opolskie zoo jednym z najnowocześniejszych tego typu obiektów w Polsce.

Opolskie zoo podzieliło się w mediach społecznościowych informacjami o nowo wyklutych pisklętach, których początek życia naznaczył dramat. Sytuacja była o tyle trudna, że dotyczyła gatunku ptaka, który w Polsce został uznany jako "regionalnie wymarły". Chodzi o kulony – średniej wielkości ptaki o szarym, ochronnym upierzeniu.

 

"Regionalnie wymarłe"

Choć na świecie jest ich kilkaset tysięcy, w Polsce uznano je za regionalnie wymarłe już w 2000 roku

– pisze o kulonach opolskie zoo w mediach społecznościowych.

Jednak w warunkach ogrodu zoologicznego daje się podtrzymać istnienie gatunku, w czym opolskie zoo ma swój ogromny udział. "W opolskiej Krainie Bioróżnorodności z powodzeniem hodujemy ten rzadki gatunek" – potwierdza zoo w Opolu i chwali się swoimi sukcesami.

Pierwszą parę otrzymaliśmy z warszawskie zoo, a nasza szklarnia okazała się dla nich idealnym schronieniem, kulony zaczęły się rozmnażać. Dzięki temu przekazaliśmy już siedem młodych innym ogrodom

– podkreśla we wpisie.

 

"Zdecydowaliśmy dać mu szansę"

Podobnie jak w poprzednich latach, w tym roku opolskie zoo także powitało na świecie kolejne dwa pisklęta ich podopiecznych kulonów. Jednak jak się okazało, jedno z nich jest niepełnosprawne.

Jedno z nich ma wadę nogi 

– pisze zoo o tegorocznych pisklętach, ale jak dodaje, "radzi sobie dzielnie".

Po konsultacji ze służbą weterynaryjną zdecydowaliśmy dać mu szansę, choć nie zostanie rodzicem, jego życie jest równie cenne jak każde inne

– dodaje zoo w niepokojącym wpisie.

 

 


 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe