Po katastrofie MiG 29 MON przyspiesza zakup myśliwców

– zaznacza w komunikacie MON.– Informujemy, że Przewodniczący Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego badający katastrofę myśliwca MiG-29, który latem rozbił się pod Pasłękiem, ściśle współpracuje m.in. z Prokuraturą Okręgową w Warszawie i Dowódcą Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych. Ponadto, Komisja zleciła wykonanie wielu ekspertyz, między innymi Wojskowemu Instytutowi Technicznemu Uzbrojenia w zakresie środków pirotechnicznych fotela katapultowego czy Instytutowi Technicznemu Wojsk Lotniczych w zakresie działania instalacji paliwowej. W trakcie badania zdarzenia lotniczego Komisja wystąpiła z wnioskiem o udostępnienie informacji do Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2 i 4. Współpraca z wymienionymi instytucjami przebiega bez zakłóceń. W wyniku przeprowadzonych badań i ekspertyz, Komisja przekazała Dowódcy Generalnemu w sierpniu br. zalecenia w zakresie profilaktyki wstępnej dotyczące fotela katapultowego oraz w październiku br. dotyczące działania instalacji paliwowej, na podstawie których Dowódca Generalny podjął decyzję o wznowieniu lotów na samolotach MiG-29 oraz SU-22
Jednak na ostateczne wnioski musimy jeszcze poczekać.
Źródło: mon.gov.pl– Jakiekolwiek twierdzenia, że informacje o katastrofie myśliwca są ukrywane lub sztucznie utajniane są nieuzasadnione. Informujemy, że dopiero po zakończeniu prac Komisji i Prokuratury możliwe będzie jednoznaczne stwierdzenie przyczyn katastrofy myśliwca MiG-29. W przypadku ustalenia jakichkolwiek uchybień lub złamania procedur, wobec osób, które się ich dopuściły będą wyciągnięte odpowiednie konsekwencje. Życie i zdrowie żołnierzy Wojska Polskiego stoi zawsze na pierwszym miejscu. Jakiekolwiek działania, które mogłyby przyczynić się do spadku poziomu bezpieczeństwa żołnierzy będą spotykały się ze zdecydowaną reakcją kierownictwa Ministerstwa Obrony Narodowej.
kos