T. Majchrowicz: Jan Paweł II jest Ojcem Solidarności. Gdyby nie jego słowa, to "S" by nie powstała

Święty Jan Paweł II jest Ojcem „Solidarności”. Gdyby nie pamiętne słowa Ojca Świętego na Placu Zwycięstwa w Warszawie, kiedy obudził w nas solidarność, to „Solidarność” by nie powstała. Ojciec Święty był, jest i pozostanie naszym Ojcem duchowym, Ojcem „Solidarności” na zawsze – mówił Tadeusz Majchrowicz, wiceprzewodniczący NSZZ „Solidarność”, w środowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
/ M. Żegliński

Gość Radia Maryja podkreślił, że plany były szersze i 40. rocznica powstania „Solidarności” miała być obchodzona z wielkim rozmachem wraz z koncertem ze Stadionu Narodowego w stolicy.

– Wszystko pokrzyżowała pandemia koronawirusa. Musieliśmy zminimalizować obchody i odbyły się wydarzenia, tylko bardziej skromne. W Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Warszawie na Rakowieckiej odsłoniliśmy tablicę poświęconą wszystkim bezimiennym. Cała rocznica poświęcona była wszystkim, którzy nie byli na pierwszych stronach gazet, którzy nie piastowali czy nie piastują ważnych funkcji państwowych, samorządowych, czy innych, tylko to zwykli ludzie, którzy przyczynili się do tego, że żyjemy w wolnym, demokratycznym państwie. Obchody były bardzo skromne. Wspólnie z Instytutem Dziedzictwa Solidarności wydaliśmy album, który ukazuje 40 lat naszej ukochanej „Solidarności”. Narodowy Bank Polski wyemitował monetę z okazji rocznicy „Solidarności”. W poszczególnych regionach ze względu na pandemię uroczystości odbywały się także bardzo skromnie. Były odsłaniane tablice pamiątkowe, wydawane były różne publikacje. Przed nami 40. rocznica stanu wojennego, którą już zaplanowaliśmy w Muzeum Żołnierzy Wyklętych. Chcemy tam zorganizować centralne spotkanie z Mszą świętą na zewnątrz przed więzieniem na Rakowieckiej. Trudno nazwać to obchodami, bo będziemy wspominać bardzo smutną datę – powiedział wiceprzewodniczący NSZZ „Solidarność”.   

„Solidarność” to jedno z najważniejszych słów wypowiadanych przez Jana Pawła II do Polaków. Choć pełną definicję solidarności Ojciec Święty przedstawił w ogłoszonej w 1987 roku encyklice „Solicitudo rei socialis”, już kilka lat wcześniej stanowiła ona jeden z elementów papieskiego nauczania, bez którego słowo to nie zyskałoby takiego wydźwięku.

Tadeusz Majchrowicz zaznaczył, że bez wątpienia św. Jan Paweł II jest Ojcem „Solidarności”.

– Gdyby nie pamiętne słowa Ojca Świętego na Placu Zwycięstwa w Warszawie, kiedy obudził w nas solidarność, to „Solidarność” by nie powstała. Ojciec Święty był, jest i pozostanie naszym Ojcem duchowym, Ojcem „Solidarności” na zawsze. Dlatego wszędzie na tablicach, na monecie, na różnych medalach są cytaty Ojca Świętego, m.in. słowa: „Nie ma wolności bez solidarności” – zauważył.   

Gość audycji „Aktualności dnia” przypomniał, że by rozwijać prawdę i wiedzę na temat „Solidarności” organizowane są m.in. konkursy w szkołach.

– W wielu regionach naszego kraju odbywa się konkurs wiedzy o „Solidarności”, odbywa się olimpiada o „Solidarności”. Są organizowane różne wydarzenia kulturalne, żeby młodym ludziom powiedzieć, czym była i czym jest „Solidarność”. Jeżeli mówimy o jubileuszu 40-lecia, to przecież są już dwa pokolenia Polaków od tamtych czasów. Będzie powoli coraz mniej osób, które w 1980 roku uczestniczyły w tym niezwykłym i doniosłym wydarzeniu. Wszystkie kontakty z młodymi ludźmi, konkursy, wydarzenia są po to, żeby młode pokolenie mogło czerpać z historii o „Solidarności” i ją poznawać. Jestem bardzo szczęśliwy, że wielu młodych ludzi jest członkami „Solidarności”, którzy zgłębiają tę wiedzę – powiedział Tadeusz Majchrowicz.

Gdański Zarząd Dróg i Zieleni nałożył na „Solidarność” prawie 50 tys. zł kary za banery na budynku przy ul. Wały Piastowskie z okazji 40-lecia powstania związku. Zdaniem urzędników „Solidarność” naruszyła uchwałę krajobrazową.

– Bardzo przykre jest, że miasto Gdańsk nie potrafiło wznieść się ponad podziały, nie potrafiło zachować się jak trzeba, tylko organizowało swoje obchody, miało swoje logo. Wszędzie wspólnie udało się zorganizować z władzami miast obchody, potrafiono się wznieść ponad pewne podziały, ale w Gdańsku jest to niemożliwe. (…) Banery, które przypominają słowa Ojca Świętego, bo na całym świecie Polska kojarzy się ze św. Janem Pawłem II, w Gdańsku są uznawane, że banery te szpecą miasto. Po prostu brak słów i nie da się tego komentować bez emocji, bo to jest rzecz niebywała, że doczekaliśmy się takich czasów – podsumował wiceprzewodniczący NSZZ „Solidarność”.    


 

POLECANE
Spotkanie Trump-Zełenski. Kreml zabrał głos z ostatniej chwili
Spotkanie Trump-Zełenski. Kreml zabrał głos

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, komentując w poniedziałek niedzielne spotkanie prezydentów USA i Ukrainy na Florydzie, wyraził przekonanie, że Ukraina powinna wycofać swoich żołnierzy z całego terytorium Donbasu – przekazała agencja Reutera.

Byli dziennikarze TVP przesłuchiwani. Sekretarki i kierowcy taśmowo wzywani do prokuratury pilne
Byli dziennikarze TVP przesłuchiwani. Sekretarki i kierowcy taśmowo wzywani do prokuratury

Prokuratura przesłuchuje dziennikarzy i pracowników Telewizji Polskiej w sprawie umów zawieranych za poprzedniej władzy. Śledztwo dotyczy działalności administracyjnej spółki i obejmuje także osoby, które nie podejmowały decyzji finansowych.

Węgry pozywają TSUE. To test granic władzy Trybunału Sprawiedliwości UE tylko u nas
Węgry pozywają TSUE. To test granic władzy Trybunału Sprawiedliwości UE
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat

W poniedziałek 29 grudnia mieszkańcy kilku krakowskich dzielnic skarżą się na brak wody. Wodociągi Miasta Krakowa odnotowały problemy i przekazały, że przewidywany czas przywrócenia dostaw wody to godz. 13.

Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć z ostatniej chwili
Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć

W sprawach kluczowych dla bezpieczeństwa państwa potrzebna jest współpraca, a nie publiczne wpisy. Prezydencki minister Marcin Przydacz wprost odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi, apelując o przekazywanie informacji z międzynarodowych spotkań.

Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder gorące
Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder

Karabiny, granaty, materiały wybuchowe i tysiące sztuk amunicji - taki arsenał przejęła ukraińska policja po rozbiciu grupy zajmującej się nielegalnym handlem bronią. Według śledczych pochodziła ona z działań wojennych na froncie.

Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera z ostatniej chwili
Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera

Czy gospodarka w Polsce zmierza w dobrą stronę? Odpowiedzi negatywnych wskazała łącznie ponad połowa respondentów – wynika z badania Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.

Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line pilne
Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line

Na Bałtyku ogłoszono alarm „człowiek za burtą”. W rejonie niemieckiej Rugii jeden z pasażerów promu Skania znalazł się w wodzie. Kilkugodzinna akcja ratunkowa, prowadzona w trudnych warunkach pogodowych, nie przyniosła rezultatu.

Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły z ostatniej chwili
Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył po niedzielnym spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem, że gwarancje bezpieczeństwa dla jego kraju ze strony Stanów Zjednoczonych są przewidziane na 15 lat z możliwością przedłużenia.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski wydał rozporządzenie porządkowe ograniczające używanie wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych w woj. lubelskim. Zakaz obowiązuje od 24 grudnia do 31 stycznia 2025 r., z wyjątkami.

REKLAMA

T. Majchrowicz: Jan Paweł II jest Ojcem Solidarności. Gdyby nie jego słowa, to "S" by nie powstała

Święty Jan Paweł II jest Ojcem „Solidarności”. Gdyby nie pamiętne słowa Ojca Świętego na Placu Zwycięstwa w Warszawie, kiedy obudził w nas solidarność, to „Solidarność” by nie powstała. Ojciec Święty był, jest i pozostanie naszym Ojcem duchowym, Ojcem „Solidarności” na zawsze – mówił Tadeusz Majchrowicz, wiceprzewodniczący NSZZ „Solidarność”, w środowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
/ M. Żegliński

Gość Radia Maryja podkreślił, że plany były szersze i 40. rocznica powstania „Solidarności” miała być obchodzona z wielkim rozmachem wraz z koncertem ze Stadionu Narodowego w stolicy.

– Wszystko pokrzyżowała pandemia koronawirusa. Musieliśmy zminimalizować obchody i odbyły się wydarzenia, tylko bardziej skromne. W Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Warszawie na Rakowieckiej odsłoniliśmy tablicę poświęconą wszystkim bezimiennym. Cała rocznica poświęcona była wszystkim, którzy nie byli na pierwszych stronach gazet, którzy nie piastowali czy nie piastują ważnych funkcji państwowych, samorządowych, czy innych, tylko to zwykli ludzie, którzy przyczynili się do tego, że żyjemy w wolnym, demokratycznym państwie. Obchody były bardzo skromne. Wspólnie z Instytutem Dziedzictwa Solidarności wydaliśmy album, który ukazuje 40 lat naszej ukochanej „Solidarności”. Narodowy Bank Polski wyemitował monetę z okazji rocznicy „Solidarności”. W poszczególnych regionach ze względu na pandemię uroczystości odbywały się także bardzo skromnie. Były odsłaniane tablice pamiątkowe, wydawane były różne publikacje. Przed nami 40. rocznica stanu wojennego, którą już zaplanowaliśmy w Muzeum Żołnierzy Wyklętych. Chcemy tam zorganizować centralne spotkanie z Mszą świętą na zewnątrz przed więzieniem na Rakowieckiej. Trudno nazwać to obchodami, bo będziemy wspominać bardzo smutną datę – powiedział wiceprzewodniczący NSZZ „Solidarność”.   

„Solidarność” to jedno z najważniejszych słów wypowiadanych przez Jana Pawła II do Polaków. Choć pełną definicję solidarności Ojciec Święty przedstawił w ogłoszonej w 1987 roku encyklice „Solicitudo rei socialis”, już kilka lat wcześniej stanowiła ona jeden z elementów papieskiego nauczania, bez którego słowo to nie zyskałoby takiego wydźwięku.

Tadeusz Majchrowicz zaznaczył, że bez wątpienia św. Jan Paweł II jest Ojcem „Solidarności”.

– Gdyby nie pamiętne słowa Ojca Świętego na Placu Zwycięstwa w Warszawie, kiedy obudził w nas solidarność, to „Solidarność” by nie powstała. Ojciec Święty był, jest i pozostanie naszym Ojcem duchowym, Ojcem „Solidarności” na zawsze. Dlatego wszędzie na tablicach, na monecie, na różnych medalach są cytaty Ojca Świętego, m.in. słowa: „Nie ma wolności bez solidarności” – zauważył.   

Gość audycji „Aktualności dnia” przypomniał, że by rozwijać prawdę i wiedzę na temat „Solidarności” organizowane są m.in. konkursy w szkołach.

– W wielu regionach naszego kraju odbywa się konkurs wiedzy o „Solidarności”, odbywa się olimpiada o „Solidarności”. Są organizowane różne wydarzenia kulturalne, żeby młodym ludziom powiedzieć, czym była i czym jest „Solidarność”. Jeżeli mówimy o jubileuszu 40-lecia, to przecież są już dwa pokolenia Polaków od tamtych czasów. Będzie powoli coraz mniej osób, które w 1980 roku uczestniczyły w tym niezwykłym i doniosłym wydarzeniu. Wszystkie kontakty z młodymi ludźmi, konkursy, wydarzenia są po to, żeby młode pokolenie mogło czerpać z historii o „Solidarności” i ją poznawać. Jestem bardzo szczęśliwy, że wielu młodych ludzi jest członkami „Solidarności”, którzy zgłębiają tę wiedzę – powiedział Tadeusz Majchrowicz.

Gdański Zarząd Dróg i Zieleni nałożył na „Solidarność” prawie 50 tys. zł kary za banery na budynku przy ul. Wały Piastowskie z okazji 40-lecia powstania związku. Zdaniem urzędników „Solidarność” naruszyła uchwałę krajobrazową.

– Bardzo przykre jest, że miasto Gdańsk nie potrafiło wznieść się ponad podziały, nie potrafiło zachować się jak trzeba, tylko organizowało swoje obchody, miało swoje logo. Wszędzie wspólnie udało się zorganizować z władzami miast obchody, potrafiono się wznieść ponad pewne podziały, ale w Gdańsku jest to niemożliwe. (…) Banery, które przypominają słowa Ojca Świętego, bo na całym świecie Polska kojarzy się ze św. Janem Pawłem II, w Gdańsku są uznawane, że banery te szpecą miasto. Po prostu brak słów i nie da się tego komentować bez emocji, bo to jest rzecz niebywała, że doczekaliśmy się takich czasów – podsumował wiceprzewodniczący NSZZ „Solidarność”.    



 

Polecane