Bartoszewski: Prezydent Andrzej Duda wygrał te wybory i należy to przyznać

Sposób prowadzenia kampanii wyborczej Andrzeja Dudy, w tym zaangażowanie telewizji publicznej, pozostawiał wiele do życzenia, ale Duda wybory wygrał i jest prezydentem – powiedział Władysław Teofil Bartoszewski (KP-PSL).
 Bartoszewski: Prezydent Andrzej Duda wygrał te wybory i należy to przyznać
/ YT print screen/PR24
 

W poniedziałek Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN stwierdziła ważność wyborów prezydenckich z lipca. Do uchwały z rezerwą odnieśli się przedstawiciele KO, której kandydatem był Rafał Trzaskowski.
 

"Jest rzeczą oczywistą, że wybory odbyły się w trybie niekonstytucyjnym i to wszyscy wiedzieliśmy, jak głosowaliśmy nad tym w Sejmie" – powiedział Bartoszewski w poniedziałek w PR24. Dodał, że prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz słusznie zauważył, że zgoda na datę wyborów oznaczała, że będzie można kwestionować wybory, jeżeli ktoś uzna, że zostały niewłaściwie przeprowadzone, "ale nikt nie zakwestionuje terminu wyborów".
 

"Nie wszystko się mi w tych wyborach podobało, bo jednak nacisk propagandy, np. telewizji publicznej w promocji jednego kandydata, był dosyć oczywisty" – zaznaczył Bartoszewski. "Prezydent Andrzej Duda wygrał te wybory i należy to przyznać. Sposób prowadzenia kampanii wyborczej pozostawiał wiele do życzenia, ale on te wybory wygrał, więc jest naszym prezydentem" – dodał.
 

"Jeżeli chcemy rozwalenia tego państwa, to idźmy w taką totalną kontestację" – skomentował wystąpienia przedstawicieli KO.
 

W poniedziałek obradująca w pełnym składzie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego orzekła, że wybory prezydenckie z lipca są ważne. "Sąd Najwyższy (...) stwierdza ważność wyboru Andrzeja Sebastiana Dudy na prezydenta RP, dokonanego 12 lipca 2020 r." – głosi uchwała SN. Przewodnicząca składu Ewa Stefańska powiedziała, że sąd, podejmując uchwałę "wziął pod uwagę wszystkie okoliczności, także te, które nie były przedmiotem protestu wyborczego".
 

Komentując uchwałę SN, przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka stwierdził, że "wybory prezydenckie nie były uczciwe; naruszono zasadę równości, angażując media publiczne i aparat państwa po stronie A. Dudy". Według Budki wybory nie były też powszechne – "zabrano możliwość głosowania tysiącom osób przebywającym za granicą", a SN "przeszedł nad tym do porządku dziennego".
 

Uchwałę skomentowała także posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz. "Wybory bez uczciwej kampanii, z opłacaną z budżetu akcją propagandową w mediach rządowych, bez możliwości udziału setek tysięcy Polaków z zagranicy okazały się ważne. Tylko co to za wybory? I po co komu taki SN, który przyklepie wszystko, czego chce władza?" – napisała posłanka na Twitterze.
 

W drugiej turze wyborów prezydenckich Duda otrzymał 51,03 proc. głosów, a Trzaskowski 48,97 proc. przy frekwencji wynoszącej 68,18 proc.

 

Jakub Borowski

źródło: PAP/brw/ joz/


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Leon Foksiński. Uczestnik Marszu Śmierci Wiadomości
Leon Foksiński. Uczestnik Marszu Śmierci

Urodzony 23.06.1919 r. w Bestwinie pow. bielski, syn Franciszka i Anny z d. Bolek, zamieszkały w tej miejscowości. Mając szesnaście lat – w 1935 r., rozpoczął pracę zarobkową jako pomocnik a następnie samodzielny pracownik w cegielni. Podczas okupacji hitlerowskiej, w styczniu 1940 r. wywieziony na roboty przymusowe do Niemiec – Brandenburg Hawel. W lipcu 1941 r. uciekł z miejsca przymusowego zatrudnienia i wrócił do Bestwiny, gdzie w październiku tegoż roku jako uciekinier został aresztowany przez policję niemiecką.

Gen. Rajmund Andrzejczak: Trzeba się szykować do wojny z ostatniej chwili
Gen. Rajmund Andrzejczak: Trzeba się szykować do wojny

Czy Polsce grozi wojna? – Trzeba się szykować – twierdzi gen. Rajmund Andrzejczak, były Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w "Gościu Wydarzeń" na antenie Polsat News.

Agnieszka Romaszewska-Guzy zwolniona dyscyplinarnie. Były minister kultury nie przebierał w słowach z ostatniej chwili
Agnieszka Romaszewska-Guzy zwolniona dyscyplinarnie. Były minister kultury nie przebierał w słowach

– Agnieszka Romaszewska-Guzy stworzyła wspaniałą instytucję. (…) Takie mafijno-ubeckie metody są masowo stosowane wobec niezależnych dyrektorów instytucji, które nie zostały opanowane przez obecną władzę. Ten szantaż i to przekupstwo mają miejsce – twierdzi były minister kultury Piotr Gliński.

Paweł Jędrzejewski: Trzy przyczyny dla których aż 30% młodych amerykańskich kobiet identyfikuje się jako LGBTQ Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: Trzy przyczyny dla których aż 30% młodych amerykańskich kobiet identyfikuje się jako LGBTQ

W zeszłym tygodniu Instytut Gallupa ogłosił wyniki badań, które ujawniają wielką zmianę w społeczeństwie amerykańskim. Wszyscy są zgodni, że jest to kolosalna zmiana, wręcz rewolucyjna, pozostaje jedynie kwestią interpretacji i sporu, na czym ta zmiana naprawdę polega i o czym świadczy.

Sutryk zakazał organizacji protestów rolników we Wrocławiu z ostatniej chwili
Sutryk zakazał organizacji protestów rolników we Wrocławiu

„Wydałem cztery decyzje zakazujące organizacji protestów rolniczych na terenie administracyjnym Wrocławia” – poinformował prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

Putin przegrał wybory w Polsce z ostatniej chwili
Putin przegrał wybory w Polsce

Polska jest jednym z krajów, gdzie Władimir Putin przegrał zakończone w niedzielę trzydniowe wybory prezydenckie w Rosji – wynika z informacji podanej przez rosyjski niezależny portal Meduza.

Francuski europoseł: Sytuacja w Polsce jest poważna, rząd Tuska prześladuje sędziów, media i konserwatywnych polityków z ostatniej chwili
Francuski europoseł: Sytuacja w Polsce jest poważna, rząd Tuska prześladuje sędziów, media i konserwatywnych polityków

Zdaniem znanego francuskiego europarlamentarzysty rząd Donalda Tuska „prześladuje sędziów, media i konserwatywnych polityków”.

Złe wieści dla Tuska. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Jest nowy sondaż

Prawo i Sprawiedliwość jest najchętniej wybieraną partią polityczną w Polsce – wynika z najnowszego sondażu „Super Expressu” przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster.

Spięcie w koalicji. Poseł Lewicy atakuje Hołownię: „Jest kłamcą” z ostatniej chwili
Spięcie w koalicji. Poseł Lewicy atakuje Hołownię: „Jest kłamcą”

– Kłamcą jest on, bo to on ściemnia, on manipuluje, on twierdzi, że nie można tego procedować teraz – mówi o marszałku Sejmu Szymonowi Hołowni poseł Lewicy Tomasz Trela.

Jest decyzja UE ws. zwiększenia finansowania dla ukraińskiej armii z ostatniej chwili
Jest decyzja UE ws. zwiększenia finansowania dla ukraińskiej armii

W poniedziałek szefowie MSZ państw UE zgodzili się zwiększyć wsparcie dla ukraińskich sił zbrojnych o 5 miliardów euro za pośrednictwem specjalnego funduszu pomocowego.

REKLAMA

Bartoszewski: Prezydent Andrzej Duda wygrał te wybory i należy to przyznać

Sposób prowadzenia kampanii wyborczej Andrzeja Dudy, w tym zaangażowanie telewizji publicznej, pozostawiał wiele do życzenia, ale Duda wybory wygrał i jest prezydentem – powiedział Władysław Teofil Bartoszewski (KP-PSL).
 Bartoszewski: Prezydent Andrzej Duda wygrał te wybory i należy to przyznać
/ YT print screen/PR24
 

W poniedziałek Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN stwierdziła ważność wyborów prezydenckich z lipca. Do uchwały z rezerwą odnieśli się przedstawiciele KO, której kandydatem był Rafał Trzaskowski.
 

"Jest rzeczą oczywistą, że wybory odbyły się w trybie niekonstytucyjnym i to wszyscy wiedzieliśmy, jak głosowaliśmy nad tym w Sejmie" – powiedział Bartoszewski w poniedziałek w PR24. Dodał, że prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz słusznie zauważył, że zgoda na datę wyborów oznaczała, że będzie można kwestionować wybory, jeżeli ktoś uzna, że zostały niewłaściwie przeprowadzone, "ale nikt nie zakwestionuje terminu wyborów".
 

"Nie wszystko się mi w tych wyborach podobało, bo jednak nacisk propagandy, np. telewizji publicznej w promocji jednego kandydata, był dosyć oczywisty" – zaznaczył Bartoszewski. "Prezydent Andrzej Duda wygrał te wybory i należy to przyznać. Sposób prowadzenia kampanii wyborczej pozostawiał wiele do życzenia, ale on te wybory wygrał, więc jest naszym prezydentem" – dodał.
 

"Jeżeli chcemy rozwalenia tego państwa, to idźmy w taką totalną kontestację" – skomentował wystąpienia przedstawicieli KO.
 

W poniedziałek obradująca w pełnym składzie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego orzekła, że wybory prezydenckie z lipca są ważne. "Sąd Najwyższy (...) stwierdza ważność wyboru Andrzeja Sebastiana Dudy na prezydenta RP, dokonanego 12 lipca 2020 r." – głosi uchwała SN. Przewodnicząca składu Ewa Stefańska powiedziała, że sąd, podejmując uchwałę "wziął pod uwagę wszystkie okoliczności, także te, które nie były przedmiotem protestu wyborczego".
 

Komentując uchwałę SN, przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka stwierdził, że "wybory prezydenckie nie były uczciwe; naruszono zasadę równości, angażując media publiczne i aparat państwa po stronie A. Dudy". Według Budki wybory nie były też powszechne – "zabrano możliwość głosowania tysiącom osób przebywającym za granicą", a SN "przeszedł nad tym do porządku dziennego".
 

Uchwałę skomentowała także posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz. "Wybory bez uczciwej kampanii, z opłacaną z budżetu akcją propagandową w mediach rządowych, bez możliwości udziału setek tysięcy Polaków z zagranicy okazały się ważne. Tylko co to za wybory? I po co komu taki SN, który przyklepie wszystko, czego chce władza?" – napisała posłanka na Twitterze.
 

W drugiej turze wyborów prezydenckich Duda otrzymał 51,03 proc. głosów, a Trzaskowski 48,97 proc. przy frekwencji wynoszącej 68,18 proc.

 

Jakub Borowski

źródło: PAP/brw/ joz/



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe