Sąd Najwyższy przeciwko obniżeniu emerytur funkcjonariuszom PRL. Radość Lewicy: To przywrócenie praworządności

Uchwała SN ws. emerytur b. funkcjonariuszy PRL jest przywróceniem elementarnych zasad praworządności państwa polskiego. Nie może być tak, że w państwie polskim stosuje się odpowiedzialność zbiorową - ocenili w środę posłowie Lewicy.
 Sąd Najwyższy przeciwko obniżeniu emerytur funkcjonariuszom PRL. Radość Lewicy: To przywrócenie praworządności
/ pl.wikipedia.org

Izba Pracy Sądu Najwyższego orzekła w środowej uchwale, że kryterium służby na rzecz totalitarnego państwa powinno być oceniane na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka.

W uzasadnieniu sędzia sprawozdawca Bohdan Bieniek podkreślił, że przed sądem staje zawsze "konkretny człowiek". "My nie możemy działać jak to państwo totalitarne, które nie przestrzegało żadnych reguł, żadnych praw jednostki do rzetelnego i sprawiedliwszego procesu. Stalibyśmy się wówczas niczym innym, jak tym samym systemem, który krytykujemy" - mówił.

Poseł Lewicy Andrzej Rozenek powiedział, że uchwała SN "jest przywróceniem elementarnych zasad praworządności państwa polskiego".

"Nie może być tak, że w państwie polskim stosuje się odpowiedzialność zbiorową. Nie może być tak, że jedną ustawą wrzuca się do jednego worka kilkadziesiąt tysięcy ludzi nazywając ich oprawcami i wmawiając społeczeństwu, że to oni są winni prześladowaniom, które miały miejsce w poprzednim systemie"

- podkreślał.

W ocenie Rozenka "Sąd Najwyższy okazał się prawdziwym sądem". "Okazał sądem, do którego Polki i Polacy mogą mieć zaufanie. Sądem, który przywraca wiarę w to, że państwo polskie jest dla Polek i Polaków i że państwo polskie dba o każdego obywatela" - powiedział.

Przewodniczący sejmowej komisji spraw wewnętrznych i administracji Wiesław Szczepański (Lewica) przypomniał na konferencji, że jego ugrupowanie złożyło projekt ustawy przywracający emerytury służbom mundurowym.

Jak przekazał PAP Szczepański, w czwartek zleci ekspertyzę, w której poprosi o dokonanie analizy polegającej na porównaniu polskich rozwiązań prawnych pozbawienia praw nabytych byłych funkcjonariuszy służb komunistycznych za okres sprzed 1990 roku z analogicznymi rozwiązaniami innych państw postkomunistycznych, a także o możliwość zaskarżenia orzeczeń sądowych do Trybunału w Strasburgu (zarówno orzeczeń sądów powszechnych, jak i Trybunału Konstytucyjnego).

Zgodnie z tzw. ustawą dezubekizacyjną, czyli nowelizacją przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji i innych służb, która zaczęła obowiązywać w październiku 2017 r., emerytury i renty byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL nie mogą być wyższe od średniego świadczenia wypłacanego przez ZUS: emerytura - 2,1 tys. zł (brutto), renta - 1,5 tys. zł, renta rodzinna - 1,7 tys. zł. Na mocy tych przepisów obniżono emerytury i renty za okres "służby na rzecz totalitarnego państwa" od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. (w połowie 1990 r. powstał UOP). W konsekwencji obniżono renty i emerytury prawie 39 tys. byłym funkcjonariuszom aparatu bezpieczeństwa PRL.(PAP)

 

autor: Grzegorz Bruszewski

 

gb/ itm/

 


 

POLECANE
Niemieckie władze ukarały klub fitness, który odmówił transseksualiście prawa do rozbierania się przy kobietach tylko u nas
Niemieckie władze ukarały klub fitness, który odmówił transseksualiście prawa do rozbierania się przy kobietach

Najpierw chciał uciszyć twórców podcastu, którzy nazwali go – poprawnie! - mężczyzną. Potem zaczął konkurować w sporcie przeciwko kobietom. Teraz transseksualista z Niemiec domaga się kary dla klubu fitness, który nie pozwolił mu podglądać nagich kobiet pod prysznicem.

Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Nowy komunikat prokuratury Wiadomości
Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Nowy komunikat prokuratury

- Podejrzany o zabójstwo pracownicy UW Mieszko R. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów - poinformował prokurator Piotr Antoni Skiba.

Mec. Michał Skwarzyński: Adam Bodnar nie dopilnował aby orzeczenie o własności mieszkania zostało ujawnione w Księdze Wieczystej tylko u nas
Mec. Michał Skwarzyński: Adam Bodnar nie dopilnował aby orzeczenie o własności mieszkania zostało ujawnione w Księdze Wieczystej

Kwestia mieszkania na ulicy Wąwozowej w Warszawie i braku jego wykazania w oświadczeniu majątkowym wzbudziła poruszenie opinii publicznej. Nie powinno to dziwić i zapewne nikogo nie dziwi. Wszak sprawa dotyczy Adama Bodnara człowieka o najwyższym, swego czasu poziomie zaufania co do jego profesjonalizmu, wiedzy, walorów moralnych etc.

Prezydent Andrzej Duda po wyborze nowego papieża: To poruszający moment Wiadomości
Prezydent Andrzej Duda po wyborze nowego papieża: To poruszający moment

- To moment głęboko poruszający dla wspólnoty Kościoła katolickiego - napisał prezydent Andrzej Duda po wyborze nowego papieża Leona XIV.

Jest nowy sondaż prezydencki Wiadomości
Jest nowy sondaż prezydencki

W najnowszym sondażu pracowni Atlas Intel na pierwszym miejscu znalazł się kandydat na prezydenta Karol Nawrocki z poparciem 29,1 proc. ankietowanych.

Jest reakcja Donalda Trumpa na wybór nowego papieża Wiadomości
Jest reakcja Donalda Trumpa na wybór nowego papieża

- Nie mogę doczekać się spotkania z papieżem Leonem XIV - napisał prezydent USA Donald Trump komentując wybór nowego papieża.

Szef holenderskiego wywiadu: To wtedy Rosja może uderzyć w NATO Wiadomości
Szef holenderskiego wywiadu: To wtedy Rosja może uderzyć w NATO

Rosja może być gotowa do wojny z NATO w ciągu roku od zakończenia wojny na Ukrainie – ostrzega szef holenderskiego wywiadu wojskowego.

Biały dym nad Kaplicą Sykstyńską. Kardynałowie wybrali papieża pilne
Biały dym nad Kaplicą Sykstyńską. Kardynałowie wybrali papieża

Po godz. 18 nad Kaplicą Sykstyńska pojawił się biały dym. To oznacza, że kardynałowie wybrali nowego papieża.

Nowy sondaż prezydencki z ostatniej chwili
Nowy sondaż prezydencki

Rafał Trzaskowski uzyskałby w wyborach 32,2 proc. głosów, Karol Nawrocki - 22,7 proc., Sławomir Mentzen - 13,5 proc., a Szymon Hołownia - 8,3 proc. głosów - wynika z sondażu Pollster dla "Super Expressu".

Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

W weekend tramwajarze dokończą asfaltowanie ulicy Belwederskiej pomiędzy Chełmską i Gagarina. Prace będą prowadzone także na skrzyżowaniu z Gagarina. Roboty rozpoczną się w czwartek w nocy.

REKLAMA

Sąd Najwyższy przeciwko obniżeniu emerytur funkcjonariuszom PRL. Radość Lewicy: To przywrócenie praworządności

Uchwała SN ws. emerytur b. funkcjonariuszy PRL jest przywróceniem elementarnych zasad praworządności państwa polskiego. Nie może być tak, że w państwie polskim stosuje się odpowiedzialność zbiorową - ocenili w środę posłowie Lewicy.
 Sąd Najwyższy przeciwko obniżeniu emerytur funkcjonariuszom PRL. Radość Lewicy: To przywrócenie praworządności
/ pl.wikipedia.org

Izba Pracy Sądu Najwyższego orzekła w środowej uchwale, że kryterium służby na rzecz totalitarnego państwa powinno być oceniane na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka.

W uzasadnieniu sędzia sprawozdawca Bohdan Bieniek podkreślił, że przed sądem staje zawsze "konkretny człowiek". "My nie możemy działać jak to państwo totalitarne, które nie przestrzegało żadnych reguł, żadnych praw jednostki do rzetelnego i sprawiedliwszego procesu. Stalibyśmy się wówczas niczym innym, jak tym samym systemem, który krytykujemy" - mówił.

Poseł Lewicy Andrzej Rozenek powiedział, że uchwała SN "jest przywróceniem elementarnych zasad praworządności państwa polskiego".

"Nie może być tak, że w państwie polskim stosuje się odpowiedzialność zbiorową. Nie może być tak, że jedną ustawą wrzuca się do jednego worka kilkadziesiąt tysięcy ludzi nazywając ich oprawcami i wmawiając społeczeństwu, że to oni są winni prześladowaniom, które miały miejsce w poprzednim systemie"

- podkreślał.

W ocenie Rozenka "Sąd Najwyższy okazał się prawdziwym sądem". "Okazał sądem, do którego Polki i Polacy mogą mieć zaufanie. Sądem, który przywraca wiarę w to, że państwo polskie jest dla Polek i Polaków i że państwo polskie dba o każdego obywatela" - powiedział.

Przewodniczący sejmowej komisji spraw wewnętrznych i administracji Wiesław Szczepański (Lewica) przypomniał na konferencji, że jego ugrupowanie złożyło projekt ustawy przywracający emerytury służbom mundurowym.

Jak przekazał PAP Szczepański, w czwartek zleci ekspertyzę, w której poprosi o dokonanie analizy polegającej na porównaniu polskich rozwiązań prawnych pozbawienia praw nabytych byłych funkcjonariuszy służb komunistycznych za okres sprzed 1990 roku z analogicznymi rozwiązaniami innych państw postkomunistycznych, a także o możliwość zaskarżenia orzeczeń sądowych do Trybunału w Strasburgu (zarówno orzeczeń sądów powszechnych, jak i Trybunału Konstytucyjnego).

Zgodnie z tzw. ustawą dezubekizacyjną, czyli nowelizacją przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji i innych służb, która zaczęła obowiązywać w październiku 2017 r., emerytury i renty byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL nie mogą być wyższe od średniego świadczenia wypłacanego przez ZUS: emerytura - 2,1 tys. zł (brutto), renta - 1,5 tys. zł, renta rodzinna - 1,7 tys. zł. Na mocy tych przepisów obniżono emerytury i renty za okres "służby na rzecz totalitarnego państwa" od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. (w połowie 1990 r. powstał UOP). W konsekwencji obniżono renty i emerytury prawie 39 tys. byłym funkcjonariuszom aparatu bezpieczeństwa PRL.(PAP)

 

autor: Grzegorz Bruszewski

 

gb/ itm/

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe