[„TS” Nr 3/1995] List Zbigniewa Herberta do Lecha Wałęsy w sprawie płk. Ryszarda Kuklińskiego

List ze wstępem został opublikowany w Nr 3 "Tygodnika Solidarność" w 1995 roku pod tym samym tytułem
płk Ryszard Kukliński [„TS” Nr 3/1995] List Zbigniewa Herberta do Lecha Wałęsy w sprawie płk. Ryszarda Kuklińskiego
płk Ryszard Kukliński / Wikipedia CC BY-SA 3,0 pl Polish Senate

Szanowny Panie Redaktorze,

Proszę uprzejmie o zamieszczenie na łamach Pańskiego poczytnego pisma mojego listu do prezydenta Lecha Wałęsy jako listu otwartego. List ten pomyślany jako głos obywatela, zwracającego się do głowy państwa, został za pośrednictwem Kancelarii Prezydenta dostarczony dnia 6 XII 1994 roku. Dotychczas nie otrzymałem najmniejszej, choćby kurtuazyjno-zbywającej odpowiedzi. 

Sprawa pułkownika Ryszarda Kuklińskiego niepokoi opinię publiczną. Jej jedynie ludzkie, polityczne i sprawiedliwe rozwiązanie to anulowanie haniebnego wyroku, ciążącego do dzisiaj na pułkowniku Kuklińskim, przywrócenie mu praw obywatelskich i honorowych oraz umożliwienie mu powrotu do ojczyzny. Argument, że pułkownik Kukliński był zdrajcą, w myśl obowiązujących w PRL praw, jest formalnie słuszny, ale całkowicie absurdalny, gdyż musielibyśmy wyrzucić z podręczników szkolnych nazwiska Pułaskiego, Traugutta i Piłsudskiego.

Będę szczerze wdzięczny za opublikowanie tych kilkunastu linijek. 

Z wyrazami prawdziwego szacunku i poważania
Zbigniew Herbert

***
Pan Lech Wałęsa,
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Warszawa

Panie Prezydencie,
Mija kolejna rocznica ogłoszenia stanu wojennego. Pora stosowna do refleksji nad losami Polaków. W tych dniach nie opuszcza mnie myśl o człowieku, który stał się symbolem walki znakomitej części naszego społeczeństwa z obcą przemocą.
Tym człowiekiem jest pułkownik Ryszard Kukliński, który przez wiele lat toczył samotną walkę, w cieniu grożącej mu w każdym momencie śmierci - o sprawy najważniejsze: prawo do niezawisłości, prawo do obrony zagrożonego bytu państwowego, o godność narodową wreszcie. Bohaterowie są zawsze samotni. Nie mają za sobą tłumu płatnych klakierów, redaktorów kłamstwa, zwolenników pałki i obozu osamotnienia.

Los pułkownika Kuklińskiego okazał się bardziej tragiczny, niż można to było przeczuwać nawet w najgorszych przewidywaniach. Ostatnio zginęli w odstępach niespełna roku dwaj jego dorośli synowie, Waldemar i Bogdan, u progu życia rokujący najlepsze nadzieje, z rąk, "nieznanych sprawców", w niewyjaśnionych okolicznościach. Styl tej zbrodni zdaje się wskazywać niedwuznacznie, kim byli mocodawcy i wykonawcy nikczemnego mordu.

Sprawa pułkownika Kuklińskiego stała się sprawą nas wszystkich, apeluje do naszych sumień i obywatelskich postaw. Pułkownik Kukliński jest jednym z nas - cokolwiek chcieliby wydumać na ten temat ludzie złej woli i wygodnej obojętności.
Dlatego zwracam się do Pana z gorącą prośbą, Panie Prezydencie, aby użył pan całej swojej władzy i zakończył tę trwającą już tyle lat sprawę, która drzemie pod suknem ministerialnych biurek.

Proszę, domagam się, aby jak najszybciej uznać jako nieważny haniebny wyrok, który nadal ciąży na pułkowniku Ryszardzie Kuklińskim, przywrócić mu wszystkie prawa honorowe i obywatelskie oraz przyznać wysokie odznaczenie wojskowe za jego bezprzykładną odwagę i poświęcenie.

To, czego ośmielam się domagać, nie jest prośbą o łaskę, o którą pułkownik Kukliński nie zabiega, ani też o uniewinnienie, ponieważ nigdy nie był on winny, ale o dokonanie wreszcie elementarnego aktu sprawiedliwości.

Gdyby imponderabilia nie trafiały Panu do przekonania, można by przytoczyć także ważkie racje rozumowe i polityczne.
Trudno zaiste pojąć, jak można ubiegać się o przyjęcie Polski do NATO, gdy odmawia się faktycznie powrotu do kraju temu, który pierwszy, na własne ryzyko, z narażeniem życia udowodnił, że Polska jest integralną częścią Zachodu i pragnie żyć we wspólnocie wolnych i demokratycznych państw. Jednocześnie przyjmuje się do służby na wysokie stanowiska osobnika, który był szpiegiem niesławnej pamięci państw Układu Warszawskiego. Tego naprawdę nikt o zdrowych zmysłach nie zrozumie. Kończąc, chciałbym powiedzieć, że teraz decyzja zależy od Pana i tylko od Pana.

Ufam, że uzna Pan, Panie Prezydencie, przytoczone w tym liście argumenty moralne i merytoryczne za istotne i przekonywujące.

Trudno mi naprawdę dopuścić do siebie myśl, że nie chce Pan czy nie może przychylić się do mojej prośby i zająć zdecydowanego stanowiska oraz zakończyć sprawę płk. Ryszarda Kuklińskiego - tak jak tego wymaga żywotny interes i dobre imię Polski.

Łączę wyrazy mego niezmiennego szacunku i poważania.

Zbigniew Herbert,
Warszawa, 5 grudnia 1994, rocznica urodzin Marszałka Józefa Piłsudskiego
 


 

POLECANE
Hiszpania: Potężna awaria sieci trakcyjnej. Setki ludzi utknęło na stacjach i w pociągach z ostatniej chwili
Hiszpania: Potężna awaria sieci trakcyjnej. Setki ludzi utknęło na stacjach i w pociągach

Ruch pociągów dużych prędkości między Madrytem a Andaluzją, na południu Hiszpanii, został we wtorek wstrzymany do odwołania, gdy w poniedziałek wieczorem awaria sieci trakcyjnej unieruchomiła ponad 20 pociągów – poinformował hiszpański operator infrastruktury kolejowej ADIF.

Ponowne przeliczenie głosów? Polacy się wypowiedzieli z ostatniej chwili
Ponowne przeliczenie głosów? Polacy się wypowiedzieli

IBRiS przeprowadził sondaż, pytając Polaków, czy chcą ponownego przeliczenia głosów oddanych w II turze wyborów prezydenckich. Badani postawili sprawę jasno.

Beata Szydło: Tusk ma problem mentalny z tym, żeby przeciwstawić się kanclerzowi Merzowi z ostatniej chwili
Beata Szydło: Tusk ma problem mentalny z tym, żeby przeciwstawić się kanclerzowi Merzowi

– Premier Tusk ma problem mentalny z tym, żeby przeciwstawić się kanclerzowi Merzowi, tak jak nie potrafił przeciwstawić się Angeli Merkel – mówiła w rozmowie Tomaszem Terlikowskim na antenie RMF FM była premier Beata Szydło.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Pożar na stacji metra. Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Pożar na stacji metra. Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Straż pożarna gasi pożar na stacji metra Racławicka. Sytuacja jest opanowana – powiedział we wtorek PAP st. kpt. Wojciech Kapczyński z zespołu prasowego Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie. Linia metra M1 nie kursuje. Wprowadzono komunikację zastępczą. W wyniku pożaru nie odnotowano osób poszkodowanych.

IMGW wydał komunikat. Te województwa są zagrożone z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Te województwa są zagrożone

Prawie w całej Polsce (poza wschodem) nastąpi istotne ocieplenie w porównaniu do poniedziałku. Zwiększy się także obciążenie gorącem – w najcieplejszej porze dnia na przeważającym obszarze kraju będzie występować umiarkowany stres gorąca.

Fatalne wieści dla Tuska. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Fatalne wieści dla Tuska. Jest nowy sondaż

Z sondażu przeprowadzonego przez United Surveys dla Wirtualnej Polski wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 28,3 proc. KO uzyskałaby 25,6 proc. poparcia, a obecnie rządząca koalicja nie utworzyłaby rządu.

Dziś Sąd Najwyższy podejmie ostateczną decyzję ws. ważności wyborów prezydenta RP z ostatniej chwili
Dziś Sąd Najwyższy podejmie ostateczną decyzję ws. ważności wyborów prezydenta RP

We wtorek Sąd Najwyższy ma zająć się kwestią ważności wyborów prezydenta RP z 18 maja i 1 czerwca br. Posiedzenie całej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych wyznaczono na godz. 13, będzie ono jawne i transmitowane.

Dziś 45. rocznica strajku pracowników WSK-PZL w Mielcu Wiadomości
Dziś 45. rocznica strajku pracowników WSK-PZL w Mielcu

WSK-PZL w Mielcu była jednym z pierwszych zakładów, które latem 1980 roku rozpoczęły bunt społeczny przeciwko podwyżkom cen niektórych artykułów mięsnych i wędlin w Polsce.

Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową Wiadomości
Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową

Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział w poniedziałek, że po zaprzysiężeniu na prezydenta, czyli po 6 sierpnia, zwoła Radę Gabinetową w sprawie sytuacji na zachodniej granicy z Niemcami. Podkreślił, że będzie chciał poznać wszelkie dane statystyczne dot. nielegalnych migrantów.

REKLAMA

[„TS” Nr 3/1995] List Zbigniewa Herberta do Lecha Wałęsy w sprawie płk. Ryszarda Kuklińskiego

List ze wstępem został opublikowany w Nr 3 "Tygodnika Solidarność" w 1995 roku pod tym samym tytułem
płk Ryszard Kukliński [„TS” Nr 3/1995] List Zbigniewa Herberta do Lecha Wałęsy w sprawie płk. Ryszarda Kuklińskiego
płk Ryszard Kukliński / Wikipedia CC BY-SA 3,0 pl Polish Senate

Szanowny Panie Redaktorze,

Proszę uprzejmie o zamieszczenie na łamach Pańskiego poczytnego pisma mojego listu do prezydenta Lecha Wałęsy jako listu otwartego. List ten pomyślany jako głos obywatela, zwracającego się do głowy państwa, został za pośrednictwem Kancelarii Prezydenta dostarczony dnia 6 XII 1994 roku. Dotychczas nie otrzymałem najmniejszej, choćby kurtuazyjno-zbywającej odpowiedzi. 

Sprawa pułkownika Ryszarda Kuklińskiego niepokoi opinię publiczną. Jej jedynie ludzkie, polityczne i sprawiedliwe rozwiązanie to anulowanie haniebnego wyroku, ciążącego do dzisiaj na pułkowniku Kuklińskim, przywrócenie mu praw obywatelskich i honorowych oraz umożliwienie mu powrotu do ojczyzny. Argument, że pułkownik Kukliński był zdrajcą, w myśl obowiązujących w PRL praw, jest formalnie słuszny, ale całkowicie absurdalny, gdyż musielibyśmy wyrzucić z podręczników szkolnych nazwiska Pułaskiego, Traugutta i Piłsudskiego.

Będę szczerze wdzięczny za opublikowanie tych kilkunastu linijek. 

Z wyrazami prawdziwego szacunku i poważania
Zbigniew Herbert

***
Pan Lech Wałęsa,
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Warszawa

Panie Prezydencie,
Mija kolejna rocznica ogłoszenia stanu wojennego. Pora stosowna do refleksji nad losami Polaków. W tych dniach nie opuszcza mnie myśl o człowieku, który stał się symbolem walki znakomitej części naszego społeczeństwa z obcą przemocą.
Tym człowiekiem jest pułkownik Ryszard Kukliński, który przez wiele lat toczył samotną walkę, w cieniu grożącej mu w każdym momencie śmierci - o sprawy najważniejsze: prawo do niezawisłości, prawo do obrony zagrożonego bytu państwowego, o godność narodową wreszcie. Bohaterowie są zawsze samotni. Nie mają za sobą tłumu płatnych klakierów, redaktorów kłamstwa, zwolenników pałki i obozu osamotnienia.

Los pułkownika Kuklińskiego okazał się bardziej tragiczny, niż można to było przeczuwać nawet w najgorszych przewidywaniach. Ostatnio zginęli w odstępach niespełna roku dwaj jego dorośli synowie, Waldemar i Bogdan, u progu życia rokujący najlepsze nadzieje, z rąk, "nieznanych sprawców", w niewyjaśnionych okolicznościach. Styl tej zbrodni zdaje się wskazywać niedwuznacznie, kim byli mocodawcy i wykonawcy nikczemnego mordu.

Sprawa pułkownika Kuklińskiego stała się sprawą nas wszystkich, apeluje do naszych sumień i obywatelskich postaw. Pułkownik Kukliński jest jednym z nas - cokolwiek chcieliby wydumać na ten temat ludzie złej woli i wygodnej obojętności.
Dlatego zwracam się do Pana z gorącą prośbą, Panie Prezydencie, aby użył pan całej swojej władzy i zakończył tę trwającą już tyle lat sprawę, która drzemie pod suknem ministerialnych biurek.

Proszę, domagam się, aby jak najszybciej uznać jako nieważny haniebny wyrok, który nadal ciąży na pułkowniku Ryszardzie Kuklińskim, przywrócić mu wszystkie prawa honorowe i obywatelskie oraz przyznać wysokie odznaczenie wojskowe za jego bezprzykładną odwagę i poświęcenie.

To, czego ośmielam się domagać, nie jest prośbą o łaskę, o którą pułkownik Kukliński nie zabiega, ani też o uniewinnienie, ponieważ nigdy nie był on winny, ale o dokonanie wreszcie elementarnego aktu sprawiedliwości.

Gdyby imponderabilia nie trafiały Panu do przekonania, można by przytoczyć także ważkie racje rozumowe i polityczne.
Trudno zaiste pojąć, jak można ubiegać się o przyjęcie Polski do NATO, gdy odmawia się faktycznie powrotu do kraju temu, który pierwszy, na własne ryzyko, z narażeniem życia udowodnił, że Polska jest integralną częścią Zachodu i pragnie żyć we wspólnocie wolnych i demokratycznych państw. Jednocześnie przyjmuje się do służby na wysokie stanowiska osobnika, który był szpiegiem niesławnej pamięci państw Układu Warszawskiego. Tego naprawdę nikt o zdrowych zmysłach nie zrozumie. Kończąc, chciałbym powiedzieć, że teraz decyzja zależy od Pana i tylko od Pana.

Ufam, że uzna Pan, Panie Prezydencie, przytoczone w tym liście argumenty moralne i merytoryczne za istotne i przekonywujące.

Trudno mi naprawdę dopuścić do siebie myśl, że nie chce Pan czy nie może przychylić się do mojej prośby i zająć zdecydowanego stanowiska oraz zakończyć sprawę płk. Ryszarda Kuklińskiego - tak jak tego wymaga żywotny interes i dobre imię Polski.

Łączę wyrazy mego niezmiennego szacunku i poważania.

Zbigniew Herbert,
Warszawa, 5 grudnia 1994, rocznica urodzin Marszałka Józefa Piłsudskiego
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe