Jakub Pacan: Na razie zwycięstwo, ale też dzwonek alarmowy

Zwycięstwo prezydenta Andrzeja Dudy nad Rafałem Trzaskowskim tak małą różnicą głosów może się wydawać dla wyborców prawicy niezrozumiałe i rozczarowujące. Jeden procent przewagi to dzwonek alarmowy.
 Jakub Pacan: Na razie zwycięstwo, ale też dzwonek alarmowy
/ (sko) PAP/Leszek Szymański
Prezydent Andrzej Duda wygrywa wg. pierwszych sondażowych wyników exit polls wybory prezydenckie różnicą niecałego 1 procenta. To dzwonek alarmowy dla PiS i całego obozu Zjednoczonej Prawicy. Wielu prawicowych wyborców stawia sobie teraz pytanie, jak to jest, że przy tylu fundamentalnych programach społecznych i wielokierunkowej reformie państwa realizowanych przez PiS wespół z urzędującym prezydentem Rafał Trzaskowski, któremu rządzenie ewidentnie w stolicy nie wychodzi, potrafił niemalże zrównać swój wynik z Andrzejem Dudą?

Przede wszystkim mobilizacja elektoratu negatywnego przez sztab Trzaskowskiego przeciwko urzędującemu prezydentowi była mocnym strzałem. Główną przesłanką głosowania na kandydata PO była niechęć do urzędującego prezydenta. To według badań trzy piąte elektoratu Rafała Trzaskowskiego. Prawo i Sprawiedliwość musi coś z tym zrobić. Okazuje się, że tępa propaganda przeciw rządzącej prawicy jest mimo wszystko bardzo skuteczna i przydałaby się nowa formuła neutralizowania tych negatywnych przekazów. Odpowiadanie agresją za agresję zbyt dużo kosztuje, bo daje argument, że PiS posługuje się mową nienawiści i choć patent na tę formę komunikowania politycznego już dawno opanowała właśnie strona opozycyjna, to większe odium spada na PiS.

Druga kwestia warta rozważenia to zdolności koalicyjne. PiS jest w minimalnym stopniu partią relewantną. Niestety o sile partii nie tyle decyduje jej wielkość, co zdolności budowania koalicji lub niezbędność przy tworzeniu koalicji rządowych, już dawno udowodnił to Giovanni Sartori. Stąd małe PSL przez trzy dekady wolnej Polski było tak istotne w naszym systemie partyjnym. Z kolei zdarzały się wielkie partie w Europie, które nigdy nie brały udziału w rządach, ponieważ izolowano je całe dziesięciolecia. Co jeśli PiS straci większość i nie będzie miało prezydenta? Już dziś pojawiają się nieustanne próby stworzenia kordonu sanitarnego wokół tej formacji. Póki co izolacja PiS-owi nie grozi, bo jest największe, ale jak długo będzie trwał taki stan nie wiadomo. PiS tym różni się od Fideszu, że tam Viktor Orbán wszedł w koalicję z węgierskim PSL-em, czyli Partią Drobnych Rolników i ma w tej chwili 53 proc. poparcia. Bazowanie na twardym elektoracie, nawet gdy jest największy spośród wszystkich partii, to za każdym razem balansowanie na linie. Tym razem się udało, ale gdyby ten niecały procent przypadł jednak w udziale Rafałowi Trzaskowskiemu?

Kolejna lekcja z wyborów prezydenckich to poszerzanie elektoratu, szczególnie tego młodego. Zerowa stawka PIT do 26. roku życia nie załatwia sprawy w sytuacji, gdy model awansu społecznego i kulturę młodzieżową kształtuje lewica. Polska prawica musi stać się bardzie przystępna i atrakcyjna dla młodego pokolenia. Zwraca na to uwagę z rozmowie z portalem Tysol.pl ks prof. Andrzej Kobyliński, filozof i etyk z UKSW mówiąc, „Jej [polskiej prawicy] piętą Achillesową jest szeroko rozumiana diagnoza kulturowa. Nasza centroprawica radzi sobie świetnie z gospodarką i problemami społecznymi, ale – mówiąc językiem filozofii marksistowskiej – kwestie nadbudowy nie są jej mocną stroną. Analiza zagadnień religijnych, kulturowych i światopoglądowych jest bardzo słaba i nieadekwatna. Obóz centroprawicowy w naszym kraju musi uwzględniać zachodzące zmiany obyczajowe i częściowo otwierać się także na tych wyborców, którzy nie są katolikami, ale utożsamiają się np. z polityką prorodzinną i demograficzną obecnego rządu”. Trzeba szukać w segmentach, które są rozwojowe. Teoretycznie PiS ma trzy lata na przygotowanie swoich zdecydowanych wyborców, że być może dołączą do nich Polacy mający trochę inną percepcję rzeczywistości.

Następna sprawa, nad którą PiS powinien się pochylić to Konfederacja. I może lepiej by było, gdyby do Pałacu Prezydenckiego został zaproszony Krzysztof Bosak zamiast Rafała Trzaskowskiego. Wielu konserwatywnych wyborców obserwuje tę wojnę między PiS i Konfederacją jako niepotrzebną grę ambicji i są tym zgorszeni. Może czas zacząć rozmawiać o tym, co łączy. Osobna kwestia to zachowanie samej Konfederacji w tym sporze i pytanie czy potrafią zrezygnować z ostrej retoryki przeciw Zjednoczonej Prawicy. Niektóre wypowiedzi tych polityków pod adresem rządu premiera Mateusza Morawieckiego są skandaliczne i sytuują ich w szeregu protestujących z KOD.

Prezydent Andrzej Duda wygrał, wszyscy mający serce po prawej stronie mogą dzisiaj powiedzieć „Uff, udało się”. Ale czy o to chodzi, by za każdym razem przeżywać horror? Gdyby Rafał Trzaskowski od początku był kandydatem PO zamiast Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, ten wieczór mógłby wyglądać zupełnie inaczej. Zresztą Trzaskowski też wygrał te wybory. Scenariusz miał być taki, że w dniu wieczoru wyborczego PSL, Lewica i Hołownia zacierają ręce nad rozpadającą się PO. Rafał Trzaskowski zawrócił swoją partię znad przepaści. Gdyby nie ten fakt, PiS byłby hegemonem absolutnym.

Jakub Pacan

 

POLECANE
Od północy kontrole na granicach. Szef MSWiA zapowiada z ostatniej chwili
Od północy kontrole na granicach. Szef MSWiA zapowiada

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował w niedzielę, że z meldunków otrzymanych m.in. od wojewodów i służb wynika, że jesteśmy w pełni gotowi do wprowadzenia od północy tymczasowych kontroli na granicach z Niemcami oraz Litwą.

Niemcy: odparliśmy atak polskiego drona z ostatniej chwili
Niemcy: "odparliśmy atak polskiego drona"

Niemiecka policja federalna przekazała, że powstrzymała drona nadlatującego z Polski. Policja rozważa postępowanie karne i administracyjne wobec operatora drona.

Płoną hale magazynowe w Kędzierzynie-Koźlu. Nowe informacje z ostatniej chwili
Płoną hale magazynowe w Kędzierzynie-Koźlu. Nowe informacje

W Kędzierzynie-Koźlu pali się hurtownia ze sprzętem elektrycznym. Na miejscu pracuje już ponad stu strażaków. Dwóch ratowników jest poszkodowanych. Ogłoszono alert RCB z apelem, by w promieniu kilometra od pożaru zamykać okna.

Prowokator wyprowadzony podczas konferencji Jarosława Kaczyńskiego na granicy z Niemcami z ostatniej chwili
Prowokator wyprowadzony podczas konferencji Jarosława Kaczyńskiego na granicy z Niemcami

Podczas konferencji szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego w Rosówku na granicy polsko-niemieckiej doszło do incydentu – policja wyprowadziła jednego z prowokatorów.

Prezes PZPN: Wiem, kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski z ostatniej chwili
Prezes PZPN: Wiem, kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski

Prezes PZPN Cezary Kulesza wybrał już selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski – informują media. Jak przekazało Radio Zet, trwa ustalanie warunków i wkrótce ma zostać wydany komunikat w sprawie następcy Michała Probierza. Dokładna data nie jest znana.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Od 7 lipca kolejne zwężenia i objazdy na S11 pod Poznaniem – sprawdź, gdzie zwolnić i jak ominąć remont.

Kłęby dymu nad miastem. Płonie hala w Kędzierzynie-Koźlu Wiadomości
Kłęby dymu nad miastem. Płonie hala w Kędzierzynie-Koźlu

W niedzielę, 6 lipca, w Kędzierzynie-Koźlu wybuchły dwa pożary. Strażacy najpierw gasili las, potem halę z rowerami i hulajnogami.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa Wschodnia, Południowa oraz zachodnie krańce będą pod wpływem wyżów, a pozostała część kontynentu - pod wpływem niżów znad Skandynawii oraz północnych Włoch z pofalowanym frontem atmosferycznym.

Tak miał wyglądać przepis, który miał zdejmować odpowiedzialność z przestępców w rządzie Tuska? z ostatniej chwili
Tak miał wyglądać przepis, który miał zdejmować odpowiedzialność z przestępców w rządzie Tuska?

Grupa „bodnarowców” ma już gotową ustawę bezkarnościową! Miałaby ona zapewnić bezkarność środowisku związanym z obecną władzą w związku z ich bezprawnymi działaniami po 15 października 2023 roku – przekazał dziennikarz Michał Karnowski na antenie Telewizji wPolsce24.

Tragedia nad jeziorem Długie. Nie żyje 12-letnia dziewczynka Wiadomości
Tragedia nad jeziorem Długie. Nie żyje 12-letnia dziewczynka

Do dramatycznego zdarzenia doszło w sobotni wieczór, 5 lipca, nad jeziorem Długie w Rzepinie. Służby otrzymały zgłoszenie o zaginięciu 12-letniej dziewczynki po godzinie 18. Na miejsce natychmiast skierowano duże siły ratownicze – w tym strażaków, ratowników medycznych i policję.

REKLAMA

Jakub Pacan: Na razie zwycięstwo, ale też dzwonek alarmowy

Zwycięstwo prezydenta Andrzeja Dudy nad Rafałem Trzaskowskim tak małą różnicą głosów może się wydawać dla wyborców prawicy niezrozumiałe i rozczarowujące. Jeden procent przewagi to dzwonek alarmowy.
 Jakub Pacan: Na razie zwycięstwo, ale też dzwonek alarmowy
/ (sko) PAP/Leszek Szymański
Prezydent Andrzej Duda wygrywa wg. pierwszych sondażowych wyników exit polls wybory prezydenckie różnicą niecałego 1 procenta. To dzwonek alarmowy dla PiS i całego obozu Zjednoczonej Prawicy. Wielu prawicowych wyborców stawia sobie teraz pytanie, jak to jest, że przy tylu fundamentalnych programach społecznych i wielokierunkowej reformie państwa realizowanych przez PiS wespół z urzędującym prezydentem Rafał Trzaskowski, któremu rządzenie ewidentnie w stolicy nie wychodzi, potrafił niemalże zrównać swój wynik z Andrzejem Dudą?

Przede wszystkim mobilizacja elektoratu negatywnego przez sztab Trzaskowskiego przeciwko urzędującemu prezydentowi była mocnym strzałem. Główną przesłanką głosowania na kandydata PO była niechęć do urzędującego prezydenta. To według badań trzy piąte elektoratu Rafała Trzaskowskiego. Prawo i Sprawiedliwość musi coś z tym zrobić. Okazuje się, że tępa propaganda przeciw rządzącej prawicy jest mimo wszystko bardzo skuteczna i przydałaby się nowa formuła neutralizowania tych negatywnych przekazów. Odpowiadanie agresją za agresję zbyt dużo kosztuje, bo daje argument, że PiS posługuje się mową nienawiści i choć patent na tę formę komunikowania politycznego już dawno opanowała właśnie strona opozycyjna, to większe odium spada na PiS.

Druga kwestia warta rozważenia to zdolności koalicyjne. PiS jest w minimalnym stopniu partią relewantną. Niestety o sile partii nie tyle decyduje jej wielkość, co zdolności budowania koalicji lub niezbędność przy tworzeniu koalicji rządowych, już dawno udowodnił to Giovanni Sartori. Stąd małe PSL przez trzy dekady wolnej Polski było tak istotne w naszym systemie partyjnym. Z kolei zdarzały się wielkie partie w Europie, które nigdy nie brały udziału w rządach, ponieważ izolowano je całe dziesięciolecia. Co jeśli PiS straci większość i nie będzie miało prezydenta? Już dziś pojawiają się nieustanne próby stworzenia kordonu sanitarnego wokół tej formacji. Póki co izolacja PiS-owi nie grozi, bo jest największe, ale jak długo będzie trwał taki stan nie wiadomo. PiS tym różni się od Fideszu, że tam Viktor Orbán wszedł w koalicję z węgierskim PSL-em, czyli Partią Drobnych Rolników i ma w tej chwili 53 proc. poparcia. Bazowanie na twardym elektoracie, nawet gdy jest największy spośród wszystkich partii, to za każdym razem balansowanie na linie. Tym razem się udało, ale gdyby ten niecały procent przypadł jednak w udziale Rafałowi Trzaskowskiemu?

Kolejna lekcja z wyborów prezydenckich to poszerzanie elektoratu, szczególnie tego młodego. Zerowa stawka PIT do 26. roku życia nie załatwia sprawy w sytuacji, gdy model awansu społecznego i kulturę młodzieżową kształtuje lewica. Polska prawica musi stać się bardzie przystępna i atrakcyjna dla młodego pokolenia. Zwraca na to uwagę z rozmowie z portalem Tysol.pl ks prof. Andrzej Kobyliński, filozof i etyk z UKSW mówiąc, „Jej [polskiej prawicy] piętą Achillesową jest szeroko rozumiana diagnoza kulturowa. Nasza centroprawica radzi sobie świetnie z gospodarką i problemami społecznymi, ale – mówiąc językiem filozofii marksistowskiej – kwestie nadbudowy nie są jej mocną stroną. Analiza zagadnień religijnych, kulturowych i światopoglądowych jest bardzo słaba i nieadekwatna. Obóz centroprawicowy w naszym kraju musi uwzględniać zachodzące zmiany obyczajowe i częściowo otwierać się także na tych wyborców, którzy nie są katolikami, ale utożsamiają się np. z polityką prorodzinną i demograficzną obecnego rządu”. Trzeba szukać w segmentach, które są rozwojowe. Teoretycznie PiS ma trzy lata na przygotowanie swoich zdecydowanych wyborców, że być może dołączą do nich Polacy mający trochę inną percepcję rzeczywistości.

Następna sprawa, nad którą PiS powinien się pochylić to Konfederacja. I może lepiej by było, gdyby do Pałacu Prezydenckiego został zaproszony Krzysztof Bosak zamiast Rafała Trzaskowskiego. Wielu konserwatywnych wyborców obserwuje tę wojnę między PiS i Konfederacją jako niepotrzebną grę ambicji i są tym zgorszeni. Może czas zacząć rozmawiać o tym, co łączy. Osobna kwestia to zachowanie samej Konfederacji w tym sporze i pytanie czy potrafią zrezygnować z ostrej retoryki przeciw Zjednoczonej Prawicy. Niektóre wypowiedzi tych polityków pod adresem rządu premiera Mateusza Morawieckiego są skandaliczne i sytuują ich w szeregu protestujących z KOD.

Prezydent Andrzej Duda wygrał, wszyscy mający serce po prawej stronie mogą dzisiaj powiedzieć „Uff, udało się”. Ale czy o to chodzi, by za każdym razem przeżywać horror? Gdyby Rafał Trzaskowski od początku był kandydatem PO zamiast Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, ten wieczór mógłby wyglądać zupełnie inaczej. Zresztą Trzaskowski też wygrał te wybory. Scenariusz miał być taki, że w dniu wieczoru wyborczego PSL, Lewica i Hołownia zacierają ręce nad rozpadającą się PO. Rafał Trzaskowski zawrócił swoją partię znad przepaści. Gdyby nie ten fakt, PiS byłby hegemonem absolutnym.

Jakub Pacan


 

Polecane
Emerytury
Stażowe