Prezydium KK o proj. rozporządzenia ws. płac samorządowców: To propozycja oderwana od realiów rynkowych

Rząd proponuje wynagrodzenie zasadnicze pracowników pomocy społecznej na poziomie 2100 – 2200 zł. To znacznie niżej niż 2600 zł minimalnego wynagrodzenia. Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność" krytycznie o rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych.
/ Fot. M. Lewandowski
W propozycji rozporządzenia Rady Ministrów określających wysokość wynagrodzeń pracowników samorządowych, m.in. pracowników centrów usług społecznych, rząd proponuje zaledwie 2100-2200 zł wynagrodzenia zasadniczego. W zestawieniu z wymaganymi kwalifikacjami, takimi jak wyższe wykształcenie, staż pracy w pomocy społecznej, bądź odbycie szeregu szkoleń, to niezwykle mało. To również znacząco mniej niż wynosi obecnie minimalne wynagrodzenie. Znalezienie pracowników za takie pieniądze będzie – zdaniem Prezydium KK – praktycznie niemożliwe.

- Wysokie wymagania stawiane kandydatom np. na stanowisko organizatora społeczności (wykształcenie wyższe, co najmniej 2-letnie doświadczenie w zakresie prowadzenia animacji lokalnych lub innych form pracy środowiskowej, w tym pracy ze społecznością lokalną, a także uzyskanie II stopnia specjalizacji w zawodzie pracownik socjalny w zakresie specjalności praca socjalna ze społecznością lokalną  itd.) mogą prowadzić do trudności z obsadzeniem stanowisk – czytamy w decyzji Prezydium KK.


W trakcie dyskusji nad decyzją członkowie Prezydium uznali, że poziom wynagrodzenia zasadniczego powinien wynosić co najmniej wysokość minimalnego wynagrodzenia, tym bardziej, że po wyłączeniu z niego dodatków stażowych (obecnie nie wyliczanych do płacy minimalnej) całe wynagrodzenie może być niższe niż ustawowe minimum.

ml

 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Prezydium KK o proj. rozporządzenia ws. płac samorządowców: To propozycja oderwana od realiów rynkowych

Rząd proponuje wynagrodzenie zasadnicze pracowników pomocy społecznej na poziomie 2100 – 2200 zł. To znacznie niżej niż 2600 zł minimalnego wynagrodzenia. Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność" krytycznie o rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych.
/ Fot. M. Lewandowski
W propozycji rozporządzenia Rady Ministrów określających wysokość wynagrodzeń pracowników samorządowych, m.in. pracowników centrów usług społecznych, rząd proponuje zaledwie 2100-2200 zł wynagrodzenia zasadniczego. W zestawieniu z wymaganymi kwalifikacjami, takimi jak wyższe wykształcenie, staż pracy w pomocy społecznej, bądź odbycie szeregu szkoleń, to niezwykle mało. To również znacząco mniej niż wynosi obecnie minimalne wynagrodzenie. Znalezienie pracowników za takie pieniądze będzie – zdaniem Prezydium KK – praktycznie niemożliwe.

- Wysokie wymagania stawiane kandydatom np. na stanowisko organizatora społeczności (wykształcenie wyższe, co najmniej 2-letnie doświadczenie w zakresie prowadzenia animacji lokalnych lub innych form pracy środowiskowej, w tym pracy ze społecznością lokalną, a także uzyskanie II stopnia specjalizacji w zawodzie pracownik socjalny w zakresie specjalności praca socjalna ze społecznością lokalną  itd.) mogą prowadzić do trudności z obsadzeniem stanowisk – czytamy w decyzji Prezydium KK.


W trakcie dyskusji nad decyzją członkowie Prezydium uznali, że poziom wynagrodzenia zasadniczego powinien wynosić co najmniej wysokość minimalnego wynagrodzenia, tym bardziej, że po wyłączeniu z niego dodatków stażowych (obecnie nie wyliczanych do płacy minimalnej) całe wynagrodzenie może być niższe niż ustawowe minimum.

ml


 

Polecane