Zbigniew Kuźmiuk: Platforma obiecuje „wszystko wszystkim” i nawet nie zająknie, skąd na to weźmie

Po sobotnim wystąpieniu Grzegorza Schetyny na Konwencji programowej i zaprezentowaniu jego zrębów, okazało się ,że te propozycje są niezwykle kosztowne, a Schetyna nawet się nie zająknął, skąd będzie pochodziło ich finansowanie.
 Zbigniew Kuźmiuk: Platforma obiecuje „wszystko wszystkim” i nawet nie zająknie, skąd na to weźmie
/ screen YT
Sytuacja w tej sprawie jest co najmniej zastanawiająca, szczególnie w zestawieniu z wypowiedzią Schetyny, który zapewniał, że wszystkie programy społeczne wprowadzone przez rząd Zjednoczonej Prawicy, po ewentualnej wygranej Platformy, zostałyby utrzymane.

Bardzo trafnie te propozycje Platformy oceniła prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego prof. Elżbieta Mączyńska, która nazwała je „programem jednorękiego ekonomisty”,ponieważ taki ekonomista owszem coś może dać, ale nie mówi z czego to sfinansuje.

Przypomnijmy, że jeżeli chodzi o wyższe płace, to wszyscy pracujący zarabiający poniżej 4,5 tys. zł brutto, według Schetyny, mieliby dostać dodatkowo 500 zł, zostałaby również obniżona składka ZUS dla młodych zakładających startupy, obniżony miałby zostać także podatek PIT.

Z kolei w obszarze zdrowia Schetyna obiecał skrócenie kolejek w Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych i do lekarzy specjalistów, zwiększone miałyby także zostać nakłady na leczenie onkologiczne.

Schetyna obiecał także specjalny pakiet dla seniorów, wypłatę corocznie13-emerytury, a nawet darmowe taksówki które dowoziłyby emerytów do lekarzy i na wydarzenia kulturalne organizowane przez samorządy.

W edukacji obiecał podwyżki dla nauczycieli, Platforma nie będzie cofała obecnej reformy ale jak to ujął Schetyna „najpierw należy posprzątać”, choć nie bardzo wiadomo, co pod tą zapowiedzią się kryje.

W ochronie środowiska , Schetyna zapowiedział wyeliminowanie węgla w ogrzewaniu domowym do 2030 roku, do 2035 w ogrzewaniu systemowym (w ciepłownictwie) i do 2040 roku w energetyce, a więc nawet wcześniej niż oczekuje tego UE (na poziomie UE planuje się rezygnacje z węgla w energetyce do roku 2050).

Tylko zgrubna analiza tych propozycji wskazuje,że ich koszty, wymagałyby dodatkowych wydatków budżetowych idących w dziesiątki miliardów złotych i fakt, że ta kwestia w zapowiedziach Schetyny została pominięta, tylko potwierdza, że Platforma po ewentualnie wygranych wyborach parlamentarnych, nie zamierza tych zapowiedzi realizować.

Zresztą to nie jest niespodzianka przecież zarówno w kampanii wyborczej 2007 roku jak 2011 roku, Platforma złożyła przynajmniej kilkanaście propozycji, które miały poprawić sytuację materialną wielu grup zawodowych, a następnie ich nie zrealizowała.

Co więcej zdecydowała się realizować takie przedsięwzięcia, którym w kampanii wyborczej była zdecydowanie przeciwna, takie jak podwyższenie wieku emerytalnego, czy podniesienie stawek podatku VAT.

W tej pierwszej sprawie czołowi politycy Platformy gorąco zaprzeczali w 2011 roku, że chcą podwyższyć wiek emerytalny, ale tuż po wygranych wyborach już na wiosnę 2012 w ciągu zaledwie 2 miesięcy ta operacja została przeprowadzona.

Jeszcze dalej poszedł ówczesny premier Donald Tusk, który z trybuny sejmowej w 2011 roku w czasie expose zapewniał, że wyrzuci każdego ministra, który do niego przyjdzie z propozycją podwyżki podatków, a następnie sam zapowiedział podwyżkę stawek podatku VAT o jeden punkt procentowy.

Zresztą do obietnic wyborczych czołowi politycy Platformy podchodzą wręcz frywolnie , w restauracji „Sowa i Przyjaciele” ówczesny minister Radosław Sikorski mówił, że „dwa razy obiecać to tak jak raz dotrzymać”, a wicepremier Jacek Rostowski z kolei stwierdził, że „ obietnice wyborcze wiążą tylko tych , którzy w nie wierzą”.

Przy takim podejściu koszty obiecywania „wszystkiego wszystkim”, są nieistotne, bo przecież tych zapowiedzi i tak po ewentualnie wygranych wyborach, Platforma nie będzie realizować.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Kielc. Remont jednej z głównej arterii miasta z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Kielc. Remont jednej z głównej arterii miasta

Jeszcze w czerwcu może się rozpocząć się modernizacja fragmentu jednej z najważniejszych kieleckich arterii drogowych. Chodzi o odcinek ul. Warszawskiej: od ul. Turystycznej do rejonu skrzyżowania z ul. Jesionową - donosi Radio Kielce. 

Tragedia na trasie S2. Zginęło pięć osób z ostatniej chwili
Tragedia na trasie S2. Zginęło pięć osób

Aż pięć osób zginęło, a trzy zostały ranne w wypadku, do którego doszło w nocy ze środy na czwartek na Mazowszu, na trasie S2. Pełny pasażerów bus uderzył w stojącą na poboczu ciężarówkę.

Jest nowy sondaż prezydencki z ostatniej chwili
Jest nowy sondaż prezydencki

Wybory prezydenckie już za trzy dni. IBRiS opublikował nowy sondaż. Zgodnie z tymi notowaniami pierwsza trójka pozostaje bez zmian. Prowadzi kandydat KO Rafał Trzaskowski przed Karolem Nawrockim, kandydatem obywatelskim, popieranym przez PiS. Ze sporą stratą za nimi znalazł się Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji.

Jest wiadomość ws. zaginionej 11-letniej Patrycji. Child alert odwołany Wiadomości
Jest wiadomość ws. zaginionej 11-letniej Patrycji. Child alert odwołany

11-letnia Patrycja została odnaleziona – poinformowała policja w czwartek rano. Odwołano uruchomiony w środę child alert.

Alex Soros przyjechał do Polski z ostatniej chwili
Alex Soros przyjechał do Polski

Alex Soros, kontrowersyjny miliarder, syn innego kontrowersyjnego miliardera George Sorosa, przyjechał do Polski. Jego wizyta jest znacząca w kontekście zbliżającej się I tury wyborów w Polsce.

Samuel Pereira: Czy 13 grudnia 2023 okaże się wypadkiem przy pracy tylko u nas
Samuel Pereira: Czy 13 grudnia 2023 okaże się wypadkiem przy pracy

„O czym są te wybory?” Gdyby za każdym razem gdy to pytanie pada w przestrzeni publicznej do kasy polskiego państwa wpływało 10 zł, to szybko wskoczylibyśmy wyżej na drabince najbogatszych krajów świata.

Ruch Kontroli Wyborów: Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów od 1989 r. Wiadomości
Ruch Kontroli Wyborów: Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów od 1989 r.

Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów co najmniej od 1989 roku. Stawką tych wyborów nie jest już to, o co w dramatycznym przemówieniu pytał śp. premier Jan Olszewski w czerwcu 1992 roku: „Czyja będzie Polska?”, ale „Czy będzie Polska?”

Merz chce, żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie z ostatniej chwili
Merz chce, żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że zainwestuje w Bundeswehrę, by uczynić ją najpotężniejszą armią Europy.

Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS z ostatniej chwili
Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS

Poseł Dariusz Matecki zamieścił na platformie X zdjęcie z sali szpitalnej. Poinformował o operacji zaplanowanej na czwartek i poprosił o modlitwę.

Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka z ostatniej chwili
Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka

W ciągu ostatnich siedmiu dni na Facebooku pojawiły się reklamy polityczne finansowane, które – wydając więcej niż jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy – wspierały Rafała Trzaskowskiego i dyskredytowały Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. Do sytuacji odniosła się Meta, właściciel Facebooka.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Platforma obiecuje „wszystko wszystkim” i nawet nie zająknie, skąd na to weźmie

Po sobotnim wystąpieniu Grzegorza Schetyny na Konwencji programowej i zaprezentowaniu jego zrębów, okazało się ,że te propozycje są niezwykle kosztowne, a Schetyna nawet się nie zająknął, skąd będzie pochodziło ich finansowanie.
 Zbigniew Kuźmiuk: Platforma obiecuje „wszystko wszystkim” i nawet nie zająknie, skąd na to weźmie
/ screen YT
Sytuacja w tej sprawie jest co najmniej zastanawiająca, szczególnie w zestawieniu z wypowiedzią Schetyny, który zapewniał, że wszystkie programy społeczne wprowadzone przez rząd Zjednoczonej Prawicy, po ewentualnej wygranej Platformy, zostałyby utrzymane.

Bardzo trafnie te propozycje Platformy oceniła prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego prof. Elżbieta Mączyńska, która nazwała je „programem jednorękiego ekonomisty”,ponieważ taki ekonomista owszem coś może dać, ale nie mówi z czego to sfinansuje.

Przypomnijmy, że jeżeli chodzi o wyższe płace, to wszyscy pracujący zarabiający poniżej 4,5 tys. zł brutto, według Schetyny, mieliby dostać dodatkowo 500 zł, zostałaby również obniżona składka ZUS dla młodych zakładających startupy, obniżony miałby zostać także podatek PIT.

Z kolei w obszarze zdrowia Schetyna obiecał skrócenie kolejek w Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych i do lekarzy specjalistów, zwiększone miałyby także zostać nakłady na leczenie onkologiczne.

Schetyna obiecał także specjalny pakiet dla seniorów, wypłatę corocznie13-emerytury, a nawet darmowe taksówki które dowoziłyby emerytów do lekarzy i na wydarzenia kulturalne organizowane przez samorządy.

W edukacji obiecał podwyżki dla nauczycieli, Platforma nie będzie cofała obecnej reformy ale jak to ujął Schetyna „najpierw należy posprzątać”, choć nie bardzo wiadomo, co pod tą zapowiedzią się kryje.

W ochronie środowiska , Schetyna zapowiedział wyeliminowanie węgla w ogrzewaniu domowym do 2030 roku, do 2035 w ogrzewaniu systemowym (w ciepłownictwie) i do 2040 roku w energetyce, a więc nawet wcześniej niż oczekuje tego UE (na poziomie UE planuje się rezygnacje z węgla w energetyce do roku 2050).

Tylko zgrubna analiza tych propozycji wskazuje,że ich koszty, wymagałyby dodatkowych wydatków budżetowych idących w dziesiątki miliardów złotych i fakt, że ta kwestia w zapowiedziach Schetyny została pominięta, tylko potwierdza, że Platforma po ewentualnie wygranych wyborach parlamentarnych, nie zamierza tych zapowiedzi realizować.

Zresztą to nie jest niespodzianka przecież zarówno w kampanii wyborczej 2007 roku jak 2011 roku, Platforma złożyła przynajmniej kilkanaście propozycji, które miały poprawić sytuację materialną wielu grup zawodowych, a następnie ich nie zrealizowała.

Co więcej zdecydowała się realizować takie przedsięwzięcia, którym w kampanii wyborczej była zdecydowanie przeciwna, takie jak podwyższenie wieku emerytalnego, czy podniesienie stawek podatku VAT.

W tej pierwszej sprawie czołowi politycy Platformy gorąco zaprzeczali w 2011 roku, że chcą podwyższyć wiek emerytalny, ale tuż po wygranych wyborach już na wiosnę 2012 w ciągu zaledwie 2 miesięcy ta operacja została przeprowadzona.

Jeszcze dalej poszedł ówczesny premier Donald Tusk, który z trybuny sejmowej w 2011 roku w czasie expose zapewniał, że wyrzuci każdego ministra, który do niego przyjdzie z propozycją podwyżki podatków, a następnie sam zapowiedział podwyżkę stawek podatku VAT o jeden punkt procentowy.

Zresztą do obietnic wyborczych czołowi politycy Platformy podchodzą wręcz frywolnie , w restauracji „Sowa i Przyjaciele” ówczesny minister Radosław Sikorski mówił, że „dwa razy obiecać to tak jak raz dotrzymać”, a wicepremier Jacek Rostowski z kolei stwierdził, że „ obietnice wyborcze wiążą tylko tych , którzy w nie wierzą”.

Przy takim podejściu koszty obiecywania „wszystkiego wszystkim”, są nieistotne, bo przecież tych zapowiedzi i tak po ewentualnie wygranych wyborach, Platforma nie będzie realizować.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe