Adam Zyzman: Przejąć inicjatywę – zamknąć granicę!

Ranni żołnierze, policjanci i pogranicznicy, użycie przez napastników urządzeń pochodzących z arsenału militarnego, jak lasery, granaty z gazem łzawiącym i hukowe, wyposażenie migrantów w narzędzia, których z pewnością nie przywieźli samolotami pasażerskimi ze swoich krajów, a wreszcie udostępnianie im środków transportu… - Czy to jeszcze nie wystarcza, by potraktować działania Białorusi, jako casus belli?
Granica Adam Zyzman: Przejąć inicjatywę – zamknąć granicę!
Granica / PAP/EPA/MAXIM GUCHEK/BELTA HANDOUT


Nie, nie chcę domagać się podjęcia działań zbrojnych, ale wystarczy uznanie jednej logicznej konsekwencji. Jeśli rzeczywiście mamy do czynienia z wojną hybrydową przeciwko naszemu krajowi, to przede wszystkim zamknijmy granicę z Białorusią na całej jej długości! Absurdem jest bowiem, że bronimy się przed atakiem od strony tego kraju (zgodnie z prawem międzynarodowym każdy kraj odpowiada za to co dzieje się na jego pograniczu), a kilka kilometrów dalej na oficjalnym przejściu granicznym drogowym, czy kolejowym, odprawiamy setki TIR-ów i wagonów wiozących na tę że Białoruś tony żywności, (w tym dla wojska i ichnich pograniczników), surowców i sprzętu nieraz najwyższych technologii, mogącego na tydzień być wykorzystanym przez wspierane przez ten kraj bojówki! Nie wykorzystanie tej broni, która jest w naszych rękach, to utwierdzanie władz Białorusi w poczuciu bezkarności! - Jeśli zacznie im brakować tego co importują, a na granicy zgromadzą się tysiące TIR-ów i wagonów kolejowych, to władze tego kraju będą miały inne problemy niż dostarczanie migrantom pomocy technicznej w przekraczaniu granicy!

Oczywiście zarzuci mi ktoś, że w ten sposób narazimy się innym krajom, bo przerwiemy ogromny szlak komunikacyjny Wschód – Zachód uderzając w interesy takich państw, jak Rosja, czy Niemcy. Tak! Zgadza się, ale może wówczas jedni i drudzy przyjdą do nas rozmawiać, o tym, co trzeba zrobić, by ten szlak udrożnić! Może wówczas, będziemy mogli powiedzieć Rosji, że ma za cenę przywrócenia szlaków transportowych ma przywołać do porządku swego wasala na Białorusi i zaprzestać wrogiej działalności nie tylko wobec Polski, ale w ogóle Zachodowi. Będziemy mogli powiedzieć pani Merkel, że albo sterowana przez nią IV Rzesza Niemiecka, ukrywająca się pod mianem Unii Europejskiej, zacznie traktować nas za równorzędne i suwerenne państwo, albo poszuka sobie innych dróg tranzytowych! Ze swej strony na listę warunków wobec Berlina wpisałbym także zaprzestanie finansowania i sterowania polskiej opozycji!

Że poszuka? – Wszystko będzie zależeć od naszych partnerów. Zamknięcie z takiego samego powodu granicy litewsko - białoruskiej ograniczy możliwości zaopatrywania enklawy Kaliningradzkiej. Zamknięcie granic rosyjsko – ukraińskiej i białorusko - ukraińskiej pozwoliłoby przypomnieć Ukrainie o jej podmiotowości i zakończyć udawanie rozmów na temat jej suwerenności w ramach tzw. formatu mińskiego, w którym o wszystkim decyduje Rosja, a kraje Zachodu odgrywają rolę petenta, który nawet nie może doczekać się określenia daty kolejnego spotkania, o czym stało się głośno w ostatnich dniach. Zamknięcie granic od Bałtyku po Morze Czarne pokazało by rolę i siłę Trójmorza. Ewentualne stworzenie alternatywy połączeń gospodarczych w oparciu o transport morski wymagałoby takiego czasu, że korzystniejsze dla wszystkich byłoby przyjęcie tych niewygórowanych, bo w gruncie rzeczy tylko politycznych, warunków polskich, litewskich i ukraińskich!

A migranci? Nimi niech martwi się ten, kto ich sprowadził w poleskie lasy, za wymierną gotówkę! Nie na każdym biznesie robi się kokosy.

Adam Zyzman


 

POLECANE
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością

W niedzielnym referendum mieszkańcy Zabrza jasno pokazali, że chcą zmian. Jak wynika z sondażu exit poll Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, aż 91,4% głosujących opowiedziało się za odwołaniem Agnieszki Rupniewskiej z funkcji prezydent miasta. Przeciwko było zaledwie 8,6% osób.

Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu? polityka
Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu?

Wideo, które trafiło do sieci po sobotnim spotkaniu liderów tzw. „koalicji chętnych” w Kijowie, wywołało falę spekulacji i komentarzy. Na nagraniu widać prezydenta Francji Emmanuela Macrona, kanclerza Niemiec Friedricha Merza oraz premiera i lidera brytyjskiej Partii Pracy Keira Starmera - cała trójka wygląda na rozbawioną i zrelaksowaną, jednak uwagę internautów przykuwa coś jeszcze. Na stole pojawia się biały przedmiot (proszek?), który Macron szybko chowa do kieszeni. Merz w tym samym czasie usuwa z pola widzenia metalową łyżeczkę.

„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej gorące
„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej

W niedzielę premier Donald Tusk oficjalnie potwierdził, że pożar centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie był efektem celowego działania rosyjskich służb specjalnych. Jak ujawnił, część sprawców została już zatrzymana, a pozostali są identyfikowani i ścigani.

Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście z ostatniej chwili
Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że oczekuje, iż Rosja zgodzi się na całkowite i trwałe zawieszenie broni w wojnie przeciwko jego państwu od poniedziałku.

Zaczynam wątpić. Trump reaguje na propozycję Putina z ostatniej chwili
"Zaczynam wątpić". Trump reaguje na propozycję Putina

Ukraina powinna przyjąć propozycję Putina, aby rozpocząć bezpośrednie rozmowy, bo przynajmniej będziemy wiedzieli, na czym stoimy - stwierdził w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jednocześnie przyznał, że "zaczyna wątpić" w to, czy Ukraina pójdzie na układ z Rosją.

Dziwnie się zachowywał. Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach Wiadomości
"Dziwnie się zachowywał". Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach

Zaledwie kilka dni po dramatycznych wydarzeniach na Uniwersytecie Warszawskim, które wstrząsnęły opinią publiczną w całym kraju, służby w Katowicach musiały reagować na kolejne niepokojące zgłoszenie w pobliżu jednej z uczelni.

Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać polityka
Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać

Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Gryfina i lokalnymi działaczami partii powiedział, że głosowanie na Karola Nawrockiego to kontynuowanie "patriotycznej" polityki Prawa i Sprawiedliwości, a także "walka o utrzymanie demokracji".

Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny Wiadomości
Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielne popołudnie w Nowym Targu, w województwie małopolskim. Podczas rekreacyjnego skoku spadochronowego zginął około 40-letni mężczyzna.

Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP

Polskie rezerwy złota przebijają zasoby Europejskiego Banku Centralnego i Wielkiej Brytanii. Posiadamy już 510 ton złotego kruszcu.

Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju Wiadomości
Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju

Sobotnia porażka Igi Świątek z Amerykanką Danielle Collins w trzeciej rundzie turnieju w Rzymie to kolejne świadectwo kryzysu formy polskiej tenisistki. W jej efekcie po 165 tygodniach wypadnie z podium światowego rankingu. Od triumfu we French Open 8 czerwca 2024 roku nie wygrała żadnego turnieju.

REKLAMA

Adam Zyzman: Przejąć inicjatywę – zamknąć granicę!

Ranni żołnierze, policjanci i pogranicznicy, użycie przez napastników urządzeń pochodzących z arsenału militarnego, jak lasery, granaty z gazem łzawiącym i hukowe, wyposażenie migrantów w narzędzia, których z pewnością nie przywieźli samolotami pasażerskimi ze swoich krajów, a wreszcie udostępnianie im środków transportu… - Czy to jeszcze nie wystarcza, by potraktować działania Białorusi, jako casus belli?
Granica Adam Zyzman: Przejąć inicjatywę – zamknąć granicę!
Granica / PAP/EPA/MAXIM GUCHEK/BELTA HANDOUT


Nie, nie chcę domagać się podjęcia działań zbrojnych, ale wystarczy uznanie jednej logicznej konsekwencji. Jeśli rzeczywiście mamy do czynienia z wojną hybrydową przeciwko naszemu krajowi, to przede wszystkim zamknijmy granicę z Białorusią na całej jej długości! Absurdem jest bowiem, że bronimy się przed atakiem od strony tego kraju (zgodnie z prawem międzynarodowym każdy kraj odpowiada za to co dzieje się na jego pograniczu), a kilka kilometrów dalej na oficjalnym przejściu granicznym drogowym, czy kolejowym, odprawiamy setki TIR-ów i wagonów wiozących na tę że Białoruś tony żywności, (w tym dla wojska i ichnich pograniczników), surowców i sprzętu nieraz najwyższych technologii, mogącego na tydzień być wykorzystanym przez wspierane przez ten kraj bojówki! Nie wykorzystanie tej broni, która jest w naszych rękach, to utwierdzanie władz Białorusi w poczuciu bezkarności! - Jeśli zacznie im brakować tego co importują, a na granicy zgromadzą się tysiące TIR-ów i wagonów kolejowych, to władze tego kraju będą miały inne problemy niż dostarczanie migrantom pomocy technicznej w przekraczaniu granicy!

Oczywiście zarzuci mi ktoś, że w ten sposób narazimy się innym krajom, bo przerwiemy ogromny szlak komunikacyjny Wschód – Zachód uderzając w interesy takich państw, jak Rosja, czy Niemcy. Tak! Zgadza się, ale może wówczas jedni i drudzy przyjdą do nas rozmawiać, o tym, co trzeba zrobić, by ten szlak udrożnić! Może wówczas, będziemy mogli powiedzieć Rosji, że ma za cenę przywrócenia szlaków transportowych ma przywołać do porządku swego wasala na Białorusi i zaprzestać wrogiej działalności nie tylko wobec Polski, ale w ogóle Zachodowi. Będziemy mogli powiedzieć pani Merkel, że albo sterowana przez nią IV Rzesza Niemiecka, ukrywająca się pod mianem Unii Europejskiej, zacznie traktować nas za równorzędne i suwerenne państwo, albo poszuka sobie innych dróg tranzytowych! Ze swej strony na listę warunków wobec Berlina wpisałbym także zaprzestanie finansowania i sterowania polskiej opozycji!

Że poszuka? – Wszystko będzie zależeć od naszych partnerów. Zamknięcie z takiego samego powodu granicy litewsko - białoruskiej ograniczy możliwości zaopatrywania enklawy Kaliningradzkiej. Zamknięcie granic rosyjsko – ukraińskiej i białorusko - ukraińskiej pozwoliłoby przypomnieć Ukrainie o jej podmiotowości i zakończyć udawanie rozmów na temat jej suwerenności w ramach tzw. formatu mińskiego, w którym o wszystkim decyduje Rosja, a kraje Zachodu odgrywają rolę petenta, który nawet nie może doczekać się określenia daty kolejnego spotkania, o czym stało się głośno w ostatnich dniach. Zamknięcie granic od Bałtyku po Morze Czarne pokazało by rolę i siłę Trójmorza. Ewentualne stworzenie alternatywy połączeń gospodarczych w oparciu o transport morski wymagałoby takiego czasu, że korzystniejsze dla wszystkich byłoby przyjęcie tych niewygórowanych, bo w gruncie rzeczy tylko politycznych, warunków polskich, litewskich i ukraińskich!

A migranci? Nimi niech martwi się ten, kto ich sprowadził w poleskie lasy, za wymierną gotówkę! Nie na każdym biznesie robi się kokosy.

Adam Zyzman



 

Polecane
Emerytury
Stażowe