Zapad nabiera rozpędu. To największe ćwiczenia wojskowe w Europie od prawie 40 lat

Jutro rozpocznie się aktywna faza rosyjsko-białoruskich ćwiczeń wojskowych Zapad-2021 - przypomina w czwartek "Dziennik Gazeta Prawna". Zwraca przy tym uwagę na ekspertów, według których, będą to manewry o charakterze ofensywnym i największe ćwiczenia militarne w Europie od prawie 40 lat.
Transport białoruskiego czołgu T-72 Zapad nabiera rozpędu. To największe ćwiczenia wojskowe w Europie od prawie 40 lat
Transport białoruskiego czołgu T-72 / Wikipedia - Alex Zelenko/ CC BY-SA 4.0

Z analizy scenariusza ćwiczeń wynika, że za fikcyjne państwa, przedstawione jako sojusz Wilii, Pomorza i Republiki Polarnej, można podstawić Litwę, Łotwę i Polskę, a po drugiej stronie Białoruś i Federację Rosyjską.

"Aby nie było wątpliwości: to nasz kraj i kraje bałtyckie są w tym scenariuszu agresorem, a nasi wschodni sąsiedzi tylko się bronią, co jest manipulacją" – pisze gazeta powołując się na ekspertów wskazujących na ofensywny charakter manewrów.

"Zapad-2021 to najważniejsze z dotychczasowych przedsięwzięć szkoleniowych Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej oraz współdziałającej z nimi armii białoruskiej. Jako że angażują 200 tys. żołnierzy, będą też największymi ćwiczeniami przeprowadzonymi w Europie od prawie 40 lat. W wymiarze poligonowym zaczęły się de facto w lipcu, a w oficjalnie podanym terminie dojdzie do ich kulminacji" – piszą cytowani przez gazetę analitycy Ośrodka Studiów Wschodnich Andrzej Wilk i Piotr Żochowski.

"To są te same scenariusze antynatowskie i antypolskie, które pojawiają się od 2009 i 2013 roku. Symulowane ataki jądrowe, przenikanie mniejszości przez granicę – to już było. Nowym elementem jest kwestia migrantów, ale to dla mnie inna operacja, która się zbiegła z ćwiczeniami Zapad" – komentuje generał Jarosław Stróżyk, były zastępca Zarządu Wywiadu Międzynarodowego Sztabu Wojskowego przy Kwaterze Głównej NATO.

Według niego, powinniśmy obserwować te ćwiczenia w wymiarze sojuszniczym i czynnie współdziałać w obserwacji z amerykańską Agencją Wywiadu Geoprzestrzennego (NGA), korzystać z dużej liczby bezzałogowych statków powietrznych, które obecnie stacjonują w Polsce, a także z natowskiego systemu obserwacji AGS, który w tym roku osiągnął wstępną gotowość operacyjną.

Dziennik przypomina też o ostrzeżeniach służb wywiadowczych państw NATO, według których wojska białoruskie mogą "przypadkiem" sforsować granicę Litwy, czego głównym beneficjentem byłby prezydent Rosji Władimir Putin. Zdaniem tych służb, Putin przekonałby się wtedy, jak NATO reaguje na takie incydenty, a z drugiej strony skorzystałby na tym, że kontakty Białorusi z Unią Europejską jeszcze by się pogorszyły.

Gazeta przypomina, że ćwiczeniami Zapad polski rząd i prezydent uzasadniają wprowadzenie stanu wyjątkowego przy naszej wschodniej granicy. Wskazuje też na wątpliwości m.in. rzecznika praw obywatelskich prof. Marcina Wiącka, ponieważ skutkiem stanu wyjątkowego jest "niemożność relacjonowania przez media sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, a także ograniczenia prawa dostępu do informacji publicznej". (PAP)


 

POLECANE
Ekspert: Zaangażowanie Polski w sprawie zablokowania umowy z Mercosur wynosi 0,00% z ostatniej chwili
Ekspert: Zaangażowanie Polski w sprawie zablokowania umowy z Mercosur wynosi 0,00%

Porozumienie Unii Europejskiej z krajami Mercosur wciąż nie zostało zatwierdzone – i wciąż można je zablokować. Zdaniem byłego europosła Jacka Saryusza-Wolskiego, Polska ma tu do odegrania kluczową rolę, ale... nie robi nic.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec

Pogłębia się kryzys Polski 2050. Ważna postać w partii rezygnuje z ostatniej chwili
Pogłębia się kryzys Polski 2050. Ważna postać w partii rezygnuje

Pogłębia się kryzys ugrupowania Polska 2050 Szymona Hołowni. Po głośnym odejściu poseł Izabeli Bodnar, dziś poinformowano, że z pełnionej funkcji zrezygnowała sekretarz generalna partii Agnieszka Baranowska.

Nie podjęła opieki. Komunikat warszawskiego zoo gorące
"Nie podjęła opieki". Komunikat warszawskiego zoo

Warszawskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

Rekordowy atak Rosji tuż przy polskiej granicy. Ponad 700 dronów nad Ukrainą z ostatniej chwili
Rekordowy atak Rosji tuż przy polskiej granicy. Ponad 700 dronów nad Ukrainą

W nocy z wtorku na środę rosyjska armia przeprowadziła największy jak dotąd zmasowany atak na Ukrainę, wystrzeliwując aż 728 dronów i 13 rakiet. Głównym celem był Łuck w obwodzie wołyńskim, położony zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od granicy z Polską.

Pilny komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Pilny komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Nad Polskę będzie napływała bardzo wilgotna masa powietrza polarnego morskiego. Na przeważającym obszarze kraju środowisko atmosferyczne zmieni się na chłodniejsze. Intensywne deszcze w centrum i na południu kraju stwarzają ryzyko powodzi, na niektórych obszarach obowiązuje III stopień zagrożenia.

Intensywne opady w Polsce. W ministerstwie sztab kryzysowy z udziałem premiera z ostatniej chwili
Intensywne opady w Polsce. W ministerstwie sztab kryzysowy z udziałem premiera

Na środę rano w siedzibie MSWiA zwołano sztab kryzysowy w związku z zapowiadaną kumulacją opadów deszczu. W posiedzeniu sztabu wziął udział premier Donald Tusk, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MSWiA Tomasz Siemoniak, minister infrastruktury Dariusz Klimczak i minister Marcin Kierwiński.

Deklaracja Hołowni. Wymowny wpis Tuska z ostatniej chwili
"Deklaracja Hołowni". Wymowny wpis Tuska

We wtorek po godz. 21 premier Donald Tusk opublikował wpis, w którym odniósł się do marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Pisze o "wyjaśnieniach i deklaracji".

Trump: Putin opowiada nam bzdury, nie jestem z niego zadowolony z ostatniej chwili
Trump: Putin opowiada nam bzdury, nie jestem z niego zadowolony

Prezydent USA Donald Trump oświadczył we wtorek, że Władimir Putin opowiada bzdury i nie szanuje ludzkiego życia. Powtórzył też, że nie jest z niego zadowolony, i potwierdził, że wyśle broń defensywną Ukrainie.

Seryjny samobójca grasuje w Rosji tylko u nas
Seryjny samobójca grasuje w Rosji

W każdy kraju – znamy to choćby z Polski – zdarzają się zagadkowe samobójstwa. Czy też tragiczne zgony w niewyjaśnionych okolicznościach. Dotyka to nieszczęście urzędników, oficerów, polityków, menedżerów. Ale w Rosji po wybuchu pełnoskalowej wojny z Ukrainą seryjny samobójca zbiera żniwo bogate jak nigdy.

REKLAMA

Zapad nabiera rozpędu. To największe ćwiczenia wojskowe w Europie od prawie 40 lat

Jutro rozpocznie się aktywna faza rosyjsko-białoruskich ćwiczeń wojskowych Zapad-2021 - przypomina w czwartek "Dziennik Gazeta Prawna". Zwraca przy tym uwagę na ekspertów, według których, będą to manewry o charakterze ofensywnym i największe ćwiczenia militarne w Europie od prawie 40 lat.
Transport białoruskiego czołgu T-72 Zapad nabiera rozpędu. To największe ćwiczenia wojskowe w Europie od prawie 40 lat
Transport białoruskiego czołgu T-72 / Wikipedia - Alex Zelenko/ CC BY-SA 4.0

Z analizy scenariusza ćwiczeń wynika, że za fikcyjne państwa, przedstawione jako sojusz Wilii, Pomorza i Republiki Polarnej, można podstawić Litwę, Łotwę i Polskę, a po drugiej stronie Białoruś i Federację Rosyjską.

"Aby nie było wątpliwości: to nasz kraj i kraje bałtyckie są w tym scenariuszu agresorem, a nasi wschodni sąsiedzi tylko się bronią, co jest manipulacją" – pisze gazeta powołując się na ekspertów wskazujących na ofensywny charakter manewrów.

"Zapad-2021 to najważniejsze z dotychczasowych przedsięwzięć szkoleniowych Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej oraz współdziałającej z nimi armii białoruskiej. Jako że angażują 200 tys. żołnierzy, będą też największymi ćwiczeniami przeprowadzonymi w Europie od prawie 40 lat. W wymiarze poligonowym zaczęły się de facto w lipcu, a w oficjalnie podanym terminie dojdzie do ich kulminacji" – piszą cytowani przez gazetę analitycy Ośrodka Studiów Wschodnich Andrzej Wilk i Piotr Żochowski.

"To są te same scenariusze antynatowskie i antypolskie, które pojawiają się od 2009 i 2013 roku. Symulowane ataki jądrowe, przenikanie mniejszości przez granicę – to już było. Nowym elementem jest kwestia migrantów, ale to dla mnie inna operacja, która się zbiegła z ćwiczeniami Zapad" – komentuje generał Jarosław Stróżyk, były zastępca Zarządu Wywiadu Międzynarodowego Sztabu Wojskowego przy Kwaterze Głównej NATO.

Według niego, powinniśmy obserwować te ćwiczenia w wymiarze sojuszniczym i czynnie współdziałać w obserwacji z amerykańską Agencją Wywiadu Geoprzestrzennego (NGA), korzystać z dużej liczby bezzałogowych statków powietrznych, które obecnie stacjonują w Polsce, a także z natowskiego systemu obserwacji AGS, który w tym roku osiągnął wstępną gotowość operacyjną.

Dziennik przypomina też o ostrzeżeniach służb wywiadowczych państw NATO, według których wojska białoruskie mogą "przypadkiem" sforsować granicę Litwy, czego głównym beneficjentem byłby prezydent Rosji Władimir Putin. Zdaniem tych służb, Putin przekonałby się wtedy, jak NATO reaguje na takie incydenty, a z drugiej strony skorzystałby na tym, że kontakty Białorusi z Unią Europejską jeszcze by się pogorszyły.

Gazeta przypomina, że ćwiczeniami Zapad polski rząd i prezydent uzasadniają wprowadzenie stanu wyjątkowego przy naszej wschodniej granicy. Wskazuje też na wątpliwości m.in. rzecznika praw obywatelskich prof. Marcina Wiącka, ponieważ skutkiem stanu wyjątkowego jest "niemożność relacjonowania przez media sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, a także ograniczenia prawa dostępu do informacji publicznej". (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe