Szczerski: Komunikaty ws. negocjacji budżetu UE muszą pochodzić z jednego źródła; jest nim premier

W sytuacji napięcia negocjacyjnego wokół budżetu UE komunikaty dotyczące stanowiska Polski muszą pochodzić z jednego źródła; jest nim premier Mateusz Morawiecki; żadna inna propozycja kierowana przez kogokolwiek innego nie powinna mieć obecnie miejsca - uważa szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.
Krzysztof Szczerski Szczerski: Komunikaty ws. negocjacji budżetu UE muszą pochodzić z jednego źródła; jest nim premier
Krzysztof Szczerski / YT print screen/OnetNews

 

Szczerski w rozmowie z PAP odniósł się do słów wicepremiera, lidera tworzącego Zjednoczoną Prawicę Porozumienia Jarosława Gowina, który w czwartek w Brukseli przekonywał, że możliwy jest kompromis w sprawie budżetu UE i mechanizmu warunkowości, "nawet jeżeli nie w formie otwarcia na nowo dyskusji nad kształtem tego rozporządzenia, to w postaci wiążących deklaracji interpretacyjnych". Według Gowina "deklaracja interpretująca" mogłaby być przygotowana przez służby prawne w Komisji Europejskiej, ale musiałaby być potwierdzona przez Radę Europejską.

"W sytuacji napięcia negocjacyjnego, w której jesteśmy dzisiaj, komunikaty negocjacyjne muszą pochodzić z jednego źródła. Tym źródłem jest premier Mateusz Morawiecki. Żadna inna propozycja kierowana przez kogokolwiek innego nie powinna mieć obecnie miejsca" - powiedział szef gabinetu prezydenta RP.

Zaznaczył, że prezydent Andrzej Duda otrzymuje "raporty od premiera na temat stanu negocjacji i tak powinno pozostać". "To jest zadanie premiera, który jest członkiem Rady Europejskiej i jakiekolwiek - także moje - komunikaty nie powinny dzisiaj padać. Musimy zachować w tych negocjacjach dyscyplinę" - powiedział prezydencki minister.

"Mogę tylko powtórzyć, że jedyną ścieżką, która może doprowadzić do konsensusu w tych negocjacjach, musi być ścieżka traktatowa. Nie jest możliwy konsensus poza Traktami. Wszystko, co się w Traktatach zawiera, co zostało już przez Polskę przyjęte, gdy akceptowaliśmy unijne Traktaty w tym Traktat Lizboński, jest polem konsensu" - oświadczył Szczerski.

Jeśli chodzi o szczegółowe stanowisko, zaznaczył szef gabinetu prezydenta RP, "tu musi być spójność i jednolitość rdzenia negocjacyjnego". "To oznacza, że tylko opinie, które wypowiada polski premier, odzwierciedlają polskie stanowisko i tylko on jest upoważniony, by dokonywać korekt w tym stanowisku" - podkreślił prezydencki minister.

Kolejna tura negocjacji budżetowych w UE odbędzie się 10-11 grudnia podczas szczytu Rady Europejskiej. Unijni liderzy podejmą próbę rozwiązania obecnej sytuacji, w której Polska i Węgry zapowiadają zawetowanie projektu wieloletnich ram finansowych UE na lata 2021-2027, w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania dostępu do środków unijnych z kwestią praworządności.

Wieloletni budżet UE na lata 2021-2027 musi być przyjęty w pakiecie z funduszem odbudowy wartym 1,8 bln euro oraz mechanizmem powiązania środków unijnych z kwestią praworządności.

Tekst rozporządzenia w sprawie uwarunkowania funduszy unijnych od przestrzegania praworządności został w listopadzie potwierdzony większością kwalifikowaną państw członkowskich na posiedzeniu ambasadorów państw członkowskich. Polska i Węgry zagłosowały przeciw, uzasadniając to tym m.in., że rozporządzenie zawiera rozwiązanie pozatraktatowe.

Rozporządzenie akceptowane jest kwalifikowaną większością głosów państw członkowskich, decyzje w kwestii wieloletniego budżetu UE oraz funduszu odbudowy wymagają jednomyślności.

Według premiera Mateusza Morawieckiego zawarty w rozporządzeniu mechanizm jest arbitralny, może być stosowany z motywacji politycznych i w związku z tym "niechybnie by doprowadził do rozczłonkowania Unii Europejskiej, a może nawet do rozpadu Unii".

W ubiegłym tygodniu po rozmowie z kanclerz - sprawujących obecnie prezydencję w Radzie UE Niemiec - Angelą Merkel, szef polskiego rządu poinformował, iż powiedział jej, że Polska oczekuje dalszych prac pozwalających na znalezienie rozwiązania, które zagwarantuje prawa wszystkich państw UE i potwierdził gotowość do zawetowania nowego budżetu.

Weto w sprawie budżetu zapowiedział również premier Węgier Viktor Orban. W minionym tygodniu doszło także do podpisania przez szefów rządów Polski i Węgier deklaracji dotyczącej uzgodnienia stanowiska krytycznego wobec powiązania wypłat z budżetu z "arbitralnymi i nieobiektywnymi kryteriami naruszeń praworządności".

Marzena Kozłowska

mzk/ mhr/


 

POLECANE
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: W Wyrykach spadła nasza rakieta z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: "W Wyrykach spadła nasza rakieta"

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi z ostatniej chwili
Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi

Nominowany na ambasadora USA w Polsce Tom Rose uzyskał w środę poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć nie poparł go żaden polityk Demokratów. Nominacja Rose'a wciąż musi uzyskać większość głosów w Senacie.

REKLAMA

Szczerski: Komunikaty ws. negocjacji budżetu UE muszą pochodzić z jednego źródła; jest nim premier

W sytuacji napięcia negocjacyjnego wokół budżetu UE komunikaty dotyczące stanowiska Polski muszą pochodzić z jednego źródła; jest nim premier Mateusz Morawiecki; żadna inna propozycja kierowana przez kogokolwiek innego nie powinna mieć obecnie miejsca - uważa szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.
Krzysztof Szczerski Szczerski: Komunikaty ws. negocjacji budżetu UE muszą pochodzić z jednego źródła; jest nim premier
Krzysztof Szczerski / YT print screen/OnetNews

 

Szczerski w rozmowie z PAP odniósł się do słów wicepremiera, lidera tworzącego Zjednoczoną Prawicę Porozumienia Jarosława Gowina, który w czwartek w Brukseli przekonywał, że możliwy jest kompromis w sprawie budżetu UE i mechanizmu warunkowości, "nawet jeżeli nie w formie otwarcia na nowo dyskusji nad kształtem tego rozporządzenia, to w postaci wiążących deklaracji interpretacyjnych". Według Gowina "deklaracja interpretująca" mogłaby być przygotowana przez służby prawne w Komisji Europejskiej, ale musiałaby być potwierdzona przez Radę Europejską.

"W sytuacji napięcia negocjacyjnego, w której jesteśmy dzisiaj, komunikaty negocjacyjne muszą pochodzić z jednego źródła. Tym źródłem jest premier Mateusz Morawiecki. Żadna inna propozycja kierowana przez kogokolwiek innego nie powinna mieć obecnie miejsca" - powiedział szef gabinetu prezydenta RP.

Zaznaczył, że prezydent Andrzej Duda otrzymuje "raporty od premiera na temat stanu negocjacji i tak powinno pozostać". "To jest zadanie premiera, który jest członkiem Rady Europejskiej i jakiekolwiek - także moje - komunikaty nie powinny dzisiaj padać. Musimy zachować w tych negocjacjach dyscyplinę" - powiedział prezydencki minister.

"Mogę tylko powtórzyć, że jedyną ścieżką, która może doprowadzić do konsensusu w tych negocjacjach, musi być ścieżka traktatowa. Nie jest możliwy konsensus poza Traktami. Wszystko, co się w Traktatach zawiera, co zostało już przez Polskę przyjęte, gdy akceptowaliśmy unijne Traktaty w tym Traktat Lizboński, jest polem konsensu" - oświadczył Szczerski.

Jeśli chodzi o szczegółowe stanowisko, zaznaczył szef gabinetu prezydenta RP, "tu musi być spójność i jednolitość rdzenia negocjacyjnego". "To oznacza, że tylko opinie, które wypowiada polski premier, odzwierciedlają polskie stanowisko i tylko on jest upoważniony, by dokonywać korekt w tym stanowisku" - podkreślił prezydencki minister.

Kolejna tura negocjacji budżetowych w UE odbędzie się 10-11 grudnia podczas szczytu Rady Europejskiej. Unijni liderzy podejmą próbę rozwiązania obecnej sytuacji, w której Polska i Węgry zapowiadają zawetowanie projektu wieloletnich ram finansowych UE na lata 2021-2027, w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania dostępu do środków unijnych z kwestią praworządności.

Wieloletni budżet UE na lata 2021-2027 musi być przyjęty w pakiecie z funduszem odbudowy wartym 1,8 bln euro oraz mechanizmem powiązania środków unijnych z kwestią praworządności.

Tekst rozporządzenia w sprawie uwarunkowania funduszy unijnych od przestrzegania praworządności został w listopadzie potwierdzony większością kwalifikowaną państw członkowskich na posiedzeniu ambasadorów państw członkowskich. Polska i Węgry zagłosowały przeciw, uzasadniając to tym m.in., że rozporządzenie zawiera rozwiązanie pozatraktatowe.

Rozporządzenie akceptowane jest kwalifikowaną większością głosów państw członkowskich, decyzje w kwestii wieloletniego budżetu UE oraz funduszu odbudowy wymagają jednomyślności.

Według premiera Mateusza Morawieckiego zawarty w rozporządzeniu mechanizm jest arbitralny, może być stosowany z motywacji politycznych i w związku z tym "niechybnie by doprowadził do rozczłonkowania Unii Europejskiej, a może nawet do rozpadu Unii".

W ubiegłym tygodniu po rozmowie z kanclerz - sprawujących obecnie prezydencję w Radzie UE Niemiec - Angelą Merkel, szef polskiego rządu poinformował, iż powiedział jej, że Polska oczekuje dalszych prac pozwalających na znalezienie rozwiązania, które zagwarantuje prawa wszystkich państw UE i potwierdził gotowość do zawetowania nowego budżetu.

Weto w sprawie budżetu zapowiedział również premier Węgier Viktor Orban. W minionym tygodniu doszło także do podpisania przez szefów rządów Polski i Węgier deklaracji dotyczącej uzgodnienia stanowiska krytycznego wobec powiązania wypłat z budżetu z "arbitralnymi i nieobiektywnymi kryteriami naruszeń praworządności".

Marzena Kozłowska

mzk/ mhr/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe