[Felieton "TS"] Karol Gac: Ministerstwo Prawdy

Chociaż od ukazania się „Roku 1984” George'a Orwella minęło pół wieku, to wciąż wiele z jego tez pozostaje aktualnych. Zwłaszcza tych, które dotyczyły Ministerstwa Prawdy i Policji Myśli, czyli nieustannej propagandy, kontroli i fałszowania informacji. Współcześnie ich miejsce zajęły wielkie koncerny informatyczne, które pilnują, by nie dokonać orwellowskiej myślozbrodni. Przesada? Trochę.
 [Felieton "TS"] Karol Gac: Ministerstwo Prawdy
/ pixabay.com
W ciągu ostatnich tygodni YouTube zablokował kilka kanałów, które łączyło jedno: prezentowały konserwatywny i katolicki punkt widzenia oraz przeciwstawiały się lobby LGBT. Przykłady? Bardzo proszę. Amerykański gigant zablokował wszystkie odcinki programu „Wierzę” telewizji internetowej wSensie.tv, w którym redaktor naczelny Marek Miśko oraz Paweł Lisicki, redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”, rozmawiali o zagadnieniach związanych z Kościołem. Oficjalnym powodem jest rzekome „szerzenie mowy nienawiści”. W praktyce YouTube zablokował kanał po krytyce LGBT.

Podobny los spotkał także kanał fundacji Kai Godek „Życie i Rodzina”. Tym razem uznano, że są tam treści gloryfikujące lub podżegające do przemocy lub nienawiści. W rzeczywistości prezentowano tam prawdę o aborcji i o homolobby. YouTube poinformował też Radio Maryja, że usunął ze swojej platformy homilię metropolity krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego, ponieważ ta rzekomo „narusza zasady dotyczące szerzenia nienawiści”. Jednak w tym wypadku, po licznych głosach krytyki i burzy medialnej, YouTube cofnął swoją decyzję i przywrócił homilię hierarchy. Jak widać, przykładów nie brakuje.

Trudno nie odnieść wrażenia, że ostatnie decyzje YouTube'a nie są przypadkowe. We wszystkich przypadkach pojawia się bowiem wspólny mianownik: konserwatywny światopogląd i walka z LGBT. Czy ma to związek z nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi w Polsce? Niewykluczone. Inna sprawa, że postawa amerykańskiego giganta dobrze unaoczniła inny poważny problem: monopol informacji.

Od kilku lat w mediach społecznościowych trwa walka z treściami konserwatywnymi. Wielokrotnie usuwano popularne strony czy nagrania i to tylko dlatego, że prezentowały inny punkt widzenia. To przestroga przed tym, czym kończy się zbyt duże oddanie władzy monopolistom oraz brak realnej alternatywnej. Chociaż działania w tej sprawie podjęło już Ministerstwo Cyfryzacji, to wiadomo przecież, że ich rezultat i tak będzie mocno niepewny.

Paweł Lisicki oraz Instytut Ordo Iuris wystąpili do Google'a z żądaniem cofnięcia decyzji oraz przeprosin. Czy przyniesie to spodziewany efekt? Zobaczymy, bo jak wiadomo, tego typu batalie są długie i niepewne. Nie jestem w tym przypadku optymistą, ale wiem jedno: nie można pozostać obojętnym. Inaczej pewnego dnia współczesne Ministerstwo Prawdy wymaże nas za myślozbrodnię.

Karol Gac

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Fałszywe SMS-y i e-maile o zwrocie składek wyłudzają dane – ostrzega NFZ. Sprawdź, jak nie dać się oszukać.

Gala MMA w Białym Domu. Amerykańskie media podają szczegóły z ostatniej chwili
Gala MMA w Białym Domu. Amerykańskie media podają szczegóły

W czerwcu 2026 roku na południowym trawniku Białego Domu ma odbyć się gala mieszanych sztuk walki federacji UFC – informują amerykańskie media. Ważenie zawodników, dzień przed galą, planowane jest na schodach Mauzoleum Lincolna.

Tȟašúŋke Witkó: potrzebny militarny system immunologiczny państwa i Korpus Obrony Pogranicza tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: potrzebny militarny system immunologiczny państwa i Korpus Obrony Pogranicza

„Trzy rzeczy trzeba przygotować, Panie, do prowadzenia wojny – pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze” – te słowa wyrzekł Gian Giacomo Trivulzio, żyjący na przełomie XV i XVI wieku włoski arystokrata, najemnik i marszałek Francji do króla Ludwika XII, kiedy monarcha ów planował kampanię przeciwko księstwu Mediolanu.

Rafał Ziemkiewicz dla Tysol.pl: Sierpień był największym polskim zwycięstwem XX wieku obok Bitwy Warszawskiej Wiadomości
Rafał Ziemkiewicz dla Tysol.pl: Sierpień był największym polskim zwycięstwem XX wieku obok Bitwy Warszawskiej

Podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu gościem studia „Tygodnika Solidarność” był redaktor, pisarz i publicysta Rafał Ziemkiewicz.

Administracja Donalda Trumpa rozważa nałożenie sankcji na urzędników UE tylko u nas
Administracja Donalda Trumpa rozważa nałożenie sankcji na urzędników UE

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa rozważa nałożenie sankcji na urzędników Unii Europejskiej lub państw członkowskich odpowiedzialnych za wdrożenie Aktu o Usługach Cyfrowych (Digital Services Act, DSA).

Niemcy walczą z Tapinoma magnum. To może być przełom z ostatniej chwili
Niemcy walczą z Tapinoma magnum. To może być przełom

Specjalny żel z Zurychu zatrzymuje ekspansję "super-mrówki" Tapinoma magnum. Pierwsze miasta w Niemczech zgłaszają pozytywne efekty – informuje niemiecki serwis t-online.de.

Nie żyje Katarzyna Stoparczyk. Znana dziennikarka zginęła w wypadku z ostatniej chwili
Nie żyje Katarzyna Stoparczyk. Znana dziennikarka zginęła w wypadku

Nie żyje Katarzyna Stoparczyk, znana dziennikarka radiowa i telewizyjna, autorka książek, reżyserka spektakli teatralnych.

Google zapłaci miliardy euro kary. Jest decyzja z ostatniej chwili
Google zapłaci miliardy euro kary. Jest decyzja

Komisja Europejska ogłosiła w piątek nałożenie 2,95 mld euro kary na amerykańską firmę technologiczną Google w związku z naruszeniem prawa antymonopolowego UE.

Skandaliczne stanowisko Iustitii po wyroku TSUE: To akt buntu, nigdy dotąd nie posunęli się tak daleko tylko u nas
Skandaliczne stanowisko Iustitii po wyroku TSUE: "To akt buntu, nigdy dotąd nie posunęli się tak daleko"

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał orzeczenie ws. Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. TSUE stwierdził w czwartek, że "sąd krajowy jest zobowiązany uznać za niebyły wyrok wydany przez sąd wyższej instancji, który nie jest niezawisłym i bezstronnym sądem". Po wyroku swoje stanowisko opublikowało Stowarzyszenie Sędziów "Iustitia".

Dobre wieści dla PiS. Nowy sondaż CBOS z ostatniej chwili
Dobre wieści dla PiS. Nowy sondaż CBOS

Prawo i Sprawiedliwość jest najchętniej wybieraną partią polityczną w Polsce – wynika z wrześniowego badania CBOS.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: Ministerstwo Prawdy

Chociaż od ukazania się „Roku 1984” George'a Orwella minęło pół wieku, to wciąż wiele z jego tez pozostaje aktualnych. Zwłaszcza tych, które dotyczyły Ministerstwa Prawdy i Policji Myśli, czyli nieustannej propagandy, kontroli i fałszowania informacji. Współcześnie ich miejsce zajęły wielkie koncerny informatyczne, które pilnują, by nie dokonać orwellowskiej myślozbrodni. Przesada? Trochę.
 [Felieton "TS"] Karol Gac: Ministerstwo Prawdy
/ pixabay.com
W ciągu ostatnich tygodni YouTube zablokował kilka kanałów, które łączyło jedno: prezentowały konserwatywny i katolicki punkt widzenia oraz przeciwstawiały się lobby LGBT. Przykłady? Bardzo proszę. Amerykański gigant zablokował wszystkie odcinki programu „Wierzę” telewizji internetowej wSensie.tv, w którym redaktor naczelny Marek Miśko oraz Paweł Lisicki, redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”, rozmawiali o zagadnieniach związanych z Kościołem. Oficjalnym powodem jest rzekome „szerzenie mowy nienawiści”. W praktyce YouTube zablokował kanał po krytyce LGBT.

Podobny los spotkał także kanał fundacji Kai Godek „Życie i Rodzina”. Tym razem uznano, że są tam treści gloryfikujące lub podżegające do przemocy lub nienawiści. W rzeczywistości prezentowano tam prawdę o aborcji i o homolobby. YouTube poinformował też Radio Maryja, że usunął ze swojej platformy homilię metropolity krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego, ponieważ ta rzekomo „narusza zasady dotyczące szerzenia nienawiści”. Jednak w tym wypadku, po licznych głosach krytyki i burzy medialnej, YouTube cofnął swoją decyzję i przywrócił homilię hierarchy. Jak widać, przykładów nie brakuje.

Trudno nie odnieść wrażenia, że ostatnie decyzje YouTube'a nie są przypadkowe. We wszystkich przypadkach pojawia się bowiem wspólny mianownik: konserwatywny światopogląd i walka z LGBT. Czy ma to związek z nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi w Polsce? Niewykluczone. Inna sprawa, że postawa amerykańskiego giganta dobrze unaoczniła inny poważny problem: monopol informacji.

Od kilku lat w mediach społecznościowych trwa walka z treściami konserwatywnymi. Wielokrotnie usuwano popularne strony czy nagrania i to tylko dlatego, że prezentowały inny punkt widzenia. To przestroga przed tym, czym kończy się zbyt duże oddanie władzy monopolistom oraz brak realnej alternatywnej. Chociaż działania w tej sprawie podjęło już Ministerstwo Cyfryzacji, to wiadomo przecież, że ich rezultat i tak będzie mocno niepewny.

Paweł Lisicki oraz Instytut Ordo Iuris wystąpili do Google'a z żądaniem cofnięcia decyzji oraz przeprosin. Czy przyniesie to spodziewany efekt? Zobaczymy, bo jak wiadomo, tego typu batalie są długie i niepewne. Nie jestem w tym przypadku optymistą, ale wiem jedno: nie można pozostać obojętnym. Inaczej pewnego dnia współczesne Ministerstwo Prawdy wymaże nas za myślozbrodnię.

Karol Gac

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe