„Sueddeutsche Zeitung” powtarza mity Grabowskiego i atakuje sołtysa Malinowskiego

Mit o rzekomych „200 tysiącach Żydów zabitych podczas wojny przez Polaków” został rozpowszechniony w światowej opinii publicznej przy udziale „badacza Holokaustu” prof. Jana Grabowskiego. W 2017 roku izraelski „Haaretz” opublikował tekst, w którym opierając się na słowach historyka Jana Grabowskiego, stwierdził, że Polacy „zamordowali 200 tys. Żydów”. Ten mit był wielokrotnie powielany przez media na całym świecie. Miało to wynikać z ustaleń historyka Holokaustu Szymona Datnera. Jak się jednak okazało, co wykazał ówczesny ambasador RP w Szwajcarii Jakub Kumoch, niczego podobnego w jego publikacjach nie odnaleziono, co przyznał w 2019 roku „Jerusalem Post”. Sam Grabowski w końcu twierdził, że „nigdy nie mówił o 200 tysiącach Żydów zamordowanych własnoręcznie przez Polaków”, tylko że „Polacy mogą być odpowiedzialni lub współodpowiedzialni za śmierć większości tych ludzi”. Sęk w tym, że w artykule „Haaretz” wygląda to inaczej, a mit oparty na jakichś „szacunkach” Grabowskiego funkcjonuje na świecie. To prof. Jan Grabowski razem z prof. Barbarą Engelking są autorami pozycji „Dalej jest noc”, w której zawarli informacje na temat sołtysa Edwarda Malinowskiego, które to sąd uznał za nierzetelne.
Jan Grabowski „Sueddeutsche Zeitung” powtarza mity Grabowskiego i atakuje sołtysa Malinowskiego
Jan Grabowski / Wikipedia CC BY-SA 3,0 pl Adrian Grycuk

W„ Sueddetsche Zeitung” Florian Hassel, publicysta wyjątkowo zafiksowany na punkcie Polski, broni Engelking i Grabowskiego, którzy przegrali proces w pierwszej instancji z Filomeną Leszczyńską. Udało się jej wykazać przed sądem, że autorzy publikacji „Dalej jest noc” nie dochowali należytej staranności naukowej, oskarżając jej stryja, sołtysa Edwarda Malinowskiego o to, że wydawał i grabił Żydów, podczas gdy ten, co wykazał powojenny proces, Żydów miał ratować.

– Wykładający na Uniwersytecie w Ottawie historyk Jan Grabowski opisał to „polowanie na Żydów” w dzielnicy Dąbrowa Tarnowska na wschód od Krakowa już w 2013 roku. A wiosną 2018 roku Grabowski i Barbara Engelking z Warszawskiego Instytutu Badań nad Holokaustem oraz inni koledzy zaprezentowali 1600-stronicową pracę badawczą pt. „Dalej jest noc”. Zbadali w niej, co działo się w dziewięciu innych regionach Polski. Ich konkluzja: spośród co najmniej 200 tys. Żydów zamordowanych poza obozami koncentracyjnymi zdecydowana większość zginęła przy polskim udziale lub została bezpośrednio zamordowana przez Polaków

– pisze Hassel.

– Wyrok zaś dotyczy tego, co wydarzyło się we wsi Malinowo na terenach dzisiejszej wschodniej Polski. Na początku listopada 1942 roku wójt Edward Malinowski uratował Żydówkę Esterę Siemiatycką przed Niemcami, ale według wywiadu udzielonego w 1996 roku przez świadka tamtych wydarzeń »uwolnił« tę kobietę również od połowy posiadanych przez nią pieniędzy i dobrego ubrania. Pod koniec 1943 roku sołtys miał jednak także zorganizować „polowanie na Żydów” i ostatecznie przekazał Niemcom 18 ukrywających się Żydów, którzy zostali natychmiast rozstrzelani. Tak to przynajmniej opisywali wieśniacy w raportach i oświadczeniach dla policji i prokuratury bezpośrednio po zakończeniu wojny

– pisze niemiecki publicysta.

[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]

Z całością materiału można zapoznać się TUTAJ

Tymczasem wyrok sądu jest dla rzetelności „badaczy” miażdżący

– Czy źródłem wiedzy historycznej może być plotka? (…) Sąd w niniejszym postępowaniu nie ustala historii. Nie ustala historii losów ani Estery Drogickiej, ani Edwarda Malinowskiego – sołtysa, a jedynie wskazuje, że wolność badań naukowych w przeciwstawieniu do dóbr osobistych innych osób musi podlegać kryterium oceny z punktu widzenia rzetelności, a przynajmniej należytej staranności

– pisała w uzasadnieniu sędzia.

– Nigdy już nie dojdziemy, ilu Żydów przeżyło i jak. Nie ma szans. Nie możemy więc robić tabelek, w których wpisujemy dokładne liczby w rodzaju: przed wojną żyło 1250, przeżyło 728, w tym w obozach 253 osoby itd. A wysnuwanie na podstawie tych statystyk wniosków, że więcej Żydów przeżyło w obozach niż tych, którzy zostali ukryci przez okolicznych Polaków, i w związku z tym, że lepiej dla Żyda było zgłosić się do obozu koncentracyjnego, jest niepoważne

mówił w wywiadzie dla Tygodnika TVP dr Jacek Proszyk, badacz dziejów Żydów na Śląsku Cieszyńskim, który zrezygnował z napisania rozdziału do słynnej pracy „Dalej jest noc” pod redakcją prof. Barbary Engelking i Jana Grabowskiego.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Waldemar Krysiak: Są powody by banować TikToka. Ale Wiadomości
Waldemar Krysiak: Są powody by banować TikToka. Ale

USA chce zakazać chińskiego TikToka. Biden już podpisał ustawę, która zmusza aplikację z Azji do sprzedaży swoich udziałów. Kiedy jednak bliżej przyjrzymy się nowej legislacji, okazuje się, że wcale chyba nie o TikToka chodzi – Amerykanie powinni znowu bać się o swoją wolność.

Polak dokonał przełomowego eksperymentu dla rozwoju sztucznej inteligencji Wiadomości
Polak dokonał przełomowego eksperymentu dla rozwoju sztucznej inteligencji

Dr Jan Kocoń wraz z T. Feridanem oraz P. Kazienko przeprowadził badanie pozwalające ogromnym modelom językowym na samodzielną identyfikację luk w wiedzy i autonomiczne uczenie się. To jest filar AI.

Biały Dom: Rosja wysyła Korei Płn. setki tysięcy baryłek paliwa wbrew sankcjom ONZ z ostatniej chwili
Biały Dom: Rosja wysyła Korei Płn. setki tysięcy baryłek paliwa wbrew sankcjom ONZ

Tylko w marcu Rosja wysłała Korei Płn. 165 tys. baryłek rafinowanej ropy, wbrew restrykcjom ONZ - powiedział w czwartek rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. USA z partnerami przygotowują w związku z tym nowe sankcje.

To już oficjalne. Sensacyjne doniesienia w sprawie Roksany Węgiel z ostatniej chwili
To już oficjalne. Sensacyjne doniesienia w sprawie Roksany Węgiel

Roksana Węgiel jest najmłodszą uczestniczką obecnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Piosenkarka ogłosiła, że jeśli wygra 14. edycję "Tańca z Gwiazdami", to w 2026 roku weźmie udział w krajowych preselekcjach do Konkursu Piosenki Eurowizji.

Nie żyje znany polski youtuber. Wstrząsające słowa przed śmiercią z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski youtuber. Wstrząsające słowa przed śmiercią

Ostatnio media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje znany polski youtuber. Miał zaledwie 31 lat.

Telewizja Republika wyprzedziła TVN24 z ostatniej chwili
Telewizja Republika wyprzedziła TVN24

Dobre wiadomości dla Telewizji Republika. Kilka dni temu dziennikarz Tomasz Sakiewicz informował w mediach społecznościowych, że nawet pięć programów stacji biło na głowę pod względem oglądalności TVN24. Teraz ujawniono więcej szczegółów.

Prof. Boštjan Marko Turk: Ostatnia szansa Unii Europejskiej Wiadomości
Prof. Boštjan Marko Turk: Ostatnia szansa Unii Europejskiej

"Zdałam sobie sprawę, że wszystkie ludzkie nieszczęścia wynikają z tego, że nie mówią jasno. Postanowiłem więc mówić i działać jasno". Te słowa wypowiedział francuski pisarz Albert Camus w swojej niezapomnianej powieści "Dżuma". Jego słowa wydają się spełniać w proroczy sposób w najtrudniejszym okresie, przez jaki Europa przeszła od czasów wojny. Nabierają one kształtu w retoryce Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej i czołowej postaci na starym kontynencie. Jej język jest bezprecedensowy w kategoriach klasycznego politycznego oratorium. Jednak obecna retoryka w Brukseli, retoryka współczesnych mandarynów, okazuje się być tego samego rodzaju.

Niepokojące doniesienia. Pożar na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia. Pożar na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego

- Niestety mamy złe wieści. Znowu palą się połoniny. Tym razem na Krzemieniu i w rejonie Kopy Bukowskiej. Nasi ratownicy pomagają w przewożeniu strażaków - przekazało Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe Bieszczady. Wiadomo, że w gaszenie pożaru zaangażowało się wiele oddziałów służb.

Niepokojący komunikat NATO z ostatniej chwili
Niepokojący komunikat NATO

NATO wydało komunikat. Poinformowano o szkodliwym działaniu na terenie sojuszu.

Gdzie jest minister? Nagranie z udziałem Łukaszenki obiegło sieć z ostatniej chwili
"Gdzie jest minister?" Nagranie z udziałem Łukaszenki obiegło sieć

Aleksandr Łukaszenka, który lubi pokazywać, że jest autorytetem mającym wszystko pod kontrolą, odwiedził obwód mohylewski. Przywódca chcąc pokazać, że jego rozkazom nie można się oprzeć, wydał polecenie białoruskiemu ministrowi rolnictwa. Ten ku zaskoczeniu zgromadzonych ukląkł i nagle zaczął grzebać w ziemi.

REKLAMA

„Sueddeutsche Zeitung” powtarza mity Grabowskiego i atakuje sołtysa Malinowskiego

Mit o rzekomych „200 tysiącach Żydów zabitych podczas wojny przez Polaków” został rozpowszechniony w światowej opinii publicznej przy udziale „badacza Holokaustu” prof. Jana Grabowskiego. W 2017 roku izraelski „Haaretz” opublikował tekst, w którym opierając się na słowach historyka Jana Grabowskiego, stwierdził, że Polacy „zamordowali 200 tys. Żydów”. Ten mit był wielokrotnie powielany przez media na całym świecie. Miało to wynikać z ustaleń historyka Holokaustu Szymona Datnera. Jak się jednak okazało, co wykazał ówczesny ambasador RP w Szwajcarii Jakub Kumoch, niczego podobnego w jego publikacjach nie odnaleziono, co przyznał w 2019 roku „Jerusalem Post”. Sam Grabowski w końcu twierdził, że „nigdy nie mówił o 200 tysiącach Żydów zamordowanych własnoręcznie przez Polaków”, tylko że „Polacy mogą być odpowiedzialni lub współodpowiedzialni za śmierć większości tych ludzi”. Sęk w tym, że w artykule „Haaretz” wygląda to inaczej, a mit oparty na jakichś „szacunkach” Grabowskiego funkcjonuje na świecie. To prof. Jan Grabowski razem z prof. Barbarą Engelking są autorami pozycji „Dalej jest noc”, w której zawarli informacje na temat sołtysa Edwarda Malinowskiego, które to sąd uznał za nierzetelne.
Jan Grabowski „Sueddeutsche Zeitung” powtarza mity Grabowskiego i atakuje sołtysa Malinowskiego
Jan Grabowski / Wikipedia CC BY-SA 3,0 pl Adrian Grycuk

W„ Sueddetsche Zeitung” Florian Hassel, publicysta wyjątkowo zafiksowany na punkcie Polski, broni Engelking i Grabowskiego, którzy przegrali proces w pierwszej instancji z Filomeną Leszczyńską. Udało się jej wykazać przed sądem, że autorzy publikacji „Dalej jest noc” nie dochowali należytej staranności naukowej, oskarżając jej stryja, sołtysa Edwarda Malinowskiego o to, że wydawał i grabił Żydów, podczas gdy ten, co wykazał powojenny proces, Żydów miał ratować.

– Wykładający na Uniwersytecie w Ottawie historyk Jan Grabowski opisał to „polowanie na Żydów” w dzielnicy Dąbrowa Tarnowska na wschód od Krakowa już w 2013 roku. A wiosną 2018 roku Grabowski i Barbara Engelking z Warszawskiego Instytutu Badań nad Holokaustem oraz inni koledzy zaprezentowali 1600-stronicową pracę badawczą pt. „Dalej jest noc”. Zbadali w niej, co działo się w dziewięciu innych regionach Polski. Ich konkluzja: spośród co najmniej 200 tys. Żydów zamordowanych poza obozami koncentracyjnymi zdecydowana większość zginęła przy polskim udziale lub została bezpośrednio zamordowana przez Polaków

– pisze Hassel.

– Wyrok zaś dotyczy tego, co wydarzyło się we wsi Malinowo na terenach dzisiejszej wschodniej Polski. Na początku listopada 1942 roku wójt Edward Malinowski uratował Żydówkę Esterę Siemiatycką przed Niemcami, ale według wywiadu udzielonego w 1996 roku przez świadka tamtych wydarzeń »uwolnił« tę kobietę również od połowy posiadanych przez nią pieniędzy i dobrego ubrania. Pod koniec 1943 roku sołtys miał jednak także zorganizować „polowanie na Żydów” i ostatecznie przekazał Niemcom 18 ukrywających się Żydów, którzy zostali natychmiast rozstrzelani. Tak to przynajmniej opisywali wieśniacy w raportach i oświadczeniach dla policji i prokuratury bezpośrednio po zakończeniu wojny

– pisze niemiecki publicysta.

[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]

Z całością materiału można zapoznać się TUTAJ

Tymczasem wyrok sądu jest dla rzetelności „badaczy” miażdżący

– Czy źródłem wiedzy historycznej może być plotka? (…) Sąd w niniejszym postępowaniu nie ustala historii. Nie ustala historii losów ani Estery Drogickiej, ani Edwarda Malinowskiego – sołtysa, a jedynie wskazuje, że wolność badań naukowych w przeciwstawieniu do dóbr osobistych innych osób musi podlegać kryterium oceny z punktu widzenia rzetelności, a przynajmniej należytej staranności

– pisała w uzasadnieniu sędzia.

– Nigdy już nie dojdziemy, ilu Żydów przeżyło i jak. Nie ma szans. Nie możemy więc robić tabelek, w których wpisujemy dokładne liczby w rodzaju: przed wojną żyło 1250, przeżyło 728, w tym w obozach 253 osoby itd. A wysnuwanie na podstawie tych statystyk wniosków, że więcej Żydów przeżyło w obozach niż tych, którzy zostali ukryci przez okolicznych Polaków, i w związku z tym, że lepiej dla Żyda było zgłosić się do obozu koncentracyjnego, jest niepoważne

mówił w wywiadzie dla Tygodnika TVP dr Jacek Proszyk, badacz dziejów Żydów na Śląsku Cieszyńskim, który zrezygnował z napisania rozdziału do słynnej pracy „Dalej jest noc” pod redakcją prof. Barbary Engelking i Jana Grabowskiego.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe