Aktywizacja bezrobotnych wymaga zmian

Międzynarodowa Organizacja Pracy przewiduje, że w ciągu najbliższych 2 lat bezrobocie w Polsce spadnie do ok. 4,8 proc. Pracodawcy postulują zatem zmianę filozofii działania urzędów pracy tak, by wspierały ich w poszukiwaniu odpowiednich rąk do pracy, a nie jedynie szukały zatrudnienia dla bezrobotnych.
 Aktywizacja bezrobotnych wymaga zmian
/ morguefile.com
W Radzie Dialogu Społecznego powstał specjalny podzespół autonomiczny ds. reformy rynku pracy. Przedstawiciele wchodzących w jego skład organizacji związkowych oraz pracodawców, na swoim pierwszym spotkaniu mówili o konieczności analizy projektów dotyczących polityki państwa w zakresie rynku pracy, ale już na wstępnym etapie, a nie gdy są praktycznie gotowe. Zaznaczyli, że będą chcieli współpracować z ministerstwem pracy, gdzie przygotowywane są wskazane projekty, ale także z instytucjami ryku pracy z całego kraju. 

Jest jeszcze wiele do zrobienia

Na rynku pracy dzieje się ostatnio wiele dobrego: wzrosło minimalne wynagrodzenie, wprowadzono płacę godzinową, ozusowano umowy zlecenia, spada bezrobocie, porządkowane są formy prawne umów, planowane są korzystne dla pracowników zmiany w funkcjonowaniu agencji pracy tymczasowej. Jednak, zarówno zdaniem związków, jak i  pracodawców, jest jeszcze wiele spraw, które trzeba rozwiązać i to właśnie oni chcą wykazać się inicjatywą w tym zakresie. 

I tak, w opinii organizacji pracodawców, do nowych wyzwań związanych ze zmianami na polskim rynku pracy lepiej przygotowane są prywatne agencje zatrudnienia. 

Natomiast według związków zawodowych, najważniejsze, a wręcz wystarczające są publiczne służby zatrudnienia. Należy wręcz wrócić do centralizacji i wydzielić administrację rynku pracy. 

Jednak pracodawcy wskazują zastrzeżenia do działalności publicznych służb zatrudnienia, choćby właśnie w wyszukiwaniu odpowiednich kandydatów dla konkretnego pracodawcy. Ich zdaniem, istnienie prywatnych agencji zatrudnienia jest niezbędne, a centralizacja proponowana przez związki, byłaby wycofywaniem się państwa z zasad rynkowych w gospodarce.

Niewłaściwie wydawane pieniądze

Ze strony pracodawców padały też na posiedzeniu zespołu zarzuty o nieefektywnym wydawaniu środków publicznych przez urzędy pracy. Związki i pracodawcy wskazywali także na niewłaściwe dysponowanie środkami Krajowego Funduszu Szkoleniowego podkreślając, że potwierdza to też ministerstwo pracy,  kwestionując nawet zasadność istnienia tego funduszu w obecnym kształcie. Pracodawcy zaznaczali, że pieniądze na szkolenia są dla nich niezwykle istotne w praktyce.

Wśród problemów dotyczących pieniędzy na aktywizację bezrobotnych, kolejny raz pojawiła  się kwestia Funduszu Pracy. I związki, i pracodawcy chcieliby mieć wpływ na zarządzanie jego środkami. Tymczasem są one nadal zamrażane przez ministra finansów i do tego wydawane na cele niekoniecznie zgodne z ustawowymi celami Funduszu. Chodzi o finansowanie staży pielęgniarskich i lekarskich, świadczeń przedemerytalnych czy ostatnio,  także realizację ustawy „za życiem”. 

Bezrobocie wciąż jest problemem

Jednocześnie, jak mówili związkowcy, sytuacja z polskim bezrobociem wcale nie jest tak optymistyczna. Wskazywali, że mamy ok. 1,3 mln zarejestrowanych bezrobotnych, kolejne ok. 500 tys. osób niezarejestrowanych. Do tego dochodzi ok. 2,5 mln rodaków, którzy wyjechali do pracy za granicę. To indywidualny problem każdej z tych osób i wcale nie umniejsza go statystyka o malejącym bezrobociu. Dlatego wskazane byłoby wprowadzenie ubezpieczenie od bezrobocia. 

Zdaniem związków, zasadna jest propozycja resortu pracy, by podwyższyć minimalny zasiłek dla bezrobotnych do 1 tys. zł. Wskazały one jednocześnie, że według Konwencji nr 102 Międzynarodowej Organizacji Pracy, zasiłek ten powinien wynosić 50 proc. ostatniej płacy, a już na pewno nie może być niższy niż minimum socjalne. W Polsce jest to kwota akurat ok. 1 tys. zł miesięcznie. 

Inne zagadnienie, którym planuje zająć się nowy zespół, to sprawa wyłączenia z rejestracji w urzędach pracy osób, które nie szukają zatrudnienia, a jedynie chcą mieć ubezpieczenie  zdrowotne. Rząd planuje je przenieść do ośrodków pomocy społecznej. Zdania na temat zasadności tej zmiany są jednak podzielone. Część pracodawców twierdzi, że spowoduje to jedynie, iż osoby te przestaną być postrzegane jako pozostające bez pracy i nikt nie będzie nawet próbował zająć się już ich aktywizacją zawodową. 

Szara strefa alimenciarzy

Innym podjętym przez pracodawców problemem związanym tak z bezrobociem, jak z podatkami i składkami, jest ucieczka w szarą strefę z powodu długów alimentacyjnych. Bojąc się, że komornik zabierze cały zarobek, dłużnik woli pracować na czarno. 
Pracodawcy proponują zatem rozważenie np. możliwości prowadzenia negocjacji dłużnika z komornikiem, by ten ostatni zabierał np. 20-30 proc. wynagrodzenia. Argumentują, że to lepsze niż w ogóle brak możliwości zawodowej lokalizacji osoby zobowiązanej do płacenia alimentów. 

Pracodawcy chcą też rozmawiać o agencjach pracy tymczasowej. Proponują powrót do rejestracji agencji o wysokich standardach działania i do gwarancji finansowych, jakie miałyby składać agencje zaczynające swoją działalność. W obecnym projekcie, znajdującym się w sejmie, takich zapisów nie ma. 

Anna Grabowska

Całość artykułu w Nr 6 Tygodnika Solidarność dostępnego również w formie cyfrowej TUTAJ

 

POLECANE
ZUS wydał pilny komunikat ws. L4 z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat ws. L4

W pierwszym półroczu 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych odzyskał łącznie 150,5 mln zł. To efekt intensywnych kontroli zwolnień lekarskich oraz obniżenia świadczeń wypłacanych po zakończeniu zatrudnienia. ZUS coraz częściej ujawnia przypadki, w których zwolnienia L4 wykorzystywane są do dorabiania, podróży czy prowadzenia działalności gospodarczej.

Ustawa wiatrakowa wróciła do Sejmu. Hennig-Kloska: Rząd się nie podda z ostatniej chwili
Ustawa wiatrakowa wróciła do Sejmu. Hennig-Kloska: "Rząd się nie podda"

– Rząd się nie podda. Ministerstwo Klimatu i Środowiska dalej będzie pracować nad ustawą o rozwoju turbin wiatrowych na lądzie – skomentowała czwartkowe weto prezydenta minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Cimoszewicz jednak winien wypadku? Jest decyzja sądu z ostatniej chwili
Cimoszewicz jednak winien wypadku? Jest decyzja sądu

Konieczna jest uzupełniająca opinia biegłych badających wypadki drogowe – uznał w czwartek Sąd Okręgowy w Białymstoku, w procesie apelacyjnym Włodzimierza Cimoszewicza. Były premier w pierwszej instancji został nieprawomocnie uniewinniony od zarzutu potrącenia rowerzystki na przejściu dla pieszych.

Policja zatrzymała znanych gangsterów. Wśród nich słynnego Słowika z ostatniej chwili
Policja zatrzymała znanych gangsterów. Wśród nich słynnego "Słowika"

Policjanci zatrzymali trzech byłych gangsterów, którzy próbowali wymusić 100 tys. zł od warszawskiego przedsiębiorcy. Do zatrzymania doszło w hotelu podczas przekazania gotówki. Wśród zatrzymanych jest Andrzej Z. ps. "Słowik", jeden z najbardziej znanych przywódców w Polsce.

PZPN wydał pilny komunikat. Poważne zarzuty z ostatniej chwili
PZPN wydał pilny komunikat. Poważne zarzuty

PZPN zawiesił piłkarza Sokoła Kleczew za podejrzenie match-fixingu. Sprawa trafiła do organów ścigania – informuje w czwartek PZPN.

UEFA surowo ukarała… Raków. Co z Maccabi Hajfa? z ostatniej chwili
UEFA surowo ukarała… Raków. Co z Maccabi Hajfa?

Raków Częstochowa został ukarany przez UEFA grzywną w wysokości 40 tys. euro za incydenty z udziałem kibiców podczas meczu eliminacji Ligi Konferencji Europy z Maccabi Hajfa, rozegranego 14 sierpnia w węgierskim Debreczynie. Na razie federacja nie mówi o wymiarze kary dla izraelskiego klubu, którego kibice wywiesili podczas meczu z Rakowem skandaliczny transparent i prowokowali polskich kibiców.  

Wiadomości
Mateusz Morawiecki na Forum w Karpaczu odpowie na pytanie, czy Polska może być liderem regionu

XXXIV Forum Ekonomiczne w Karpaczu będzie areną jednej z najważniejszych debat o przyszłości Polski. Już we wtorek, 2 września, byli premierzy i ministrowie gospodarki, w tym Mateusz Morawiecki i Grzegorz W. Kołodko, zmierzą się z kluczowym pytaniem: Czy Polska, po dekadach dynamicznego wzrostu, wciąż ma potencjał, by zostać gospodarczą potęgą regionu? Dyskusja zapowiada się niezwykle interesująco, bo wnioski po niej mogą natchnąć do obrania kierunku rozwoju naszego kraju na najbliższe lata.

Holandia przekaże Polsce zestawy systemu Patriot z ostatniej chwili
Holandia przekaże Polsce zestawy systemu Patriot

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował w czwartek, że Holandia zadeklarowała wsparcie systemów zabezpieczających polską przestrzeń powietrzną. – Od grudnia dwa zestawy systemu Patriot będą rozmieszczone w Polsce, a wraz z nimi przybędzie 300 holenderskich żołnierzy – dodał.

Prezydent przeciw ustawie wiatrakowej. Podpisał projekt zamrażający ceny energii z ostatniej chwili
Prezydent przeciw ustawie wiatrakowej. Podpisał projekt zamrażający ceny energii

Karol Nawrocki ogłosił w czwartek, że nie podpisze ustawy wiatrakowej. ''To oczywiste, że ludzie nie chcą mieć obok swoich domów wiatraków. Jestem głosem Polaków i tak na to patrzę, że tam gdzie możemy Polskę wzmocnić, będziemy to robić'' – napisał prezydent. 

Ministerstwo zarządziło audyt finansowy TVP i rozgłośni radiowych z ostatniej chwili
Ministerstwo zarządziło audyt finansowy TVP i rozgłośni radiowych

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Marta Cienkowska zapowiedziała w czwartek audyt państwowych spółek medialnych. – Wynik działań kontrolnych przedstawimy maksymalnie za dwa miesiące – powiedziała.

REKLAMA

Aktywizacja bezrobotnych wymaga zmian

Międzynarodowa Organizacja Pracy przewiduje, że w ciągu najbliższych 2 lat bezrobocie w Polsce spadnie do ok. 4,8 proc. Pracodawcy postulują zatem zmianę filozofii działania urzędów pracy tak, by wspierały ich w poszukiwaniu odpowiednich rąk do pracy, a nie jedynie szukały zatrudnienia dla bezrobotnych.
 Aktywizacja bezrobotnych wymaga zmian
/ morguefile.com
W Radzie Dialogu Społecznego powstał specjalny podzespół autonomiczny ds. reformy rynku pracy. Przedstawiciele wchodzących w jego skład organizacji związkowych oraz pracodawców, na swoim pierwszym spotkaniu mówili o konieczności analizy projektów dotyczących polityki państwa w zakresie rynku pracy, ale już na wstępnym etapie, a nie gdy są praktycznie gotowe. Zaznaczyli, że będą chcieli współpracować z ministerstwem pracy, gdzie przygotowywane są wskazane projekty, ale także z instytucjami ryku pracy z całego kraju. 

Jest jeszcze wiele do zrobienia

Na rynku pracy dzieje się ostatnio wiele dobrego: wzrosło minimalne wynagrodzenie, wprowadzono płacę godzinową, ozusowano umowy zlecenia, spada bezrobocie, porządkowane są formy prawne umów, planowane są korzystne dla pracowników zmiany w funkcjonowaniu agencji pracy tymczasowej. Jednak, zarówno zdaniem związków, jak i  pracodawców, jest jeszcze wiele spraw, które trzeba rozwiązać i to właśnie oni chcą wykazać się inicjatywą w tym zakresie. 

I tak, w opinii organizacji pracodawców, do nowych wyzwań związanych ze zmianami na polskim rynku pracy lepiej przygotowane są prywatne agencje zatrudnienia. 

Natomiast według związków zawodowych, najważniejsze, a wręcz wystarczające są publiczne służby zatrudnienia. Należy wręcz wrócić do centralizacji i wydzielić administrację rynku pracy. 

Jednak pracodawcy wskazują zastrzeżenia do działalności publicznych służb zatrudnienia, choćby właśnie w wyszukiwaniu odpowiednich kandydatów dla konkretnego pracodawcy. Ich zdaniem, istnienie prywatnych agencji zatrudnienia jest niezbędne, a centralizacja proponowana przez związki, byłaby wycofywaniem się państwa z zasad rynkowych w gospodarce.

Niewłaściwie wydawane pieniądze

Ze strony pracodawców padały też na posiedzeniu zespołu zarzuty o nieefektywnym wydawaniu środków publicznych przez urzędy pracy. Związki i pracodawcy wskazywali także na niewłaściwe dysponowanie środkami Krajowego Funduszu Szkoleniowego podkreślając, że potwierdza to też ministerstwo pracy,  kwestionując nawet zasadność istnienia tego funduszu w obecnym kształcie. Pracodawcy zaznaczali, że pieniądze na szkolenia są dla nich niezwykle istotne w praktyce.

Wśród problemów dotyczących pieniędzy na aktywizację bezrobotnych, kolejny raz pojawiła  się kwestia Funduszu Pracy. I związki, i pracodawcy chcieliby mieć wpływ na zarządzanie jego środkami. Tymczasem są one nadal zamrażane przez ministra finansów i do tego wydawane na cele niekoniecznie zgodne z ustawowymi celami Funduszu. Chodzi o finansowanie staży pielęgniarskich i lekarskich, świadczeń przedemerytalnych czy ostatnio,  także realizację ustawy „za życiem”. 

Bezrobocie wciąż jest problemem

Jednocześnie, jak mówili związkowcy, sytuacja z polskim bezrobociem wcale nie jest tak optymistyczna. Wskazywali, że mamy ok. 1,3 mln zarejestrowanych bezrobotnych, kolejne ok. 500 tys. osób niezarejestrowanych. Do tego dochodzi ok. 2,5 mln rodaków, którzy wyjechali do pracy za granicę. To indywidualny problem każdej z tych osób i wcale nie umniejsza go statystyka o malejącym bezrobociu. Dlatego wskazane byłoby wprowadzenie ubezpieczenie od bezrobocia. 

Zdaniem związków, zasadna jest propozycja resortu pracy, by podwyższyć minimalny zasiłek dla bezrobotnych do 1 tys. zł. Wskazały one jednocześnie, że według Konwencji nr 102 Międzynarodowej Organizacji Pracy, zasiłek ten powinien wynosić 50 proc. ostatniej płacy, a już na pewno nie może być niższy niż minimum socjalne. W Polsce jest to kwota akurat ok. 1 tys. zł miesięcznie. 

Inne zagadnienie, którym planuje zająć się nowy zespół, to sprawa wyłączenia z rejestracji w urzędach pracy osób, które nie szukają zatrudnienia, a jedynie chcą mieć ubezpieczenie  zdrowotne. Rząd planuje je przenieść do ośrodków pomocy społecznej. Zdania na temat zasadności tej zmiany są jednak podzielone. Część pracodawców twierdzi, że spowoduje to jedynie, iż osoby te przestaną być postrzegane jako pozostające bez pracy i nikt nie będzie nawet próbował zająć się już ich aktywizacją zawodową. 

Szara strefa alimenciarzy

Innym podjętym przez pracodawców problemem związanym tak z bezrobociem, jak z podatkami i składkami, jest ucieczka w szarą strefę z powodu długów alimentacyjnych. Bojąc się, że komornik zabierze cały zarobek, dłużnik woli pracować na czarno. 
Pracodawcy proponują zatem rozważenie np. możliwości prowadzenia negocjacji dłużnika z komornikiem, by ten ostatni zabierał np. 20-30 proc. wynagrodzenia. Argumentują, że to lepsze niż w ogóle brak możliwości zawodowej lokalizacji osoby zobowiązanej do płacenia alimentów. 

Pracodawcy chcą też rozmawiać o agencjach pracy tymczasowej. Proponują powrót do rejestracji agencji o wysokich standardach działania i do gwarancji finansowych, jakie miałyby składać agencje zaczynające swoją działalność. W obecnym projekcie, znajdującym się w sejmie, takich zapisów nie ma. 

Anna Grabowska

Całość artykułu w Nr 6 Tygodnika Solidarność dostępnego również w formie cyfrowej TUTAJ


 

Polecane
Emerytury
Stażowe