Polskie banki na celowniku. ZBP ostrzega: Jesteśmy najbardziej narażeni w całej UE

Co musisz wiedzieć:
- Polskie banki są dziś najbardziej narażone na cyberataki w całej Unii Europejskiej.
- Hakerzy coraz częściej celują w zwykłych klientów, podszywając się pod konsultantów bankowych.
- ZBP apeluje: zawsze rozłącz się i samodzielnie zadzwoń na infolinię – to najprostsza forma ochrony
Polskie banki najbardziej zagrożone w Unii
Związek Banków Polskich alarmuje, że to właśnie polski sektor finansowy jest najbardziej narażony na cyberataki w całej Unii Europejskiej. W ciągu ostatnich miesięcy hakerzy coraz częściej rezygnują z ataków na duże firmy, skupiając się na zwykłych klientach banków.
Według danych ZBP aż 90 proc. Polaków boi się kradzieży tożsamości i wyłudzenia danych osobowych.
- Komunikat dla mieszkańców woj. opolskiego
- Sąd uniewinnia Cenckiewicza. Tusk złożył kasację
- Nawrocki: Żurawlow nie mógłby liczyć na sprawiedliwy proces w Niemczech
- Kary za rezygnację z edukacji zdrowotnej? Niejasny komunikat MEN
- Niemiecki gigant ogłosił upadłość
- Wyłączenia prądu na Śląsku. Ważny komunikat
- Komunikat IMGW. Pogoda na Wszystkich Świętych zaskoczy
- Zmiana czasu 2025. W tym roku cofniemy zegarki wcześniej niż zwykle
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego
- Zdjęcie z Waldemarem Żurkiem. Internauci zauważyli szokujący szczegół
- Tusk zaatakował Kaczyńskiego. Po „ataku na drzwi”
"Rozłącz się natychmiast" – apel prezesa ZBP
Prezes Tadeusz Białek ostrzega, że większości ataków można uniknąć dzięki prostemu nawykowi.
Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, czy rozmawiasz z prawdziwym pracownikiem banku – rozłącz się i samodzielnie zadzwoń na infolinię
– radzi szef ZBP.
Wskazuje, że oszuści coraz częściej stosują tzw. spoofing (fałszowanie numeru telefonu) i vishing (wyłudzanie informacji przez rozmowę).
Oszuści podszywają się pod konsultantów bankowych
Hakerzy potrafią dziś perfekcyjnie imitować styl rozmowy konsultanta bankowego, używając nawet rzeczywistych danych o kliencie. Pod pretekstem "zabezpieczenia konta" proszą o dane logowania, kody BLIK lub potwierdzenie transakcji.
Każdy taki przypadek to potencjalna pułapka – wystarczy chwila nieuwagi, by stracić wszystkie środki z konta.