Grand Press rezygnuje z przyznania nagrody w kategorii Wywiad. Powodem rozmowa Beaty Lubeckiej?
Grand Press nie przyzna w tym roku nagród w kategorii Wywiad. Jak poinformowano w komunikacie, „zdaniem większości jurorów jeden z nominowanych do finału materiałów nie spełnia wszystkich warunków konkursu”.
Jakie to warunki? „Wybitne walory warsztatowe; znaczenie materiału dla opinii publicznej; ciekawy, indywidualny charakter materiału; zachowanie standardów etycznych dziennikarstwa” – czytamy.
Jak podkreślono, na tym etapie prac jury „nie ma już możliwości obiektywnej i sprawiedliwej oceny wszystkich pozostałych zgłoszonych w tej kategorii materiałów”.
„Zapewniam, że w przyszłorocznym konkursie wręczymy nagrody w tej kategorii osobno za rok 2020 i za 2021 oraz dołożymy wszelkich starań, również dotyczących zmian w regulaminie konkursu, aby uniknąć podobnej sytuacji w przyszłości” – dodano.
Organizator konkursu Andrzej Skworcz podkreślił, że przyjmuje pełną odpowiedzialność za tę decyzję.
Burza po nominacji wywiadu Beaty Lubeckiej z „Margot”
Przypomnijmy, że w środę wieczorem podano informację o tym, że jednym z nominowanych wywiadów jest rozmowa dziennikarki Radia ZET Beaty Lubeckiej z aktywistą LGBT Michałem Sz. „Margot”.
ZOBACZ TAKŻE: Nagroda Grand Press za wywiad z bojówkarzem LGBT? Szarpał działacza pro-life
Rozmowa Lubeckiej z „Margot” z początku września wzbudziła kontrowersje m.in. wypowiedziami aktywisty, który usprawiedliwiał przemoc jako środek walki o interesy środowiska LGBT. Mówił także o tym, aby zwracać się do niego jak do kobiety z uwagi na płeć „społeczno-kulturową”. Wielu komentujących twierdziło wtedy, że działacz szkodził osobom LGBT.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Furia dziennikarza GW po nominacji do Grand Press dla red. Lubeckiej za wywiad z Michałem Szutowiczem
Decyzja jury Grand Press wywołała również sporo reakcji w środowisku medialnym. Niektórzy dziennikarze krytykowali także Beatę Lubecką, uważając, że niektóre jej wypowiedzi były „transfobiczne” i „szydercze”.
Jedną z takich osób był Stanisław Skarżyński z „Gazety Wyborczej”, który zapowiedział nawet, że zrzeknie się statuetki Grand Press z 2016 r. – Wstydźcie się, tak jak ja się wstydzę, że dostałem tę nagrodę – stwierdził.
