Sejm od 17 lat zaniedbuje opiniowanie sprawozdań z wykonania ustawy aborcyjnej

Z przepisu art. 9 ustawy aborcyjnej z 1993 r. wynika obowiązek rozpatrywania przez Sejm rocznych sprawozdań z jej wykonywania. Z analizy Instytutu Ordo Iuris wynika jednak, że spośród 27 sprawozdań za lata 1993-2019, dwa wcale nie zostały przekazane Sejmowi przez rząd. Tylko dwa były złożone w ustawowym terminie, a zaledwie 8 zostało rozpatrzonych przez Sejm, a tylko 13 – rozpatrzonych co najmniej przez komisje. Sejm ostatni raz pochylił się nad sprawozdaniami w 2004 r., a komisje w 2013 r. 23 czerwca Marszałek Sejmu skierowała sprawozdanie za rok 2019 do komisji. To szansa dla posłów, by tym razem rozpatrzyć je, należycie rozliczając rząd z realizacji ustawowych obowiązków. Jest to jedno z dwóch ostatnich sprawozdań z lat obowiązywania eugenicznej przesłanki uśmiercania dzieci nienarodzonych, której niezgodność z Konstytucją stwierdził Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z dnia 22 października 2020 r.
 Sejm od 17 lat zaniedbuje opiniowanie sprawozdań z wykonania ustawy aborcyjnej
/ pixabay.com

Przeczytaj list Ordo Iuris do Marszałek Sejmu oraz zestawienie sprawozdań za lata 1993-2019

„Przez ostatnich 17 lat posłowie ignorowali obowiązek rozpatrzenia sprawozdań z wykonania ustawy aborcyjnej. Z szacunku dla konstytucyjnej zasady ochrony życia poczętego Sejm powinien zająć się aktualnym sprawozdaniem” – stwierdza apl. adw. Nikodem Bernaciak, analityk Ordo Iuris.

15 czerwca 2021 r. Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki przekazał do Sejmu sprawozdanie Rady Ministrów z wykonywania oraz o skutkach stosowania w 2019 r. ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (druk Sejmu IX kadencji nr 1332). 23 czerwca Marszałek Sejmu skierowała je natomiast do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Zdrowia. Posłowie należący do tych czterech komisji powinni teraz zebrać się na wspólnym posiedzeniu i rozpatrzyć dokument, a następnie skierować go do Sejmu na posiedzenie plenarne, gdzie będzie mógł zostać przyjęty albo odrzucony. Okazuje się bowiem, że Sejm nie dochował tego obowiązku ustawowego ani razu w ciągu ostatnich 17 lat.

W myśl przepisu art. 9 ustawy aborcyjnej (Dz.U. 1993 nr 17 poz. 78 z późn. zm.), „Rada Ministrów przedkłada Sejmowi corocznie, w terminie do dnia 31 lipca, sprawozdanie z wykonywania ustawy oraz o skutkach jej stosowania”. Przepis ten ustanawia zatem dwa obowiązki: pierwszy nakazuje Radzie Ministrów przedłożenie rocznego sprawozdania Sejmowi, i to w nieprzekraczalnym terminie do dnia 31 lipca (chociaż nie zostało to doprecyzowane, należy przez to rozumieć dzień 31 lipca roku następującego po roku, którego dotyczy sprawozdanie), natomiast drugi nakazuje Sejmowi rozpatrzenie tego sprawozdania, chociaż w tym przypadku nie określono konkretnego terminu. W obu przypadkach ustawodawca nie wskazał również szczególnej sankcji za brak wywiązania się z obowiązku. Jest to zatem sytuacja analogiczna do przepisu art. 7 ust. 1a ustawy z dnia 23 grudnia 1994 r. o Najwyższej Izbie Kontroli (tekst jednolity: Dz.U. 2020 poz. 1200), w myśl którego „Najwyższa Izba Kontroli przedstawia Sejmowi coroczne sprawozdanie ze swojej działalności”. Dodatkowy termin nakłada tutaj jednak na posłów art. 126 ust. 5 Regulaminu Sejmu (tekst jednolity: M.P. 2021 poz. 483), zgodnie z którym rozpatrzenie przez Sejm sprawozdania NIK „nie może nastąpić później niż w terminie 3 miesięcy od dnia jego doręczenia posłom”. Sprawozdanie z wykonania ustawy aborcyjnej należy natomiast do kategorii innych sprawozdań, regulowanych przez art. 126a Regulaminu Sejmu – podobnie jak art. 126 ust. 5, dodany do Regulaminu przez Sejm uchwałą z dnia 19 grudnia 2008 r. (M.P. 2009 nr 2 poz. 9). Obowiązek rozpatrzenia sprawozdania przez Sejm nie jest zatem opatrzony sankcją prawną – jest on natomiast powinnością moralną i elementem kultury politycznej.

Jak wynika z załączonego zestawienia, na 27 lat obowiązywania ustawy aborcyjnej, podlegających obowiązkowi sprawozdawczemu:

  1. tylko 2 sprawozdania zostały złożone przez Radę Ministrów w ustawowym terminie (za rok 1993, złożone w dniu 21 kwietnia 1994 r., i za rok 2001, złożone w dniu 31 lipca 2002 r.) – wszystkie pozostałe zostały złożone z przekroczeniem tego terminu,
  2. 2 sprawozdania w ogóle nie zostały przekazane Sejmowi przez Radę Ministrów (za rok 1996 oraz za rok 2004),
  3. zaledwie 8 sprawozdań zostało rozpatrzonych przez Sejm (za rok 1993, 1994, 1995, 1997, 1998, 1999, 2001, 2002), przy czym dwa ostatnie spośród nich zostały rozpatrzone w 2004 r. – co ciekawe, jako jedyne zostały przyjęte przez aklamację, zaproponowaną przez prowadzącego obrady ówczesnego wicemarszałka Sejmu Donalda Tuska,
  4. jedynie 13 sprawozdań zostało rozpatrzonych przez komisje sejmowe na wspólnym posiedzeniu (za rok 1993, 1994, 1995, 1997, 1998, 1999, 2001, 2002, 2003, 2006, 2007, 2008, 2011), przy czym ostatnie spośród nich było przedmiotem obrad komisji w 2013 r.

Oznacza to, że Sejm nie wywiązuje się ze swojego obowiązku od 2004 r. (komisje sejmowe – od 2013 r.), nie rozpatrując w ogóle składanych do niego sprawozdań, i to niezależnie od następujących w nim zmian aktualnej większości partyjnej. Rada Ministrów od 2002 r. składa natomiast Sejmowi swoje sprawozdania z rażącym opóźnieniem, które obecnie zbliżyło się do niemal rocznego przekroczenia terminu ustawowego.

W doktrynie prawa konstytucyjnego dostrzega się, że przedkładanie przez konstytucyjne organy państwa dokumentów sprawozdawczych Sejmowi „postrzegane powinno być jako pochodna konstytucyjnej zasady równoważenia się władz oraz jako element funkcji kontrolnej sprawowanej przez Sejm”, natomiast ich rozpatrywanie stanowi „przykład akceptowanej w prawie konstytucyjnym zasady, zgodnie z którą na interpretację przepisów ustrojowych wpływa utrwalona praktyka organów stosujących te przepisy” (M. Berek 2018).

Obecna sytuacja to szansa dla posłów, by tym razem rozpatrzyć sprawozdanie z wykonania ustawy aborcyjnej za rok 2019. Komisje powinny umożliwić posłom należyte rozliczenie rządu z realizacji jego ustawowych obowiązków, kończąc niechlubną tradycję ignorowania sprawozdań od 2013 r. Sprawa jest o tyle istotna, że jest to jedno z dwóch ostatnich sprawozdań z lat obowiązywania eugenicznej przesłanki uśmiercania dzieci nienarodzonych, której niezgodność z Konstytucją stwierdził Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z dnia 22 października 2020 r. (sygn. akt K 1/20).


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
To robi wrażenie. Von der Leyen o Polsce w UE z ostatniej chwili
"To robi wrażenie". Von der Leyen o Polsce w UE

- Powinniśmy byli bardziej słuchać tego, co mówią kraje Europy Środkowej w sprawie Rosji i wcześniej podjąć zdecydowane działania - powiedziała w środę na konferencji prasowej w Brukseli przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przy okazji 20. rocznicy rozszerzenia UE m.in. o Polskę.

Wyszedł bardzo zły. Burza w Barcelonie z ostatniej chwili
"Wyszedł bardzo zły". Burza w Barcelonie

Hiszpańscy dziennikarze poinformowali o nietypowej sytuacji dotyczącej Roberta Lewandowskiego. Piłkarz, który zdobył gola w poniedziałkowym meczu z Valencią, stał się obiektem zazdrości. Kolega z drużyny miał obrazić się na Polaka.

To obrzydliwe. Mariusz Błaszczak nie przebiera w słowach z ostatniej chwili
"To obrzydliwe". Mariusz Błaszczak nie przebiera w słowach

"To białoruskie standardy i okrucieństwo" – ostro komentuje doniesienia medialne o próbie odebrania immunitetu prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu były szef MON Mariusz Błaszczak.

Próba podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. Andrzej Duda zabiera głos z ostatniej chwili
Próba podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. Andrzej Duda zabiera głos

"Nie ma w Polsce miejsca na antysemityzm! Nie ma w Polsce miejsca na nienawiść!" – pisze w mediach społecznościowych Andrzej Duda, komentując doniesienia o próbie podpalenia synagogi w Warszawie. 

Politico: Pistolety Tuska mierzą w byłego szefa Orlenu z ostatniej chwili
Politico: Pistolety Tuska mierzą w byłego szefa Orlenu

"Daniel Obajtek był złotym chłopcem poprzedniego rządu PiS. Teraz ścigają go prokuratorzy" – pisze "Politico" w publikacji poświęconej aferze wokół Daniela Obajtka.

Austria zainwestuje w rozbudowę wiedeńskiego lotniska, by wypełniło rolę CPK z ostatniej chwili
Austria zainwestuje w rozbudowę wiedeńskiego lotniska, by wypełniło rolę CPK

Międzynarodowe lotnisko w Wiedniu (VIE) rozpoczęło budowę wartego 420 milionów euro projektu rozbudowy terminalu południowego – informuje branżowy serwis "Airportindustry-News". Efektem ma być największe centrum przesiadkowe w naszej części Europy.

Niemcy skończyli z dofinansowaniem samochodów elektrycznych, teraz dofinansowywać będą Polacy z ostatniej chwili
Niemcy skończyli z dofinansowaniem samochodów elektrycznych, teraz dofinansowywać będą Polacy

We wtorek Rada Ministrów przyjęła przedłożoną przez Minister Funduszy i Polityki Regionalnej, uchwałę w sprawie zmiany Krajowego Planu Odbudowy. Jedną z przeprowadzonych zmian jest rezygnacja z planowanego podatku od aut spalinowych; zostanie on zastąpiony dotacją dla tzw. "elektryków".

Nie zgadzamy się na unijne superpaństwo. Dziś ulicami Warszawy przejdzie Marsz Suwerenności z ostatniej chwili
"Nie zgadzamy się na unijne superpaństwo". Dziś ulicami Warszawy przejdzie Marsz Suwerenności

W 20. rocznicę wejścia Polski do Unii Europejskiej ulicami Warszawy przejdzie Marsz Suwerenności, będący wyrazem wyrazem sprzeciwu wobec działań brukselskich elit.

Prof. Romuald Szeremietiew: Niemcy po raz trzeci mogą wywołać wojnę światową Wiadomości
Prof. Romuald Szeremietiew: Niemcy po raz trzeci mogą wywołać wojnę światową

„Niemcy po raz trzeci mogą wywołać wojnę światową” – powiedział prof. Romuald Szeremietiew, były minister obrony narodowej w rozmowie z Magazynem Optyka Schumana.

Zbigniew Kuźmiuk: Tusk przestrzega przed „wpatrzonymi w Putina, czyli przed sobą i politykami PO z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Tusk przestrzega przed „wpatrzonymi w Putina", czyli przed sobą i politykami PO

Wczoraj premier Tusk, mimo choroby, wygłosił oświadczenie dla mediów w ogrodach swojej Kancelarii, głównie poświęcone 20-leciu naszego członkostwa w Unii Europejskiej. Ale w tym świątecznym oświadczeniu, zresztą jak zwykle w wystąpieniach Tuska, nie brakowało także ataków na Prawo i Sprawiedliwość, w tym także kuriozalnego oskarżania o prorosyjskość.

REKLAMA

Sejm od 17 lat zaniedbuje opiniowanie sprawozdań z wykonania ustawy aborcyjnej

Z przepisu art. 9 ustawy aborcyjnej z 1993 r. wynika obowiązek rozpatrywania przez Sejm rocznych sprawozdań z jej wykonywania. Z analizy Instytutu Ordo Iuris wynika jednak, że spośród 27 sprawozdań za lata 1993-2019, dwa wcale nie zostały przekazane Sejmowi przez rząd. Tylko dwa były złożone w ustawowym terminie, a zaledwie 8 zostało rozpatrzonych przez Sejm, a tylko 13 – rozpatrzonych co najmniej przez komisje. Sejm ostatni raz pochylił się nad sprawozdaniami w 2004 r., a komisje w 2013 r. 23 czerwca Marszałek Sejmu skierowała sprawozdanie za rok 2019 do komisji. To szansa dla posłów, by tym razem rozpatrzyć je, należycie rozliczając rząd z realizacji ustawowych obowiązków. Jest to jedno z dwóch ostatnich sprawozdań z lat obowiązywania eugenicznej przesłanki uśmiercania dzieci nienarodzonych, której niezgodność z Konstytucją stwierdził Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z dnia 22 października 2020 r.
 Sejm od 17 lat zaniedbuje opiniowanie sprawozdań z wykonania ustawy aborcyjnej
/ pixabay.com

Przeczytaj list Ordo Iuris do Marszałek Sejmu oraz zestawienie sprawozdań za lata 1993-2019

„Przez ostatnich 17 lat posłowie ignorowali obowiązek rozpatrzenia sprawozdań z wykonania ustawy aborcyjnej. Z szacunku dla konstytucyjnej zasady ochrony życia poczętego Sejm powinien zająć się aktualnym sprawozdaniem” – stwierdza apl. adw. Nikodem Bernaciak, analityk Ordo Iuris.

15 czerwca 2021 r. Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki przekazał do Sejmu sprawozdanie Rady Ministrów z wykonywania oraz o skutkach stosowania w 2019 r. ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (druk Sejmu IX kadencji nr 1332). 23 czerwca Marszałek Sejmu skierowała je natomiast do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Zdrowia. Posłowie należący do tych czterech komisji powinni teraz zebrać się na wspólnym posiedzeniu i rozpatrzyć dokument, a następnie skierować go do Sejmu na posiedzenie plenarne, gdzie będzie mógł zostać przyjęty albo odrzucony. Okazuje się bowiem, że Sejm nie dochował tego obowiązku ustawowego ani razu w ciągu ostatnich 17 lat.

W myśl przepisu art. 9 ustawy aborcyjnej (Dz.U. 1993 nr 17 poz. 78 z późn. zm.), „Rada Ministrów przedkłada Sejmowi corocznie, w terminie do dnia 31 lipca, sprawozdanie z wykonywania ustawy oraz o skutkach jej stosowania”. Przepis ten ustanawia zatem dwa obowiązki: pierwszy nakazuje Radzie Ministrów przedłożenie rocznego sprawozdania Sejmowi, i to w nieprzekraczalnym terminie do dnia 31 lipca (chociaż nie zostało to doprecyzowane, należy przez to rozumieć dzień 31 lipca roku następującego po roku, którego dotyczy sprawozdanie), natomiast drugi nakazuje Sejmowi rozpatrzenie tego sprawozdania, chociaż w tym przypadku nie określono konkretnego terminu. W obu przypadkach ustawodawca nie wskazał również szczególnej sankcji za brak wywiązania się z obowiązku. Jest to zatem sytuacja analogiczna do przepisu art. 7 ust. 1a ustawy z dnia 23 grudnia 1994 r. o Najwyższej Izbie Kontroli (tekst jednolity: Dz.U. 2020 poz. 1200), w myśl którego „Najwyższa Izba Kontroli przedstawia Sejmowi coroczne sprawozdanie ze swojej działalności”. Dodatkowy termin nakłada tutaj jednak na posłów art. 126 ust. 5 Regulaminu Sejmu (tekst jednolity: M.P. 2021 poz. 483), zgodnie z którym rozpatrzenie przez Sejm sprawozdania NIK „nie może nastąpić później niż w terminie 3 miesięcy od dnia jego doręczenia posłom”. Sprawozdanie z wykonania ustawy aborcyjnej należy natomiast do kategorii innych sprawozdań, regulowanych przez art. 126a Regulaminu Sejmu – podobnie jak art. 126 ust. 5, dodany do Regulaminu przez Sejm uchwałą z dnia 19 grudnia 2008 r. (M.P. 2009 nr 2 poz. 9). Obowiązek rozpatrzenia sprawozdania przez Sejm nie jest zatem opatrzony sankcją prawną – jest on natomiast powinnością moralną i elementem kultury politycznej.

Jak wynika z załączonego zestawienia, na 27 lat obowiązywania ustawy aborcyjnej, podlegających obowiązkowi sprawozdawczemu:

  1. tylko 2 sprawozdania zostały złożone przez Radę Ministrów w ustawowym terminie (za rok 1993, złożone w dniu 21 kwietnia 1994 r., i za rok 2001, złożone w dniu 31 lipca 2002 r.) – wszystkie pozostałe zostały złożone z przekroczeniem tego terminu,
  2. 2 sprawozdania w ogóle nie zostały przekazane Sejmowi przez Radę Ministrów (za rok 1996 oraz za rok 2004),
  3. zaledwie 8 sprawozdań zostało rozpatrzonych przez Sejm (za rok 1993, 1994, 1995, 1997, 1998, 1999, 2001, 2002), przy czym dwa ostatnie spośród nich zostały rozpatrzone w 2004 r. – co ciekawe, jako jedyne zostały przyjęte przez aklamację, zaproponowaną przez prowadzącego obrady ówczesnego wicemarszałka Sejmu Donalda Tuska,
  4. jedynie 13 sprawozdań zostało rozpatrzonych przez komisje sejmowe na wspólnym posiedzeniu (za rok 1993, 1994, 1995, 1997, 1998, 1999, 2001, 2002, 2003, 2006, 2007, 2008, 2011), przy czym ostatnie spośród nich było przedmiotem obrad komisji w 2013 r.

Oznacza to, że Sejm nie wywiązuje się ze swojego obowiązku od 2004 r. (komisje sejmowe – od 2013 r.), nie rozpatrując w ogóle składanych do niego sprawozdań, i to niezależnie od następujących w nim zmian aktualnej większości partyjnej. Rada Ministrów od 2002 r. składa natomiast Sejmowi swoje sprawozdania z rażącym opóźnieniem, które obecnie zbliżyło się do niemal rocznego przekroczenia terminu ustawowego.

W doktrynie prawa konstytucyjnego dostrzega się, że przedkładanie przez konstytucyjne organy państwa dokumentów sprawozdawczych Sejmowi „postrzegane powinno być jako pochodna konstytucyjnej zasady równoważenia się władz oraz jako element funkcji kontrolnej sprawowanej przez Sejm”, natomiast ich rozpatrywanie stanowi „przykład akceptowanej w prawie konstytucyjnym zasady, zgodnie z którą na interpretację przepisów ustrojowych wpływa utrwalona praktyka organów stosujących te przepisy” (M. Berek 2018).

Obecna sytuacja to szansa dla posłów, by tym razem rozpatrzyć sprawozdanie z wykonania ustawy aborcyjnej za rok 2019. Komisje powinny umożliwić posłom należyte rozliczenie rządu z realizacji jego ustawowych obowiązków, kończąc niechlubną tradycję ignorowania sprawozdań od 2013 r. Sprawa jest o tyle istotna, że jest to jedno z dwóch ostatnich sprawozdań z lat obowiązywania eugenicznej przesłanki uśmiercania dzieci nienarodzonych, której niezgodność z Konstytucją stwierdził Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z dnia 22 października 2020 r. (sygn. akt K 1/20).



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe