Honory dla adiutanta mjr "Ognia"

W Krakowie odbędzie się dzisiaj uroczysty pogrzeb adiutanta majora Józefa Kurasia-„Ognia”, a następnie dowódcy oddziału „Wiarusy” - Stanisława Ludzi-„Harnasia”.
             W Krakowie odbędzie się dzisiaj uroczysty pogrzeb adiutanta majora Józefa Kurasia-„Ognia”, a następnie dowódcy oddziału „Wiarusy” - Stanisława Ludzi-„Harnasia”.
            Jego potajemnie zakopane na cmentarzu Rakowickim szczątki odnalazła w październiku 2017 roku ekipa z Biura Poszukiwań i Identyfikacji Krakowskiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. I to właśnie IPN razem z wojewodą małopolskim zorganizował ceremonialny pochówek Żołnierza Niezłomnego z asystą wojskowa na tej samej nekropolii, który poprzedzi Msza Święta w kościele ojców Karmelitów przy ulicy Rakowickiej (początek o godzinie 12.00).
            Urodzony 1 czerwca 1923 r. w Ostrowsku (powiat nowotarski) Ludzia związał swój los z „Ogniem” wstępując w czerwcu 1944 r. do oddziału Ludowej Straży Bezpieczeństwa pod jego dowództwem, a po wkroczeniu Armii Czerwonej uczestniczył wraz nim w próbach przejmowania struktur bezpieczeństwa przez siły niepodległościowe w powiecie nowotarskim.
           Zorientowawszy się, że jest to zły wybór z punktu widzenia walki o suwerenny byt Rzeczypospolitej, wrócił do partyzantki pod komendą mjr. Kurasia, który wiosną 1946 r. mianował go swoim adiutantem. „Harnaś” brał udział w wielu potyczkach z funkcjonariuszami Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, uczestniczył też w rozbiciu jednej z grup prowokacyjnych. 21 lutego 1947 r. został ranny w zakończonej śmiercią „Ognia” walce z siłami UB i Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Ostrowsku.
          1 marca 1947 r. ujawnił się w PUBP w Nowym Targu, ale już we wrześniu - zagrożony aresztowaniem - przyłączył się do dowodzonego przez Józefa Świdra-„Mściciela” oddziału partyzanckiego „Wiarusy”. Nadzorował m.in. wkopanie symbolicznego krzyża w miejscu śmierci „Ognia”, a w lutym 1948 r. uczestniczył w walce z obławą KBW w Lubniu oraz w obronie bunkra „Wiarusów” nad Harklową.
          21 października 1948 r. Ludzia objął dowodzenie oddziałem. W wyniku prowokacyjnych działań bezpieki został aresztowany 16 lipca 1949 r. podczas upozorowanego przez nią przerzutu na Zachód. 28 listopada 1949 r. skazano go na karę śmierci. Egzekucję przeprowadzono 12 stycznia 1950 r.  w więzieniu przy ulicy Montelupich w Krakowie.
 
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Tragiczny wypadek na warszawskim Wilanowie z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na warszawskim Wilanowie

Trzy osoby zginęły w wypadku w warszawskim Wilanowie. Kierowca BMW zjechał z drogi i uderzył w drzewo po czym samochód spłonął. Na miejscu trwa akcja służb - poinformowała PAP stołeczna policja.

Burza w Barcelonie. Wymowny komentarz ws. Lewandowskiego z ostatniej chwili
Burza w Barcelonie. Wymowny komentarz ws. Lewandowskiego

Robert Lewandowski przerwał złą passę i w ostatnim meczu Barcelony z Valencią (4:2) pokazał świetną formę. Dzięki temu znalazł się na świeczniku mediów i rozwiał krążące od miesięcy plotki dotyczące potencjalnego transferu do innego klubu.

Jasna deklaracja Lewicy. Chodzi o zasadę jednomyślności w UE z ostatniej chwili
Jasna deklaracja Lewicy. Chodzi o zasadę jednomyślności w UE

Lewica będzie walczyła o to, żeby w przyszłej kadencji Parlamentu Europejskiego znieść zasadę jednomyślności w UE - poinformowali na piątkowej konferencji współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń i ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Według Biedronia prawo weta to narzędzie do "niszczenia UE od środka".

Uczestniczka Tańca z gwiazdami przerwała milczenie z ostatniej chwili
Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie

Aktualna edycja "Tańca z gwiazdami" cieszy się dużym zainteresowaniem telewidzów. W walce o Kryształową Kulę już wkrótce zmierzą się trzy pary. Wraz z profesjonalnymi tancerzami będą to: Anita Sokołowska, Roksana Węgiel oraz Julia Kuczyńska.

Tragiczny wypadek w Gdańsku. Ucierpiała kobieta z dzieckiem  z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek w Gdańsku. Ucierpiała kobieta z dzieckiem

Samochód osobowy wjechał w pieszych, a następnie uderzył w budynek przy ul. Lawendowe Wzgórze w Gdańsku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 50-letni mężczyzna zasłabł za kierownicą. Poszkodowani: kobieta z dzieckiem zostali przewiezieni do szpitala.

Prezydent na Święto Konstytucji 3 maja: Potrzebna jest silna armia i CPK z ostatniej chwili
Prezydent na Święto Konstytucji 3 maja: Potrzebna jest silna armia i CPK

O potrzebie obrony polskiej suwerenności i odradzającym się rosyjskim imperializmie mówił prezydent Andrzej Duda w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja. Wśród wyzwań wymienił budowę silnej armii i wielkie inwestycje transportowe, w tym lotnisko, które byłoby "centrum logistyczno-transportowym".

Dramat gwiazdora Dzień dobry TVN z ostatniej chwili
Dramat gwiazdora "Dzień dobry TVN"

Marcin Prokop, który od lat jest prezenterem w "Dzień dobry TVN" podzielił się ze swoimi fanami przykrą opowieścią. Chodzi o jego pupila, który w ciężkim stanie trafił do weterynarza.

Toksyczna chmura nad Berlinem. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Toksyczna chmura nad Berlinem. Trwa akcja służb

W Berlinie, w dzielnicy Lichterfelde doszło do groźnego pożaru. Przed południem w płomieniach stanęła hala fabryczna, w której znajdowały się rozmaite substancje chemiczne m.in. cyjanek miedzi oraz kwas siarkowy. Wiadomo, że część budynku zawaliła się.

Niemieckie media: Polska chce wykorzystać słabość Niemiec z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polska chce wykorzystać słabość Niemiec

Do tej pory Stany Zjednoczone przechowywały swoją broń jądrową w Niemczech. Polska stała się lepszą lokalizacją, a Warszawa wydaje ponad cztery procent swojej produkcji gospodarczej na zbrojenia - co czyni ją krajem numer jeden w sojuszu – pisze niemiecki Die Welt.

Ostra reakcja polityka PiS na wpis Tuska: Panie Donaldzie, nie będzie Polski silnej, jeśli... z ostatniej chwili
Ostra reakcja polityka PiS na wpis Tuska: "Panie Donaldzie, nie będzie Polski silnej, jeśli..."

Premier Donald Tusk opublikował wpis w mediach społecznościowych w związku z rocznicą uchwalenia Konstytucji 3 maja. Ważny polityk PiS i były minister aktywów państwowych w ostrych słowach odniósł się do jego słów.

REKLAMA

Honory dla adiutanta mjr "Ognia"

W Krakowie odbędzie się dzisiaj uroczysty pogrzeb adiutanta majora Józefa Kurasia-„Ognia”, a następnie dowódcy oddziału „Wiarusy” - Stanisława Ludzi-„Harnasia”.
             W Krakowie odbędzie się dzisiaj uroczysty pogrzeb adiutanta majora Józefa Kurasia-„Ognia”, a następnie dowódcy oddziału „Wiarusy” - Stanisława Ludzi-„Harnasia”.
            Jego potajemnie zakopane na cmentarzu Rakowickim szczątki odnalazła w październiku 2017 roku ekipa z Biura Poszukiwań i Identyfikacji Krakowskiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. I to właśnie IPN razem z wojewodą małopolskim zorganizował ceremonialny pochówek Żołnierza Niezłomnego z asystą wojskowa na tej samej nekropolii, który poprzedzi Msza Święta w kościele ojców Karmelitów przy ulicy Rakowickiej (początek o godzinie 12.00).
            Urodzony 1 czerwca 1923 r. w Ostrowsku (powiat nowotarski) Ludzia związał swój los z „Ogniem” wstępując w czerwcu 1944 r. do oddziału Ludowej Straży Bezpieczeństwa pod jego dowództwem, a po wkroczeniu Armii Czerwonej uczestniczył wraz nim w próbach przejmowania struktur bezpieczeństwa przez siły niepodległościowe w powiecie nowotarskim.
           Zorientowawszy się, że jest to zły wybór z punktu widzenia walki o suwerenny byt Rzeczypospolitej, wrócił do partyzantki pod komendą mjr. Kurasia, który wiosną 1946 r. mianował go swoim adiutantem. „Harnaś” brał udział w wielu potyczkach z funkcjonariuszami Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, uczestniczył też w rozbiciu jednej z grup prowokacyjnych. 21 lutego 1947 r. został ranny w zakończonej śmiercią „Ognia” walce z siłami UB i Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Ostrowsku.
          1 marca 1947 r. ujawnił się w PUBP w Nowym Targu, ale już we wrześniu - zagrożony aresztowaniem - przyłączył się do dowodzonego przez Józefa Świdra-„Mściciela” oddziału partyzanckiego „Wiarusy”. Nadzorował m.in. wkopanie symbolicznego krzyża w miejscu śmierci „Ognia”, a w lutym 1948 r. uczestniczył w walce z obławą KBW w Lubniu oraz w obronie bunkra „Wiarusów” nad Harklową.
          21 października 1948 r. Ludzia objął dowodzenie oddziałem. W wyniku prowokacyjnych działań bezpieki został aresztowany 16 lipca 1949 r. podczas upozorowanego przez nią przerzutu na Zachód. 28 listopada 1949 r. skazano go na karę śmierci. Egzekucję przeprowadzono 12 stycznia 1950 r.  w więzieniu przy ulicy Montelupich w Krakowie.
 
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe