Burza w Pałacu Buckingham. Książę William i księżna Kate w ogniu krytyki

Książę William i księżna Kate znaleźli się w ogniu krytyki. Jak donoszą brytyjskie media, para coraz częściej oskarżana jest o to, że zaniedbuje obowiązki wobec monarchii, skupiając się głównie na życiu prywatnym.
Książę William i księżna Kate Burza w Pałacu Buckingham. Książę William i księżna Kate w ogniu krytyki
Książę William i księżna Kate / zrzut ekranu z serwisu YouTube

Co musisz wiedzieć?

  • Książę William i księżna Kate są krytykowani za ograniczoną aktywność publiczną i skupienie na życiu rodzinnym.
  • William niechętnie odbywa zagraniczne podróże, co miało wymagać interwencji króla Karola III – m.in. w sprawie udziału w pogrzebie papieża Franciszka.

Książęca para w ogniu krytyki

Wyciekły informacje o tzw. tajnych podróżach Williama, które odbywa bez rodziny co kilka tygodni. Oficjalnie mają to być prywatne wizyty w ramach obowiązków wobec księstwa. Z ust byłych i obecnych współpracowników książęcej pary padają coraz odważniejsze słowa. Według doniesień mediów William i Kate „spędzają zbyt dużo czasu z najbliższą rodziną, zamiast wspierać «Firmę»” – czyli instytucję brytyjskiej monarchii.

Książę Walii – jak podaje „The Telegraph” – niechętnie przyjmuje zaproszenia na zagraniczne podróże. Sytuacja była na tyle napięta, że podobno sam król Karol III musiał interweniować, aby przekonać syna do udziału w pogrzebie papieża Franciszka. Presja na parę stale rośnie. Brytyjskie media sugerują, że William i Kate muszą znacząco zwiększyć swoją aktywność publiczną. Pojawiają się też wątpliwości co do ich kalendarza oficjalnych obowiązków, który – jak zauważają niektórzy Brytyjczycy – „świeci pustkami”.

Tajemnicze podróże księcia Williama

Do debaty dołożył swoją cegiełkę także „The Telegraph”, który 30 maja opublikował reportaż ujawniający tzw. tajne podróże Williama. Jak się okazuje, książę regularnie – co cztery do sześciu tygodni – wyjeżdża bez rodziny. I choć dla niektórych to dowód na kolejne „wakacje”, gazeta tłumaczy to jako część cichej, zakulisowej pracy następcy tronu.

Książę stara się odwiedzać księstwo raz na cztery do sześciu tygodni, aby spotkać się z rodzinami i pracownikami, uścisnąć im dłonie i zapytać, w czym może pomóc. Jego wizyty są zazwyczaj prywatne, rzadko trafiają do dziennika dworskiego i są utrzymywane w tajemnicy przez lojalnych mieszkańców, którzy są przyzwyczajeni do królewskich przyjazdów i wyjazdów

– czytamy w „The Telegraph”.


 

POLECANE
Polski bokser w śpiączce po ciężkim nokaucie Wiadomości
Polski bokser w śpiączce po ciężkim nokaucie

Niepokojące wieści dobiegają z ringu bokserskiego. Michał Soczyński, polski pięściarz wagi junior ciężkiej, trafił do szpitala po ciężkim nokaucie podczas gali KnockOut Boxing Night 42 w Chełmie. Sportowiec został wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną.

Tragiczny wypadek w woj. łódzkim. Nie żyją cztery osoby z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek w woj. łódzkim. Nie żyją cztery osoby

Cztery osoby zginęły w poniedziałkowym wypadku na trasie S8 w rejonie miejscowości Chojny w woj. łódzkim – informuje TVN24.

Atak zimy na Podkarpaciu. Nowy komunikat z ostatniej chwili
Atak zimy na Podkarpaciu. Nowy komunikat

36,8 tys. gospodarstw w woj. podkarpackim w poniedziałek rano wciąż pozostaje bez prądu z powodu oblodzonych i zerwanych linii energetycznych. Służby usuwają awarie, ale IMGW nadal ostrzega przed zamieciami.

Kielce: Słynne lustro na chodniku za 86 tys. zł... otoczone taśmą. Stwarzało zagrożenie z ostatniej chwili
Kielce: Słynne lustro na chodniku za 86 tys. zł... otoczone taśmą. Stwarzało zagrożenie

Słynne lustro "Niebo Kielc" po ostatnich opadach w woj. świętokrzyskim zostało zasypane śniegiem, co stwarzało zagrożenie dla przechodniów. Jak informuje TVP3 Kielce, instalacja artystyczna została otoczona taśmą.

Samochód w Tokio wjechał w pieszych. Ruszyła obława za kierowcą z ostatniej chwili
Samochód w Tokio wjechał w pieszych. Ruszyła obława za kierowcą

Dramatyczne doniesienia napłynęły ze stolicy Japonii. W poniedziałek w tokijskiej dzielnicy Adachi samochód wjechał w grupę pieszych. Służby ratownicze informują, że dwie osoby nie dają oznak życia, a kilka kolejnych zostało rannych.

Groźny wypadek na Mazowszu. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Groźny wypadek na Mazowszu. Jest komunikat policji

Trzy osoby trafiły do szpitala po zderzeniu trzech pojazdów na drodze krajowej nr 53 w rejonie miejscowości Zabrodzie w powiecie ostrołęckim. Droga jest zablokowana.

Polacy ocenili działania Żurka. Minister nie będzie zadowolony Wiadomości
Polacy ocenili działania Żurka. Minister nie będzie zadowolony

45,1 proc. respondentów źle ocenia rozliczenia rządów PiS przez szefa MS, prokuratora generalnego Waldemara Żurka - wynika z badania IBRiS dla „Rzeczpospolitej”. Pozytywnie działania ministra sprawiedliwości ocenia z kolei 32,4 proc. badanych.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Śnieg, mróz i silny wiatr wracają do Polski. IMGW zapowiada na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, opady śniegu i deszczu oraz miejscami niebezpieczną gołoledź.

Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy” z ostatniej chwili
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy”

Sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział po niedzielnych rozmowach z ukraińską delegacją w Genewie, że był to najbardziej produktywny dzień od początku zaangażowania w proces pokojowy. Stwierdził jednak, że wciąż do ustalenia pozostaje część rzeczy i potrzebne do tego jest więcej czasu.

Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża Wiadomości
Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża

Justyna Kowalczyk od dawna cieszy się ogromnym uznaniem kibiców jako jedna z najlepszych polskich biegaczek narciarskich w historii. Jej sukcesy sportowe sprawiły, że stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego sportu, ale to nie tylko wyniki sprawiły, że widzowie ją pokochali. Kibice zawsze doceniali jej szczerość, skromność i naturalność. 

REKLAMA

Burza w Pałacu Buckingham. Książę William i księżna Kate w ogniu krytyki

Książę William i księżna Kate znaleźli się w ogniu krytyki. Jak donoszą brytyjskie media, para coraz częściej oskarżana jest o to, że zaniedbuje obowiązki wobec monarchii, skupiając się głównie na życiu prywatnym.
Książę William i księżna Kate Burza w Pałacu Buckingham. Książę William i księżna Kate w ogniu krytyki
Książę William i księżna Kate / zrzut ekranu z serwisu YouTube

Co musisz wiedzieć?

  • Książę William i księżna Kate są krytykowani za ograniczoną aktywność publiczną i skupienie na życiu rodzinnym.
  • William niechętnie odbywa zagraniczne podróże, co miało wymagać interwencji króla Karola III – m.in. w sprawie udziału w pogrzebie papieża Franciszka.

Książęca para w ogniu krytyki

Wyciekły informacje o tzw. tajnych podróżach Williama, które odbywa bez rodziny co kilka tygodni. Oficjalnie mają to być prywatne wizyty w ramach obowiązków wobec księstwa. Z ust byłych i obecnych współpracowników książęcej pary padają coraz odważniejsze słowa. Według doniesień mediów William i Kate „spędzają zbyt dużo czasu z najbliższą rodziną, zamiast wspierać «Firmę»” – czyli instytucję brytyjskiej monarchii.

Książę Walii – jak podaje „The Telegraph” – niechętnie przyjmuje zaproszenia na zagraniczne podróże. Sytuacja była na tyle napięta, że podobno sam król Karol III musiał interweniować, aby przekonać syna do udziału w pogrzebie papieża Franciszka. Presja na parę stale rośnie. Brytyjskie media sugerują, że William i Kate muszą znacząco zwiększyć swoją aktywność publiczną. Pojawiają się też wątpliwości co do ich kalendarza oficjalnych obowiązków, który – jak zauważają niektórzy Brytyjczycy – „świeci pustkami”.

Tajemnicze podróże księcia Williama

Do debaty dołożył swoją cegiełkę także „The Telegraph”, który 30 maja opublikował reportaż ujawniający tzw. tajne podróże Williama. Jak się okazuje, książę regularnie – co cztery do sześciu tygodni – wyjeżdża bez rodziny. I choć dla niektórych to dowód na kolejne „wakacje”, gazeta tłumaczy to jako część cichej, zakulisowej pracy następcy tronu.

Książę stara się odwiedzać księstwo raz na cztery do sześciu tygodni, aby spotkać się z rodzinami i pracownikami, uścisnąć im dłonie i zapytać, w czym może pomóc. Jego wizyty są zazwyczaj prywatne, rzadko trafiają do dziennika dworskiego i są utrzymywane w tajemnicy przez lojalnych mieszkańców, którzy są przyzwyczajeni do królewskich przyjazdów i wyjazdów

– czytamy w „The Telegraph”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe