SN: Sprawa immunitetu sędzi Beaty Morawiec - odroczona bez terminu

Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego odroczyła we wtorek bez terminu posiedzenie ws. immunitetu krakowskiej sędzi Beaty Morawiec. Powodem odroczenia jest konieczność rozpatrzenia wniosków obrońców m.in. o wyłączenie sędziów rozpoznających tę sprawę.
sędzia Beata Morawiec SN: Sprawa immunitetu sędzi Beaty Morawiec - odroczona bez terminu
sędzia Beata Morawiec / YT print screen/Wolne Sądy

W poniedziałek Izba Dyscyplinarna w II instancji rozpoczęła rozpatrywać na posiedzeniu niejawnym zażalenie sędzi Morawiec na wcześniejszą decyzję o uchyleniu jej immunitetu. Izba bada sprawę w trzyosobowym składzie pod przewodnictwem sędziego Jana Majchrowskiego.

W przerwie posiedzenia obrońcy sędzi Morawiec poinformowali o złożeniu kilku wniosków, w których domagają się m.in. wyłączenia wszystkich członków Izby Dyscyplinarnej SN od rozpatrywania tej sprawy. "Nasze zarzuty mają na tym etapie znaczenie formalne. Kwestionujemy niezależność sędziów wchodzących w skład Izby Dyscyplinarnej dziś orzekających. Kwestionujemy właściwość Izby Dyscyplinarnej do orzekania w tej sprawie" - powiedział jeden z obrońców Morawiec sędzia Maciej Czajka.

O wtorkowej decyzji SN poinformował z kolei PAP m.in. rzecznik Izby Dyscyplinarnej Piotr Falkowski. "Sąd został zarzucony wnioskami obrońców pani sędzi w tym pismami procesowymi złożonymi w poniedziałek wieczorem. O ile wcześniej sąd zajmował się na posiedzeniu wnioskiem o stwierdzenie niewłaściwości sądu i została ta kwestia przekazana do prezesa Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, to teraz mamy do czynienia z wnioskami o wyłączenie poszczególnych sędziów" - zaznaczył.

"Częściowo są to zarzuty argumentowane brakiem niezależności sądu z ich udziałem, i w tym zakresie również przekazano to do rozstrzygnięcia Izbie Kontroli Nadzwyczajnej, natomiast inne argumenty na rzecz wyłączenia poszczególnych sędziów zostaną rozpoznane w Izbie Dyscyplinarnej" - dodał Falkowski.

Po zakończeniu wtorkowego posiedzenia sędzia Czajka powiedział zaś dziennikarzom, że wnioski obrońców o wyłączenie sędziów będą rozpoznawane częściowo przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Izbę Dyscyplinarną. W zakresie rozpoznawania przez Izbę Dyscyplinarną - jak wyjaśnił - pozostanie na przykład wniosek o wyłączenie przewodniczącego składu orzekającego w tej sprawie - sędziego Majchrowskiego - w związku z jego poniedziałkowym oświadczeniem dotyczącym próby wywarcia na niego nacisku w sprawie Morawiec w związku z uchwałą Rady Wydziału Prawa i Administracji UW.

"W związku z tym, że nie ma możliwości, aby ta decyzja zapadła od razu, sąd odroczył posiedzenie w dniu dzisiejszym (...) Będziemy czekać na decyzję ws. wyłączenia i pozostałych wniosków formalnych. Wtedy zostanie wyznaczony termin kolejny, na którym stawimy się jako obrońcy, a pani sędzia Beata Morawiec konsekwentnie nie będzie stawiała się na posiedzenia organu orzekającego" - dodał sędzia Czajka.

W październiku ub.r. Izba Dyscyplinarna nieprawomocnie uchyliła immunitet b. prezes Sądu Okręgowego w Krakowie i prezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis" Beacie Morawiec, postanowiła też o zawieszeniu jej w czynnościach służbowych i obniżeniu jej wynagrodzenia o 50 proc. W końcu października ub.r. sędzia Morawiec poinformowała, że wraz z obrońcami złożyła zażalenie na tę decyzję.

O uchylenie immunitetu sędzi wnioskowała prokuratura. Śledczy zamierzają postawić Morawiec zarzuty przywłaszczenia środków publicznych, działania na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, nadużycia uprawnień i przyjęcia korzyści majątkowej. Sędzia Morawiec nie zgadza się z tymi zarzutami. "Nie mam sobie nic do zarzucenia i uważam, że te ataki są elementem gry politycznej" - mówiła we wrześniu ub.r. w rozmowie z PAP. We wtorek powtórzyła przed budynkiem SN, że zarzuty prokuratury są "całkowicie bzdurne i wyssane z palca", nie weszła później na posiedzenie. 

 

Mateusz Mikowski, Marcin Jabłoński

mm/ mja/ lena/


 

POLECANE
Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość Wiadomości
Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość"

Po wielu latach nieobecności do Grabiny powraca Simona, jedna z najbardziej barwnych postaci „M jak miłość”. Fani serialu od dawna wyczekiwali jej powrotu - stworzyli nawet fanpage o nazwie „Chcemy powrotu Simony”. Teraz ich marzenie wreszcie się spełni.

Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył z ostatniej chwili
Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył

Wygląda na to, że marszałek marzy o sprywatyzowaniu także Sejmu Rzeczypospolitej i uczynieniu z Izby instytucji podporządkowanej jego osobistej ocenie tego, co jest „racjonalne”, a co nie – napisał Leszek Miller w mediach społecznościowych,

Nie żyje legendarny projektant mody Wiadomości
Nie żyje legendarny projektant mody

Irlandzki projektant mody Paul Costelloe zmarł w wieku 80 lat w Londynie po krótkiej chorobie. „Otaczała go żona i siedmioro dzieci. Zmarł spokojnie w Londynie” – poinformowała rodzina w oświadczeniu cytowanym przez lokalne media.

Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie z ostatniej chwili
Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie

W niedzielę po godzinie 13:00 maszynista pociągu przejeżdżającego przez stację przy Politechnice Koszalińskiej zauważył nietypowy przedmiot leżący tuż przy torach. Był to czarny plastikowy pojemnik o cylindrycznym kształcie, od którego odchodziły przewody. Maszynista natychmiast powiadomił służby. Szczęśliwie zagadka została szybko wyjaśniona.

Instytut Jad Waszem uderza w Polskę. Fala oburzenia w sieci Wiadomości
Instytut Jad Waszem uderza w Polskę. Fala oburzenia w sieci

Na oficjalnych profilach Instytutu Jad Waszem pojawił się wpis dotyczący historii II wojny światowej, który wywołał poruszenie i mocną reakcję internautów z Polski oraz środowisk zajmujących się badaniem okupacji niemieckiej. W poście przypomniano, że tereny Polski były pierwszym miejscem, gdzie Żydzi zostali zmuszeni do noszenia znaków identyfikacyjnych. Jednak sposób sformułowania przekazu wzbudził zdecydowany sprzeciw.

Orbán: “Nie jest naszym obowiązkiem finansowanie wojny, której nie da się wygrać” z ostatniej chwili
Orbán: “Nie jest naszym obowiązkiem finansowanie wojny, której nie da się wygrać”

Premier Węgier Viktor Orbán ogłosił w sobotę 22 listopada w mediach społecznościowych, że przesłał odpowiedź na otrzymany w poniedziałek list Ursuli von der Leyen, w którym przewodnicząca Komisji Europejskiej zwróciła się do państw członkowskich o wyrażenie zgody na dalsze finansowanie Ukrainy przez UE.

Rozmowy o planie pokojowym dla Ukrainy. Zełenski zabrał głos z ostatniej chwili
Rozmowy o planie pokojowym dla Ukrainy. Zełenski zabrał głos

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził oczekiwanie, że rozmowy na temat amerykańskiego planu pokojowego dla jego państwa, prowadzone w niedzielę w Genewie w Szwajcarii, przyniosą efekty. Pozytywnego rezultatu oczekują wszyscy – oświadczył.

Zimowy atak w całym kraju. IMGW wydaje kolejne alerty Wiadomości
Zimowy atak w całym kraju. IMGW wydaje kolejne alerty

Najbliższej nocy należy spodziewać się temperatury do minus 15 st. C i mgieł ograniczających widzialność do 300 m - poinformowała synoptyczka IMGW Dorota Pacocha. W związku z tym Instytut wydał ostrzeżenia przed silnym mrozem, zamieciami i silnym wiatrem.

Platforma X demaskuje użytkowników. Wiadomo skąd piszą i gdzie założyli konta z ostatniej chwili
Platforma X demaskuje użytkowników. Wiadomo skąd piszą i gdzie założyli konta

Platforma X (dawniej Twitter) zaczęła ujawniać m.in. kraj założenia konta danego użytkownika oraz korzystanie z VPN, co wywołało burzę.

Padł rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica Wiadomości
Padł rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica

Złoty zegarek należący do Isidora Strausa - jednego z najbogatszych pasażerów Titanica - ponownie trafił w ręce kolekcjonera. Podczas sobotniej aukcji w domu Henry Aldridge and Son osiągnął zawrotną cenę 1,78 mln funtów, ustanawiając nowy rekord wśród kieszonkowych zegarków związanych z tragedią z 1912 r.

REKLAMA

SN: Sprawa immunitetu sędzi Beaty Morawiec - odroczona bez terminu

Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego odroczyła we wtorek bez terminu posiedzenie ws. immunitetu krakowskiej sędzi Beaty Morawiec. Powodem odroczenia jest konieczność rozpatrzenia wniosków obrońców m.in. o wyłączenie sędziów rozpoznających tę sprawę.
sędzia Beata Morawiec SN: Sprawa immunitetu sędzi Beaty Morawiec - odroczona bez terminu
sędzia Beata Morawiec / YT print screen/Wolne Sądy

W poniedziałek Izba Dyscyplinarna w II instancji rozpoczęła rozpatrywać na posiedzeniu niejawnym zażalenie sędzi Morawiec na wcześniejszą decyzję o uchyleniu jej immunitetu. Izba bada sprawę w trzyosobowym składzie pod przewodnictwem sędziego Jana Majchrowskiego.

W przerwie posiedzenia obrońcy sędzi Morawiec poinformowali o złożeniu kilku wniosków, w których domagają się m.in. wyłączenia wszystkich członków Izby Dyscyplinarnej SN od rozpatrywania tej sprawy. "Nasze zarzuty mają na tym etapie znaczenie formalne. Kwestionujemy niezależność sędziów wchodzących w skład Izby Dyscyplinarnej dziś orzekających. Kwestionujemy właściwość Izby Dyscyplinarnej do orzekania w tej sprawie" - powiedział jeden z obrońców Morawiec sędzia Maciej Czajka.

O wtorkowej decyzji SN poinformował z kolei PAP m.in. rzecznik Izby Dyscyplinarnej Piotr Falkowski. "Sąd został zarzucony wnioskami obrońców pani sędzi w tym pismami procesowymi złożonymi w poniedziałek wieczorem. O ile wcześniej sąd zajmował się na posiedzeniu wnioskiem o stwierdzenie niewłaściwości sądu i została ta kwestia przekazana do prezesa Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, to teraz mamy do czynienia z wnioskami o wyłączenie poszczególnych sędziów" - zaznaczył.

"Częściowo są to zarzuty argumentowane brakiem niezależności sądu z ich udziałem, i w tym zakresie również przekazano to do rozstrzygnięcia Izbie Kontroli Nadzwyczajnej, natomiast inne argumenty na rzecz wyłączenia poszczególnych sędziów zostaną rozpoznane w Izbie Dyscyplinarnej" - dodał Falkowski.

Po zakończeniu wtorkowego posiedzenia sędzia Czajka powiedział zaś dziennikarzom, że wnioski obrońców o wyłączenie sędziów będą rozpoznawane częściowo przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Izbę Dyscyplinarną. W zakresie rozpoznawania przez Izbę Dyscyplinarną - jak wyjaśnił - pozostanie na przykład wniosek o wyłączenie przewodniczącego składu orzekającego w tej sprawie - sędziego Majchrowskiego - w związku z jego poniedziałkowym oświadczeniem dotyczącym próby wywarcia na niego nacisku w sprawie Morawiec w związku z uchwałą Rady Wydziału Prawa i Administracji UW.

"W związku z tym, że nie ma możliwości, aby ta decyzja zapadła od razu, sąd odroczył posiedzenie w dniu dzisiejszym (...) Będziemy czekać na decyzję ws. wyłączenia i pozostałych wniosków formalnych. Wtedy zostanie wyznaczony termin kolejny, na którym stawimy się jako obrońcy, a pani sędzia Beata Morawiec konsekwentnie nie będzie stawiała się na posiedzenia organu orzekającego" - dodał sędzia Czajka.

W październiku ub.r. Izba Dyscyplinarna nieprawomocnie uchyliła immunitet b. prezes Sądu Okręgowego w Krakowie i prezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis" Beacie Morawiec, postanowiła też o zawieszeniu jej w czynnościach służbowych i obniżeniu jej wynagrodzenia o 50 proc. W końcu października ub.r. sędzia Morawiec poinformowała, że wraz z obrońcami złożyła zażalenie na tę decyzję.

O uchylenie immunitetu sędzi wnioskowała prokuratura. Śledczy zamierzają postawić Morawiec zarzuty przywłaszczenia środków publicznych, działania na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, nadużycia uprawnień i przyjęcia korzyści majątkowej. Sędzia Morawiec nie zgadza się z tymi zarzutami. "Nie mam sobie nic do zarzucenia i uważam, że te ataki są elementem gry politycznej" - mówiła we wrześniu ub.r. w rozmowie z PAP. We wtorek powtórzyła przed budynkiem SN, że zarzuty prokuratury są "całkowicie bzdurne i wyssane z palca", nie weszła później na posiedzenie. 

 

Mateusz Mikowski, Marcin Jabłoński

mm/ mja/ lena/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe