[Felieton "TS"] Karol Gac: Rozmrozić IPN

Dr Karol Nawrocki został nowym prezesem Instytutu Pamięci Narodowej. Przed nim nie lada wyzwanie – musi tchnąć nowego ducha w tę nieco skostniałą i pogrążoną w marazmie instytucję. Presja jest spora, bo adekwatna do znaczenia Instytutu. Warto jednak dać nowemu prezesowi kredyt zaufania. Zwłaszcza jeśli spojrzy się na jego dotychczasową działalność w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
/ http://www.mysl-polska.pl/1794

IPN został powołany do życia w 1999 roku. Od tego czasu zmieniały się jego zadania, choć sam Instytut był wielokrotnie traktowany po macoszemu. Było to zresztą skorelowane z ówczesną polityką historyczną państwa. A dokładniej – jej brakiem. Dla postkomunistów czy polityków PO-PSL nie był to, ujmując łagodnie, priorytet. Przez lata pojawiały się zresztą głosy, że IPN należy zlikwidować. Instytucja – na przekór krytykom – przetrwała i na stałe wpisała się w działalność państwa polskiego.

 

 

 

Nie była ona oczywiście wolna od błędów. Dwie dekady pokazały jednak, jak bardzo była potrzebna. Zwłaszcza w temacie lustracji. Dzięki IPN konsekwentnie udawało się odkrywać kolejne białe plamy oraz lepiej rozumieć zawiłości polskiej historii. Także – a może przede wszystkim? – tej najnowszej.

 

Po 2015 roku nastąpiła wyraźna zmiana w kwestii polskiej polityki historycznej. Nowa władza starała się zerwać z „nowoczesnym” patriotyzmem w stylu czekoladowego orła oraz pedagogiką wstydu wtłaczaną do głów nie tylko przez poprzedników, ale też przez sprzyjające im media. Polityka pamięci szybko stała się jednym z filarów nowej ekipy rządzącej. Tyle tylko, że z jej realizacją bywało już różnie. Przez litość pominę działania Polskiej Fundacji Narodowej, która przyniosła chyba więcej szkód niż pożytku.

 

Sam IPN też wydawał się pogrążony w marazmie. Z całą pewnością nie wykorzystywał swojego potencjału, który jest ogromny. Instytut to przecież nie tylko centrala, ale również oddziały terenowe, bogate archiwa i kadra świetnych fachowców. A jednak momentami można było odnieść wrażenie, jakby zapanowała tam wieczna zmarzlina.

 

Nowy prezes to szansa na realną zmianę funkcjonowania Instytutu. Warto zauważyć, że parlament postawił na – nie bójmy się tego powiedzieć – człowieka młodszego pokolenia (rocznik 1983), ale już otrzaskanego w boju. Karol Nawrocki podczas swojego urzędowania w Gdańsku pokazał, że nie boi się śmiałej wizji, odważnych decyzji, a presja tylko dodatkowo go motywuje. Dał się poznać jako sprawny organizator i menedżer. Prywatnie trenuje boks i wywodzi się ze środowiska kibiców Lechii Gdańsk, co też nie jest bez znaczenia. Jedno jest pewne – polskość i Polskę ma głęboko w sercu. Wszystko to dało mieszankę niezwykle ciekawą, która przyniosła efekty w Gdańsku. Teraz pora, by były widoczne w Warszawie. Czas przywrócić życie w IPN.

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
BBN w USA. Kulisy rozmów o globalnych zagrożeniach i wojnie na Ukrainie pilne
BBN w USA. Kulisy rozmów o globalnych zagrożeniach i wojnie na Ukrainie

Polscy przedstawiciele BBN usłyszeli w Waszyngtonie, że celem USA jest zatrzymanie walk na Ukrainie bez narzucania szybkiego pokoju. Zastępca szefa BBN gen. Andrzej Kowalski zaznaczył, że to „bardzo ważny dokument, który pokazuje perspektywę USA” na globalne zagrożenia.

USA wskazuje Polskę jako wzór. Rose: Nie możemy być wszędzie, potrzebujemy was z ostatniej chwili
USA wskazuje Polskę jako wzór. Rose: Nie możemy być wszędzie, potrzebujemy was

Im silniejsza Polska, tym silniejsza Ameryka - podkreślił we wtorek ambasador USA w Polsce Thomas Rose. Jak dodał, wszystkie kraje w Europie muszą podążyć za przykładem Polski, zwiększając swoje zaangażowanie w obronność, by chronić rolę USA jako nieodłącznego partnera w NATO.

Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat z ostatniej chwili
Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat

We wtorkowy wieczór w gdyńskim Porcie Wojennym doszło do pożaru. Nad Oksywiem uniósł się gęsty dym, a na miejsce natychmiast skierowano kilka zastępów straży pożarnej. Marynarka Wojenna RP wydała komunikat.

Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych? z ostatniej chwili
Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych?

Polska rozważa przekazanie Ukrainie wycofywanych ze służby samolotów MIG-29 – wynika z komunikatu Sztab Generalnego Wojska Polskiego, opublikowanego na X. Jak podkreślono, decyzja nie została jeszcze podjęta, a operacja ma wzmocnić wsparcie Ukrainy i bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO. "W związku z planowanym przekazaniem MIG-29 prowadzone są także rozmowy z Ukrainą w zakresie udostępnienia wybranych technologii dronowych i rakietowych" - czytamy w komunikacie 

Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek z ostatniej chwili
Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że wybory na Ukrainie mogłyby odbyć się w ciągu 60–90 dni, jeśli USA i Europa zagwarantują bezpieczeństwo podczas głosowania.

Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump? tylko u nas
Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump?

Wizyta Władimira Putina w Indiach pokazała, że Delhi coraz odważniej zbliża się do Moskwy – mimo presji USA i globalnych sankcji. Rosnące interesy energetyczne i militarne łączą oba kraje, a świat czeka na reakcję Donalda Trumpa, który musi zdecydować, jak odpowiedzieć na ten geopolityczny zwrot.

PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów Wiadomości
PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów

Przestępcy sięgają po narzędzia sztucznej inteligencji, aby tworzyć przekonujące fałszywe legitymacje bankowe. Dzięki nim podszywają się pod pracowników instytucji finansowych i próbują wyłudzić pieniądze od klientów. Bank ostrzega: żadnych legitymacji ani wizytówek nie wysyłamy SMS-em ani mailem.

Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy z ostatniej chwili
Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy

Gizela Jagielska – jedna z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce aborcjonistek – poinformowała, że z końcem roku przestaje pracować w szpitalu w Oleśnicy. Jak podkreśliła w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, to nie była jej decyzja. 

Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji  Wiadomości
Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji 

Ceny gazu w Europie spadają do poziomów niewidzianych od 2024 roku, co poprawia sytuację polskich importerów i producentów nawozów, a jednocześnie ogranicza dochody Rosji z eksportu surowca. Niższe ceny kontraktów holenderskich dają ulgę sektorowi chemicznemu i przemysłowi nawozowemu, choć konsumenci w domach będą musieli poczekać na tańszy gaz do połowy 2026 roku.

Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym” z ostatniej chwili
Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym”

Na Litwie nie wprowadzono stanu wyjątkowego, tylko stan sytuacji ekstremalnej, to dwie różne formuły prawne, inne są też procedury ich wprowadzania – wyjaśniła we wtorek ambasada Litwy w Warszawie, gdy w mediach pojawiły się informacje o wprowadzeniu przez Wilno stanu wyjątkowego.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: Rozmrozić IPN

Dr Karol Nawrocki został nowym prezesem Instytutu Pamięci Narodowej. Przed nim nie lada wyzwanie – musi tchnąć nowego ducha w tę nieco skostniałą i pogrążoną w marazmie instytucję. Presja jest spora, bo adekwatna do znaczenia Instytutu. Warto jednak dać nowemu prezesowi kredyt zaufania. Zwłaszcza jeśli spojrzy się na jego dotychczasową działalność w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
/ http://www.mysl-polska.pl/1794

IPN został powołany do życia w 1999 roku. Od tego czasu zmieniały się jego zadania, choć sam Instytut był wielokrotnie traktowany po macoszemu. Było to zresztą skorelowane z ówczesną polityką historyczną państwa. A dokładniej – jej brakiem. Dla postkomunistów czy polityków PO-PSL nie był to, ujmując łagodnie, priorytet. Przez lata pojawiały się zresztą głosy, że IPN należy zlikwidować. Instytucja – na przekór krytykom – przetrwała i na stałe wpisała się w działalność państwa polskiego.

 

 

 

Nie była ona oczywiście wolna od błędów. Dwie dekady pokazały jednak, jak bardzo była potrzebna. Zwłaszcza w temacie lustracji. Dzięki IPN konsekwentnie udawało się odkrywać kolejne białe plamy oraz lepiej rozumieć zawiłości polskiej historii. Także – a może przede wszystkim? – tej najnowszej.

 

Po 2015 roku nastąpiła wyraźna zmiana w kwestii polskiej polityki historycznej. Nowa władza starała się zerwać z „nowoczesnym” patriotyzmem w stylu czekoladowego orła oraz pedagogiką wstydu wtłaczaną do głów nie tylko przez poprzedników, ale też przez sprzyjające im media. Polityka pamięci szybko stała się jednym z filarów nowej ekipy rządzącej. Tyle tylko, że z jej realizacją bywało już różnie. Przez litość pominę działania Polskiej Fundacji Narodowej, która przyniosła chyba więcej szkód niż pożytku.

 

Sam IPN też wydawał się pogrążony w marazmie. Z całą pewnością nie wykorzystywał swojego potencjału, który jest ogromny. Instytut to przecież nie tylko centrala, ale również oddziały terenowe, bogate archiwa i kadra świetnych fachowców. A jednak momentami można było odnieść wrażenie, jakby zapanowała tam wieczna zmarzlina.

 

Nowy prezes to szansa na realną zmianę funkcjonowania Instytutu. Warto zauważyć, że parlament postawił na – nie bójmy się tego powiedzieć – człowieka młodszego pokolenia (rocznik 1983), ale już otrzaskanego w boju. Karol Nawrocki podczas swojego urzędowania w Gdańsku pokazał, że nie boi się śmiałej wizji, odważnych decyzji, a presja tylko dodatkowo go motywuje. Dał się poznać jako sprawny organizator i menedżer. Prywatnie trenuje boks i wywodzi się ze środowiska kibiców Lechii Gdańsk, co też nie jest bez znaczenia. Jedno jest pewne – polskość i Polskę ma głęboko w sercu. Wszystko to dało mieszankę niezwykle ciekawą, która przyniosła efekty w Gdańsku. Teraz pora, by były widoczne w Warszawie. Czas przywrócić życie w IPN.

 

 

 

 

 

 



 

Polecane