Z. Gidziński: KE zamierza kreować politykę klimatyczną zastępując jednomyślność procedurą większościową

Jak można było się spodziewać, polityka klimatyczna odgrywa coraz większą rolę w naszym życiu. Jednak utrzymujące się do niedawna niskie ceny uprawnień emisyjnych uniemożliwiły urzeczywistnienie dramatycznych scenariuszy opisanych już na początku lat 2000. Dotychczas największe koszty wdrażania unijnej polityki klimatycznej poniosły kraje członkowskie, których mix energetyczny oparty był głównie na węglu. Nawet wtedy, gdy wraz z regulacjami wprowadzano systemy osłonowe, to dziwnym trafem systemy te nie zadziałały, co potwierdziła analiza wykonana przez EnergSys. W rezultacie Polska poniosła niewspółmiernie duże koszty wdrażania polityki klimatycznej, redukując w tym czasie emisję o ok. 32 proc. Należy zaznaczyć, że jest to ewenement, biorąc pod uwagę, że wtedy niektóre państwa zwiększyły emisję. 
/ pixabay.com

W ogniu zażartej debaty o zwiększeniu celów redukcyjnych UE i osiągnięciu neutralności klimatycznej w roku 2050 oraz po doświadczeniach wynikających z nieudanej próby wprowadzenia podatku węglowego we Francji Komisja Europejska kontynuuje wysiłki wprowadzenia tego podatku w pozostałych państwach europejskich, wykorzystując możliwości uproszczenia procesu decyzyjnego, jakie wprowadził traktat lizboński


- pisze na łamach najnowszego "TS" ekspert NSZZ Solidarność ds. polityki klimatycznej Zbigniew Gidziński. Zdaniem autora każda próba krytycznej oceny dotychczasowej unijnej polityki klimatycznej powoduje zaciekły atak potężnego lobby zwolenników dekarbonizacji i z przykrością należy stwierdzić, że zarówno politycy wszystkich ugrupowań opozycyjnych, jak i większość mediów bezkrytycznie powtarzają manipulacje zawarte w tych atakach, wykazując się przy tym skrajną nierzetelnością i niewiedzą.
 

Najlepszym tego przykładem jest powszechne utożsamianie polityki klimatycznej z walką ze smogiem, co jest całkowitym absurdem dla każdego, kto posiada chociażby ogólne przygotowanie w tym zakresie (...) Spalanie węgla przez energetykę zawodową nawet w najmniejszym stopniu nie przyczynia się do powstawania smogu, co można łatwo zweryfikować. Podobnie dwutlenek węgla, który choć jest wymieniany jako gaz cieplarniany nie ma absolutnie nic wspólnego ze smogiem


- czytamy.

Ostatnio Komisja Europejska postanowiła wykorzystać zapisy traktatu lizbońskiego, aby zastąpić legislacyjną procedurę jednomyślności większością kwalifikowaną w obszarze energii i klimatu. 
 

Okoliczności towarzyszące tej inicjatywie wskazują, że KE chciałaby w ten sposób przyspieszyć realizację jej sztandarowego projektu przejęcia przez UE roli lidera rewolucji klimatycznej oraz stworzyć warunki wprowadzenia w krajach UE podatku węglowego i przejęcia środków państw członkowskich uzyskiwanych z aukcji uprawnień emisyjnych. Takie działanie KE nie pozostawia wątpliwości co do jej intencji i wymagać będzie ogromnej determinacji rządu, aby realizację tego pomysłu skutecznie uniemożliwić


- komentuje ekspert i zauważa, że zamiast zorganizowania europejskiej debaty, przygotowania negocjacji szefów państw członkowskich oraz wspomożenia ratyfikacji przez parlamenty narodowe Komisja Europejska chciałaby dokonać zmiany istoty funkcjonowania UE w sposób dyskretny, po cichu i bez rewizji traktatu lizbońskiego.

Klauzule pomostowe
Komisja Europejska w swym komunikacie nr 177 z dnia 9 kwietnia 2019 roku przedstawiła analizę obowiązujących traktatów europejskich (sic!), a w szczególności Traktatu o Unii Europejskiej (TUE) oraz Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE). 
 

Analiza ta stała się podstawą do przedstawienia poglądów KE o możliwościach stosowania wprowadzonych wcześniej w traktacie lizbońskim tzw. klauzul pomostowych zezwalających na zastosowanie uproszczonej procedury zmian traktatowych w obszarze unijnej polityki energetycznej i klimatycznej w oparciu o wykorzystanie zwykłej procedury głosowania większościowego zamiast zagwarantowanej w traktacie procedury jednomyślności


- wskazuje Zbigniew Gidziński. W jego opinii tytuł komunikatu nie jest zgodny z jego treścią, a zawarte w nim analizy prawne służą jedynie ukryciu przez KE zamiaru dokonania daleko idących zmian, które w efekcie zmienią nie tylko podział kompetencji pomiędzy Unią a państwami członkowskimi, ale przede wszystkim ograniczą suwerenność polityczną i gospodarczą państw członkowskich. 
 

Propozycja KE narusza równowagę wewnętrzną w UE i powinna być definitywnie odrzucona


- konkluduje ekspert. Dodaje, że rząd RP powinien odrzucić obydwa tegoroczne komunikaty KE (zarówno styczniowy w sprawie opodatkowania, jak i kwietniowy w sprawie polityki energetycznej i klimatycznej). Odrzucona powinna być zarówno argumentacja prawna o możliwości swobodnego wykorzystywania mechanizmów uproszczonych do nadania Unii większych kompetencji, jak i argumentacja polityczna, gdyż byłoby to złamaniem obowiązujących, ratyfikowanych traktatów.
 

Sposób podejścia KE do kwestii klauzul pomostowych i jej przekonanie o konieczności ich wykorzystania świadczy o pozaprawnych działaniach i determinacji Komisji w stworzeniu sobie możliwości do wymuszenia choćby najbardziej nieracjonalnych i kosztownych rozwiązań w obszarze klimatu i energii. Należy zauważyć, że inicjatywa KE dotyczy nie tylko obszaru determinującego bezpośrednio bezpieczeństwo energetyczne, ale także obejmującego bezpieczeństwo państwa i jego suwerenność. Stąd należałoby zastanowić się, czy dotychczasowa definicja bezpieczeństwa państwa nie powinna być zweryfikowana i uzupełniona o procedury, jakie powinny być wdrożone w przypadku jego zagrożenia


- podsumowuje Zbigniew Gidziński.



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Orban: Twarde ograniczenia finansowe popychają Europę ku wojnie z ostatniej chwili
Orban: Twarde ograniczenia finansowe popychają Europę ku wojnie

„Od tej chwili nie mówimy już tylko o decyzjach politycznych czy moralnych, ale o twardych ograniczeniach finansowych, które popychają Europę w jednym kierunku: ku wojnie” - napisał premier Węgier Viktor Orban na platformie X komentując uzgodnioną na szczycie w Brukseli pożyczkę dla Ukrainy.

Atak na polski konsulat w Brukseli. Budynek oblany farbą, obraźliwe hasła na elewacji z ostatniej chwili
Atak na polski konsulat w Brukseli. Budynek oblany farbą, obraźliwe hasła na elewacji

W nocy z czwartku na piątek polski konsulat w Brukseli padł celem aktu dewastacji. Nieznani sprawcy oblali fasadę budynku czerwoną farbą, wypisali obraźliwe hasła i rozrzucili przed wejściem psie odchody. Informacje te potwierdziło Ministerstwo Spraw Zagranicznych, a sprawę bada belgijska policja.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Enea opublikowała aktualny harmonogram planowanych wyłączeń energii elektrycznej na terenie województwa wielkopolskiego. Przerwy w dostawach prądu zaplanowano w wielu miastach i gminach, w tym m.in. w Poznaniu, Trzemesznie, Gnieźnie, Lesznie, Nowym Tomyślu oraz w powiecie szamotulskim. 

Apel SDP w drugą rocznicę bezprawnego przejęcia przez rząd mediów publicznych Wiadomości
Apel SDP w drugą rocznicę bezprawnego przejęcia przez rząd mediów publicznych

Dwa lata temu rząd Donalda Tuska bezprawnie przejęto media publiczne w Polsce. Po uchwale sejmowej, ówczesny minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz, z pominięciem Rady Mediów Narodowych, powołał nielegalne władze TVP, PR i PAP. Policja obstawiła budynki, do których wdarli się brutalni ochroniarze. „Działania te naruszały i nadal naruszają standardy wolności słowa demokratycznego państwa” – oświadczyły władze SDP.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Kierowcy i mieszkańcy Wrocław mogą spodziewać się wyraźnych ułatwień w ruchu. W najbliższy weekend zakończą się kolejne remonty realizowane w ramach programu „Wrocław na Dobrej Drodze”. Odnowione odcinki trafią do użytkowników m.in. na Wielkiej Wyspie oraz na ważnych trasach w północnej i południowej części miasta.

USA atakują Państwo Islamskie w Syrii. Trump zabiera głos z ostatniej chwili
USA atakują Państwo Islamskie w Syrii. Trump zabiera głos

Prezydent USA Donald Trump poinformował w piątek, że amerykańskie siły prowadzą „bardzo silne” uderzenia na bastiony dżihadystycznego Państwa Islamskiego (IS) w Syrii. Jak dodał, operacja ma poparcie władz syryjskich.

Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego tylko u nas
Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego

Po wprowadzeniu stanu wojennego jeden z najwyższych rangą dyplomatów PRL poprosił w USA o azyl polityczny. Historia Romualda Spasowskiego pokazuje, jak osobiste decyzje, dramatyczne wydarzenia w kraju i spotkanie z Janem Pawłem II doprowadziły do zerwania z komunistycznym reżimem.

Potężny karambol na S19. Są ranni z ostatniej chwili
Potężny karambol na S19. Są ranni

26 samochodów zderzyło się w karambolu, do którego doszło w piątek wieczorem na drodze ekspresowej S19 niedaleko węzła Modliborzyce, w okolicach wsi Stojeszyn (Lubelskie). 10 osób jest rannych. Droga w kierunku Rzeszowa jest zablokowana.

Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2 gorące
Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2

„Umowa Mercosur to rolniczy NS2” - napisała na platformie X poseł PiS Anna Kwiecień.

Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską gorące
Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską

Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską, a Rosja pragnie, aby ten sojusz został zrujnowany – powiedział w piątek prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla PAP, TVP i Polskiego Radia.

REKLAMA

Z. Gidziński: KE zamierza kreować politykę klimatyczną zastępując jednomyślność procedurą większościową

Jak można było się spodziewać, polityka klimatyczna odgrywa coraz większą rolę w naszym życiu. Jednak utrzymujące się do niedawna niskie ceny uprawnień emisyjnych uniemożliwiły urzeczywistnienie dramatycznych scenariuszy opisanych już na początku lat 2000. Dotychczas największe koszty wdrażania unijnej polityki klimatycznej poniosły kraje członkowskie, których mix energetyczny oparty był głównie na węglu. Nawet wtedy, gdy wraz z regulacjami wprowadzano systemy osłonowe, to dziwnym trafem systemy te nie zadziałały, co potwierdziła analiza wykonana przez EnergSys. W rezultacie Polska poniosła niewspółmiernie duże koszty wdrażania polityki klimatycznej, redukując w tym czasie emisję o ok. 32 proc. Należy zaznaczyć, że jest to ewenement, biorąc pod uwagę, że wtedy niektóre państwa zwiększyły emisję. 
/ pixabay.com

W ogniu zażartej debaty o zwiększeniu celów redukcyjnych UE i osiągnięciu neutralności klimatycznej w roku 2050 oraz po doświadczeniach wynikających z nieudanej próby wprowadzenia podatku węglowego we Francji Komisja Europejska kontynuuje wysiłki wprowadzenia tego podatku w pozostałych państwach europejskich, wykorzystując możliwości uproszczenia procesu decyzyjnego, jakie wprowadził traktat lizboński


- pisze na łamach najnowszego "TS" ekspert NSZZ Solidarność ds. polityki klimatycznej Zbigniew Gidziński. Zdaniem autora każda próba krytycznej oceny dotychczasowej unijnej polityki klimatycznej powoduje zaciekły atak potężnego lobby zwolenników dekarbonizacji i z przykrością należy stwierdzić, że zarówno politycy wszystkich ugrupowań opozycyjnych, jak i większość mediów bezkrytycznie powtarzają manipulacje zawarte w tych atakach, wykazując się przy tym skrajną nierzetelnością i niewiedzą.
 

Najlepszym tego przykładem jest powszechne utożsamianie polityki klimatycznej z walką ze smogiem, co jest całkowitym absurdem dla każdego, kto posiada chociażby ogólne przygotowanie w tym zakresie (...) Spalanie węgla przez energetykę zawodową nawet w najmniejszym stopniu nie przyczynia się do powstawania smogu, co można łatwo zweryfikować. Podobnie dwutlenek węgla, który choć jest wymieniany jako gaz cieplarniany nie ma absolutnie nic wspólnego ze smogiem


- czytamy.

Ostatnio Komisja Europejska postanowiła wykorzystać zapisy traktatu lizbońskiego, aby zastąpić legislacyjną procedurę jednomyślności większością kwalifikowaną w obszarze energii i klimatu. 
 

Okoliczności towarzyszące tej inicjatywie wskazują, że KE chciałaby w ten sposób przyspieszyć realizację jej sztandarowego projektu przejęcia przez UE roli lidera rewolucji klimatycznej oraz stworzyć warunki wprowadzenia w krajach UE podatku węglowego i przejęcia środków państw członkowskich uzyskiwanych z aukcji uprawnień emisyjnych. Takie działanie KE nie pozostawia wątpliwości co do jej intencji i wymagać będzie ogromnej determinacji rządu, aby realizację tego pomysłu skutecznie uniemożliwić


- komentuje ekspert i zauważa, że zamiast zorganizowania europejskiej debaty, przygotowania negocjacji szefów państw członkowskich oraz wspomożenia ratyfikacji przez parlamenty narodowe Komisja Europejska chciałaby dokonać zmiany istoty funkcjonowania UE w sposób dyskretny, po cichu i bez rewizji traktatu lizbońskiego.

Klauzule pomostowe
Komisja Europejska w swym komunikacie nr 177 z dnia 9 kwietnia 2019 roku przedstawiła analizę obowiązujących traktatów europejskich (sic!), a w szczególności Traktatu o Unii Europejskiej (TUE) oraz Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE). 
 

Analiza ta stała się podstawą do przedstawienia poglądów KE o możliwościach stosowania wprowadzonych wcześniej w traktacie lizbońskim tzw. klauzul pomostowych zezwalających na zastosowanie uproszczonej procedury zmian traktatowych w obszarze unijnej polityki energetycznej i klimatycznej w oparciu o wykorzystanie zwykłej procedury głosowania większościowego zamiast zagwarantowanej w traktacie procedury jednomyślności


- wskazuje Zbigniew Gidziński. W jego opinii tytuł komunikatu nie jest zgodny z jego treścią, a zawarte w nim analizy prawne służą jedynie ukryciu przez KE zamiaru dokonania daleko idących zmian, które w efekcie zmienią nie tylko podział kompetencji pomiędzy Unią a państwami członkowskimi, ale przede wszystkim ograniczą suwerenność polityczną i gospodarczą państw członkowskich. 
 

Propozycja KE narusza równowagę wewnętrzną w UE i powinna być definitywnie odrzucona


- konkluduje ekspert. Dodaje, że rząd RP powinien odrzucić obydwa tegoroczne komunikaty KE (zarówno styczniowy w sprawie opodatkowania, jak i kwietniowy w sprawie polityki energetycznej i klimatycznej). Odrzucona powinna być zarówno argumentacja prawna o możliwości swobodnego wykorzystywania mechanizmów uproszczonych do nadania Unii większych kompetencji, jak i argumentacja polityczna, gdyż byłoby to złamaniem obowiązujących, ratyfikowanych traktatów.
 

Sposób podejścia KE do kwestii klauzul pomostowych i jej przekonanie o konieczności ich wykorzystania świadczy o pozaprawnych działaniach i determinacji Komisji w stworzeniu sobie możliwości do wymuszenia choćby najbardziej nieracjonalnych i kosztownych rozwiązań w obszarze klimatu i energii. Należy zauważyć, że inicjatywa KE dotyczy nie tylko obszaru determinującego bezpośrednio bezpieczeństwo energetyczne, ale także obejmującego bezpieczeństwo państwa i jego suwerenność. Stąd należałoby zastanowić się, czy dotychczasowa definicja bezpieczeństwa państwa nie powinna być zweryfikowana i uzupełniona o procedury, jakie powinny być wdrożone w przypadku jego zagrożenia


- podsumowuje Zbigniew Gidziński.



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane