Skandal w Wielkiej Brytanii. Były premier jako lobbysta zarobił 10 mln dolarów?

Były brytyjski premier David Cameron, pracując jako lobbysta dla firmy finansowej Greensill Capital, miał przed jej upadkiem zarobić równowartość około 10 mln dolarów - ujawniono w programie BBC Panorama. Cameron przez rzecznika zaprzeczył tym informacjom.
/ flickr.com/ Medill DC/ Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)

Jak wynika z dokumentów zaprezentowanych w poniedziałek wieczorem w programie Panorama, Cameron miał otrzymać ponad 4,5 mln dolarów amerykańskich netto za transzę swoich akcji Greensill Capital. Oprócz akcji, Cameron otrzymywał wynagrodzenie w wysokości 1 mln dolarów rocznie jako doradca pracujący w niepełnym wymiarze godzin, a w 2019 r. dostał premię w wysokości 700 tys. USD. To - jak wylicza Panorama - wskazuje, że w ciągu 2,5 roku pracy w niepełnym wymiarze godzin były premier zarobił ok. 10 mln dolarów przed opodatkowaniem.

Cameron nigdy nie ujawnił, ile zarobił pracując dla Greensill Capital, choć zeznając przed komisją Izby Gmin przyznał, że było to znacznie więcej niż jako premier. W wypowiedzi dla Panoramy powiedział, że jego wynagrodzenie jest sprawą prywatną, jednak we wtorek jego rzecznik zdementował podane kwoty. "David Cameron nie otrzymał niczego zbliżonego do liczb podanych przez Panoramę" - oświadczył rzecznik, ale odmówił przekazania konkretnych liczb.

Cameron zaczął pracować dla Greensill Capital w 2018 r., ponad dwa lata po ustąpieniu z urzędu premiera. Jako lobbysta próbował dla niej uzyskać - bezskutecznie - dostęp do programu kredytowego, uruchomionego przez rząd po wybuchu pandemii koronawirusa. Choć przeprowadzone dochodzenie wykazało, że Cameron nie złamał prawa, ale kontrowersje wzbudziło to, że kontaktował się z członkami obecnego rządu nieformalnymi kanałami, np. wielokrotnie wysyłając SMS-y do ministra finansów Rishiego Sunaka, czy wiadomości na komunikatorze WhatsApp do ówczesnego ministra zdrowia Matta Hancocka.

Jednak ustalenia Panoramy wskazują na jeszcze jedna kontrowersję związaną z Greensill Capital. Firma pożyczyła ok. 5 mld dolarów GFG Alliance - grupie firm kontrolowanej przez magnata stalowego Sanjeeva Guptę. Zatrudnia ona 35 tys. osób na całym świecie, w tym ponad 4 tys. w hutach stali w Wielkiej Brytanii. Wewnętrzne dokumenty wskazują, że w Greensill Capital wiedziano, że GFG była w tarapatach finansowych na początku 2020 r., ponieważ nie była w stanie dokonać płatności z tytułu pożyczek udzielonych przez Greensill. Ale Greensill wykorzystał swoją własną gotówkę na pokrycie spłat, na które GFG nie mógł sobie pozwolić, pozostawiając inwestorów nieświadomych problemów. Zamiast podnieść alarm o tym, że GFG jest niezdolna do spłaty kredytów, Greensill Capital szukał nowego inwestora i zwrócił się do brytyjskiego rządu o dostęp do wspomnianego programu gwarancji kredytowych. Cameron miał przekonać ministrów do pozytywnego rozpatrzenia tego wniosku.

Odnosząc się do tego wątku rzecznik Camerona powiedział, że były premier nie był zaangażowany w decyzje kredytowe i nie miał wiedzy na temat sytuacji finansowej GFG. "Był doradcą firmy w niepełnym wymiarze godzin - jednym z kilku - i nie miał żadnych obowiązków wykonawczych ani zarządczych" - powiedział.

Założona przez australijskiego biznesmena Lexa Greensilla firma upadła w marcu tego roku. (PAP)

 

 


 

POLECANE
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem pilne
Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem

Protesty rolników w różnych regionach Polski pokazują narastającą skalę kryzysu. Rolnicy sprzeciwiają się niekontrolowanemu importowi, braku opłacalności produkcji i rosnącej biurokracji, ostrzegając przed upadkiem polskich gospodarstw.

Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską polityka
Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską

Ambasador Niemiec w Warszawie ponownie odniósł się do kwestii reparacji wojennych. Wprost podkreślił, że Berlin nie prowadzi rozmów na ten temat, mimo uznania odpowiedzialności za zbrodnie II wojny światowej.

Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb z ostatniej chwili
Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb

Popularna plaża Bondi w Sydney zamieniła się w miejsce tragedii. Australijska policja potwierdziła strzelaninę, w której jest wielu rannych i ofiary śmiertelne. Dwóch napastników zostało zneutralizowanych, a akcja służb wciąż trwa.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

Spadek ciśnienia w Warszawie, dużo chmur, miejscami mżawka oraz lokalnie opady marznące na południu i w górach. Temperatura przeważnie 3–7 st.C, wiatr chwilami porywisty – to prognoza IMGW na niedzielę i poniedziałek.

Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów pilne
Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów

Prokuratura w Monachium nie wyklucza, że grupa zatrzymanych cudzoziemców mogła przygotowywać atak o podłożu islamistycznym. Według ustaleń śledczych celem mogło być 20-tysięczne Dingolfing, a narzędziem ataku samochód.

Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje

W niedzielę rano autokar wjechał z impetem na rondo Jacka Kuronia w Rzeszowie i wylądował na pasie zieleni. Są ranni – informuje RMF FM

Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego

Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski poinformował, że od 15 do 18 grudnia w godzinach 8.00 – 15.00 na Mazowszu będą wyły syreny alarmowe. To testy w ramach ćwiczeń Syrena-25.

Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami z ostatniej chwili
Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami

96 proc. Polaków nie wierzy w zakończenie konfliktu w Ukrainie w tym roku – wynika z sondażu przeprowadzonego dla "Super Expressu".

REKLAMA

Skandal w Wielkiej Brytanii. Były premier jako lobbysta zarobił 10 mln dolarów?

Były brytyjski premier David Cameron, pracując jako lobbysta dla firmy finansowej Greensill Capital, miał przed jej upadkiem zarobić równowartość około 10 mln dolarów - ujawniono w programie BBC Panorama. Cameron przez rzecznika zaprzeczył tym informacjom.
/ flickr.com/ Medill DC/ Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)

Jak wynika z dokumentów zaprezentowanych w poniedziałek wieczorem w programie Panorama, Cameron miał otrzymać ponad 4,5 mln dolarów amerykańskich netto za transzę swoich akcji Greensill Capital. Oprócz akcji, Cameron otrzymywał wynagrodzenie w wysokości 1 mln dolarów rocznie jako doradca pracujący w niepełnym wymiarze godzin, a w 2019 r. dostał premię w wysokości 700 tys. USD. To - jak wylicza Panorama - wskazuje, że w ciągu 2,5 roku pracy w niepełnym wymiarze godzin były premier zarobił ok. 10 mln dolarów przed opodatkowaniem.

Cameron nigdy nie ujawnił, ile zarobił pracując dla Greensill Capital, choć zeznając przed komisją Izby Gmin przyznał, że było to znacznie więcej niż jako premier. W wypowiedzi dla Panoramy powiedział, że jego wynagrodzenie jest sprawą prywatną, jednak we wtorek jego rzecznik zdementował podane kwoty. "David Cameron nie otrzymał niczego zbliżonego do liczb podanych przez Panoramę" - oświadczył rzecznik, ale odmówił przekazania konkretnych liczb.

Cameron zaczął pracować dla Greensill Capital w 2018 r., ponad dwa lata po ustąpieniu z urzędu premiera. Jako lobbysta próbował dla niej uzyskać - bezskutecznie - dostęp do programu kredytowego, uruchomionego przez rząd po wybuchu pandemii koronawirusa. Choć przeprowadzone dochodzenie wykazało, że Cameron nie złamał prawa, ale kontrowersje wzbudziło to, że kontaktował się z członkami obecnego rządu nieformalnymi kanałami, np. wielokrotnie wysyłając SMS-y do ministra finansów Rishiego Sunaka, czy wiadomości na komunikatorze WhatsApp do ówczesnego ministra zdrowia Matta Hancocka.

Jednak ustalenia Panoramy wskazują na jeszcze jedna kontrowersję związaną z Greensill Capital. Firma pożyczyła ok. 5 mld dolarów GFG Alliance - grupie firm kontrolowanej przez magnata stalowego Sanjeeva Guptę. Zatrudnia ona 35 tys. osób na całym świecie, w tym ponad 4 tys. w hutach stali w Wielkiej Brytanii. Wewnętrzne dokumenty wskazują, że w Greensill Capital wiedziano, że GFG była w tarapatach finansowych na początku 2020 r., ponieważ nie była w stanie dokonać płatności z tytułu pożyczek udzielonych przez Greensill. Ale Greensill wykorzystał swoją własną gotówkę na pokrycie spłat, na które GFG nie mógł sobie pozwolić, pozostawiając inwestorów nieświadomych problemów. Zamiast podnieść alarm o tym, że GFG jest niezdolna do spłaty kredytów, Greensill Capital szukał nowego inwestora i zwrócił się do brytyjskiego rządu o dostęp do wspomnianego programu gwarancji kredytowych. Cameron miał przekonać ministrów do pozytywnego rozpatrzenia tego wniosku.

Odnosząc się do tego wątku rzecznik Camerona powiedział, że były premier nie był zaangażowany w decyzje kredytowe i nie miał wiedzy na temat sytuacji finansowej GFG. "Był doradcą firmy w niepełnym wymiarze godzin - jednym z kilku - i nie miał żadnych obowiązków wykonawczych ani zarządczych" - powiedział.

Założona przez australijskiego biznesmena Lexa Greensilla firma upadła w marcu tego roku. (PAP)

 

 



 

Polecane