Lubelskie obchody 38. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego

Podczas tegorocznych obchodów 38. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego odbyła się rekonstrukcja historyczna na terenie puławskich Zakładów Azotowych. W inscenizacji młodzi aktorzy wcielili się w role ZOMO oraz załogi strajkujących. Naprzeciw siebie stanęli funkcjonariusze służb państwowych i robotnicy. Doszło do konfrontacji i pacyfikacji strajku okupacyjnego. W ruch poszły petardy i pałki. Związkowcy skandowali hasła antysocjalistyczne, widoczne były flagi narodowe oraz „Solidarności”. Atmosfery grozy dodawały wyjące syreny, fragmenty przemówienia Jaruzelskiego oraz podkład muzyczny.
/ Fot. T. Kupczyk
Po rekonstrukcji odśpiewano hymn państwowy, a delegacje złożyły kwiaty pod tablicą upamiętniającą strajk w Zakładach Azotowych Puławy. Wszyscy mogli poczęstować się grochówką i zagrzać przy rozgrzanych koksownikach.

- 13 grudnia 1981 roku wprowadzono stan wojenny na terytorium całej Polski. W wyniku terroru i represji na ludności cywilnej internowano w specjalnych ośrodkach i zakładach karnych ponad 10 tys. osób, w większości członków NSZZ „Solidarność”. (…) Opozycjonistów zwalniano z pracy, wyrzucono ze szkół i wyższych uczelni, a sądy i kolegia ds. wykroczeń skazywały ich na kary więzienia – powiedział Marek Wątorski, zastępca przewodniczącego lubelskiej „Solidarności”.


Przewodniczący Organizacji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” w Grupie Azoty Puławy Piotr Śliwa powiedział, że przed narodem polskim stoją ważne wyzwania.

- Po 38. latach stajemy przed zadaniem, aby nie tylko stać po stronie prawdy, ale by oddać należny honor ludziom, którzy mieli odwagę upomnieć się o godność Polski. Nie zawahali się zaryzykować własnego losu, a wręcz i życia, bo przecież komuniści mieli krew na rękach górników z „Wujka” i wielu innych – zaznaczył Śliwa.


Wykonawcami rekonstrukcji byli uczniowie Lubelskiego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego w Lublinie oraz Bractwo rycerskie imienia Xsięcia Jeremiego Wiśniowieckiego. Na potrzeby rekonstrukcji wypożyczono zabytkowe pojazdy z MPK i Komendy Wojewódzkiej Policji. Dużo wrażeń dostarczyła niebieska Nysa będąca własnością  lubelskiej „Solidarności”.
Strajk w Zakładach Azotowych Puławy wybuchł 13 grudnia 1981 roku i był jednym z najdłuższych w Polsce, bowiem utrzymał się do 19 grudnia. Choć jego przebieg był dramatyczny, to jednak udało się uniknąć rozlewu krwi. Podczas strajku ważne znaczenie miał krzyż – symbol wiary, który robotnicy umieścili przy bramie, aby bronił przed wrogiem.

13 grudnia br. po południu na placu Litewskim ułożono krzyż ze zniczy białych i czerwonych, następnie w kościele Pobrygidkowskim w Lublinie odbył się Koncert Pieśni Niepokornej i sprawowana była Msza św. za Ojczyznę. Przed pomnikiem bł. ks. Jerzego Popiełuszki delegacje złożyły kwiaty i zapaliły znicze. 

Z kolei 15 grudnia br. w Tarnogrodzie upamiętniono ofiary  brutalnej pacyfikacji strajku w kopalni „Wujek”. Wśród 9 górników, którzy tam zginęli, był pochodzący z Tarnogrodu, 24-letni Józef Krzysztof Giza.

Obchody rozpoczęły się od Mszy św. w intencji ofiar stanu wojennego oraz Ojczyzny w parafii Przemienienia Pańskiego. Po Eucharystii nastąpił przemarsz na cmentarz, gdzie delegacje, po odśpiewaniu hymnu państwowego, złożyły kwiaty i zapaliły znicze na grobie zmarłego.

Lubelski Oddział IPN przygotował ofertę edukacyjną skierowaną do młodzieży, dotyczącą systemu rządów władzy komunistycznej w PRL-u, w tym przygotowania do 13 grudnia 1981 r. Po zajęciach uczestnicy zostali przewiezieni zabytkowym pojazdem do policyjnej Izby Pamięci, gdzie mogli zobaczyć, jak wyglądały mundury i sprzęt, którym posługiwali się milicjanci w czasie stanu wojennego.

Ze słupów informacyjnych w Lublinie możemy dowiedzieć się szczegółów dotyczących wprowadzenia stanu wojennego. Z kolei w sali konferencyjnej lubelskiej „Solidarności” wystawiono ekspozycje poświęconą bolesnej karcie polskiej historii i walki podziemnej „Solidarności” z reżimem komunistycznym.

Stan wojenny został wprowadzony 13 grudnia 1981 r. na terenie całej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, niezgodnie z ówczesna Konstytucją. Tysiące działaczy „Solidarności” aresztowano lub internowano. Kilkadziesiąt osób straciło życie, nie wiadomo jednak ile osób zginęło w wyniku braku łączności i niedojechania karetek pogotowia do potrzebujących. Stan wojenny zniesiono 22 lipca 1983 r.

Organizatorami obchodów 38. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego byli: Region Środkowo-Wschodni NSZZ „Solidarność”, Wojewoda Lubelski, Marszałek Województwa Lubelskiego, Prezydent Miasta Lublin, Lubelski Kurator Oświaty, Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Lublinie oraz Fundacja Ruchu Solidarności Rodzin.

Tomasz Kupczyk

 

POLECANE
Trump ogłasza blokadę Wenezueli. USA uderzają w tankowce z ropą z ostatniej chwili
Trump ogłasza blokadę Wenezueli. USA uderzają w tankowce z ropą

Prezydent USA Donald Trump ogłosił we wtorek blokadę objętych sankcjami tankowców, które wpływają do portów Wenezueli i wypływają z nich. Oświadczył, że reżim Nicolasa Maduro w Wenezueli to „zagraniczna organizacja terrorystyczna”.

Bez Grudnia'70 nie byłoby Solidarności. A bez Solidarności nie byłoby upadku Muru Berlińskiego. Obchody 55. rocznicy Czarnego Czwartku tylko u nas
"Bez Grudnia'70 nie byłoby Solidarności. A bez Solidarności nie byłoby upadku Muru Berlińskiego". Obchody 55. rocznicy Czarnego Czwartku

Przed pomnikiem Ofiar Grudnia 1970 roku odbyły się obchody 55. rocznicy Czarnego Czwartku - dnia, kiedy komunistyczne władze otworzyły ogień do zmierzających do pracy robotników ze Stoczni Gdynia. W uroczystościach wzięli udział prezydent Karol Nawrocki oraz przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.

Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa” Wiadomości
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa”

Beata Szydło na X skomentowała ostatnie doniesienia medialne o tym, że „Komisja Europejska rezygnuje z zakazu aut spalinowych od 2035 roku”. Jak podkreśliła europoseł PiS, nowe regulacje KE nadal zagrażają europejskiemu przemysłowi samochodowemu.

Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie Wiadomości
Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie

Z taśmy produkcyjnej fabryki Volkswagena w Dreźnie we wtorek zjechał ostatni samochód. Koncern tym samym zamknął ten zakład, co jest pierwszym takim przypadkiem dla tej firmy w Niemczech w ciągu 88 lat jej działalności. Fabryka w Dreźnie ma zostać przekształcona w centrum badań i rozwoju, skoncentrowane na półprzewodnikach, sztucznej inteligencji oraz robotyce. Połowę przestrzeni ma zająć Uniwersytet Techniczny w Dreźnie.

Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej tylko u nas
Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej

Ameryka Łacińska ma dość lewicowych eksperymentów, na dodatek prawicę w tej części świata natchnęło zwycięstwo Donalda Trumpa. W kolejnych krajach zwyciężają kandydaci konserwatywni, opowiadający się za wolnym rynkiem, rządami twardego prawa i współpracą z USA. Szczególnie symboliczny jest wynik wyborów prezydenckich w Chile: zdecydowane zwycięstwo polityka otwarcie chwalącego rządy Augusto Pinocheta.

Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. Nie dla ETS2 i paktu migracyjnego z ostatniej chwili
Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. "Nie" dla ETS2 i paktu migracyjnego

Nowy rząd Czech pod przewodnictwem premiera Andreja Babisza otwarcie kwestionuje kluczowe elementy polityki Unii Europejskiej. Gabinet, zaprzysiężony dzień wcześniej, przyjął uchwały odrzucające zarówno system handlu emisjami ETS2, jak i unijny pakt migracyjny, zapowiadając, że regulacje te nie zostaną wdrożone do czeskiego prawa.

Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu z ostatniej chwili
Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu

Organizator Jarmarku Warszawskiego, w związku z publikacjami dotyczącymi zatrzymania 19-letniego studenta, który miał planować zamach terrorystyczny, zwrócił się do firmy ochrony o zintensyfikowanie działań prewencyjnych, reagowania i informowania o wszelkich sytuacjach mogących stanowić zagrożenie dla odwiedzających jarmark.

Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy Wiadomości
Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy

Większość Niemców i Francuzów chce ograniczenia pomocy dla Ukrainy, podczas gdy Amerykanie, Brytyjczycy i Kanadyjczycy chcą ją zwiększyć lub utrzymać na obecnym poziomie - wykazał najnowszy sondaż Politico przeprowadzony w tych pięciu krajach i opublikowany we wtorek.

 GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów z ostatniej chwili
GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące świeżych jaj z chowu ściółkowego, w których wykryto bakterie Salmonella spp. GIS apeluje, aby nie jeść jaj z partii 05.01.2026, zwłaszcza jeśli nie zostały odpowiednio ugotowane lub usmażone.

Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki tylko u nas
Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki

Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec, analizuje najnowszy raport niemieckiego think tanku Institut für Europäische Politik, który wskazuje trzy kluczowe warunki przejęcia przez Berlin większej roli w europejskiej polityce obronnej. W tle wojna w Ukrainie, zmiany w NATO oraz ambicje nowego rządu Friedricha Merza.

REKLAMA

Lubelskie obchody 38. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego

Podczas tegorocznych obchodów 38. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego odbyła się rekonstrukcja historyczna na terenie puławskich Zakładów Azotowych. W inscenizacji młodzi aktorzy wcielili się w role ZOMO oraz załogi strajkujących. Naprzeciw siebie stanęli funkcjonariusze służb państwowych i robotnicy. Doszło do konfrontacji i pacyfikacji strajku okupacyjnego. W ruch poszły petardy i pałki. Związkowcy skandowali hasła antysocjalistyczne, widoczne były flagi narodowe oraz „Solidarności”. Atmosfery grozy dodawały wyjące syreny, fragmenty przemówienia Jaruzelskiego oraz podkład muzyczny.
/ Fot. T. Kupczyk
Po rekonstrukcji odśpiewano hymn państwowy, a delegacje złożyły kwiaty pod tablicą upamiętniającą strajk w Zakładach Azotowych Puławy. Wszyscy mogli poczęstować się grochówką i zagrzać przy rozgrzanych koksownikach.

- 13 grudnia 1981 roku wprowadzono stan wojenny na terytorium całej Polski. W wyniku terroru i represji na ludności cywilnej internowano w specjalnych ośrodkach i zakładach karnych ponad 10 tys. osób, w większości członków NSZZ „Solidarność”. (…) Opozycjonistów zwalniano z pracy, wyrzucono ze szkół i wyższych uczelni, a sądy i kolegia ds. wykroczeń skazywały ich na kary więzienia – powiedział Marek Wątorski, zastępca przewodniczącego lubelskiej „Solidarności”.


Przewodniczący Organizacji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” w Grupie Azoty Puławy Piotr Śliwa powiedział, że przed narodem polskim stoją ważne wyzwania.

- Po 38. latach stajemy przed zadaniem, aby nie tylko stać po stronie prawdy, ale by oddać należny honor ludziom, którzy mieli odwagę upomnieć się o godność Polski. Nie zawahali się zaryzykować własnego losu, a wręcz i życia, bo przecież komuniści mieli krew na rękach górników z „Wujka” i wielu innych – zaznaczył Śliwa.


Wykonawcami rekonstrukcji byli uczniowie Lubelskiego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego w Lublinie oraz Bractwo rycerskie imienia Xsięcia Jeremiego Wiśniowieckiego. Na potrzeby rekonstrukcji wypożyczono zabytkowe pojazdy z MPK i Komendy Wojewódzkiej Policji. Dużo wrażeń dostarczyła niebieska Nysa będąca własnością  lubelskiej „Solidarności”.
Strajk w Zakładach Azotowych Puławy wybuchł 13 grudnia 1981 roku i był jednym z najdłuższych w Polsce, bowiem utrzymał się do 19 grudnia. Choć jego przebieg był dramatyczny, to jednak udało się uniknąć rozlewu krwi. Podczas strajku ważne znaczenie miał krzyż – symbol wiary, który robotnicy umieścili przy bramie, aby bronił przed wrogiem.

13 grudnia br. po południu na placu Litewskim ułożono krzyż ze zniczy białych i czerwonych, następnie w kościele Pobrygidkowskim w Lublinie odbył się Koncert Pieśni Niepokornej i sprawowana była Msza św. za Ojczyznę. Przed pomnikiem bł. ks. Jerzego Popiełuszki delegacje złożyły kwiaty i zapaliły znicze. 

Z kolei 15 grudnia br. w Tarnogrodzie upamiętniono ofiary  brutalnej pacyfikacji strajku w kopalni „Wujek”. Wśród 9 górników, którzy tam zginęli, był pochodzący z Tarnogrodu, 24-letni Józef Krzysztof Giza.

Obchody rozpoczęły się od Mszy św. w intencji ofiar stanu wojennego oraz Ojczyzny w parafii Przemienienia Pańskiego. Po Eucharystii nastąpił przemarsz na cmentarz, gdzie delegacje, po odśpiewaniu hymnu państwowego, złożyły kwiaty i zapaliły znicze na grobie zmarłego.

Lubelski Oddział IPN przygotował ofertę edukacyjną skierowaną do młodzieży, dotyczącą systemu rządów władzy komunistycznej w PRL-u, w tym przygotowania do 13 grudnia 1981 r. Po zajęciach uczestnicy zostali przewiezieni zabytkowym pojazdem do policyjnej Izby Pamięci, gdzie mogli zobaczyć, jak wyglądały mundury i sprzęt, którym posługiwali się milicjanci w czasie stanu wojennego.

Ze słupów informacyjnych w Lublinie możemy dowiedzieć się szczegółów dotyczących wprowadzenia stanu wojennego. Z kolei w sali konferencyjnej lubelskiej „Solidarności” wystawiono ekspozycje poświęconą bolesnej karcie polskiej historii i walki podziemnej „Solidarności” z reżimem komunistycznym.

Stan wojenny został wprowadzony 13 grudnia 1981 r. na terenie całej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, niezgodnie z ówczesna Konstytucją. Tysiące działaczy „Solidarności” aresztowano lub internowano. Kilkadziesiąt osób straciło życie, nie wiadomo jednak ile osób zginęło w wyniku braku łączności i niedojechania karetek pogotowia do potrzebujących. Stan wojenny zniesiono 22 lipca 1983 r.

Organizatorami obchodów 38. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego byli: Region Środkowo-Wschodni NSZZ „Solidarność”, Wojewoda Lubelski, Marszałek Województwa Lubelskiego, Prezydent Miasta Lublin, Lubelski Kurator Oświaty, Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Lublinie oraz Fundacja Ruchu Solidarności Rodzin.

Tomasz Kupczyk


 

Polecane