Premier: Widzimy wzmożony atak rosyjskiej dezinformacji

Dziś widzimy wzmożony atak dezinformacji na zachodnie stolice, a tam niestety nie znają rosyjskich metod tak dobrze, jak w Rydze czy w Warszawie - powiedział w niedzielę premier Mateusz Morawiecki.
 Premier: Widzimy wzmożony atak rosyjskiej dezinformacji
/ fot. PAP/Radek Pietruszka

Premier Mateusz Morawiecki przebywa w stolicy Łotwy, gdzie spotkał się z szefem łotewskiego rządu Kriszjanisem Karinszem, by rozmawiać o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej i o zagrożeniach geopolitycznych.

"Rosjanie, a wcześniej Związek Sowiecki, to mistrzowie dezinformacji" - podkreślił premier Morawiecki. "Dziś widzimy wzmożony atak dezinformacji na zachodnie stolice, a tam niestety nie znają tych metod aż tak dobrze, jak w Rydze czy w Warszawie" - podkreślił szef polskiego rządu.

"Ta propaganda jest używana jako instrument walki z krajami bałtyckim i Polską na najróżniejsze sposoby. Prosimy naszych partnerów zachodnich, aby skoncentrowali się na tym, co najważniejsze – na walce w fake newsami, atakami hakerskimi, przestępstwami cyfrowymi, które są używane tak często przez Kreml oraz białoruskich i rosyjskich hakerów jako broń w walce na arenie międzynarodowej" – mówił premier.

Jak podkreślił "dziś wymieniliśmy się bardzo ciekawym spostrzeżeniem, bo widzimy to jako premierzy Łotwy i Polski bardzo wyraźnie – w jak sprytny sposób Moskwa potrafi kierować propagandę w obszarze covidowym do ludności rosyjskiej i zupełnie inaczej siać wrogą propagandę antyszczepionkową we wszystkich krajach Europy zachodniej, a w szczególności Europy Centralnej, chociażby w Polsce". Wyjaśnił, że "widzimy mnóstwo odcisków palców rosyjskich hakerów w tym obszarze". Jak ocenił, "to pokazuje siłę propagandy rosyjskiej i musimy być tego absolutnie świadomi".

Premier Morawiecki podczas konferencji prasowej odniósł się także do wysokich cen gazu i surowców. "To wyjście z kryzysu pandemicznego dało możliwość akumulacji rezerw walutowych i siły finansowej w rękach Moskwy" – podkreślił. To – jak wskazał - powoduje, że "Moskwa jest impregnowana na ewentualne działania retorsyjne do pewnego stopnia i jednocześnie akumuluje możliwości działań ofensywnych, agresywnych".

"Widzimy też pewne dodatkowe ryzyko, jakim jest przyciągnięcie imigrantów, uchodźców z Afganistanu" – wskazał premier. "Chcę, aby to głośno wybrzmiało - widzimy te starania po stronie Łukaszenki" - podkreślił.

Jak zauważył, "kiedy spojrzy się z góry na wszystkie działania razem i połączy się te kropki w jeden obrazek, to wyłania się z tego jednoznaczny obraz ryzyka – ryzyka ataku na wschodnią flankę NATO i Unii Europejskiej". Jak dodał, "ataku, który może mieć różne oblicza".

"Przestrzegamy przed tym razem z partnerami z krajów bałtyckich, bo te ryzyka widzimy w całej rozciągłości. Uważamy, że tylko wycofanie migrantów, działanie na rzecz deeskalacji jest w stanie przywrócić jakikolwiek konstruktywny scenariusz z Łukaszenką" – wskazał.

Jednocześnie zaapelował, "aby nie dać się złapać na lep propagandy rosyjskiej i białoruskiej, ponieważ oni operują polityką szantażu – energetycznego, migracyjnego i politycznego". "Nasza wspólna odpowiedź jest w stanie powstrzymać te czarne chmury, które gromadzą się nad naszymi głowami" – podkreślił.


 

POLECANE
Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna

Kamil Żbikowski został prezydentem Zabrza. Różnica pomiędzy kandydatami minimalna – wynika z nieoficjalnych informacji podanych przez Dziennik Zachodni i lokalną Gazetę Wyborczą.

Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki z ostatniej chwili
Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki

O godz. 21 zakończono głosowanie w drugiej turze przedterminowych wyborów prezydenta Zabrza – poinformował PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Zabrzu Paweł Strumiński. Wskazał, że odbyło się ono bez zakłóceń.

Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków z ostatniej chwili
Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków

Zdaniem 68,7 proc. badanych minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji w związku z KPO. 23,5 proc. uważa, że szefowa MFiPR nie powinna zrezygnować ze stanowiska – wynika z opublikowanego w niedzielę sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: To koniec dominacji ludzkości gorące
Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: "To koniec dominacji ludzkości"

Na naszym kanale pojawiła się wyjątkowa debata! Nagrana w murach najstarszej polskiej uczelni, Uniwersytet Jagielloński. Dzielę się pod linkiem w komentarzu. Na scenie obok siebie usiadł fizyk i informatyk. Prof. Andrzej Dragan oraz dr Wojciech Zaremba. Jeden, patrzący na świat oczami praw fizyki drugi oczami kodów. Twórca Chata GPT, założyciel spółki Open AI i jeden z najbardziej abstrakcyjnych umysłów w Polsce. Obaj zgodni co do jednego. Era dominacji człowieka na Ziemi dobiegła po tysiącach lat końca. To my jesteśmy tym ostatnim pokoleniem.

Klęska Niemiec. Podano dane z ośrodka przy granicy z Polską z ostatniej chwili
Klęska Niemiec. Podano dane z ośrodka przy granicy z Polską

Ośrodek przeznaczony dla osób przybyłych z Polski okazuje się kompletnie nieskuteczny, gdyż z 72 migrantów odesłano tam tylko pięciu, z czego czterech wróciło ponownie do Niemiec – informuje "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung".

Manipulacja ws. limuzyny prezydenckiej. Kłamstwo jest kamieniem węgielnym rządzącej koalicji z ostatniej chwili
Manipulacja ws. limuzyny prezydenckiej. "Kłamstwo jest kamieniem węgielnym rządzącej koalicji"

Koalicja rządząca manipuluje w sprawie limuzyny, którą porusza się prezydent Karol Nawrocki. – Kłamstwo jest kamieniem węgielnym obecnie rządzącej koalicji w Polsce. Kłamali w trakcie kampanii wyborczej przed 2023 rokiem, kłamali w trakcie swoich rządów, kłamali w trakcie kampanii prezydenckiej, szkalując Karola Nawrockiego – twierdzi poseł PiS Paweł Lisiecki.

Niemiecka telewizja oburzona wydawaniem przez rząd Tuska pieniędzy z KPO na sauny i jachty z ostatniej chwili
Niemiecka telewizja oburzona wydawaniem przez rząd Tuska pieniędzy z KPO na sauny i jachty

– Około 280 mln euro przeznaczono na zakup saun, solariów, jachtów i innych dóbr luksusowych – mówi w reportażu niemieckiej telewizji ARTE dziennikarka Anja Mainwald i zwraca uwagę na skandal wokół KPO w Polsce.

Nie żyje Stanisław Soyka. Jest komunikat prokuratury z ostatniej chwili
Nie żyje Stanisław Soyka. Jest komunikat prokuratury

W poniedziałek odbędzie się sekcja zwłok Stanisława Soyki. To rutynowa procedura – podała Prokuratura Rejonowa w Sopocie.

Holandia tonie w znakach drogowych. Eksperci alarmują o zagrożeniu Wiadomości
Holandia tonie w znakach drogowych. Eksperci alarmują o zagrożeniu

Na holenderskich drogach ustawiono już ponad trzy miliony znaków. Jak wyliczają eksperci, aż około 600 tys. z nich jest zbędnych. Zamiast pomagać kierowcom, tablice często utrudniają koncentrację i zwiększają ryzyko kolizji.

Stanowski zmiażdżył Jońskiego. Europoseł KO sam się podłożył z ostatniej chwili
Stanowski zmiażdżył Jońskiego. Europoseł KO sam się podłożył

Jak się popatrzy na te rozmowy przywódców europejskich, to bez Donalda Tuska one w ogóle by nie istniały. Tak na dobra sprawę Donald Tusk jest autorytetem dla Europy - powiedział Dariusz Joński w programie TVP Info Woronicza 17. - To nie jest program satyryczny - usłyszał od prezydenckiego doradcy, Błażeja Poboży. To niejedyna wypowiedź europosła KO, po której usłyszał dziś ciętą ripostę. Kolejną usłyszał od Krzysztofa Stanowskiego ws. ustawy wiatrakowej i cen energii.

REKLAMA

Premier: Widzimy wzmożony atak rosyjskiej dezinformacji

Dziś widzimy wzmożony atak dezinformacji na zachodnie stolice, a tam niestety nie znają rosyjskich metod tak dobrze, jak w Rydze czy w Warszawie - powiedział w niedzielę premier Mateusz Morawiecki.
 Premier: Widzimy wzmożony atak rosyjskiej dezinformacji
/ fot. PAP/Radek Pietruszka

Premier Mateusz Morawiecki przebywa w stolicy Łotwy, gdzie spotkał się z szefem łotewskiego rządu Kriszjanisem Karinszem, by rozmawiać o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej i o zagrożeniach geopolitycznych.

"Rosjanie, a wcześniej Związek Sowiecki, to mistrzowie dezinformacji" - podkreślił premier Morawiecki. "Dziś widzimy wzmożony atak dezinformacji na zachodnie stolice, a tam niestety nie znają tych metod aż tak dobrze, jak w Rydze czy w Warszawie" - podkreślił szef polskiego rządu.

"Ta propaganda jest używana jako instrument walki z krajami bałtyckim i Polską na najróżniejsze sposoby. Prosimy naszych partnerów zachodnich, aby skoncentrowali się na tym, co najważniejsze – na walce w fake newsami, atakami hakerskimi, przestępstwami cyfrowymi, które są używane tak często przez Kreml oraz białoruskich i rosyjskich hakerów jako broń w walce na arenie międzynarodowej" – mówił premier.

Jak podkreślił "dziś wymieniliśmy się bardzo ciekawym spostrzeżeniem, bo widzimy to jako premierzy Łotwy i Polski bardzo wyraźnie – w jak sprytny sposób Moskwa potrafi kierować propagandę w obszarze covidowym do ludności rosyjskiej i zupełnie inaczej siać wrogą propagandę antyszczepionkową we wszystkich krajach Europy zachodniej, a w szczególności Europy Centralnej, chociażby w Polsce". Wyjaśnił, że "widzimy mnóstwo odcisków palców rosyjskich hakerów w tym obszarze". Jak ocenił, "to pokazuje siłę propagandy rosyjskiej i musimy być tego absolutnie świadomi".

Premier Morawiecki podczas konferencji prasowej odniósł się także do wysokich cen gazu i surowców. "To wyjście z kryzysu pandemicznego dało możliwość akumulacji rezerw walutowych i siły finansowej w rękach Moskwy" – podkreślił. To – jak wskazał - powoduje, że "Moskwa jest impregnowana na ewentualne działania retorsyjne do pewnego stopnia i jednocześnie akumuluje możliwości działań ofensywnych, agresywnych".

"Widzimy też pewne dodatkowe ryzyko, jakim jest przyciągnięcie imigrantów, uchodźców z Afganistanu" – wskazał premier. "Chcę, aby to głośno wybrzmiało - widzimy te starania po stronie Łukaszenki" - podkreślił.

Jak zauważył, "kiedy spojrzy się z góry na wszystkie działania razem i połączy się te kropki w jeden obrazek, to wyłania się z tego jednoznaczny obraz ryzyka – ryzyka ataku na wschodnią flankę NATO i Unii Europejskiej". Jak dodał, "ataku, który może mieć różne oblicza".

"Przestrzegamy przed tym razem z partnerami z krajów bałtyckich, bo te ryzyka widzimy w całej rozciągłości. Uważamy, że tylko wycofanie migrantów, działanie na rzecz deeskalacji jest w stanie przywrócić jakikolwiek konstruktywny scenariusz z Łukaszenką" – wskazał.

Jednocześnie zaapelował, "aby nie dać się złapać na lep propagandy rosyjskiej i białoruskiej, ponieważ oni operują polityką szantażu – energetycznego, migracyjnego i politycznego". "Nasza wspólna odpowiedź jest w stanie powstrzymać te czarne chmury, które gromadzą się nad naszymi głowami" – podkreślił.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe