Zmarł Kazimierz Piechowski, więzień polityczny i najsłynniejszy uciekinier z obozu w Auschwitz

Dzisiejszej nocy w gdańskim szpitalu zmarł Kazimierz Piechowski, najsłynniejszy uciekinier z obozu w Auschwitz. Miał 98 lat. O śmierci byłego więźnia poinformował m.in. Instytut Pamięci Narodowej. Pan Kazimierz do ostatnich chwil życia, mimo podeszłego wieku, starał się przekazywać swą wiedzę, o czym świadczyły liczne spotkania z jego udziałem w kraju oraz za granicą.
/ Kazimierz Piechowski, screen YT
Jeden z pierwszych więźniów politycznych obozu koncentracyjnego w Auschwitz (nr 918), a także jeden z niewielu, którym udało się uciec z niemieckiej „fabryki śmierci”. Żołnierz Armii Krajowej. Więzień okresu stalinowskiego. Świadek historii i autor wstrząsających wspomnień obozowych. 

Urodził się 3 października 1919 r. w miejscowości Rajkowy na Pomorzu Gdańskim. Przed wojną działał w Związku Harcerstwa Polskiego.

Jesienią 1939 r. z okupowanej Polski wyruszył na Węgry, aby stamtąd dotrzeć do Francji i kontynuować walkę w szeregach odradzającego się Wojska Polskiego. Przy próbie przekroczenia granicy został aresztowany przez niemiecki patrol. 20 czerwca 1940 r. osadzono go w KL Auschwitz.

Po dwóch latach spędzonych w obozie podjął wraz z trzema towarzyszami niedoli udaną próbę ucieczki. Brawurowy plan został przygotowany tak, aby niemieckie dowództwo nie miało podstaw do zastosowania zasady odpowiedzialności zbiorowej wobec pozostałych więźniów.

Po ucieczce z obozu przyłączył się do oddziału AK dowodzonego przez Adama Kusza ps. „Garbaty”. W partyzantce spędził resztę wojny.

W 1945 roku powrócił do Tczewa. Zapisał się na politechnikę i podjął pracę w fabryce. Zadenuncjował go komunistyczny aktywista. Po donosie, jako nieujawniony żołnierz podziemia zbrojnego, został aresztowany przez UB i skazany na 10 lat więzienia. Zwolniony po siedmiu latach, kontynuował studia i, uzyskawszy tytuł inżyniera, pracował w Stoczni Gdańskiej.

W 2003 roku obozowe wspomnienia Kazimierza Piechowskiego ukazały się w opracowanej przez niego książce pod tytułem „Byłem numerem…: Świadectwa z Auschwitz”.

Do ostatnich chwil życia, mimo podeszłego wieku, starał się przekazywać swą wiedzę, o czym świadczyły liczne spotkania z jego udziałem w kraju oraz za granicą.

Zmarł 15 grudnia 2017 roku.

źródło: ipn.gov.pl

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala Wiadomości
Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

Spokojny wigilijny wieczór w jednym z domów w Pruszkowie zakończył się dramatem. Podczas rodzinnej kolacji doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego poparzone zostało małe dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północno-wschodnia Europa pozostanie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad Morzem Barentsa. Również krańce południowo zachodnie kontynentu są pod wpływem niżu z ośrodkiem w rejonie Balearów. Dalsza część kontynentu pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego wyżu z centrum w okolicach Szkocji. Polska jest pod wpływem tego wyżu, w mroźnym powietrzu arktycznym. Jednak po południu z północy zacznie napływać nieco cieplejsze powietrze polarne.

REKLAMA

Zmarł Kazimierz Piechowski, więzień polityczny i najsłynniejszy uciekinier z obozu w Auschwitz

Dzisiejszej nocy w gdańskim szpitalu zmarł Kazimierz Piechowski, najsłynniejszy uciekinier z obozu w Auschwitz. Miał 98 lat. O śmierci byłego więźnia poinformował m.in. Instytut Pamięci Narodowej. Pan Kazimierz do ostatnich chwil życia, mimo podeszłego wieku, starał się przekazywać swą wiedzę, o czym świadczyły liczne spotkania z jego udziałem w kraju oraz za granicą.
/ Kazimierz Piechowski, screen YT
Jeden z pierwszych więźniów politycznych obozu koncentracyjnego w Auschwitz (nr 918), a także jeden z niewielu, którym udało się uciec z niemieckiej „fabryki śmierci”. Żołnierz Armii Krajowej. Więzień okresu stalinowskiego. Świadek historii i autor wstrząsających wspomnień obozowych. 

Urodził się 3 października 1919 r. w miejscowości Rajkowy na Pomorzu Gdańskim. Przed wojną działał w Związku Harcerstwa Polskiego.

Jesienią 1939 r. z okupowanej Polski wyruszył na Węgry, aby stamtąd dotrzeć do Francji i kontynuować walkę w szeregach odradzającego się Wojska Polskiego. Przy próbie przekroczenia granicy został aresztowany przez niemiecki patrol. 20 czerwca 1940 r. osadzono go w KL Auschwitz.

Po dwóch latach spędzonych w obozie podjął wraz z trzema towarzyszami niedoli udaną próbę ucieczki. Brawurowy plan został przygotowany tak, aby niemieckie dowództwo nie miało podstaw do zastosowania zasady odpowiedzialności zbiorowej wobec pozostałych więźniów.

Po ucieczce z obozu przyłączył się do oddziału AK dowodzonego przez Adama Kusza ps. „Garbaty”. W partyzantce spędził resztę wojny.

W 1945 roku powrócił do Tczewa. Zapisał się na politechnikę i podjął pracę w fabryce. Zadenuncjował go komunistyczny aktywista. Po donosie, jako nieujawniony żołnierz podziemia zbrojnego, został aresztowany przez UB i skazany na 10 lat więzienia. Zwolniony po siedmiu latach, kontynuował studia i, uzyskawszy tytuł inżyniera, pracował w Stoczni Gdańskiej.

W 2003 roku obozowe wspomnienia Kazimierza Piechowskiego ukazały się w opracowanej przez niego książce pod tytułem „Byłem numerem…: Świadectwa z Auschwitz”.

Do ostatnich chwil życia, mimo podeszłego wieku, starał się przekazywać swą wiedzę, o czym świadczyły liczne spotkania z jego udziałem w kraju oraz za granicą.

Zmarł 15 grudnia 2017 roku.

źródło: ipn.gov.pl

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane