Lichocka: "To fałsz i manipulacja. Ale jeśli ktoś poczuł się urażony, przepraszam"

W sieci pojawiły się screeny i zdjęcia ukazujące posłankę Prawa i Sprawiedliwości Joannę Lichocką, wykonującą gest, który w powszechnym mniemaniu uważany jest za obelżywy. Sytuacja miała mieć miejsce po przegłosowaniu ustawy o dodatkowych środkach finansowych dla mediów publicznych. Sama zainteresowana konsekwentnie zaprzecza, że pokazany przez nią gest miał na celu obrażanie kogokolwiek. Sprawę skomentowała w rozmowie z dziennikarzami.
 Lichocka: "To fałsz i manipulacja. Ale jeśli ktoś poczuł się urażony, przepraszam"
/ screen video Polsat News
Czytaj więcej: "Pokazała f.cka czy nie pokazała?" Wielka dyskusja w sieci. Mamy film, sprawdź sam
 

Zrobiłam ten gest, gdybyście państwo nie zwalniali ruchu kamery, tylko zobaczyli to w czasie rzeczywistym, to ja zrobiłam taki gest i zobaczyłam, że politycy opozycji potraktowali to, zaczęli to komentować jako coś wulgarnego. W związku z tym ja powiedziałam nie, to nie o to chodzi, to nie jest nic w tym stylu. I powtórzyłam ten gest, że to jest tylko odgarnięcie włosa z policzka. To, co było moim błędem, to to, że tym ruchem dałam pożywkę do wielkiego ataku na Prawo i Sprawiedliwość i to jest niedobre


- tłumaczyła całą scenę Joanna Lichocka. 

Aktualizacja:
W rozmowie z dziennikiem "Fakt" posłanka przeprosiła za całą sytuację.
 

Mimowolnie popełniłam błąd. Jeśli ktoś poczuł się urażony tym gestem, gestem, który nie miał złych intencji, to chciałabym wyrazić ubolewanie i przeprosić


- powiedziała. Podkreśliła jednak, że sprawa jest cały czas w złej wierze przez polityków opozycji.
 

Wyjaśniam ten mój gest, a mimo to wykorzystują go cały czas w złej wierze, robią stopklatkę, manipulują i obudowują nieprawdziwą informacją. To fałsz i manipulacja


- powiedziała Joanna Lichocka.

źródło: Polsat News, fakt.pl

raw/k
 

 

POLECANE
„Naród się wkurzy”. Wałęsa apeluje do Trzaskowskiego przed wyborami polityka
„Naród się wkurzy”. Wałęsa apeluje do Trzaskowskiego przed wyborami

Były prezydent Lech Wałęsa w rozmowie z „Rzeczpospolitą” ostrzegł, że Polska stoi na granicy wewnętrznego konfliktu. Jego zdaniem, jeśli wybory prezydenckie wygrają prawicowi kandydaci, kraj może pogrążyć się w chaosie.

Nowy projekt księżnej Kate poruszył Brytyjczyków Wiadomości
Nowy projekt księżnej Kate poruszył Brytyjczyków

Księżna Kate, która sama zmagała się z nowotworem, teraz wspiera innych pacjentów onkologicznych w wyjątkowy sposób. Pałac Kensington oraz Królewskie Towarzystwo Ogrodnicze ogłosiły niezwykłą inicjatywę - powstała specjalna odmiana róży, nazwana imieniem księżnej.

Dramat na Mazowszu. Helikopter runął na ziemię z ostatniej chwili
Dramat na Mazowszu. Helikopter runął na ziemię

W sobotnie popołudnie we wsi Stopin, w województwie mazowieckim, doszło do groźnie wyglądającego wypadku z udziałem śmigłowca. Mała maszyna runęła na pole podczas próby awaryjnego lądowania. Na pokładzie znajdowało się dwóch mężczyzn.

Alarmujące dane o przemocy domowej w Niemczech. Rząd szuka rozwiązań z ostatniej chwili
Alarmujące dane o przemocy domowej w Niemczech. Rząd szuka rozwiązań

W Niemczech rośnie liczba przypadków przemocy domowej. Według najnowszych danych zebranych przez gazetę „Welt am Sonntag” od urzędów kryminalnych w poszczególnych landach, tylko w ubiegłym roku zgłoszono ponad 266 tysięcy ofiar. To wzrost o 4 procent w porównaniu z rokiem 2023. Eksperci zaznaczają jednak, że skala zjawiska jest znacznie większa – wiele osób nie decyduje się na zgłoszenie przemocy z obawy przed sprawcą, wstydem lub brakiem wiary w skuteczność pomocy.

Walczyło o nią wielu. Na licytacji w Oslo padł prawdziwy rekord Wiadomości
"Walczyło o nią wielu". Na licytacji w Oslo padł prawdziwy rekord

Wybita w Bydgoszczy XVII-wieczna złota "moneta chocimska" Zygmunta III Wazy została sprzedana na sobotniej aukcji w Oslo za 19,2 mln koron, czyli ok. 7 mln zł. To najwyższa cena osiągnięta za podobny obiekt w historii Skandynawii.

Nowe doniesienia ws. Szczęsnego. Trener Barcelony powiedział to wprost Wiadomości
Nowe doniesienia ws. Szczęsnego. Trener Barcelony powiedział to wprost

FC Barcelona przygotowuje się do wielkiego starcia z Realem Madryt w 35. kolejce La Liga. Przed niedzielnym El Clasico na konferencji prasowej pojawił się trener Hansi Flick, który nie tylko zapowiedział skład, ale też odniósł się do przyszłości Wojciecha Szczęsnego w klubie.

Szef MON pogratulował polskim pilotom. Chodzi o ważne szkolenie w USA Wiadomości
Szef MON pogratulował polskim pilotom. Chodzi o ważne szkolenie w USA

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz pogratulował w sobotę polskim pilotom, którzy ukończyli pierwszy etap szkolenia na samolotach F-35 w USA. Podkreślił, że żołnierze ci wzmacniają polskie zdolności obronne.

Sprawa śmierci 3-latki ze Słupska. Są zarzuty dla rodziców z ostatniej chwili
Sprawa śmierci 3-latki ze Słupska. Są zarzuty dla rodziców

Dożywocie grozi rodzicom 3-letniej dziewczynki, która z rozległymi oparzeniami ciała trafiła w piątek do szpitala w Słupsku. Mimo starań lekarzy dziecko zmarło.

Stanowski po spotkaniu z Nawrockim: „Zapamiętam to na długo” pilne
Stanowski po spotkaniu z Nawrockim: „Zapamiętam to na długo”

W piątek wieczorem odbyła się debata kandydatów na prezydenta, podczas której Krzysztof Stanowski wezwał Karola Nawrockiego do wyjaśnień dotyczących zakupu kawalerki w Gdańsku. Po wydarzeniu do Stanowskiego podszedł Karol Nawrocki. "Powiem wam, że dla mnie te wybory to także kolekcjonowanie w głowie pewnych scenek. Jedną z nich zapamiętam na długo" - opisuje swoją rozmowę z Nawrockim dziennikarz.

Ważny komunikat dla mieszkańców Torunia Wiadomości
Ważny komunikat dla mieszkańców Torunia

Od niedzieli 11 maja do niedzieli 18 maja na toruńskim lotnisku znów odbędą się zawody samolotowe. Do miasta przylecą najlepsi piloci z Polski, by wziąć udział w Pucharze Polski w Akrobacjach Samolotowych.

REKLAMA

Lichocka: "To fałsz i manipulacja. Ale jeśli ktoś poczuł się urażony, przepraszam"

W sieci pojawiły się screeny i zdjęcia ukazujące posłankę Prawa i Sprawiedliwości Joannę Lichocką, wykonującą gest, który w powszechnym mniemaniu uważany jest za obelżywy. Sytuacja miała mieć miejsce po przegłosowaniu ustawy o dodatkowych środkach finansowych dla mediów publicznych. Sama zainteresowana konsekwentnie zaprzecza, że pokazany przez nią gest miał na celu obrażanie kogokolwiek. Sprawę skomentowała w rozmowie z dziennikarzami.
 Lichocka: "To fałsz i manipulacja. Ale jeśli ktoś poczuł się urażony, przepraszam"
/ screen video Polsat News
Czytaj więcej: "Pokazała f.cka czy nie pokazała?" Wielka dyskusja w sieci. Mamy film, sprawdź sam
 

Zrobiłam ten gest, gdybyście państwo nie zwalniali ruchu kamery, tylko zobaczyli to w czasie rzeczywistym, to ja zrobiłam taki gest i zobaczyłam, że politycy opozycji potraktowali to, zaczęli to komentować jako coś wulgarnego. W związku z tym ja powiedziałam nie, to nie o to chodzi, to nie jest nic w tym stylu. I powtórzyłam ten gest, że to jest tylko odgarnięcie włosa z policzka. To, co było moim błędem, to to, że tym ruchem dałam pożywkę do wielkiego ataku na Prawo i Sprawiedliwość i to jest niedobre


- tłumaczyła całą scenę Joanna Lichocka. 

Aktualizacja:
W rozmowie z dziennikiem "Fakt" posłanka przeprosiła za całą sytuację.
 

Mimowolnie popełniłam błąd. Jeśli ktoś poczuł się urażony tym gestem, gestem, który nie miał złych intencji, to chciałabym wyrazić ubolewanie i przeprosić


- powiedziała. Podkreśliła jednak, że sprawa jest cały czas w złej wierze przez polityków opozycji.
 

Wyjaśniam ten mój gest, a mimo to wykorzystują go cały czas w złej wierze, robią stopklatkę, manipulują i obudowują nieprawdziwą informacją. To fałsz i manipulacja


- powiedziała Joanna Lichocka.

źródło: Polsat News, fakt.pl

raw/k
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe