Waldemar Żyszkiewicz: Wymachiwanie popsutym Noblem

Pewien dobry znajomy, z którym znamy się i lubimy od lat, zapytał mnie, czy cieszę się z literackiej nagrody Nobla dla Olgi Tokarczuk.
 Waldemar Żyszkiewicz: Wymachiwanie popsutym Noblem
/ screen yt
Przez chwilę rozważałem, czy w imię długotrwałej znajomości zbyć to pytanie politpoprawną kurtuazją, czy jednak udzielić odpowiedzi rzetelnej, zgodnej z uwewnętrznionym przekonaniem? Wybrałem to drugie.

– Wiesz – odrzekłem po dłuższej chwili – odpowiedź na twe pytanie musi być złożona. Raz, ze względu na moją ocenę literackiego Nobla w ostatnich dekadach. Dwa, że względu na nieortodoksyjną osobę laureatki za rok 2018.

Mój rozmówca zaciekawił się, rozsiadł się wygodniej, a ja zacząłem tłumaczyć, dlaczego w przeciwieństwie do dawnych lat, kiedy to  pierwszego czwartku października wyczekiwałem z prawdziwym napięciem i zaciekawieniem, teraz – od co najmniej trzech dekad – werdykty Akademii Szwedzkiej najczęściej tylko zdumiewają mnie i zaskakują, a niekiedy wręcz bulwersują przez wzgląd na dziwaczne (to eufemizm!) kryteria jej przyznawania oraz z powodu coraz częściej ocierających się o ideologiczne kumoterstwo i skandal werdyktów. Zresztą fakt, że Tokarczuk w tym roku dostała nagrodę za rok poprzedni, a laur za edycję tegoroczną otrzymał Austriak Peter Handke, jest właśnie bezpośrednim skutkiem wielkich skandali wokół Akademii sprzed dwóch lat...

Chwilę to trwało, zanim wyjaśniłem powody swego długotrwałego już dystansu wobec Noblowskiego jury i jego mocno powątpiewalnych decyzji; kto ciekawy, dowie się z tekstu (z roku 2005) dostępnego pod linkiem:

 http://waldemar-zyszkiewicz.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=107&Itemid=34

Literacki Nobel dla Boba Dylana, którego dokonania jako entertainera znam, lubię i naprawdę doceniam, to był kolejny cios w sensowność tej prestiżowej kiedyś, a dziś tylko szczodrej finansowo nagrody. Natomiast kiedy z członkostwa w otoczonej dwuznaczną aurą Akademii zrezygnowało trzech kolejnych jej członków, w tym Klas Östergren, którego twórczość cenię, w zasadzie przestałem się tym wyróżnieniem interesować.
 
– Ale pytałem cię o nagrodę dla Tokarczuk... – znajomy jednak nie zrezygnował z okazji do postawienia mnie pod ścianą.

– No, cóż przyjacielu... źle traktowałem swoich niewolników, uciskałem mniejszości, mordowałem Żydów. Dlaczego miałbym się cieszyć z nagrody, będącej tubą wzmacniającą głos komuś, kto przypomina światu o tych wszystkich moich zbrodniach – odparłem wolno i wypiłem łyk cisowianki.
 
(24 października 2019)

 

POLECANE
Polski bokser w śpiączce po ciężkim nokaucie Wiadomości
Polski bokser w śpiączce po ciężkim nokaucie

Niepokojące wieści dobiegają z ringu bokserskiego. Michał Soczyński, polski pięściarz wagi junior ciężkiej, trafił do szpitala po ciężkim nokaucie podczas gali KnockOut Boxing Night 42 w Chełmie. Sportowiec został wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną.

Tragiczny wypadek w woj. łódzkim. Nie żyją cztery osoby z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek w woj. łódzkim. Nie żyją cztery osoby

Cztery osoby zginęły w poniedziałkowym wypadku na trasie S8 w rejonie miejscowości Chojny w woj. łódzkim – informuje TVN24.

Atak zimy na Podkarpaciu. Nowy komunikat z ostatniej chwili
Atak zimy na Podkarpaciu. Nowy komunikat

36,8 tys. gospodarstw w woj. podkarpackim w poniedziałek rano wciąż pozostaje bez prądu z powodu oblodzonych i zerwanych linii energetycznych. Służby usuwają awarie, ale IMGW nadal ostrzega przed zamieciami.

Kielce: Słynne lustro na chodniku za 86 tys. zł... otoczone taśmą. Stwarzało zagrożenie z ostatniej chwili
Kielce: Słynne lustro na chodniku za 86 tys. zł... otoczone taśmą. Stwarzało zagrożenie

Słynne lustro "Niebo Kielc" po ostatnich opadach w woj. świętokrzyskim zostało zasypane śniegiem, co stwarzało zagrożenie dla przechodniów. Jak informuje TVP3 Kielce, instalacja artystyczna została otoczona taśmą.

Samochód w Tokio wjechał w pieszych. Ruszyła obława za kierowcą z ostatniej chwili
Samochód w Tokio wjechał w pieszych. Ruszyła obława za kierowcą

Dramatyczne doniesienia napłynęły ze stolicy Japonii. W poniedziałek w tokijskiej dzielnicy Adachi samochód wjechał w grupę pieszych. Służby ratownicze informują, że dwie osoby nie dają oznak życia, a kilka kolejnych zostało rannych.

Groźny wypadek na Mazowszu. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Groźny wypadek na Mazowszu. Jest komunikat policji

Trzy osoby trafiły do szpitala po zderzeniu trzech pojazdów na drodze krajowej nr 53 w rejonie miejscowości Zabrodzie w powiecie ostrołęckim. Droga jest zablokowana.

Polacy ocenili działania Żurka. Minister nie będzie zadowolony Wiadomości
Polacy ocenili działania Żurka. Minister nie będzie zadowolony

45,1 proc. respondentów źle ocenia rozliczenia rządów PiS przez szefa MS, prokuratora generalnego Waldemara Żurka - wynika z badania IBRiS dla „Rzeczpospolitej”. Pozytywnie działania ministra sprawiedliwości ocenia z kolei 32,4 proc. badanych.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Śnieg, mróz i silny wiatr wracają do Polski. IMGW zapowiada na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, opady śniegu i deszczu oraz miejscami niebezpieczną gołoledź.

Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy” z ostatniej chwili
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy”

Sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział po niedzielnych rozmowach z ukraińską delegacją w Genewie, że był to najbardziej produktywny dzień od początku zaangażowania w proces pokojowy. Stwierdził jednak, że wciąż do ustalenia pozostaje część rzeczy i potrzebne do tego jest więcej czasu.

Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża Wiadomości
Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża

Justyna Kowalczyk od dawna cieszy się ogromnym uznaniem kibiców jako jedna z najlepszych polskich biegaczek narciarskich w historii. Jej sukcesy sportowe sprawiły, że stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego sportu, ale to nie tylko wyniki sprawiły, że widzowie ją pokochali. Kibice zawsze doceniali jej szczerość, skromność i naturalność. 

REKLAMA

Waldemar Żyszkiewicz: Wymachiwanie popsutym Noblem

Pewien dobry znajomy, z którym znamy się i lubimy od lat, zapytał mnie, czy cieszę się z literackiej nagrody Nobla dla Olgi Tokarczuk.
 Waldemar Żyszkiewicz: Wymachiwanie popsutym Noblem
/ screen yt
Przez chwilę rozważałem, czy w imię długotrwałej znajomości zbyć to pytanie politpoprawną kurtuazją, czy jednak udzielić odpowiedzi rzetelnej, zgodnej z uwewnętrznionym przekonaniem? Wybrałem to drugie.

– Wiesz – odrzekłem po dłuższej chwili – odpowiedź na twe pytanie musi być złożona. Raz, ze względu na moją ocenę literackiego Nobla w ostatnich dekadach. Dwa, że względu na nieortodoksyjną osobę laureatki za rok 2018.

Mój rozmówca zaciekawił się, rozsiadł się wygodniej, a ja zacząłem tłumaczyć, dlaczego w przeciwieństwie do dawnych lat, kiedy to  pierwszego czwartku października wyczekiwałem z prawdziwym napięciem i zaciekawieniem, teraz – od co najmniej trzech dekad – werdykty Akademii Szwedzkiej najczęściej tylko zdumiewają mnie i zaskakują, a niekiedy wręcz bulwersują przez wzgląd na dziwaczne (to eufemizm!) kryteria jej przyznawania oraz z powodu coraz częściej ocierających się o ideologiczne kumoterstwo i skandal werdyktów. Zresztą fakt, że Tokarczuk w tym roku dostała nagrodę za rok poprzedni, a laur za edycję tegoroczną otrzymał Austriak Peter Handke, jest właśnie bezpośrednim skutkiem wielkich skandali wokół Akademii sprzed dwóch lat...

Chwilę to trwało, zanim wyjaśniłem powody swego długotrwałego już dystansu wobec Noblowskiego jury i jego mocno powątpiewalnych decyzji; kto ciekawy, dowie się z tekstu (z roku 2005) dostępnego pod linkiem:

 http://waldemar-zyszkiewicz.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=107&Itemid=34

Literacki Nobel dla Boba Dylana, którego dokonania jako entertainera znam, lubię i naprawdę doceniam, to był kolejny cios w sensowność tej prestiżowej kiedyś, a dziś tylko szczodrej finansowo nagrody. Natomiast kiedy z członkostwa w otoczonej dwuznaczną aurą Akademii zrezygnowało trzech kolejnych jej członków, w tym Klas Östergren, którego twórczość cenię, w zasadzie przestałem się tym wyróżnieniem interesować.
 
– Ale pytałem cię o nagrodę dla Tokarczuk... – znajomy jednak nie zrezygnował z okazji do postawienia mnie pod ścianą.

– No, cóż przyjacielu... źle traktowałem swoich niewolników, uciskałem mniejszości, mordowałem Żydów. Dlaczego miałbym się cieszyć z nagrody, będącej tubą wzmacniającą głos komuś, kto przypomina światu o tych wszystkich moich zbrodniach – odparłem wolno i wypiłem łyk cisowianki.
 
(24 października 2019)


 

Polecane
Emerytury
Stażowe