Michał Ossowski: "Solidarność była cudem. Wydarzyło się coś, co wydawało się rzeczą niemożliwą"

Red. naczelny "Tygodnika Solidarność" Michał Ossowski był gościem na antenie TVP 3 Warszawa, gdzie opowiedział m.in. o historii Solidarności, a także o przygotowanej przez redakcję "TS" wystawie „Droga ku wolności”, która od 7 września prezentowana jest w formie stacjonarnej na głównych dworcach w Lublinie, Krakowie i Wrocławiu, a także na dworcu centralnym w Warszawie.
/ screen video TVP 3 Warszawa

Solidarność była cudem. Został obalony ustrój komunistyczny w drodze pokojowej rewolucji, co wydawało się w tamtych czasach rzeczą niemożliwą. Chyba nikt nie spodziewał się, że ten ustrój zostanie obalony. Udało się dzięki wielkiemu zrywowi Polaków: powstał 10-milionowy ruch społeczny, związek zawodowy NSZZ "Solidarność" i jego siłą udało się obalić imperium zła

 

- wskazał Michał Ossowski. Redaktor podkreślił, że nie nastąpiła wtedy "zmiana jakościowa" w myśleniu, bo walka o wolność była wpisana w naturę Polaków.

 

W 1945 roku okupację niemiecką zastąpiła sowiecka - pamiętajmy, że wielkim zrywem było także podziemie antykomunistyczne, liczące ponad 100 tys. osób, które zostało krwawo stłumione. Potem czerwiec '56, grudzień '70, czerwiec '76 i wreszcie sierpień '80. Ta droga do wolności przedstawiona w naszej wystawie pokazuje proces dochodzenia Polaków do odzyskania tej niepodległości. To był proces trudny i żmudny, jednak była wiara, że to jest możliwe. Sierpień '80 to był moment przełomowy, kiedy rzeczywiście po pielgrzymce św. Jana Pawła II Polacy dostali nowy impuls do działania, zostali natchnieni tym duchem, o którym papież mówił podczas swojej pielgrzymki. Pamiętamy te jego słowa - "niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi". Rzeczywiście coś takiego się stało. Niedługo później nastąpiło podpisanie Porozumień Sierpniowych. Ale pamiętajmy także o lubelskim lipcu, bo tak naprawdę wszystko się zaczęło w lipcu w Lublinie. Sierpień był momentem kulminacyjnym, przełomowym, gdzie doszło do podpisania tych porozumień, w efekcie powstała NSZZ Solidarność

- powiedział red. naczelny "TS". Rozmowa dotyczyła wystawy "Tygodnika Solidarność - „Droga ku wolności”

 

Naszą wystawę można oglądać na Dworcu Centralnym w Warszawie, ale też na głównych dworcach we Wrocławiu, Krakowie i Lublinie. To umiejscowienie nie jest przypadkowe - wystawa ma formę lekką, popkulturową, komiksową, bardzo liczymy na to, że trafimy do młodego pokolenia, które historię polskiej drogi do wolności zna z lekcji historii

 

- wyjaśnił Michał Ossowski. Zapytany, czy pamięć o Solidarności była przyćmiona przez Mur Berliński, odparł:

 

Tak, myślę, że lata od 89 roku pamięć o Solidarności była spłycana, o niej się mówiło, ale sprowadzano do roli kilku symboli, które miały tę "S" budować. Natomiast nie udało się zachować tego, co najistotniejsze: to dzięki Solidarności wszystko się zaczęło, dzięki poświęceniu milionów ludzi doszło do rozpadu Związku Sowieckiego i upadku Muru Berlińskiego. Także bez Solidarności świat dzisiaj wyglądałby zupełnie inaczej 

 

- podsumował red. naczelny "TS".


 

POLECANE
Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu Wiadomości
Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu

Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 21-letniego Maksymiliana S. na 20 lat i trzy miesiące pozbawienia wolności za zabójstwo 23-letniego studenta Uniwersytetu Gdańskiego Jakuba Siemiątkowskiego w Sopocie i posiadanie narkotyków. Mężczyzna zepchnął pokrzywdzonego pod pociąg w sierpniu 2024 r.

Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA z ostatniej chwili
Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA

„Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA!!!!” - skomentowała ekspert ds. Niemiec odnosząc się do opublikowanego artykułu w Welt.de. cytującego Angelę Merkel, byłą kanclerz Niemiec.

Nie żyje znana brytyjska pisarka Wiadomości
Nie żyje znana brytyjska pisarka

Sophie Kinsella nie żyje. Brytyjska pisarka, która zdobyła międzynarodową sławę dzięki serii książek o zakupoholiczce, odeszła po długich zmaganiach z glejakiem wielopostaciowym. O jej śmierci poinformowała rodzina.

REKLAMA

Michał Ossowski: "Solidarność była cudem. Wydarzyło się coś, co wydawało się rzeczą niemożliwą"

Red. naczelny "Tygodnika Solidarność" Michał Ossowski był gościem na antenie TVP 3 Warszawa, gdzie opowiedział m.in. o historii Solidarności, a także o przygotowanej przez redakcję "TS" wystawie „Droga ku wolności”, która od 7 września prezentowana jest w formie stacjonarnej na głównych dworcach w Lublinie, Krakowie i Wrocławiu, a także na dworcu centralnym w Warszawie.
/ screen video TVP 3 Warszawa

Solidarność była cudem. Został obalony ustrój komunistyczny w drodze pokojowej rewolucji, co wydawało się w tamtych czasach rzeczą niemożliwą. Chyba nikt nie spodziewał się, że ten ustrój zostanie obalony. Udało się dzięki wielkiemu zrywowi Polaków: powstał 10-milionowy ruch społeczny, związek zawodowy NSZZ "Solidarność" i jego siłą udało się obalić imperium zła

 

- wskazał Michał Ossowski. Redaktor podkreślił, że nie nastąpiła wtedy "zmiana jakościowa" w myśleniu, bo walka o wolność była wpisana w naturę Polaków.

 

W 1945 roku okupację niemiecką zastąpiła sowiecka - pamiętajmy, że wielkim zrywem było także podziemie antykomunistyczne, liczące ponad 100 tys. osób, które zostało krwawo stłumione. Potem czerwiec '56, grudzień '70, czerwiec '76 i wreszcie sierpień '80. Ta droga do wolności przedstawiona w naszej wystawie pokazuje proces dochodzenia Polaków do odzyskania tej niepodległości. To był proces trudny i żmudny, jednak była wiara, że to jest możliwe. Sierpień '80 to był moment przełomowy, kiedy rzeczywiście po pielgrzymce św. Jana Pawła II Polacy dostali nowy impuls do działania, zostali natchnieni tym duchem, o którym papież mówił podczas swojej pielgrzymki. Pamiętamy te jego słowa - "niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi". Rzeczywiście coś takiego się stało. Niedługo później nastąpiło podpisanie Porozumień Sierpniowych. Ale pamiętajmy także o lubelskim lipcu, bo tak naprawdę wszystko się zaczęło w lipcu w Lublinie. Sierpień był momentem kulminacyjnym, przełomowym, gdzie doszło do podpisania tych porozumień, w efekcie powstała NSZZ Solidarność

- powiedział red. naczelny "TS". Rozmowa dotyczyła wystawy "Tygodnika Solidarność - „Droga ku wolności”

 

Naszą wystawę można oglądać na Dworcu Centralnym w Warszawie, ale też na głównych dworcach we Wrocławiu, Krakowie i Lublinie. To umiejscowienie nie jest przypadkowe - wystawa ma formę lekką, popkulturową, komiksową, bardzo liczymy na to, że trafimy do młodego pokolenia, które historię polskiej drogi do wolności zna z lekcji historii

 

- wyjaśnił Michał Ossowski. Zapytany, czy pamięć o Solidarności była przyćmiona przez Mur Berliński, odparł:

 

Tak, myślę, że lata od 89 roku pamięć o Solidarności była spłycana, o niej się mówiło, ale sprowadzano do roli kilku symboli, które miały tę "S" budować. Natomiast nie udało się zachować tego, co najistotniejsze: to dzięki Solidarności wszystko się zaczęło, dzięki poświęceniu milionów ludzi doszło do rozpadu Związku Sowieckiego i upadku Muru Berlińskiego. Także bez Solidarności świat dzisiaj wyglądałby zupełnie inaczej 

 

- podsumował red. naczelny "TS".



 

Polecane