Disco polo. Robimy swoje

Muzyka disco polo króluje na eventach i imprezach branżowych organizowanych przez firmy z najwyższej półki. Ich organizatorzy wiedzą, że w ten sposób dobrze wypromują produkt lub oferowane przez nich usługi.
 Disco polo. Robimy swoje
/ archiwum zespołu
Zespoły disco polo grają i na małych, i na dużych imprezach. Na koncertach na PGE Narodowym czy Atlas Arenie w Łodzi widownia jest pełna.

– Śmiało mogę powiedzieć, że jesteśmy jedynym gatunkiem muzycznym, który jest w stanie zapełnić ogromne hale czy stadiony. Do naszych koncertów nikt nie musi dokładać. Skąd nasz sukces? Nie mamy określonej grupy docelowej. Naszych utworów może słuchać każdy, bez względu na wiek, płeć i wykształcenie. Gramy dla ludzi od 5 do 105 roku życia


– mówi Marcin Miller, lider zespołu Boys.

O ogromnej popularności muzyki disco mówi też lider zespołu Playboys. – Na koncertach disco bawi się od kilku do kilkudziesięciu tysięcy osób. Ostatni koncert grupy Akcent w jednym z wrocławskich klubów został rozłożony na dwie tury, bo ludzie po prostu nie pomieściliby się w lokalu.

Boys to zespół, który debiutował na początku lat 90. Dzisiaj należy do czołówki disco polo. Ich przeboje: „Jesteś szalona”, „Najpiękniejsza dziewczyno”, „Wolność” czy „Łobuz”, znają praktycznie wszyscy.

– Eksperci twierdzili, że disco polo to jedynie zjawisko socjologiczne. Wróżyli, że na rynku utrzyma się jakieś 5, może 7 lat. Dowodem na to, jak bardzo się mylili, jest nasz zespół. Istniejemy 26 lat i mamy się całkiem dobrze. Dzięki programom „Disco Relax” i „Disco Polo Life” emitowanym w telewizji Polsat w latach 90. społeczeństwo miało cotygodniowy dostęp do naszej branży. Dla wielu osób zakończenie ich emisji było równoznaczne z końcem disco polo. Nic bardziej mylnego


– wyjaśnia w rozmowie z „Tygodnikiem Solidarność” Marcin Miller.

Zmiany i korzenie

Jak w każdej dziedzinie przetrwanie na rynku wiąże się z koniecznością wyjścia naprzeciw oczekiwaniom odbiorców.


– Kapele grające disco polo też muszą się rozwijać i zmieniać. I my staraliśmy się udziwniać. W latach 1991-1996 byliśmy klasycznym bandem weselnym z perkusją i gitarą. Od 1997 roku przekształciliśmy się w boys band i postawiliśmy na bardziej taneczne utwory. Po sukcesie piosenki „Najpiękniejsza dziewczyno”, w której powróciliśmy do tradycyjnego disco polo, przekonałem się, że ludzie chcą wracać do korzeni


– tłumaczy Miller.

Zespół Playboys zaistniał na rynku w 2013 roku. Jego lider Jakub Urbański (rocznik 1989) jest absolwentem wydziału jazzu i muzyki estradowej lubelskiego UMCS. Dlaczego więc wybrał disco polo?

– Z muzyką taneczną jestem związany od dziecka. Potem mogłem sam tworzyć ten rodzaj muzyki, grając na weselach, studniówkach i innych imprezach okolicznościowych


– odpowiada rozmówca „TS”.

Izabela Kozłowska

Więcej w najnowszym [5] numerze Tygodnika Solidarność oraz w jego wersji cyfrowej dostępnej TUTAJ

 

POLECANE
Decyzja ws. Igi Świątek. Sztab wydał komunikat Wiadomości
Decyzja ws. Igi Świątek. Sztab wydał komunikat

Decyzja ws. Igi Świątek zapadła. Sztab tenisistki wydał komunikat.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Nowy komunikat IMGW. Jaka pogoda na najbliższe dni?

„W środku nigdy nie stałam się dorosła”. Łzy w popularnym programie TVN Wiadomości
„W środku nigdy nie stałam się dorosła”. Łzy w popularnym programie TVN

Aktorka Danuta Stenka w porannym programie „Dzień Dobry TVN” dała się poznać z osobistej strony - mówiła o mężu, córkach i emocjach, które czasem trudno jej było ukryć.

USA przygotowały nowy pakiet sankcji przeciwko Rosji polityka
USA przygotowały nowy pakiet sankcji przeciwko Rosji

Amerykańscy urzędnicy przygotowali nowy pakiet sankcji przeciwko Rosji, w tym na sektor energetyczny i bankowy, by skłonić ją do zakończenia wojny w Ukrainie - podała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzech przedstawicieli administracji. Według agencji, nie jest jednak jasne, czy Trump zatwierdzi nowe restrykcje.

Spektakularny atak. Ukraiński dron morski zestrzelił rosyjskiego Su-30 pilne
Spektakularny atak. Ukraiński dron morski zestrzelił rosyjskiego Su-30

Ukraińska armia opublikowała właśnie materiał potwierdzający zestrzelenie rosyjskiego Su-30 przez morskiego drona Magura w okolicach Noworosyjska. To pierwszy raz w historii, gdy nawodny bezzałogowiec strącił samolot.

Miasto pełne zieleni? Lider rankingu to niespodzianka Wiadomości
Miasto pełne zieleni? Lider rankingu to niespodzianka

Polskie miasta są coraz bardziej zielone. Eksperci GetHome.pl sprawdzili, które metropolie najlepiej łączą miejski styl życia z naturą.

30 lat temu uznano ją za wymarłą. Gigantyczna ryba wróciła i sieje spustoszenie Wiadomości
30 lat temu uznano ją za wymarłą. Gigantyczna ryba wróciła i sieje spustoszenie

Eksperci biją na alarm. To inwazyjny gatunek, który szybko się rozprzestrzenia i wyniszcza lokalną naturę: Arapaima trzy dekady temu została uznana za wymarłą. Jedna z największych ryb słodkowodnych jednak powróciła.

Znikająca planeta. Naukowcy uchwycili rzadkie zjawisko Wiadomości
Znikająca planeta. Naukowcy uchwycili rzadkie zjawisko

Naukowcy z MIT odkryli planetę, która dosłownie się rozpada - i robi to szybciej, niż kiedykolwiek wcześniej zaobserwowano.

Miedwiediew grozi Ukrainie: Nie damy gwarancji, że Kijów dożyje 10 maja z ostatniej chwili
Miedwiediew grozi Ukrainie: "Nie damy gwarancji, że Kijów dożyje 10 maja"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał inicjatywę rosyjskiego przywódcy Władimira Putina o zawieszeniu broni od 7 do 9 maja, teatralną inscenizacją. Rosja zaproponowała 3-dniowe przerwanie działań z okazji Dnia Zwycięstwa, który ma być świętowany w Moskwie.

Jesteśmy głęboko zasmuceni. Nie żyje gwiazdor popularnego reality show Wiadomości
"Jesteśmy głęboko zasmuceni". Nie żyje gwiazdor popularnego reality show

Nie żyje Kirk Medas, znany z reality show "Floribama Shore" emitowanego na MTV. Miał zaledwie 33 lata. Jak potwierdził jego ojciec w rozmowie z TMZ, bezpośrednią przyczyną śmierci była niewydolność wątroby, do której doszło po dwóch tygodniach walki o życie na oddziale intensywnej terapii.

REKLAMA

Disco polo. Robimy swoje

Muzyka disco polo króluje na eventach i imprezach branżowych organizowanych przez firmy z najwyższej półki. Ich organizatorzy wiedzą, że w ten sposób dobrze wypromują produkt lub oferowane przez nich usługi.
 Disco polo. Robimy swoje
/ archiwum zespołu
Zespoły disco polo grają i na małych, i na dużych imprezach. Na koncertach na PGE Narodowym czy Atlas Arenie w Łodzi widownia jest pełna.

– Śmiało mogę powiedzieć, że jesteśmy jedynym gatunkiem muzycznym, który jest w stanie zapełnić ogromne hale czy stadiony. Do naszych koncertów nikt nie musi dokładać. Skąd nasz sukces? Nie mamy określonej grupy docelowej. Naszych utworów może słuchać każdy, bez względu na wiek, płeć i wykształcenie. Gramy dla ludzi od 5 do 105 roku życia


– mówi Marcin Miller, lider zespołu Boys.

O ogromnej popularności muzyki disco mówi też lider zespołu Playboys. – Na koncertach disco bawi się od kilku do kilkudziesięciu tysięcy osób. Ostatni koncert grupy Akcent w jednym z wrocławskich klubów został rozłożony na dwie tury, bo ludzie po prostu nie pomieściliby się w lokalu.

Boys to zespół, który debiutował na początku lat 90. Dzisiaj należy do czołówki disco polo. Ich przeboje: „Jesteś szalona”, „Najpiękniejsza dziewczyno”, „Wolność” czy „Łobuz”, znają praktycznie wszyscy.

– Eksperci twierdzili, że disco polo to jedynie zjawisko socjologiczne. Wróżyli, że na rynku utrzyma się jakieś 5, może 7 lat. Dowodem na to, jak bardzo się mylili, jest nasz zespół. Istniejemy 26 lat i mamy się całkiem dobrze. Dzięki programom „Disco Relax” i „Disco Polo Life” emitowanym w telewizji Polsat w latach 90. społeczeństwo miało cotygodniowy dostęp do naszej branży. Dla wielu osób zakończenie ich emisji było równoznaczne z końcem disco polo. Nic bardziej mylnego


– wyjaśnia w rozmowie z „Tygodnikiem Solidarność” Marcin Miller.

Zmiany i korzenie

Jak w każdej dziedzinie przetrwanie na rynku wiąże się z koniecznością wyjścia naprzeciw oczekiwaniom odbiorców.


– Kapele grające disco polo też muszą się rozwijać i zmieniać. I my staraliśmy się udziwniać. W latach 1991-1996 byliśmy klasycznym bandem weselnym z perkusją i gitarą. Od 1997 roku przekształciliśmy się w boys band i postawiliśmy na bardziej taneczne utwory. Po sukcesie piosenki „Najpiękniejsza dziewczyno”, w której powróciliśmy do tradycyjnego disco polo, przekonałem się, że ludzie chcą wracać do korzeni


– tłumaczy Miller.

Zespół Playboys zaistniał na rynku w 2013 roku. Jego lider Jakub Urbański (rocznik 1989) jest absolwentem wydziału jazzu i muzyki estradowej lubelskiego UMCS. Dlaczego więc wybrał disco polo?

– Z muzyką taneczną jestem związany od dziecka. Potem mogłem sam tworzyć ten rodzaj muzyki, grając na weselach, studniówkach i innych imprezach okolicznościowych


– odpowiada rozmówca „TS”.

Izabela Kozłowska

Więcej w najnowszym [5] numerze Tygodnika Solidarność oraz w jego wersji cyfrowej dostępnej TUTAJ


 

Polecane
Emerytury
Stażowe