Ekonomista Przemysław Kwiecień: Niech ta niedziela będzie dniem normalnym

– U nas ten handel w niedzielę bardzo się spopularyzował - mówił na antenie Telewizji Republika ekonomista Przemysław Kwiecień. - Na pewno takie odcięcie nożem mogłoby zostać źle odebrane w wielu środowiskach. Można podać przykład podatku od sprzedaży, który też został wprowadzony zbyt pochopnie. W końcu został on zawieszony, bo został zakwestionowany przez Komisję Europejską - zaznaczył gość programu.
T. Gutry Ekonomista Przemysław Kwiecień: Niech ta niedziela będzie dniem normalnym
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Gościem Justyny Kozłowskiej w programie "Gospodarka na dzień dobry" był dr Przemysław Kwiecień, ekonomista X-Trade Brokers. Rozmowa dotyczyła propozycji wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę.

– Uważam, że sytuacja, która ma miejsce w Polsce, być może poszła za daleko

- stwierdził na antenie Telewizji Republika ekonomista Przemysław Kwiecień.


- Ogólnie jestem zwolennikom wolnego rynku. Sami mamy wybór, czy chcemy iśc w niedzielę do sklepu, czy wolimy zostać w domu. Gdbyśmy do sklepów nie chodzili, to one nie byłyby otwarte. Jednak państwo w różnych obszarach życia wprowadza pewne ograniczenia

- stwierdził Kwiecień.

"Niech ta niedziela będzie dniem normalnym"

– Wydaje mi się, że pewnego rodzaju ograniczenia mogłyby być potrzebne

- stwierdził Przemysław Kwiecień.

- Niech ta niedziela będzie dniem normalnym. Też dla tych pracowników, którzy nie mają wyboru i szukając pracy, decydują się na takie rozwiązania. Wszystko jest kwestią światopoglądu, nie jest to wybór czysto-ekonomiczny. To bardziej kwestia tego, co preferuje społeczeństwo

- mówił Kwiecień.

– To nie jest tak, że jeśli na handel nałożymy pewne ograniczenia, ten handel się załamie

- powiedział ekonomista.

- Gospodarka dostosuje się do ograniczeń, o ile będą one wprowadzone z głową. Jeśli chcemy wprowadzić nowe regulacje, powinny być one wprowadzane w sposób przemyślany. Po konsultacjach również z zainteresowanymi, np. ze związkami zawodowymi, ale też z firmami, które prowadzą działalność gospodarczą. Zawsze, jeśli wprowadzamy nowe rozwiązania szybko, bez konsultacji, to wywołuje negatywne efekty, Lepiej wprowadzić rozwiązanie, które będzie z nami na wiele lat, ale zrobić to dobrze

- stwierdził Przemysław Kwiecień.

"Na pewno takie odcięcie nożem mogłoby zostać zle odebrane w wielu środowiskach"

– U nas ten handel w niedzielę bardzo się spopularyzował

- mówił ekonomista.

- Na pewno takie odcięcie nożem mogłoby zostać zle odebrane w wielu środowiskach. Można podać przykład podatku od sprzedaży, który też został wprowadzony zbyt pochopnie. W końcu został on zawieszony, bo został zakwestionowany przez Komisję Europejską

- zaznaczył gość programu.

– Tych, którzy mogą stracić na zakazie handlu w niedzielę łatwo jest wymienić

- stwierdził Kwiecień.

- To są przede wszystkim galerie handlowe i deweloperzy, którzy je budują. U nas w Polsce wykształciła się pewnego rodzaju moda, że w niedzielę wiele osób do tej galerii rusza

- mówił ekonimista.

"To nie kwestia ekonomiczna, a bardziej kwestia komfortu życia, który ciężko jest wyrazić w pieniądzu"

– Na zakazie handlu pewnie zyskaliby sprzedawcy, tacy jak stacje benzynowe lub drobne sklepiki prowadzone przez właścicieli

- stwierdził Kwiecień.

- Pytanie tylko, czy my zyskalibyśmy na tym jako społeczeństwo? To nie kwestia ekonomiczna, a bardziej kwestia komfortu życia, który ciężko jest wyrazić w pieniądzu

- powiedział gość programu.

– Wydaje się, że jest taka intencja, jednak nie jesteśmy na takim etapie legislacyjnym, że wszystko zostało przesądzone

- mówił Kiwecień.

- Dobrze byłoby, gdyby ten proces został rozłożony w czasie po to, by ewentualne rozwiązania były dobre

- dodał.

telewizjarepublika.pl

 

POLECANE
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie Wiadomości
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie

W obwodzie sumskim walki toczą się wzdłuż granicy, rosyjska armia została tam zatrzymana - poinformował w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Rosjanie atakują małymi grupami dywersyjno-rozpoznawczymi w obwodzie dniepropietrowskim, aby stworzyć tam wrażenie rzekomych postępów - dodał.

Nie żyje triumfator znanego polskiego programu z ostatniej chwili
Nie żyje triumfator znanego polskiego programu

Nie żyje Marcin Leszczyński, zwycięzca programu "True Love" i kapitan LKS Drama Zbrosławice. Zmarł w wieku 31 lat.

Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez agencję badawczą SW Research na zlecenie portalu rp.pl nie napawa optymizmem dla obecnego premiera. Donald Tusk, mimo utrzymania wotum zaufania przez swój rząd, traci poparcie społeczne.

Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami tylko u nas
Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami

Holendrzy organizują obywatelskie kontrole na granicy z Niemcami, aby powstrzymać migrantów. Tłem tego nowego żądania prawicowego polityka Geerta Wildersa, by wojsko przejęło kontrolę nad granicami państwa, szczególności na granicy z Niemcami, które wydalają migrantów do Holandii.

Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. Dziękuję za wybór z ostatniej chwili
Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. "Dziękuję za wybór"

Krzysztof Bosak jednogłośnie wybrany prezesem Ruchu Narodowego na kongresie w Kaliszu.

„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał polityka
„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał

Komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego w poniedziałek złoży protest wyborczy - zapowiedział w sobotę członek sztabu kandydata KO na prezydenta, wiceszef MON Cezary Tomczyk. Przedstawił też - jak podkreślił - pięć dowodów, że wybory prezydenckie wymagają weryfikacji - tam, gdzie są nieprawidłowości.

Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły z ostatniej chwili
Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły

Prezydent USA Donald Trump rozmawiał z przywódcą Rosji Władimirem Putinem – poinformował przedstawiciel Białego Domu, cytowany w sobotę przez agencję Reutera.

Gwiazda programu Nasz nowy dom nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis Wiadomości
Gwiazda programu "Nasz nowy dom" nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis

Martyna Kupczyk, znana z programu „Nasz nowy dom” oraz „Łowcy skarbów. Kto da więcej”, ujawniła w mediach społecznościowych, że od pewnego czasu zmaga się z poważnym problemem – jest nękana przez stalkera. Jak poinformowała na Instagramie, ofiara ataków nie jest tylko ona sama, ale również jej 10-letnia córka.

Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów z ostatniej chwili
Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów

Policja poszukuje napastnika, który zastrzelił liderkę Demokratów Melissę Hortman w Minnesocie i ranił senatora Johna Hoffmana. Atak miał być motywowany politycznie.

Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole Wiadomości
Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole

Jak informuje tygodniksiedlecki.com w Szkole Podstawowej nr 1 w Siedlcach pojawiły się napięcia związane z obecnością uczniów z Ukrainy. Rodzice z tej placówki skierowali petycję do władz miasta, zwracając uwagę na trudności w nauczaniu oraz relacjach między uczniami. Sprawa miała wywołać dyskusję na szczeblu lokalnym.

REKLAMA

Ekonomista Przemysław Kwiecień: Niech ta niedziela będzie dniem normalnym

– U nas ten handel w niedzielę bardzo się spopularyzował - mówił na antenie Telewizji Republika ekonomista Przemysław Kwiecień. - Na pewno takie odcięcie nożem mogłoby zostać źle odebrane w wielu środowiskach. Można podać przykład podatku od sprzedaży, który też został wprowadzony zbyt pochopnie. W końcu został on zawieszony, bo został zakwestionowany przez Komisję Europejską - zaznaczył gość programu.
T. Gutry Ekonomista Przemysław Kwiecień: Niech ta niedziela będzie dniem normalnym
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Gościem Justyny Kozłowskiej w programie "Gospodarka na dzień dobry" był dr Przemysław Kwiecień, ekonomista X-Trade Brokers. Rozmowa dotyczyła propozycji wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę.

– Uważam, że sytuacja, która ma miejsce w Polsce, być może poszła za daleko

- stwierdził na antenie Telewizji Republika ekonomista Przemysław Kwiecień.


- Ogólnie jestem zwolennikom wolnego rynku. Sami mamy wybór, czy chcemy iśc w niedzielę do sklepu, czy wolimy zostać w domu. Gdbyśmy do sklepów nie chodzili, to one nie byłyby otwarte. Jednak państwo w różnych obszarach życia wprowadza pewne ograniczenia

- stwierdził Kwiecień.

"Niech ta niedziela będzie dniem normalnym"

– Wydaje mi się, że pewnego rodzaju ograniczenia mogłyby być potrzebne

- stwierdził Przemysław Kwiecień.

- Niech ta niedziela będzie dniem normalnym. Też dla tych pracowników, którzy nie mają wyboru i szukając pracy, decydują się na takie rozwiązania. Wszystko jest kwestią światopoglądu, nie jest to wybór czysto-ekonomiczny. To bardziej kwestia tego, co preferuje społeczeństwo

- mówił Kwiecień.

– To nie jest tak, że jeśli na handel nałożymy pewne ograniczenia, ten handel się załamie

- powiedział ekonomista.

- Gospodarka dostosuje się do ograniczeń, o ile będą one wprowadzone z głową. Jeśli chcemy wprowadzić nowe regulacje, powinny być one wprowadzane w sposób przemyślany. Po konsultacjach również z zainteresowanymi, np. ze związkami zawodowymi, ale też z firmami, które prowadzą działalność gospodarczą. Zawsze, jeśli wprowadzamy nowe rozwiązania szybko, bez konsultacji, to wywołuje negatywne efekty, Lepiej wprowadzić rozwiązanie, które będzie z nami na wiele lat, ale zrobić to dobrze

- stwierdził Przemysław Kwiecień.

"Na pewno takie odcięcie nożem mogłoby zostać zle odebrane w wielu środowiskach"

– U nas ten handel w niedzielę bardzo się spopularyzował

- mówił ekonomista.

- Na pewno takie odcięcie nożem mogłoby zostać zle odebrane w wielu środowiskach. Można podać przykład podatku od sprzedaży, który też został wprowadzony zbyt pochopnie. W końcu został on zawieszony, bo został zakwestionowany przez Komisję Europejską

- zaznaczył gość programu.

– Tych, którzy mogą stracić na zakazie handlu w niedzielę łatwo jest wymienić

- stwierdził Kwiecień.

- To są przede wszystkim galerie handlowe i deweloperzy, którzy je budują. U nas w Polsce wykształciła się pewnego rodzaju moda, że w niedzielę wiele osób do tej galerii rusza

- mówił ekonimista.

"To nie kwestia ekonomiczna, a bardziej kwestia komfortu życia, który ciężko jest wyrazić w pieniądzu"

– Na zakazie handlu pewnie zyskaliby sprzedawcy, tacy jak stacje benzynowe lub drobne sklepiki prowadzone przez właścicieli

- stwierdził Kwiecień.

- Pytanie tylko, czy my zyskalibyśmy na tym jako społeczeństwo? To nie kwestia ekonomiczna, a bardziej kwestia komfortu życia, który ciężko jest wyrazić w pieniądzu

- powiedział gość programu.

– Wydaje się, że jest taka intencja, jednak nie jesteśmy na takim etapie legislacyjnym, że wszystko zostało przesądzone

- mówił Kiwecień.

- Dobrze byłoby, gdyby ten proces został rozłożony w czasie po to, by ewentualne rozwiązania były dobre

- dodał.

telewizjarepublika.pl


 

Polecane
Emerytury
Stażowe