Jerzy Bukowski: Niepewny los "Wstęgi Pamięci" nad Wisłą

Trzymam kciuki za to, aby ów oryginalny pomnik wreszcie stanął między Wawelem a Skałką.
 Jerzy Bukowski: Niepewny los "Wstęgi Pamięci" nad Wisłą
/ Zarząd Główny Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, autor projektu A. Smaga
Mimo wieloletnich starań krakowskich środowisk kombatanckich i niepodległościowych wszystko wskazuje na to, że na Bulwarze Czerwieńskim między Wawelem a Skałką nie powstanie pomnik Armii Krajowej - „Wstęga Pamięci” według projektu zespołu kierowanego przez Alekxandra Smagę, który zwyciężył w międzynarodowym konkursie.
           
Jak już tutaj kilkakrotnie pisałem, Rada Miasta Krakowa podjęła dwie uchwały o wzniesieniu tego monumentu nad Wisłą, wmurowano nawet kamień węgielny, ale ciągle wynikały jakieś przeszkody. Ostatnio okazało się, że projekt planu zagospodarowania przestrzennego dla bulwarów wyklucza stawianie jakichkolwiek pomników nad brzegiem rzeki. Jeżeli radni uchwalą go (może już za kilka miesięcy), to sprawa uczczenia armii Polskiego Państwa Podziemnego w dawnej stolicy Rzeczypospolitej będzie definitywnie przegrana.
           
Weterani walk o niepodległość nie zamierzają jednak składać broni. W apelu Małopolskiego Okręgu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej do władz miasta kolejny razy upomnieli się o zrealizowanie podjętych przez RMK uchwał o budowie „Wstęgi Pamięci”.
           
„Lewacka część Rady Miasta Krakowa na czele z prezydentem Majchrowskim chce zniszczyć pamięć o bohaterskiej Armii Krajowej i dlatego zablokowała możliwość budowy pomnika i anulowała wydane uprzednio zgody. Czego nie udało się zrobić komunistom ich mentalni spadkobiercy chcą zrealizować. I oni nazywają siebie patriotami” - czytamy w apelu.
           
Pierwsze głosy kwestionujące lokalizację i formę pomnika AK pojawiły się dwa lata temu. kiedy nie rozstrzygnięto dwóch przetargów mających wyłonić wykonawcę monumentu.
           
W ubiegłym roku przeprowadzono trzecie już konsultacje społeczne, które pokazały, że wprawdzie większość ich uczestników opowiedziała się za budową takiego pomnika, ale w innym miejscu i kształcie. Trudno uznać je jednak za miarodajne, bo wpłynęło zaledwie około 300 opinii. Dlatego Urząd Miasta Krakowa zarządził na ten rok panel obywatelski w tej sprawie, który został odwołany z powodu epidemii koronawirusa.
           
Zdaniem autorów planu zagospodarowania przestrzennego dla bulwarów są one miejscem wypoczynku i rekreacji, organizowania pikników, a nawet jarmarków, tak więc ustawiony tam pomnik nie miałby należnego mu otoczenia. Jest też inny argument: blisko zaplanowanego miejsca - u zbiegu ulic Powiśle i Zwierzynieckiej - stoi już od dawna pomnik ku czci Żołnierzy Polski Walczącej straconych, prześladowanych oraz zmarłych w czasach terroru hitlerowskiego i stalinowskiego autorstwa Bronisława Chromego.
           
Rozumiem, że każdy może mieć różne obiekcje w dowolnej kwestii, ale skoro krakowscy radni dwa razy uchwalili budowę „Wstęgi Pamięci” w tym miejscu (mimo powyższych zastrzeżeń), to kombatanci Armii Krajowej mają prawo poczuć się zlekceważeni przez nich i przez prezydenta miasta. Nie dziwię się więc ich rozgoryczeniu i trzymam kciuki za to, aby ów oryginalny pomnik wreszcie stanął między Wawelem a Skałką.

 

POLECANE
Zwycięstwa Trumpa i tragedia na Bliskim Wschodzie… z ostatniej chwili
Zwycięstwa Trumpa i tragedia na Bliskim Wschodzie…

Problem w tym, że ewentualnego szyickiego zamachowca, który zginie podczas akcji czeka wielka nagroda w niebie, czyli seksualna uczta z 72 dziewicami (Tirmidhi, 1663). A według świętych pism współżycie z jedną dziewicą może trwać aż 70,000 lat (!). Jak widać istotnie żyjemy w dwóch światach, dla nas chrześcijan największą nagrodą w życiu pozagrobowym jest bliskość z Bogiem, osiągnięcie doskonałej mądrości i oświecenia, a nie jakieś obiecane seksualne fantazje…

Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę z ostatniej chwili
Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę

W środę, podczas jubileuszu Studium Europy Wschodniej na Uniwersytecie Warszawskim, został zaatakowany Paweł Łatuszka.

Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris gorące
Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris

Wyrokiem z 1 lipca Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo Ordo Iuris przeciwko Marcie Lempart. Natomiast sąd nie uwzględnił wniosku aktywistki o obciążenie Instytutu grzywną za skierowanie pozwu, uznając, że roszczenie to jest całkowicie bezpodstawne.

Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. To fighter z ostatniej chwili
Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. "To fighter"

Były gwiazdor stacji TVN Filip Chajzer zaskoczył w środę swoich fanów i wyznał, że jest sympatykiem Karola Nawrockiego. "Tyle hejtu i szamba przyjąć na klatę przez 24/h trzeba umieć. To jest fighter" – podkreślił.

Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku tylko u nas
Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku

Polityka otwartych drzwi, czyli ideologiczny parawan, pod którym Europa zafundowała sobie kryzys migracyjny, pozostaje do dziś sierotą. Wszyscy wiemy, gdzie się narodziła – w Berlinie, w przemówieniach Angeli Merkel, która w 2015 roku rozpostarła ramiona, wypowiadając słynne Herzlich Willkommen.

Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury z ostatniej chwili
Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura wszczęła postępowania wobec członków patroli obywatelskich za znieważenie i podszywanie się pod Straż Graniczną – poinformował minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.

Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju z ostatniej chwili
Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju

Dwóch nieletnich imigrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę, trafiło do domu dziecka w Biłgoraju. Obaj zostali umieszczeni decyzją sądu.

Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok z ostatniej chwili
Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok

Udar mózgu według wstępnych wyników sekcji zwłok był przyczyną śmierci 24-letniej Klaudii K., która została napadnięta w nocy z 11 na 12 czerwca w Toruniu przez 19-letniego obcokrajowca. Informację przekazał w środę rzecznik toruńskiej Prokuratury Okręgowej Andrzej Kukawski.

Unia Europejska ma być wytrychem do broni jądrowej dla Niemiec tylko u nas
Unia Europejska ma być wytrychem do broni jądrowej dla Niemiec

Jens Spahn, przewodniczący frakcji CDU/CSU w Bundestagu, wywołał debatę, kwestionując dotychczasowe podejście Niemiec, które historycznie zrezygnowały z posiadania własnej broni jądrowej. Zarówno Republika Federalna Niemiec, jak i była NRD, zobowiązały się do tego w ramach Traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) oraz umowy dwa-plus-cztery z 1990 roku, która umożliwiła zjednoczenie Niemiec.

Ocena rządu Donalda Tuska. Tak źle jeszcze nie było z ostatniej chwili
Ocena rządu Donalda Tuska. Tak źle jeszcze nie było

Poparcie dla rządu spadło do 32 proc., a przeciwnicy wzrośli do 47 proc. To najgorszy wynik gabinetu Donalda Tuska od objęcia władzy.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Niepewny los "Wstęgi Pamięci" nad Wisłą

Trzymam kciuki za to, aby ów oryginalny pomnik wreszcie stanął między Wawelem a Skałką.
 Jerzy Bukowski: Niepewny los "Wstęgi Pamięci" nad Wisłą
/ Zarząd Główny Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, autor projektu A. Smaga
Mimo wieloletnich starań krakowskich środowisk kombatanckich i niepodległościowych wszystko wskazuje na to, że na Bulwarze Czerwieńskim między Wawelem a Skałką nie powstanie pomnik Armii Krajowej - „Wstęga Pamięci” według projektu zespołu kierowanego przez Alekxandra Smagę, który zwyciężył w międzynarodowym konkursie.
           
Jak już tutaj kilkakrotnie pisałem, Rada Miasta Krakowa podjęła dwie uchwały o wzniesieniu tego monumentu nad Wisłą, wmurowano nawet kamień węgielny, ale ciągle wynikały jakieś przeszkody. Ostatnio okazało się, że projekt planu zagospodarowania przestrzennego dla bulwarów wyklucza stawianie jakichkolwiek pomników nad brzegiem rzeki. Jeżeli radni uchwalą go (może już za kilka miesięcy), to sprawa uczczenia armii Polskiego Państwa Podziemnego w dawnej stolicy Rzeczypospolitej będzie definitywnie przegrana.
           
Weterani walk o niepodległość nie zamierzają jednak składać broni. W apelu Małopolskiego Okręgu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej do władz miasta kolejny razy upomnieli się o zrealizowanie podjętych przez RMK uchwał o budowie „Wstęgi Pamięci”.
           
„Lewacka część Rady Miasta Krakowa na czele z prezydentem Majchrowskim chce zniszczyć pamięć o bohaterskiej Armii Krajowej i dlatego zablokowała możliwość budowy pomnika i anulowała wydane uprzednio zgody. Czego nie udało się zrobić komunistom ich mentalni spadkobiercy chcą zrealizować. I oni nazywają siebie patriotami” - czytamy w apelu.
           
Pierwsze głosy kwestionujące lokalizację i formę pomnika AK pojawiły się dwa lata temu. kiedy nie rozstrzygnięto dwóch przetargów mających wyłonić wykonawcę monumentu.
           
W ubiegłym roku przeprowadzono trzecie już konsultacje społeczne, które pokazały, że wprawdzie większość ich uczestników opowiedziała się za budową takiego pomnika, ale w innym miejscu i kształcie. Trudno uznać je jednak za miarodajne, bo wpłynęło zaledwie około 300 opinii. Dlatego Urząd Miasta Krakowa zarządził na ten rok panel obywatelski w tej sprawie, który został odwołany z powodu epidemii koronawirusa.
           
Zdaniem autorów planu zagospodarowania przestrzennego dla bulwarów są one miejscem wypoczynku i rekreacji, organizowania pikników, a nawet jarmarków, tak więc ustawiony tam pomnik nie miałby należnego mu otoczenia. Jest też inny argument: blisko zaplanowanego miejsca - u zbiegu ulic Powiśle i Zwierzynieckiej - stoi już od dawna pomnik ku czci Żołnierzy Polski Walczącej straconych, prześladowanych oraz zmarłych w czasach terroru hitlerowskiego i stalinowskiego autorstwa Bronisława Chromego.
           
Rozumiem, że każdy może mieć różne obiekcje w dowolnej kwestii, ale skoro krakowscy radni dwa razy uchwalili budowę „Wstęgi Pamięci” w tym miejscu (mimo powyższych zastrzeżeń), to kombatanci Armii Krajowej mają prawo poczuć się zlekceważeni przez nich i przez prezydenta miasta. Nie dziwię się więc ich rozgoryczeniu i trzymam kciuki za to, aby ów oryginalny pomnik wreszcie stanął między Wawelem a Skałką.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe