[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Czy nie da się tego zrobić inaczej?

Oczyszczenia Kościoła nie da się niestety przeprowadzić inaczej niż za pośrednictwem mediów i polityki. A nie da się, bo w istocie wciąż nie chcą go ludzie Kościoła.
 [Felieton
/ zrzut z ekranu salve.net

Kilka dni temu dostałem gorzki list od pewnego księdza. Nie, nie bronił on przestępców seksualnych, ale przekonywał mnie, że model oczyszczania Kościoła i ochrony ofiar za pośrednictwem mediów i polityki jest niesprawiedliwy wobec dobra, jakie wypracowuje Kościół, i krzywdzący wobec wielu uczciwych księży. I trudno mi się z nim nie zgodzić. To jest prawdą. Inaczej jednak niż ów zacny duchowny widzę powody, dla których trzeba odwołać się do takich właśnie metod. A te są takie, że jak dotąd nie ma innej metody rozliczenia przestępców, oczyszczenia Kościoła z przestępców seksualnych, ale także ochrony dzieci, niż właśnie odwołanie się do liberalnych mediów. 

Nigdzie, powtarzam nigdzie, się to nie udało. I w Stanach Zjednoczonych, i w Niemczech, i we Francji hierarchowie nie wzięli się do pracy, dopóki nie zmusiły ich do tego media i wielomilionowe odszkodowania. A w Polsce, jak widać, wcale nie jest inaczej. Sprawa ks. Andrzeja Dymera tkwiła w miejscu, dopóki nie poinformowały o niej media (i to nie jakieś w ogóle, ale konkretne, a mianowicie duża, liberalna telewizja, bo dopóki informowały media internetowe, w tym „Więź”, archidiecezja nie raczyła była zrobić nic). Ks. Arkadiusz H., którego proces właśnie ruszył, i który przyznał się do winy, też miał się nieźle, dopóki o sprawie nie poinformowali bracia Sekielscy. Listę zaś takich historii można ciągnąć jeszcze długo. I nie ma co ukrywać, że są one smutnym dowodem na to, że bez nacisku mediów – niemała część biskupów ordynariuszy nie zrobi wiele, by rozliczyć się z takimi sprawami. 

I właśnie to jest w istocie przyczyną, dlaczego ofiary, a także osoby, które chcą ich ochrony czy rozliczenia winnych, nie mają wyjścia i muszą odwoływać się do mediów. Bracia Pankowiakowie najpierw rozmawiali z kurią, ale ta nie uznała za właściwe załatwić tę sprawę. Ofiary ks. Dymera też prosiły trzech kolejnych metropolitów o załatwienie sprawy – i się tego nie doczekały. Jeśli więc trzeba szukać odpowiedzialnych za to, że sprawy te załatwiane są w taki, a nie inny sposób (zgoda, często niesprawiedliwy wobec Kościoła i krzywdzący wielu niewinnych duchownych), to są to niestety hierarchowie. Gdyby zamiast ukrywać, uczciwie zaczęli rozliczać takie sytuacje, gdyby nauczyli się komunikować w tej materii z wiernymi, gdyby czternaście lat temu abp Marian Przykucki (by wymienić tylko ten jeden przypadek) zrobił, co do niego należy, bylibyśmy dziś w zupełnie innym miejscu, niż jesteśmy. I media nie byłyby potrzebne do załatwienia tego. Tak się jednak nie stało. I nie jest to wina dziennikarzy. 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Kłopot w Pałacu Buckingham. Chodzi o księcia Harry'ego z ostatniej chwili
Kłopot w Pałacu Buckingham. Chodzi o księcia Harry'ego

Informacje o chorobie nowotworowej księżnej Kate i króla Karola III spędzają sen z powiek Brytyjczykom. W mediach nie brakuje nowych informacji związanych ze stanem zdrowia arystokratów. Pojawiły się również doniesienia dotyczące księcia Harry'ego, który już niedługo ma zjawić się w Wielkiej Brytanii.

Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz zabrał głos ws. króla Karola III z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz zabrał głos ws. króla Karola III

Temat choroby króla Karola III wciąż rozgrzewa media. O monarchę martwią się zarówno członkowie rodziny królewskiej, jak i poddani. W sprawie pojawiły się nowe informacje.

Katastrofa budowlana w Małopolsce. Jest ofiara śmiertelna i osoby ranne z ostatniej chwili
Katastrofa budowlana w Małopolsce. Jest ofiara śmiertelna i osoby ranne

Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne w wyniku zawalenia się ściany budynku gospodarczego w miejscowości Dębno (Małopolskie).

Katastrofa amerykańskiego myśliwca F-16 z ostatniej chwili
Katastrofa amerykańskiego myśliwca F-16

W pobliżu bazy sił powietrznych Holloman w stanie Nowy Meksyk doszło do katastrofy. Chodzi o amerykański myśliwiec F-16.

Nie żyje znany pisarz z ostatniej chwili
Nie żyje znany pisarz

Media obiegła informacja o śmierci znanego pisarza. Paul Auster miał 77 lat.

Za dostarczenie do Niemiec, migranci zapłacili przemytnikom potężne pieniądze. Są zatrzymania Wiadomości
Za dostarczenie do Niemiec, migranci zapłacili przemytnikom potężne pieniądze. Są zatrzymania

Setki tysięcy jak nie miliony ludzi na tej planecie chciałoby żyć w Europie. Dla wielu z nich spełnieniem marzeń i krajem docelowym są Niemcy. Dotarcie do tego kraju jest jednak trudne, niebezpieczne i w większości przypadków po prostu nierealne.

Ten moment... . Dramat gwiazdy M jak miłość z ostatniej chwili
"Ten moment... ". Dramat gwiazdy "M jak miłość"

Aktorka Anna Mucha podzieliła się z fanami informacją o przykrym incydencie, jaki miał miejsce w jej domu. Wszystko stało się po tym, jak gwiazda wyjechała na krótki urlop.

Ks. Janusz Chyła: Europy nie można zrozumieć i ocalić bez Chrystusa Wiadomości
Ks. Janusz Chyła: Europy nie można zrozumieć i ocalić bez Chrystusa

Kultura, w której zostaliśmy wychowani, uczy szacunku wobec starszych. Europa nazywana jest „starym kontynentem”, co budzi zrozumiały respekt. Przywilejem starszych jest prawo do zmęczenia. I chyba jesteśmy świadkami zadyszki, jakiej doznaje nasz kontynent zarówno w swoich instytucjach, jak i w świadomości wielu mieszkańców. Może to powodować zniechęcenie i prowadzić do odżywania starych lub tworzenia nowych ideologicznych uproszczeń. Postawa bardziej wyważona, wskazuje jednak na potrzebę wdzięczności za przekazane dziedzictwo i gotowości twórczego zaangażowania w jego pomnażanie.

Prezydent Duda: potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy z ostatniej chwili
Prezydent Duda: potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy

Potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy – mówił w środę w Poznaniu prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że koleje szybkich prędkości, wielki transport lotniczy, potężna, rozwijająca się polska gospodarka to nasze wyzwanie na kolejne 20 lat w UE.

To robi wrażenie. Von der Leyen o Polsce w UE z ostatniej chwili
"To robi wrażenie". Von der Leyen o Polsce w UE

- Powinniśmy byli bardziej słuchać tego, co mówią kraje Europy Środkowej w sprawie Rosji i wcześniej podjąć zdecydowane działania - powiedziała w środę na konferencji prasowej w Brukseli przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przy okazji 20. rocznicy rozszerzenia UE m.in. o Polskę.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Czy nie da się tego zrobić inaczej?

Oczyszczenia Kościoła nie da się niestety przeprowadzić inaczej niż za pośrednictwem mediów i polityki. A nie da się, bo w istocie wciąż nie chcą go ludzie Kościoła.
 [Felieton
/ zrzut z ekranu salve.net

Kilka dni temu dostałem gorzki list od pewnego księdza. Nie, nie bronił on przestępców seksualnych, ale przekonywał mnie, że model oczyszczania Kościoła i ochrony ofiar za pośrednictwem mediów i polityki jest niesprawiedliwy wobec dobra, jakie wypracowuje Kościół, i krzywdzący wobec wielu uczciwych księży. I trudno mi się z nim nie zgodzić. To jest prawdą. Inaczej jednak niż ów zacny duchowny widzę powody, dla których trzeba odwołać się do takich właśnie metod. A te są takie, że jak dotąd nie ma innej metody rozliczenia przestępców, oczyszczenia Kościoła z przestępców seksualnych, ale także ochrony dzieci, niż właśnie odwołanie się do liberalnych mediów. 

Nigdzie, powtarzam nigdzie, się to nie udało. I w Stanach Zjednoczonych, i w Niemczech, i we Francji hierarchowie nie wzięli się do pracy, dopóki nie zmusiły ich do tego media i wielomilionowe odszkodowania. A w Polsce, jak widać, wcale nie jest inaczej. Sprawa ks. Andrzeja Dymera tkwiła w miejscu, dopóki nie poinformowały o niej media (i to nie jakieś w ogóle, ale konkretne, a mianowicie duża, liberalna telewizja, bo dopóki informowały media internetowe, w tym „Więź”, archidiecezja nie raczyła była zrobić nic). Ks. Arkadiusz H., którego proces właśnie ruszył, i który przyznał się do winy, też miał się nieźle, dopóki o sprawie nie poinformowali bracia Sekielscy. Listę zaś takich historii można ciągnąć jeszcze długo. I nie ma co ukrywać, że są one smutnym dowodem na to, że bez nacisku mediów – niemała część biskupów ordynariuszy nie zrobi wiele, by rozliczyć się z takimi sprawami. 

I właśnie to jest w istocie przyczyną, dlaczego ofiary, a także osoby, które chcą ich ochrony czy rozliczenia winnych, nie mają wyjścia i muszą odwoływać się do mediów. Bracia Pankowiakowie najpierw rozmawiali z kurią, ale ta nie uznała za właściwe załatwić tę sprawę. Ofiary ks. Dymera też prosiły trzech kolejnych metropolitów o załatwienie sprawy – i się tego nie doczekały. Jeśli więc trzeba szukać odpowiedzialnych za to, że sprawy te załatwiane są w taki, a nie inny sposób (zgoda, często niesprawiedliwy wobec Kościoła i krzywdzący wielu niewinnych duchownych), to są to niestety hierarchowie. Gdyby zamiast ukrywać, uczciwie zaczęli rozliczać takie sytuacje, gdyby nauczyli się komunikować w tej materii z wiernymi, gdyby czternaście lat temu abp Marian Przykucki (by wymienić tylko ten jeden przypadek) zrobił, co do niego należy, bylibyśmy dziś w zupełnie innym miejscu, niż jesteśmy. I media nie byłyby potrzebne do załatwienia tego. Tak się jednak nie stało. I nie jest to wina dziennikarzy. 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe