Cezary Krysztopa dla "TS": Sól w gardle

Nie lubię podróży. To znaczy lubię czasem być gdzie indziej niż zwykle jestem, ale sama podróż bardzo mnie męczy, więc nawet jeśli gdzieś mi się podoba, a nawet wypocznę, to zwykle podczas drogi powrotnej tak się zmęczę, że wolałbym nigdzie nie wyjeżdżać. Kiedy byłem trochę młodszy, lepiej to znosiłem, ale wtedy z kolei nie było mnie na podróże stać. Od jakiegoś czasu o to, żebym podróżował, dba Żona. Ma to również pewne pozytywne aspekty. Z jednej strony pokazujemy kawałek świata naszym synom, a z drugiej ja przy okazji jakieś stracone elementy własnego dzieciństwa nadrabiam. Dlatego podczas majówki wybraliśmy się do Krakowa i Wieliczki.
 Cezary Krysztopa dla "TS": Sól w gardle
/ screen YouTube
Wieliczka. Przepiękne miasteczko, ze wszystkimi wadami miasteczek turystycznych, masy przewalających się wte i nazad turystów, trochę tandety na straganach, ale też tchnąca jakąś arcypolskością architektura i oczywiście kopalnia soli. Program obowiązkowy.

Kiedy się ma dwóch energicznych i szybko nudzących się synów, nie zjeżdża się pod ziemię w ramach wycieczki dla dorosłych, bo to by się mogło skończyć jakąś katastrofą, tylko wybiera się wycieczkę z programem dla dzieci. Kopalnia ta sama, tylko przewodnik opowiada nieco inne bajki. W ich ramach dzieci dowiadują się, kim jest Skarbnik, oglądają wyrzeźbione w soli soliludki, szukają jaj soloni, żeby zdążyć nakarmić je solą, zanim te zjedzą skorupkę własnego jajka i zamienią się w groźne smoki, a nawet mogą sobie lizać ściany (w wyniku czego Starszy dostał pypcia na języku). Z drugiej strony jednak uwiedzione opowieścią poznają historię kopalni i nie tylko, bo też solne rzeźby, malownicze podziemne baseny, kaplice i chyba najwspanialszy na świecie podziemny wyrzeźbiony w soli kościół.

Kiedy jednak przewodnik zaczął opowiadać o religijnych aspektach życia górników, a to, że witali się, mówiąc do siebie „Szczęść Boże”, a to, że montowali w solnych ścianach święte obrazki (pracę mieli ciężką i niebezpieczną, przez stulecia nie chroniły ich mechaniczne systemy wentylacji odprowadzające metan, obroną była Opatrzność Boża i Święta Panienka) pomyślałem sobie: – Kurcze, z jednej strony fajnie, że ciągle jesteśmy krajem, w którym nie ma zakazu odwoływania się do wielowiekowej tradycji chrześcijaństwa, ale z drugiej strony pewnie w ustach przewodnika ta opowieść to taka sama historia jak historia o soliludkach i soloniach – ot, gawęda dla małych turystów.

Jakże mi się zrobiło wstyd, kiedy po kilkugodzinnej wycieczce odprowadzał nas do windy, która wywozi turystów na powierzchnię starszy górnik (górnicy ciągle tam pracują, już nie przy wydobyciu, ale przy zabezpieczaniu dolnych pokładów). Kiedy w jednym z podziemnych korytarzy mijał go młodszy górnik, z szacunkiem przywitał starszego: „Szczęść Boże”.

Coś mi stanęło w gardle. Przez krótką chwilę byłem gotowy uwierzyć nawet w soliludki.

Cezary Krysztopa

 

POLECANE
Doniesienia o końcu Trzeciej Drogi. Kosiniak-Kamysz zabiera głos z ostatniej chwili
Doniesienia o końcu Trzeciej Drogi. Kosiniak-Kamysz zabiera głos

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił w środę, że Trzecia Droga była projektem wyborczym i ludowcy umówili się z Polską 2050 na wspólny start w czterech wyborach. "I to jest za nami, dobiegł finał" - powiedział Kosiniak-Kamysz. Jak przekazał, PSL w kolejnych wyborach wystartuje samodzielnie.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Polska pozostanie w dość ciepłym powietrzu polarnym morskim, jednak w ciągu dnia nad północną część kraju, za nasuwającym się znad Bałtyku frontem atmosferycznym, zacznie napływać chłodniejsza polarna masa powietrza. Na przeważającym obszarze Polski dzień będzie gorący.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Przychodzi Giertych do Lisa. Telewizja Republika ujawnia kolejne taśmy z ostatniej chwili
Przychodzi Giertych do Lisa. Telewizja Republika ujawnia kolejne taśmy

W środę Telewizja Republika w programie Michała Rachonia ujawniła kolejne taśmy – tym razem Romana Giertycha z m.in ówczesnym red. naczelnym "Newsweeka" Tomaszem Lisem, czy politykiem PO Stanisławem Gawłowskim.

Służby Tuska mają podrzucać nielegalnych imigrantów do domów dziecka z ostatniej chwili
Służby Tuska mają podrzucać nielegalnych imigrantów do domów dziecka

Nielegalni imigranci zostali zakwaterowani na dziko w domu dziecka w Skierniewicach – podaje serwis Magna Polonia. 

Ekspertka od wizerunku, która uderzyła w Martę Nawrocką, wydała oświadczenie Wiadomości
"Ekspertka od wizerunku", która uderzyła w Martę Nawrocką, wydała oświadczenie

Marta Rodzik, „ekspertka od PR”, która skrytykowała Martę Nawrocka za jej ubiór, żali się na negatywne komentarze ze strony internautów. Kobieta wydała specjalne oświadczenie.

Jeśli upadnie reżim ajatollahów w świat popłynie ogromna ilość irańskiej ropy. Po co komu będzie rosyjska? tylko u nas
Jeśli upadnie reżim ajatollahów w świat popłynie ogromna ilość irańskiej ropy. Po co komu będzie rosyjska?

Atak Izraela na Iran zaskoczył Rosję. Na Kremlu uważano, że Trump trzyma na uwięzi Netanjahu, dopóki ma nadzieję na wymuszenie poprzez negocjacje rezygnacji przez Teheran ze wzbogacania uranu. Kolejna runda rozmów była zaplanowana na weekend. Tymczasem potężna powietrzna flota państwa żydowskiego uderzyła w piątek w islamską republikę.

Iran zamierza zaatakować dwa izraelskie miasta. Padło ostrzeżenie Wiadomości
Iran zamierza zaatakować dwa izraelskie miasta. Padło ostrzeżenie

Iran wzywa mieszkańców Hajfy i Tel Awiwu do ewakuacji. Szef sztabu irańskiej armii ostrzega przed nadchodzącymi "operacjami karnymi".

Wyborcza: Jest decyzja PSL ws. wyborów parlamentarnych. Koniec współpracy z partią Hołowni z ostatniej chwili
"Wyborcza": Jest decyzja PSL ws. wyborów parlamentarnych. Koniec współpracy z partią Hołowni

We wtorek wieczorem "Gazeta Wyborcza" informuje, że Rada Naczelna PSL podjęła decyzję o zakończeniu kampanijnej współpracy z partią Szymona Hołowni.

Mariusz Błaszczak: Chcą ukraść Polakom wybory Wiadomości
Mariusz Błaszczak: Chcą ukraść Polakom wybory

Poseł Mariusz Błaszczak skrytykował pomysł ponownego przeliczania głosów, uznając go za próbę podważenia zaufania do instytucji państwowych.

REKLAMA

Cezary Krysztopa dla "TS": Sól w gardle

Nie lubię podróży. To znaczy lubię czasem być gdzie indziej niż zwykle jestem, ale sama podróż bardzo mnie męczy, więc nawet jeśli gdzieś mi się podoba, a nawet wypocznę, to zwykle podczas drogi powrotnej tak się zmęczę, że wolałbym nigdzie nie wyjeżdżać. Kiedy byłem trochę młodszy, lepiej to znosiłem, ale wtedy z kolei nie było mnie na podróże stać. Od jakiegoś czasu o to, żebym podróżował, dba Żona. Ma to również pewne pozytywne aspekty. Z jednej strony pokazujemy kawałek świata naszym synom, a z drugiej ja przy okazji jakieś stracone elementy własnego dzieciństwa nadrabiam. Dlatego podczas majówki wybraliśmy się do Krakowa i Wieliczki.
 Cezary Krysztopa dla "TS": Sól w gardle
/ screen YouTube
Wieliczka. Przepiękne miasteczko, ze wszystkimi wadami miasteczek turystycznych, masy przewalających się wte i nazad turystów, trochę tandety na straganach, ale też tchnąca jakąś arcypolskością architektura i oczywiście kopalnia soli. Program obowiązkowy.

Kiedy się ma dwóch energicznych i szybko nudzących się synów, nie zjeżdża się pod ziemię w ramach wycieczki dla dorosłych, bo to by się mogło skończyć jakąś katastrofą, tylko wybiera się wycieczkę z programem dla dzieci. Kopalnia ta sama, tylko przewodnik opowiada nieco inne bajki. W ich ramach dzieci dowiadują się, kim jest Skarbnik, oglądają wyrzeźbione w soli soliludki, szukają jaj soloni, żeby zdążyć nakarmić je solą, zanim te zjedzą skorupkę własnego jajka i zamienią się w groźne smoki, a nawet mogą sobie lizać ściany (w wyniku czego Starszy dostał pypcia na języku). Z drugiej strony jednak uwiedzione opowieścią poznają historię kopalni i nie tylko, bo też solne rzeźby, malownicze podziemne baseny, kaplice i chyba najwspanialszy na świecie podziemny wyrzeźbiony w soli kościół.

Kiedy jednak przewodnik zaczął opowiadać o religijnych aspektach życia górników, a to, że witali się, mówiąc do siebie „Szczęść Boże”, a to, że montowali w solnych ścianach święte obrazki (pracę mieli ciężką i niebezpieczną, przez stulecia nie chroniły ich mechaniczne systemy wentylacji odprowadzające metan, obroną była Opatrzność Boża i Święta Panienka) pomyślałem sobie: – Kurcze, z jednej strony fajnie, że ciągle jesteśmy krajem, w którym nie ma zakazu odwoływania się do wielowiekowej tradycji chrześcijaństwa, ale z drugiej strony pewnie w ustach przewodnika ta opowieść to taka sama historia jak historia o soliludkach i soloniach – ot, gawęda dla małych turystów.

Jakże mi się zrobiło wstyd, kiedy po kilkugodzinnej wycieczce odprowadzał nas do windy, która wywozi turystów na powierzchnię starszy górnik (górnicy ciągle tam pracują, już nie przy wydobyciu, ale przy zabezpieczaniu dolnych pokładów). Kiedy w jednym z podziemnych korytarzy mijał go młodszy górnik, z szacunkiem przywitał starszego: „Szczęść Boże”.

Coś mi stanęło w gardle. Przez krótką chwilę byłem gotowy uwierzyć nawet w soliludki.

Cezary Krysztopa


 

Polecane
Emerytury
Stażowe