RDS: Założenia ustawy budżetowej, płaca minimalna, pracownicze progr. kapitałowe i podwyżki dla budżetówk
Następnie poszczególne organizacje przedstawiły swoje stanowiska. W imieniu NSZZ „Solidarność” głos zabrała ekspertka Komisji Krajowej, Katarzyna Zimmer-Drabczyk. W swoim wystąpieniu zwróciła uwagę na zbyt optymistyczne prognozy dotyczące inwestycji w przyszłym roku. Ponadto, podkreśliła, że przyszły rok będzie już 9. kolejnym, bez wzrostu wskaźnika wynagrodzeń w sferze budżetowej. Oceniła że wpłynie to na wysoką fluktuację kadr w administracji publicznej, co potwierdzają dane rządowe, według których obecnie rotacja wynosi około 11%. Przypomniała o podjętych w przeszłości ustaleniach, dotyczących docelowego podniesienia płacy minimalnej, tak by odpowiadała wartości 50% przeciętego wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Przedstawiona przez Rząd propozycja zakłada, że proporcja ta w 2019 roku ulegnie pogorszeniu.
Do głosów partnerów odniósł się Wiceminister Finansów Leszek Skiba. Stwierdził, że założenia dotyczące poziomu inwestycji są realne. Przedstawił informację na temat dynamiki wynagrodzeń w sferze budżetowej. W latach 2016-2017 wynagrodzenia te wzrosły o 6,1%, a wśród pracowników niemnożnikowych nawet o 8,3%. Przyznał jednak, że występują nierówności wynagrodzeń w sferze budżetowej oraz występuje problem odchodzenia ze sfery publicznej do prywatnej.
Do danych odniósł się Henryk Nakonieczny. Zwrócił uwagę, że zaprezentowane informacje tworzą mylny obraz rzeczywistości, ponieważ są one uśrednione i nie pokazują prawdziwej sytuacji w poszczególnych jednostkach budżetowych. Stwierdził, że przyjęty model podnoszenia płac w budżetówce ma charakter „lojalnościowy”, który łamie zasady zapisane w ustawie o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej i narusza standardy dialogu społecznego. Ponadto, przedstawił argumenty strony związkowej przemawiające za ustaleniem proporcji płacy minimalnej do średniej płacy w gospodarce narodowej na poziomie 50%. Z jednej strony jest to efekt ustaleń podjętych w przeszłości, a z drugiej, wynika to dobrego otoczenia gospodarczego i dobrej sytuacji na rynku pracy.
W kolejnej części posiedzenia rozmawiano o „koncepcji nowego prawa zamówień publicznych”. Debatę rozpoczęła prezentacja Wiceministra Mariusza Haładyja. Wskazał na pozytywny przebieg współpracy pomiędzy stroną rządową, a stroną społeczną Rady w Zespole ds. zamówień publicznych. Podkreślił, że system zamówień publicznych to około 200 mld zł, które odpowiada około 10% PKB. Zwrócił uwagę, że stronie rządowej zależy na tym by patrzeć na system zamówień publicznych nie tylko z perspektywy wydatkowania środków i realizacji zadań, ale także z perspektywy różnych polityk, w tym polityki społecznej i gospodarczej. W swoim wystąpieniu mówił także o potrzebie konkurencyjności zamówień publicznych, ponieważ aż 40% zamówień ma charakter jednoofertowy, a wielu wypadkach jest tylko 2-3 oferentów. Działania mają na celu zwiększenie transparentności systemu zamówień publicznych. Podkreślił znaczenie ewaluacji i oceny zamówień publicznych. Wskazał także na znaczenie trybu negocjacyjnego w zamówieniach publicznych. Zwrócił uwagę na problem niskiego zainteresowania zamówieniami wśród małych i średnich przedsiębiorców. Co więcej, ustawa docelowo ma wzmocnić pozycję Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Celem jest także uproszczenie procedur, czemu służyć ma procedura uproszczona, która uwzględnia stosowanie umów o pracę. Minister wskazał na skomplikowanie i brak przejrzystości przepisów prawa zamówień publicznych, przy jednoczesnym problemie z różnymi interpretacjami. W związku z tym zaproponowano powołanie wyspecjalizowanych sądów do zamówień publicznych.
Członek Zespołu ds. zamówień publicznych z ramienia NSZZ „Solidarność” Sylwia Szczepańska przedstawiła projekt stanowiska Zespołu w sprawie „Koncepcji”. Podkreśliła, że sposób pracy nad tym dokumentem jest oceniany bardzo pozytywnie, dlatego też stanowisko strony społecznej Zespołu jest w znacznej mierze pozytywne. Wśród wysoko ocenianych aspektów wymieniła uwzględnienie klauzul społecznych oraz wymóg stosowania umów o pracę niezależnie od wartości zamówienia.
W sprawach różnych podniesiono kwestię porozumienia zawartego pomiędzy Ministrem Zdrowia, a Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Pielęgniarek i Położnych. Porozumienie jest negatywnie oceniane m.in. przez NSZZ „Solidarność” oraz OPZZ, ponieważ to kolejny dokument, który tworzy wyłom w systemie ochrony zdrowia, a proces uzgodnień pomija reprezentatywne związki zawodowe. Ze względu na brak obecności Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego nie przedstawiono informacji w tej sprawie.
(ms)