Cenzura w sieci? "Ta sprawa ma potencjał spozycjonować Polskę jako stolicę wolności"

- Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało przepisy, które skutecznie realizują konstytucyjne prawo do wolności słowa i służą ochronie przed fałszywymi informacjami w internecie - Użytkownik mediów społecznościowych musi mieć poczucie, że jego prawa są chronione. Nie może być też cenzury wypowiedzi. Wolność słowa i wolność debaty to istota demokracji (...) Media społecznościowe powinny być przestrzenią wolności słowa. Jednak coraz więcej osób dostrzega niepożądaną ingerencję w zamieszczane tam treści, często usuwane, choć nie naruszają polskiego prawa - mówił na konferencji Zbigniew Ziobro jeszcze przed świętami
OK
OK / Pixabay.com

- Nadszedł czas, żeby Polska miała regulacje chroniące wolności słowa w internecie, chroniące przed nadużyciami wielkich korporacji internetowych. A z drugiej strony takie, które pozwolą, z pełną kontrolą sądową, zwalczać naruszenia prawa występujące w sieciach społecznościowych

- mówił z kolei sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Sebastian Kaleta

Zgodnie z propozycją ministerstwa, serwisy społecznościowe nie będą mogły według własnego uznania usuwać wpisów ani blokować kont użytkowników, jeśli treści na nich zamieszczone nie naruszają polskiego prawa. W razie usunięcia treści lub zablokowania konta jego użytkownik będzie miał prawo złożenia skargi do serwisu.

Projekt przewiduje też złożenie do serwisu społecznościowego skargi na publikacje zawierające treści niezgodne z polskim prawem – z żądaniem ich zablokowania.

W obu przypadkach serwis w ciągu 48 godzin będzie musiał rozpatrzyć skargę. Jeśli wyda decyzję odmowną, będzie można zwrócić się do sądu, a ten rozpozna taką skargę w ciągu siedmiu dni. Postępowanie będzie miało całkowicie elektroniczny charakter, a prowadzone będzie przez wyspecjalizowany Sąd Ochrony Wolności Słowa, utworzony w jednym z sądów okręgowych.

Projekt zakłada również wprowadzenie nowego instrumentu - tzw. pozwu ślepego. Ktoś, kogo dobra osobiste zostaną naruszone w internecie przez nieznaną mu osobę, będzie mógł złożyć pozew o ochronę tych dóbr bez wskazania danych pozwanego. Do skutecznego wniesienia do sądu pozwu wystarczy wskazanie adresu URL, pod którym zostały opublikowane obraźliwe treści, daty i godziny publikacji oraz nazwy profilu lub loginu użytkownika. Proponując taki pozew, projekt uwzględnia postulaty zgłaszane m.in. przez Rzecznika Praw Obywatelskich.

Informacja o projekcie regulującym samowolę koncernów prowadzących media społecznościowe, szczególnie wobec dramatycznej sytuacji, w której te nie tylko ośmieliły się usuwać konta i treści prezydenta Stanów Zjednoczonych, ale też masowo blokują jego zwolenników (więcej, zmowa koncernów uderza w każdy mogący się stać konkurencją dla głównych mediów społecznościowych serwis, taki jak Parler.com czy Gab.com), rozniosła się po świecie.

- Informacja o polskim projekcie ustawy pozwalającym nakładać milionowe kary za bezprawną cenzurę w internecie za sprawą @visegrad24 poszła w świat. Z tysięcy reakcji wybrałem kilka ze zweryfikowanych profili. Ta sprawa ma potencjał spozycjonować Polskę jako stolicę wolności

 - pisze Krzysztof Bosak

- W Polsce ma zostać uchwalone prawo, które nakładałoby na firmy Big Tech grzywnę w wysokości 2,2 miliona dolarów za każdym razem, gdy niekonstytucyjnie cenzurują legalne wypowiedzi w Internecie. Zgodnie z jej postanowieniami serwisy społecznościowe nie będą mogły usuwać treści ani blokować kont, jeśli nie łamią polskiego prawa.

- pisał serwis Visegard 24

- W Polsce zrozumieli, o co toczy się gra: o suwerenność wolnych narodach, albo wielkie korporacje przejmą władzę i podporządkują wszystkie narody. Przeciw cenzurze, przeciwko postępowemu totalitaryzmowi! Hiszpania i wolność Hiszpanów!

- komentuje wiceszef hiszpańskiej konserwatywnej partii VOX Jorge Buxadé

- Doskonała myśl. Wielka Brytania następna?

- pisze David C. Bannermann, były poseł do PE z Wielkiej Brytanii

I inni.


 

POLECANE
Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa? Postępowanie przeciwko proaborcyjnej lekarce umorzone gorące
Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa? Postępowanie przeciwko proaborcyjnej lekarce umorzone

Czyn zabroniony polegać miał na udzieleniu ciężarnej kobiecie pomocy w nielegalnej aborcji poprzez instrukcje, w jaki sposób i z użyciem jakiego leku ma wykonać aborcję farmakologiczną oraz poprzez oferowanie pomocy w szpitalu, w którym pracuje, w razie gdyby doszło do komplikacji medycznych.

Nie żyje słynny architekt Wiadomości
Nie żyje słynny architekt

W wieku 96 lat zmarł w piątek Frank Gehry, jeden z najsłynniejszych współczesnych architektów - poinformowała Meaghan Lloyd z jego pracowni architektonicznej Gehry Partners. Najbardziej znanym dziełem zmarłego twórcy jest Muzeum Guggenheima w Bilbao na północy Hiszpanii.

USA zapowiadają ingerencję w Europie. W niemieckich mediach płacz tylko u nas
USA zapowiadają ingerencję w Europie. W niemieckich mediach płacz

Stany Zjednoczone przedstawiły nową strategię bezpieczeństwa narodowego. Jej mocnym akcentem jest krytyka Unii Europejskiej. Niemieckie media już zdążyły to odnotować.

Szykuje się wielki protest rolników w Brukseli Wiadomości
Szykuje się wielki protest rolników w Brukseli

Na 18 grudnia organizacje rolnicze funkcjonujące w krajach UE zapowiedziały wielki protest w Brukseli. Zaledwie kilka godzin później wizytę w Brazylii w celu podpisania kontrowersyjnej umowy UE–Mercosur planuje odbyć Ursula von der Leyen.

Bogucki w Sejmie: „Chciałbym mieć premiera polskiego rządu”. Tusk: „Ale nie masz chłopie” wideo
Bogucki w Sejmie: „Chciałbym mieć premiera polskiego rządu”. Tusk: „Ale nie masz chłopie”

Donald Tusk przyznał podczas posiedzenia Sejmu, że nie jest „premierem polskiego rządu”. Szokujące słowa padły przy okazji orki, jaką Tuskowi zafundował szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki.

Pałac Buckingham potwierdza: te święta króla Karola III będą zupełnie inne Wiadomości
Pałac Buckingham potwierdza: te święta króla Karola III będą zupełnie inne

Król Karol III od prawie dwóch lat zmaga się z ciężką chorobą. Wie, że czasu może mu zostać już niewiele, dlatego bardzo chce, by tegoroczne Boże Narodzenie było inne niż wszystkie poprzednie. Święta odbędą się tradycyjnie w rezydencji Sandringham w hrabstwie Norfolk. Tym razem grono gości będzie bardzo wąskie. Zaproszenie dostali tylko naprawdę najbliżsi.

Tȟašúŋke Witkó: Waszyngtoński dżin z samowaru tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Waszyngtoński dżin z samowaru

Jeśli Marco Antonio Rubio, 72. sekretarz stanu USA, spędził weekend na Florydzie, by tam osobiście debatować z delegatami ukraińskimi o kształcie rozejmu z Rosją, to – w opinii mej – sprawa uspokojenia fermentu w moskiewsko-kijowskim kotle stała się dla Waszyngtonu priorytetowa.

Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Nowe ustalenia mediów Wiadomości
Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Nowe ustalenia mediów

Według najnowszych doniesień hiszpańskich mediów Robert Lewandowski nie zamierza opuszczać Barcelony po zakończeniu sezonu, mimo że klub - jak informowało The Athletic - ma nie planować przedłużenia jego kontraktu wygasającego w czerwcu 2026 roku. To właśnie te wcześniejsze rewelacje wywołały serię spekulacji o rozstaniu Polaka z Camp Nou.

Marco Rubio o grzywnie dla Muska: Atak rządów innych państw na amerykańskich obywateli gorące
Marco Rubio o grzywnie dla Muska: Atak rządów innych państw na amerykańskich obywateli

Amerykański sekretarz stanu Marco Rubio w ostrych słowach skrytykował nałożenie przez Komisję Europejską grzywny na należącą do Elona Muska platformę X.

Polska poznała potencjalnych rywali na MŚ 2026 z ostatniej chwili
Polska poznała potencjalnych rywali na MŚ 2026

Holandia, Japonia i Tunezja to potencjalni rywale piłkarskiej reprezentacji Polski w grupie F przyszłorocznych mistrzostw świata. Losowanie odbyło się w Waszyngtonie. Biało-czerwoni, aby dostać się na mundial, muszą najpierw poradzić sobie w marcowych barażach.

REKLAMA

Cenzura w sieci? "Ta sprawa ma potencjał spozycjonować Polskę jako stolicę wolności"

- Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało przepisy, które skutecznie realizują konstytucyjne prawo do wolności słowa i służą ochronie przed fałszywymi informacjami w internecie - Użytkownik mediów społecznościowych musi mieć poczucie, że jego prawa są chronione. Nie może być też cenzury wypowiedzi. Wolność słowa i wolność debaty to istota demokracji (...) Media społecznościowe powinny być przestrzenią wolności słowa. Jednak coraz więcej osób dostrzega niepożądaną ingerencję w zamieszczane tam treści, często usuwane, choć nie naruszają polskiego prawa - mówił na konferencji Zbigniew Ziobro jeszcze przed świętami
OK
OK / Pixabay.com

- Nadszedł czas, żeby Polska miała regulacje chroniące wolności słowa w internecie, chroniące przed nadużyciami wielkich korporacji internetowych. A z drugiej strony takie, które pozwolą, z pełną kontrolą sądową, zwalczać naruszenia prawa występujące w sieciach społecznościowych

- mówił z kolei sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Sebastian Kaleta

Zgodnie z propozycją ministerstwa, serwisy społecznościowe nie będą mogły według własnego uznania usuwać wpisów ani blokować kont użytkowników, jeśli treści na nich zamieszczone nie naruszają polskiego prawa. W razie usunięcia treści lub zablokowania konta jego użytkownik będzie miał prawo złożenia skargi do serwisu.

Projekt przewiduje też złożenie do serwisu społecznościowego skargi na publikacje zawierające treści niezgodne z polskim prawem – z żądaniem ich zablokowania.

W obu przypadkach serwis w ciągu 48 godzin będzie musiał rozpatrzyć skargę. Jeśli wyda decyzję odmowną, będzie można zwrócić się do sądu, a ten rozpozna taką skargę w ciągu siedmiu dni. Postępowanie będzie miało całkowicie elektroniczny charakter, a prowadzone będzie przez wyspecjalizowany Sąd Ochrony Wolności Słowa, utworzony w jednym z sądów okręgowych.

Projekt zakłada również wprowadzenie nowego instrumentu - tzw. pozwu ślepego. Ktoś, kogo dobra osobiste zostaną naruszone w internecie przez nieznaną mu osobę, będzie mógł złożyć pozew o ochronę tych dóbr bez wskazania danych pozwanego. Do skutecznego wniesienia do sądu pozwu wystarczy wskazanie adresu URL, pod którym zostały opublikowane obraźliwe treści, daty i godziny publikacji oraz nazwy profilu lub loginu użytkownika. Proponując taki pozew, projekt uwzględnia postulaty zgłaszane m.in. przez Rzecznika Praw Obywatelskich.

Informacja o projekcie regulującym samowolę koncernów prowadzących media społecznościowe, szczególnie wobec dramatycznej sytuacji, w której te nie tylko ośmieliły się usuwać konta i treści prezydenta Stanów Zjednoczonych, ale też masowo blokują jego zwolenników (więcej, zmowa koncernów uderza w każdy mogący się stać konkurencją dla głównych mediów społecznościowych serwis, taki jak Parler.com czy Gab.com), rozniosła się po świecie.

- Informacja o polskim projekcie ustawy pozwalającym nakładać milionowe kary za bezprawną cenzurę w internecie za sprawą @visegrad24 poszła w świat. Z tysięcy reakcji wybrałem kilka ze zweryfikowanych profili. Ta sprawa ma potencjał spozycjonować Polskę jako stolicę wolności

 - pisze Krzysztof Bosak

- W Polsce ma zostać uchwalone prawo, które nakładałoby na firmy Big Tech grzywnę w wysokości 2,2 miliona dolarów za każdym razem, gdy niekonstytucyjnie cenzurują legalne wypowiedzi w Internecie. Zgodnie z jej postanowieniami serwisy społecznościowe nie będą mogły usuwać treści ani blokować kont, jeśli nie łamią polskiego prawa.

- pisał serwis Visegard 24

- W Polsce zrozumieli, o co toczy się gra: o suwerenność wolnych narodach, albo wielkie korporacje przejmą władzę i podporządkują wszystkie narody. Przeciw cenzurze, przeciwko postępowemu totalitaryzmowi! Hiszpania i wolność Hiszpanów!

- komentuje wiceszef hiszpańskiej konserwatywnej partii VOX Jorge Buxadé

- Doskonała myśl. Wielka Brytania następna?

- pisze David C. Bannermann, były poseł do PE z Wielkiej Brytanii

I inni.



 

Polecane