"Bardzo niebezpieczny sygnał z Mińska. Białoruś zapowiada rozmieszczenie rosyjskich sił na granicy"

Na oficjalnej stronie białoruskiego Ministerstwa Obrony Białorusi pojawił się komunikat, z którego dowiadujemy się iż Białoruś odnotowała "absolutnie nieadekwatną reakcję polskiego kierownictwa na rozwiązanie sytuacji, jaka zaistniała na granicy białorusko-polskiej z uchodźcami". Zapowiada także "adekwatne działania" i rozmieszczenie swoich i sojuszniczych - rosyjskich sił na granicy. Zdaniem analityczki ds. Białorusi i polityki bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Anny Marii Dyner, jest to bardzo niebezpieczny sygnał. 
/ screen YT - ВоенТВ Беларуси

Ministerstwo Obrony Republiki Białoruś odnotowuje absolutnie nieadekwatną reakcję polskiego kierownictwa na rozwiązanie sytuacji, jaka zaistniała na granicy białorusko-polskiej z uchodźcami. Zamiast dialogu i podjęcia skutecznych działań w celu rozwiązania kryzysu migracyjnego nasi sąsiedzi kontynuują bezprecedensową rozbudowę komponentu władzy w pobliżu granic Republiki Białoruś

- głosi komunikat białoruskiego MON. 

 

Koncentracja 15 000 żołnierzy, czołgów, systemów obrony przeciwlotniczej i innej ciężkiej broni nie może być nazwana adekwatną odpowiedzią na migrantów na granicy. Przypomina to bardziej tworzenie grup uderzeniowych wojsk. Działania wojska polskiego są sprzeczne z wszelkimi umowami międzynarodowymi i dwustronnymi.

Wobec niechęci kierownictwa wojskowego RP do dialogu, odrzucenia naszych działań zmierzających do rozwiązania kwestii w ramach norm międzynarodowych, a także bezpodstawnych oskarżeń pod adresem Sił Zbrojnych i całej Republiki Białoruś, wojsko białoruskie departament jest zmuszony do podjęcia odpowiednich działań w odpowiedzi zarówno samodzielnie, jak i w ramach istniejących umów z naszym strategicznym sojusznikiem.

Nie będziemy szarpać bronią jak nasi sąsiedzi. Stworzony system reagowania na takie ataki pozwala zrobić wszystko, aby chronić suwerenność i niezależność kraju.

Siłom Zbrojnym Białorusi radzi się naszym sąsiadom powstrzymanie histerii i wściekłego militaryzmu oraz podążanie ścieżką rozwiązywania wszelkich problemów w ramach dialogu

- czytamy w komunikacie. Głos w sprawie zabrała Anna Maria Dyner - analityczka ds. Białorusi i polityki bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej w programie Bezpieczeństwo Międzynarodowe. W jej opinii w/w oświadczenie to "bardzo niebezpieczny sygnał z Mińska".

 

Bardzo niebezpieczny sygnał z Mińska. Białoruś- zarzucając Polsce nieproporcjonalną reakcję na kryzys graniczny i koncentrację znacznych sił wojskowych - zapowiada adekwatne działania i rozmieszczenie swoich i sojuszniczych - rosyjskich sił na granicy

- napisała analityczka.

 

Nie można wykluczyć, że jest to zapowiedź "eskalacji dla deeskalacji", niemniej jest to czytelny sygnał, że Białoruś i Rosja wykorzystują kryzys graniczny do zwiększenia i tak znacznego napięcia w regionie. Będzie to też kolejny test na wsparcie sojusznicze dla NATO

- podsumowała Anna Maria Dyner.


 

POLECANE
Imigranci w Szczecinie. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Imigranci w Szczecinie. Jest komunikat policji

Poseł PiS Dariusz Matecki w ostatnich dniach opisywał temat cudzoziemców, którzy pojawili się w centrum Szczecina. Teraz do sprawy odniosła się szczecińska policja.

Śmierć dziecka odebranego matce. Ekspert: dziecko to też człowiek gorące
Śmierć dziecka odebranego matce. Ekspert: dziecko to też człowiek

Dziecko to człowiek, a nie „sprawa do rozpatrzenia” – dlaczego procedury muszą służyć dobru dziecka, a nie je zastępować?

Jest oświadczenie patocelebryty Tuska Jacka Murańskiego ws. powtórzenia wyborów z ostatniej chwili
Jest oświadczenie patocelebryty Tuska Jacka Murańskiego ws. "powtórzenia wyborów"

Patocelebryta Jacek Murański postanowił zaangażować się w inicjatywę Romana Giertycha, mającą na celu unieważnienie wyniku ostatnich wyborów prezydenckich.

Karol Nawrocki: Otoczyli nas. Współczuję skurczybykom gorące
Karol Nawrocki: Otoczyli nas. Współczuję skurczybykom

Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział w niedzielę w Pułtusku, że 7 sierpnia, dzień po zaprzysiężeniu na prezydenta, wystąpi z pierwszymi inicjatywami. Zapewniał też, że będzie prezydentem pracowitym i prezydentem dialogu.

Eksplozja w kościele w Damaszku. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Eksplozja w kościele w Damaszku. Wiele ofiar

Zamachowiec samobójca zabił w niedzielę 13 osób i ranił 53 podczas mszy w chrześcijańskim kościele w Damaszku.

Koszykarze Legii Warszawa mistrzami Polski z ostatniej chwili
Koszykarze Legii Warszawa mistrzami Polski

Koszykarze Legii Warszawa w siódmym meczu finałowym play-off rozgrywanym w Lublinie pokonali tamtejszy Start 92-82 i po 56 latach przerwy zdobyli mistrzostwo Polski.

Niemcy odesłali nielegalnych imigrantów do Polski. Podano liczbę z ostatniej chwili
Niemcy odesłali nielegalnych imigrantów do Polski. Podano liczbę

Czterech obywateli Erytrei zatrzymała niemiecka policja na Moście Europejskim Neurüdnitz – Siekierki. Po kontroli zostali odesłani do Polski – informuje niemiecki serwis nordkurier.de.

Iran zamknie cieśninę Ormuz? Jest decyzja parlamentu z ostatniej chwili
Iran zamknie cieśninę Ormuz? Jest decyzja parlamentu

Iran rozważa zamknięcie Cieśniny Ormuz po decyzji parlamentu. Ruch Iranu grozi zakłóceniem 20 proc. światowych dostaw ropy.

Już 7 sierpnia. Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiada z ostatniej chwili
"Już 7 sierpnia". Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiada

– Już 7 sierpnia wyjdę z konkretnymi inicjatywami, które będą wypełnieniem planu, za którym zagłosowało blisko 11 mln Polaków. I tych Polaków nie dam oszukać, jako prezydent Polski – oświadczył w niedzielę prezydent elekt Karol Nawrocki.

Alarm bojowy w kilku państwach. Atak możliwy w każdej chwili z ostatniej chwili
Alarm bojowy w kilku państwach. Atak możliwy w każdej chwili

Państwa Zatoki Perskiej, posiadające amerykańskie bazy wojskowe, przygotowują się na ewentualny odwet Iranu po atakach USA na obiekty jądrowe tego kraju - napisała w niedzielę agencja Reutera.

REKLAMA

"Bardzo niebezpieczny sygnał z Mińska. Białoruś zapowiada rozmieszczenie rosyjskich sił na granicy"

Na oficjalnej stronie białoruskiego Ministerstwa Obrony Białorusi pojawił się komunikat, z którego dowiadujemy się iż Białoruś odnotowała "absolutnie nieadekwatną reakcję polskiego kierownictwa na rozwiązanie sytuacji, jaka zaistniała na granicy białorusko-polskiej z uchodźcami". Zapowiada także "adekwatne działania" i rozmieszczenie swoich i sojuszniczych - rosyjskich sił na granicy. Zdaniem analityczki ds. Białorusi i polityki bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Anny Marii Dyner, jest to bardzo niebezpieczny sygnał. 
/ screen YT - ВоенТВ Беларуси

Ministerstwo Obrony Republiki Białoruś odnotowuje absolutnie nieadekwatną reakcję polskiego kierownictwa na rozwiązanie sytuacji, jaka zaistniała na granicy białorusko-polskiej z uchodźcami. Zamiast dialogu i podjęcia skutecznych działań w celu rozwiązania kryzysu migracyjnego nasi sąsiedzi kontynuują bezprecedensową rozbudowę komponentu władzy w pobliżu granic Republiki Białoruś

- głosi komunikat białoruskiego MON. 

 

Koncentracja 15 000 żołnierzy, czołgów, systemów obrony przeciwlotniczej i innej ciężkiej broni nie może być nazwana adekwatną odpowiedzią na migrantów na granicy. Przypomina to bardziej tworzenie grup uderzeniowych wojsk. Działania wojska polskiego są sprzeczne z wszelkimi umowami międzynarodowymi i dwustronnymi.

Wobec niechęci kierownictwa wojskowego RP do dialogu, odrzucenia naszych działań zmierzających do rozwiązania kwestii w ramach norm międzynarodowych, a także bezpodstawnych oskarżeń pod adresem Sił Zbrojnych i całej Republiki Białoruś, wojsko białoruskie departament jest zmuszony do podjęcia odpowiednich działań w odpowiedzi zarówno samodzielnie, jak i w ramach istniejących umów z naszym strategicznym sojusznikiem.

Nie będziemy szarpać bronią jak nasi sąsiedzi. Stworzony system reagowania na takie ataki pozwala zrobić wszystko, aby chronić suwerenność i niezależność kraju.

Siłom Zbrojnym Białorusi radzi się naszym sąsiadom powstrzymanie histerii i wściekłego militaryzmu oraz podążanie ścieżką rozwiązywania wszelkich problemów w ramach dialogu

- czytamy w komunikacie. Głos w sprawie zabrała Anna Maria Dyner - analityczka ds. Białorusi i polityki bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej w programie Bezpieczeństwo Międzynarodowe. W jej opinii w/w oświadczenie to "bardzo niebezpieczny sygnał z Mińska".

 

Bardzo niebezpieczny sygnał z Mińska. Białoruś- zarzucając Polsce nieproporcjonalną reakcję na kryzys graniczny i koncentrację znacznych sił wojskowych - zapowiada adekwatne działania i rozmieszczenie swoich i sojuszniczych - rosyjskich sił na granicy

- napisała analityczka.

 

Nie można wykluczyć, że jest to zapowiedź "eskalacji dla deeskalacji", niemniej jest to czytelny sygnał, że Białoruś i Rosja wykorzystują kryzys graniczny do zwiększenia i tak znacznego napięcia w regionie. Będzie to też kolejny test na wsparcie sojusznicze dla NATO

- podsumowała Anna Maria Dyner.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe