[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: O polskiej sprawczości…

Minął 1989 rok. Polonia z nadzieją czekała na wyciągniętą od państwa polskiego rękę. Ostatnim aktem sprawczym Polonii amerykańskiej był zryw aktywności prowadzony od 1994 roku przez Edwarda Moskala, ostatniego charyzmatycznego lidera Kongresu Polonii Amerykańskiej.
 [Felieton
/ commons.wikimedia.org/

Zebrał on 9 milionów podpisów pod petycją wzywającą Amerykę do przyjęcia Polski i trzech innych krajów do NATO. Członkostwo Polski w NATO i Unii Europejskiej spowodowało, że Polacy w Polsce uwierzyli w swoje bezpieczeństwo. Ocieplano bloki, kostka brukowa wyrównała dziury w ulicach, wysprzedano co cenniejsze firmy, aby te nie tworzyły naturalnej konkurencji naszym sprzymierzeńcom. Wszystkie zachodnie firmy skorzystały na polskiej i wschodnioeuropejskiej transformacji. Zyski odprowadzane są do krajów Unii Europejskiej i Ameryki do dziś, a Polacy w chocholim tańcu wierzą w bezinteresowność i moralność naszych nowych sprzymierzeńców. Jednak XXI wiek przynosi nowości w myśleniu, a w części kształcone na Zachodzie młode społeczeństwo, przynosi oprócz nowej rewolucji kulturowej również inne idee. Mówię o geopolityce. Słucham Bartosiaka, Sykulskiego, prof. Góralczyka i innych entuzjastów polskiej myśli geopolitycznej. Jednak jestem zaniepokojony faktem, że polska sprawczość od czasu zimnej wojny jest w ciągłym potrzasku kastowego nepotyzmu. Od momentu wyemigrowania do Stanów Zjednoczonych nie mogę zrozumieć prostego faktu, dlaczego Polska jako chyba jedyny kraj na świecie nie wplata do realizacji polityki zagranicznej swojej diaspory? W Stanach Zjednoczonych jednym z najbardziej znanych fachowców w zakresie „connectivity” (łączenia potencjałów) jest Parag Khanna. Pisał o nim w naszym „Kuryerze Polskim” w Milwaukee dr Bogdan Kotnis. Jednak łączenie się Polaków, aby odnieść zbiorowy sukces, chyba nie jest naszą polską specjalnością. Z przykrością twierdzę, że budując nową geopolityczną myśl w Polsce, pomija się ważny jego element, jakim jest 20-milionowa polska diaspora. W „Kuryerze Polskim” przepracowujemy z rozmaitymi specjalistami temat wpływu Polonii amerykańskiej na uzyskanie niepodległości w 1918 roku. To nie był wysiłek samego Paderewskiego, tylko celowe działanie polskiej diaspory w skutecznym oddziaływaniu na prezydenta Wilsona. A postać mistrza jako znaczącej osoby wpływu była ukoronowaniem tego dzieła. Dziś przeraża niewypracowana przez ponadpartyjne gremia polska polityka zagraniczna. Budzi niepokój brak wsparcia państwa dla wspomnianych przeze mnie entuzjastów-geopolityków. Od 1989 roku ciągle brakuje strategicznej myśli, w jakim kierunku Polska się ma rozwijać. Cieszy jednak fakt, że „Państwo specjaliści” z wielu profesjonalnych instytucji zajmujących się państwem przestali pić kawę i udzielają wywiadów polskim mediom. Jednak w dalszym ciągu są to tylko pojedyncze dyskusje po polsku bez skierowania ich w przestrzeń globalną. Tutaj, za oceanem, przestaliśmy oczekiwać na wyciągniętą dłoń znad Wisły. Reaktywowaliśmy „Kuryer Polski” i sami tworzymy platformę łączenia potencjałów, a nasze artykuły trafiają w języku angielskim i polskim w globalną przestrzeń medialną. Zapraszamy na nasze łamy www.kuryerpolski.us. 
Pozdrawiam zza oceanu. 


 

POLECANE
Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN gorące
Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN

W porannym programie TVP znów wrze. Za kulisami zapadają decyzje, które mogą całkowicie odmienić układ sił w śniadaniówce, a widzowie już spekulują, kto pojawi się na ekranie, a kto z niego zniknie. Jedno jest pewne - zmiany będą naprawdę głośne.

Co to ma być do cholery?. Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech z ostatniej chwili
"Co to ma być do cholery?". Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech

Poseł PiS Michał Wójcik alarmuje o dramatycznej sytuacji Polki zatrzymanej w Niemczech wraz z trójką dzieci. Jak twierdzi parlamentarzysta, niemieckie władze miały zignorować orzeczenia polskich sądów, a polskie służby dyplomatyczne – przez trzy tygodnie – nie zareagować na sytuację.

Co z cenami prądu od 2026 roku? Ważna deklaracja ministra energii z ostatniej chwili
Co z cenami prądu od 2026 roku? Ważna deklaracja ministra energii

Minister energii Miłosz Motyka  zaprzeczył doniesieniom o 50-procentowych podwyżkach cen prądu od nowego roku. W rozmowie z Radiem Zet przedstawił własną interpretację nadchodzących zmian i przekonywał, że zapowiadane wzrosty to fake news. 

Ważna rozmowa Xi – Trump. Tajwan i Ukraina na agendzie z ostatniej chwili
Ważna rozmowa Xi – Trump. Tajwan i Ukraina na agendzie

Przywódca Chin Xi Jinping zaapelował w poniedziałek podczas rozmowy telefonicznej do prezydenta USA Donalda Trumpa o „wydłużenie listy obszarów współpracy i skrócenie listy problemów”, różniących dwa mocarstwa – poinformowało MSZ w Pekinie. Obaj politycy poruszyli także kwestie dotyczące Tajwanu i Ukrainy.

Włodzimierz Czarzasty marszałkiem Sejmu: szyderczy paradoks historii tylko u nas
Włodzimierz Czarzasty marszałkiem Sejmu: szyderczy paradoks historii

Włodzimierz Czarzasty został wybrany marszałkiem Sejmu. Spójrzmy na to wybiórczo: pomińmy wszystkie zarzuty, jakie mu się stawia i weźmy pod uwagę tylko jedną jego życiową decyzję: wstąpienie do PZPR w 1983 roku.

„Waldemar Żurek wypowiedział prezydentowi Rzeczpospolitej wojnę” z ostatniej chwili
„Waldemar Żurek wypowiedział prezydentowi Rzeczpospolitej wojnę”

Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Piotr Schab ostro skrytykował ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka za jego zapowiedź postawienia prezydenta Karola Nawrockiego przed Trybunałem Stanu. 

Najdroższy artefakt z Titanica trafił pod młotek. Cena zaskoczyła nawet ekspertów gorące
Najdroższy artefakt z Titanica trafił pod młotek. Cena zaskoczyła nawet ekspertów

Na jednej z brytyjskich aukcji sprzedano przedmiot związany z tragedią Titanica, który osiągnął niespodziewanie wysoką cenę. Eksperci podkreślają, że to nie tylko rzadki artefakt, ale także niezwykle poruszająca opowieść zapisana w drobnym detalu. Dopiero po ujawnieniu historii licytowanego przedmiotu stało się jasne, skąd taka wartość.

Polskę czeka fala zachorowań. GIS wydał ostrzeżenie Wiadomości
Polskę czeka fala zachorowań. GIS wydał ostrzeżenie

Szef GIS dr Paweł Grzesiowski ostrzega przed rosnącą liczbą zachorowań na grypę i wirus RSV w Polsce. Już teraz pojawiają się pierwsze sygnały wzrostu infekcji, a chłodna aura sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusów.

Ważny komunikat dla kierowców. Za to zaniedbanie możesz dostać nawet 3000 zł mandatu z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla kierowców. Za to zaniedbanie możesz dostać nawet 3000 zł mandatu

Zimowe warunki to nie tylko śliska jezdnia i ograniczona widoczność. Kierowcy mają w tym czasie dodatkowe obowiązki, a ich zlekceważenie może skończyć się naprawdę wysokim mandatem. Policja przypomina, że zimą nieodpowiednio przygotowany do jazdy samochód to realne zagrożenie i groźba poważnych konsekwencji finansowych.

Donald Tusk zaproponuje Friedrichowi Merzowi nowy deal? Cena może być wysoka tylko u nas
Donald Tusk zaproponuje Friedrichowi Merzowi nowy deal? Cena może być wysoka

Relacje między Polską a Niemcami ponownie stają się tematem politycznych napięć. W obliczu zbliżających się konsultacji międzyrządowych Donald Tusk szuka sposobu na odbudowanie wpływu w Berlinie, podczas gdy kanclerz Friedrich Merz konsekwentnie realizuje twardą linię migracyjną. W centrum uwagi znalazła się sprawa trójki Somalijczyków odesłanych z Niemiec do Polski, która wywołała reakcję sądu w Berlinie i otworzyła nowy rozdział w sporze o pushbacki oraz odpowiedzialność za procedury azylowe w UE.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: O polskiej sprawczości…

Minął 1989 rok. Polonia z nadzieją czekała na wyciągniętą od państwa polskiego rękę. Ostatnim aktem sprawczym Polonii amerykańskiej był zryw aktywności prowadzony od 1994 roku przez Edwarda Moskala, ostatniego charyzmatycznego lidera Kongresu Polonii Amerykańskiej.
 [Felieton
/ commons.wikimedia.org/

Zebrał on 9 milionów podpisów pod petycją wzywającą Amerykę do przyjęcia Polski i trzech innych krajów do NATO. Członkostwo Polski w NATO i Unii Europejskiej spowodowało, że Polacy w Polsce uwierzyli w swoje bezpieczeństwo. Ocieplano bloki, kostka brukowa wyrównała dziury w ulicach, wysprzedano co cenniejsze firmy, aby te nie tworzyły naturalnej konkurencji naszym sprzymierzeńcom. Wszystkie zachodnie firmy skorzystały na polskiej i wschodnioeuropejskiej transformacji. Zyski odprowadzane są do krajów Unii Europejskiej i Ameryki do dziś, a Polacy w chocholim tańcu wierzą w bezinteresowność i moralność naszych nowych sprzymierzeńców. Jednak XXI wiek przynosi nowości w myśleniu, a w części kształcone na Zachodzie młode społeczeństwo, przynosi oprócz nowej rewolucji kulturowej również inne idee. Mówię o geopolityce. Słucham Bartosiaka, Sykulskiego, prof. Góralczyka i innych entuzjastów polskiej myśli geopolitycznej. Jednak jestem zaniepokojony faktem, że polska sprawczość od czasu zimnej wojny jest w ciągłym potrzasku kastowego nepotyzmu. Od momentu wyemigrowania do Stanów Zjednoczonych nie mogę zrozumieć prostego faktu, dlaczego Polska jako chyba jedyny kraj na świecie nie wplata do realizacji polityki zagranicznej swojej diaspory? W Stanach Zjednoczonych jednym z najbardziej znanych fachowców w zakresie „connectivity” (łączenia potencjałów) jest Parag Khanna. Pisał o nim w naszym „Kuryerze Polskim” w Milwaukee dr Bogdan Kotnis. Jednak łączenie się Polaków, aby odnieść zbiorowy sukces, chyba nie jest naszą polską specjalnością. Z przykrością twierdzę, że budując nową geopolityczną myśl w Polsce, pomija się ważny jego element, jakim jest 20-milionowa polska diaspora. W „Kuryerze Polskim” przepracowujemy z rozmaitymi specjalistami temat wpływu Polonii amerykańskiej na uzyskanie niepodległości w 1918 roku. To nie był wysiłek samego Paderewskiego, tylko celowe działanie polskiej diaspory w skutecznym oddziaływaniu na prezydenta Wilsona. A postać mistrza jako znaczącej osoby wpływu była ukoronowaniem tego dzieła. Dziś przeraża niewypracowana przez ponadpartyjne gremia polska polityka zagraniczna. Budzi niepokój brak wsparcia państwa dla wspomnianych przeze mnie entuzjastów-geopolityków. Od 1989 roku ciągle brakuje strategicznej myśli, w jakim kierunku Polska się ma rozwijać. Cieszy jednak fakt, że „Państwo specjaliści” z wielu profesjonalnych instytucji zajmujących się państwem przestali pić kawę i udzielają wywiadów polskim mediom. Jednak w dalszym ciągu są to tylko pojedyncze dyskusje po polsku bez skierowania ich w przestrzeń globalną. Tutaj, za oceanem, przestaliśmy oczekiwać na wyciągniętą dłoń znad Wisły. Reaktywowaliśmy „Kuryer Polski” i sami tworzymy platformę łączenia potencjałów, a nasze artykuły trafiają w języku angielskim i polskim w globalną przestrzeń medialną. Zapraszamy na nasze łamy www.kuryerpolski.us. 
Pozdrawiam zza oceanu. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe