Nie wolno ograniczać udziału kapitału zagranicznego w mediach? A jak to wygląda w innych krajach UE?

Do sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o KRRiTV i już zdążył wywołać kontrowersje, żeby nie powiedzieć histerię "wiodących mediów".
 Nie wolno ograniczać udziału kapitału zagranicznego w mediach? A jak to wygląda w innych krajach UE?
/ Pixabay.com

„Projekt ustawy ma na celu doprecyzowanie regulacji umożliwiających efektywne przeciwdziałanie przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji możliwości przejęcia kontroli nad nadawcami rtv przez dowolne podmioty spoza Unii Europejskiej, w tym podmioty z państw stanowiących istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Ponadto wskazania wymaga, że brak precyzyjnych regulacji może powodować dyskryminacyjne traktowanie polskich koncesjonariuszy, w stosunku do koncesjonariuszy z Europejskiego Obszaru Gospodarczego, w zakresie nakładanych ograniczeń inwestycyjnych” – czytamy w uzasadnieniu projektu nowelizacji.

Według ustawy o radiofonii i telewizji z 1992 roku koncesja może być wydana osobie lub firmie z Polski lub Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Obecny właściciel TVN, koncern Discovery zarządza stacją za pośrednictwem spółki Polish Television Holding BV, zarejestrowanej w Holandii, w przyszłym roku ma dojść do fuzji z Warner Media

- Koncesję cofa się, jeżeli: nastąpi przejęcie bezpośredniej lub pośredniej kontroli nad działalnością nadawcy przez inną osobę

- mówi ustawa o radiofonii i telewizji.

- Koncesja dla spółki z udziałem osób zagranicznych może być udzielona, jeżeli: udział kapitałowy osób zagranicznych w spółce lub udział osób zagranicznych w kapitale zakładowym spółki z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółki akcyjnej, a w przypadku prostej spółki akcyjnej - w ogólnej liczbie akcji tej spółki, nie przekracza 49%

Czyli już teraz w ustawie o KRRiTV istnieją zapisy ograniczające udział kapitału zagranicznego, ale z racji braku precyzji są obchodzone. Teraz ma być doprecyzowane i to właśnie budzi histerię "wiodących mediów".

A jak sprawa wygląda w innych krajach. W 2017 roku Dziennik.pl przeprowadził analizę prawodawstwa w zakresie dekoncentracji mediów. Mowa w niej o różnych aspektach dekoncentracji, ale również w zakresie dopuszczalności kapitału zagranicznego. 

I tak na temat ograniczenia kapitału zagranicznego we Francji czytamy:

- Naziemnej koncesji radiowej lub telewizyjnej na program w języku francuskim nie może otrzymać firma, w której ponad 20% kapitału lub prawa głosu jest w posiadaniu osób o obcym obywatelstwie.
- Osoba o obcym obywatelstwie nie może kupić firmy mającej koncesję, jeśli w wyniku tej transakcji jej udział w kapitale lub prawie głosu przekroczyłby 20 proc..
- Nie można mieć więcej niż 49 proc. udziałów lub prawa głosu w ogólnokrajowej telewizji naziemnej, której udział w oglądalności przekracza 8%.

Również w Hiszpanii istnieją podobne ograniczenia:

- Osoby lub firmy spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego mogą mieć co najwyżej 50 proc. udziałów w radiu lub telewizji.

Warto dodać, że chociaż podobne ograniczenia nie istnieją w Niemczech w sposób formalny, to praktycznie również tam posiadanie np. dużego dziennika z wpływem na opinię publiczną przez kapitał zagraniczny nie jest możliwe, o czym świadczy przypadek zakupu przez koncern Mecom dziennika Berliner Zeitung i odsprzedaży dziennika po kilku latach niemieckiemu kapitałowi po fali olbrzymiej presji.

 


 

POLECANE
Łukasz Jasina: Problemem jest Zełenski tylko u nas
Łukasz Jasina: Problemem jest Zełenski

Relacje polsko-ukraińskie po czterech latach wojny weszły w fazę wyraźnego ochłodzenia. Coraz więcej napięć pojawia się wokół decyzji prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, które – zdaniem części ekspertów – utrudniają dialog z Polską i osłabiają pozycję samej Ukrainy. Najnowsze wydarzenia pokazują, że powrót do bliskiej współpracy z pierwszych miesięcy wojny staje się coraz trudniejszy

Niemiecki dom aukcyjny handluje rzeczami ofiar niemieckich zbrodni gorące
Niemiecki dom aukcyjny handluje rzeczami ofiar niemieckich zbrodni

Niemiecki dom aukcyjny Felzmann chce sprzedać na licytacji dokumenty należące do ofiar obozów koncentracyjnych. Wśród wystawionych przedmiotów są listy więźniów, kartoteki Gestapo i osobiste pamiątki. Organizacje pamięci o Holokauście mówią o „skandalu” i żądają natychmiastowego przerwania aukcji.

Tragedia w Wielkopolsce: 45-latek znaleziony martwy z ostatniej chwili
Tragedia w Wielkopolsce: 45-latek znaleziony martwy

Policja wyjaśnia, jak zginął 45-latek, którego ciało zostało znalezione w sobotę po południu na jednej z ulic w Poznaniu. Niewykluczone, że mężczyzna został pobity; zatrzymano dwie osoby.

Zdjęcie Polaka otrzymało wyróżnienie od NASA Wiadomości
Zdjęcie Polaka otrzymało wyróżnienie od NASA

Zdjęcie wykonane przez Piotra Czerskiego trafiło 15 listopada na stronę NASA jako Astronomy Picture of the Day. To ogromne wyróżnienie, przyznawane jedynie najbardziej wyjątkowym fotografiom związanym z kosmosem. Jego praca, zatytułowana „Andromeda i Przyjaciele”, przedstawia Galaktykę Andromedy oraz towarzyszące jej mniejsze galaktyki - M32 i M110.

Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy Wiadomości
Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy

Prezydent Karol Nawrocki w rozmowie z tygodnikiem Do Rzeczy (która ukaże się w najbliższym wydaniu) stwierdził, że oczekuje przyjazdu Wołodymyra Zełenskiego do Polski. Podkreślił, że wizyta w Warszawie byłaby okazją do spotkania z ukraińską diasporą oraz do podziękowania Polakom za wsparcie udzielane Ukrainie od początku wojny.

Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą z ostatniej chwili
Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą

Sebastian Szymański opuścił zgrupowanie kadry przed poniedziałkowym meczem z Maltą, który zakończy fazę grupową eliminacji mistrzostw świata - poinformował selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Jan Urban, cytowany na stronie PZPN.

Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne tylko u nas
Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne

Niemiecki historyk Karl Heinz Roth ujawnia, że Berlin stosuje „kulturę pamięci” jako strategię odsuwania rozmów o odszkodowaniach za II wojnę światową. Jego analiza pokazuje, jak ta metoda zadziałała wobec Grecji — i jak podobny mechanizm ma dziś dotyczyć Polski.

Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki Wiadomości
Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad wschodnią i południowo-wschodnią częścią Europy będzie zalegał jeszcze słabnący układ wyżowy. Resztę kontynentu zdominują liczne niże z frontami atmosferycznymi. Polska od południowego zachodu będzie się dostawać pod wpływ zatoki niżowej z pofalowanym frontem chłodnym. Na froncie tym utworzy się płytki ośrodek niżowy, który w ciągu dnia przemieszczać się będzie przez północną część kraju. Napływać będzie wilgotne powietrze polarne morskie, które przejściowo będzie wypierać z północy kraju chłodniejsze powietrze pochodzenia arktycznego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi

Od 7 listopada 2025 roku w Łodzi działa pierwszy odcinkowy pomiar prędkości. System pojawił się na ul. Chocianowickiej i ma zwiększyć bezpieczeństwo kierowców oraz pieszych. Gdzie dokładnie stanęły kamery, jakie obowiązuje tu ograniczenie oraz dlaczego wybrano właśnie to miejsce?

Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi z ostatniej chwili
Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi

Premier Donald Tusk podczas piątkowej konferencji prasowej w Retkowie stanowczo zaprzeczył doniesieniom o odsyłaniu pacjentów onkologicznych ze szpitali. „To jest kłamstwo, prostowaliśmy te informacje” - mówił szef rządu. Dodał: „Do tej pory informacje, jakie przekazywano, były sprawdzane natychmiast i okazywały się nieprawdziwe”. Podkreślił, że szpitale nie mają prawa odsyłać tych chorych, a w razie choćby jednego przypadku osobiście interweniuje minister zdrowia. Tusk wspomniał też o rozmowie z szefową MZ, Jolantą Sobierańską-Grendą.

REKLAMA

Nie wolno ograniczać udziału kapitału zagranicznego w mediach? A jak to wygląda w innych krajach UE?

Do sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o KRRiTV i już zdążył wywołać kontrowersje, żeby nie powiedzieć histerię "wiodących mediów".
 Nie wolno ograniczać udziału kapitału zagranicznego w mediach? A jak to wygląda w innych krajach UE?
/ Pixabay.com

„Projekt ustawy ma na celu doprecyzowanie regulacji umożliwiających efektywne przeciwdziałanie przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji możliwości przejęcia kontroli nad nadawcami rtv przez dowolne podmioty spoza Unii Europejskiej, w tym podmioty z państw stanowiących istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Ponadto wskazania wymaga, że brak precyzyjnych regulacji może powodować dyskryminacyjne traktowanie polskich koncesjonariuszy, w stosunku do koncesjonariuszy z Europejskiego Obszaru Gospodarczego, w zakresie nakładanych ograniczeń inwestycyjnych” – czytamy w uzasadnieniu projektu nowelizacji.

Według ustawy o radiofonii i telewizji z 1992 roku koncesja może być wydana osobie lub firmie z Polski lub Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Obecny właściciel TVN, koncern Discovery zarządza stacją za pośrednictwem spółki Polish Television Holding BV, zarejestrowanej w Holandii, w przyszłym roku ma dojść do fuzji z Warner Media

- Koncesję cofa się, jeżeli: nastąpi przejęcie bezpośredniej lub pośredniej kontroli nad działalnością nadawcy przez inną osobę

- mówi ustawa o radiofonii i telewizji.

- Koncesja dla spółki z udziałem osób zagranicznych może być udzielona, jeżeli: udział kapitałowy osób zagranicznych w spółce lub udział osób zagranicznych w kapitale zakładowym spółki z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółki akcyjnej, a w przypadku prostej spółki akcyjnej - w ogólnej liczbie akcji tej spółki, nie przekracza 49%

Czyli już teraz w ustawie o KRRiTV istnieją zapisy ograniczające udział kapitału zagranicznego, ale z racji braku precyzji są obchodzone. Teraz ma być doprecyzowane i to właśnie budzi histerię "wiodących mediów".

A jak sprawa wygląda w innych krajach. W 2017 roku Dziennik.pl przeprowadził analizę prawodawstwa w zakresie dekoncentracji mediów. Mowa w niej o różnych aspektach dekoncentracji, ale również w zakresie dopuszczalności kapitału zagranicznego. 

I tak na temat ograniczenia kapitału zagranicznego we Francji czytamy:

- Naziemnej koncesji radiowej lub telewizyjnej na program w języku francuskim nie może otrzymać firma, w której ponad 20% kapitału lub prawa głosu jest w posiadaniu osób o obcym obywatelstwie.
- Osoba o obcym obywatelstwie nie może kupić firmy mającej koncesję, jeśli w wyniku tej transakcji jej udział w kapitale lub prawie głosu przekroczyłby 20 proc..
- Nie można mieć więcej niż 49 proc. udziałów lub prawa głosu w ogólnokrajowej telewizji naziemnej, której udział w oglądalności przekracza 8%.

Również w Hiszpanii istnieją podobne ograniczenia:

- Osoby lub firmy spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego mogą mieć co najwyżej 50 proc. udziałów w radiu lub telewizji.

Warto dodać, że chociaż podobne ograniczenia nie istnieją w Niemczech w sposób formalny, to praktycznie również tam posiadanie np. dużego dziennika z wpływem na opinię publiczną przez kapitał zagraniczny nie jest możliwe, o czym świadczy przypadek zakupu przez koncern Mecom dziennika Berliner Zeitung i odsprzedaży dziennika po kilku latach niemieckiemu kapitałowi po fali olbrzymiej presji.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe