Pożegnanie Angeli Merkel. Niemieccy żołnierze z pochodniami

W czwartek wieczorem w Berlinie odbył się Wielki Capstrzyk Bundeswehry na pożegnanie kanclerz Angeli Merkel, która odchodzi po 16 latach rządzenia. „Czuję wdzięczność i pokorę” – wyznała kanclerz. Z wyraźnym wzruszeniem słuchała utworów, które na jej zamówienie wykonała wojskowa orkiestra. Pożegnanie odbyło się pośród niemieckich żołnierzy trzymających pochodnie. W Polsce „autorytety” marsze z pochodniami porównywały do „marszów nazistów”.
Pożeganie Angeli Merkel Pożegnanie Angeli Merkel. Niemieccy żołnierze z pochodniami
Pożeganie Angeli Merkel / EPA/CLEMENS BILAN Dostawca: PAP/EPA

– Jak widziałem tu, przed Pałacem, pochód z krzyżem, to myślałem: „Boże, zaczyna się rewolucja”. Ta mobilizacja tłumów, to było groźne

– mówił w 2011 roku historyk Norman Davies, którego zdaniem trafne było porównywanie marszów z pochodniami idących pod Pałac Prezydencki do nazistowskich marszów z lat 30.

– Z pochodniami maszerowali hitlerowcy i ich entuzjaści. W przedwojennej Polsce z pochodniami chodzili polscy faszyści. O co chodzi tym razem?

– pisał w 2010 roku na łamach „Polityki” Adam Szostkiewicz po marszu zwolenników pozostawienia Krzyża Smoleńskiego pod Pałacem Prezydenckim.

W charakterystycznym dla siebie krótkim przemówieniu ustępująca kanclerz mówiła: „Czuję wdzięczność i pokorę. Pokorę wobec urzędu, który dane mi było sprawować tak długo, wdzięczność – za zaufanie. Zaufanie – zawsze zdawałam sobie z tego sprawę – jest ważnym kapitałem w polityce. Nie jest to nic oczywistego i za to dziękuję z całego serca”.

Podkreśliła, że „16 lat na stanowisku kanclerza federalnego to lata pełne wrażeń i często bardzo wymagające”.

„Nasza demokracja rozwija się dzięki zdolności do angażowania się w krytyczną debatę i autokorektę. Żyje ona w oparciu o solidarność i zaufanie, a przy okazji również w oparciu o zaufanie do faktów i do tego, że wszędzie tam, gdzie zaprzecza się wiedzy naukowej, szerzy teorie spiskowe i agitację, musi być wyrażony sprzeciw” – mówiła Merkel.

„Chciałabym zachęcić Państwa do patrzenia na świat oczami innych, do dostrzegania czasami niewygodnych i przeciwstawnych punktów widzenia innych oraz do pracy na rzecz równowagi interesów. Dziękuję również za polityczną kulturę sporu, której zazdrości nam wiele innych narodów”.

„Jestem przekonana, że możemy nadal dobrze kształtować przyszłość, jeśli do pracy przystąpimy nie w złym humorze, z pretensjami, z pesymizmem (…), ale z pogodą ducha w sercu. Właśnie tej pogody ducha w naszych sercach życzę nam wszystkim, (…) naszemu krajowi, także na przyszłość” – oświadczyła kanclerz w pożegnalnym przemówieniu podczas Wielkiego Capstrzyku.

Korpus muzyczny Bundeswehry zagrał na pożegnanie kanclerz wybrane przez nią na tę okazję utwory: „Du hast den Farbfilm vergessen” („Zapomniałeś o kolorowym filmie”) Niny Hagen, który był wielkim przebojem w NRD w 1974 roku, „Fuer mich soll's rote Rosen regnen” („Niech pada dla mnie deszcz czerwonych róż”) oraz hymn kościelny „Grosser Gott, wir loben Dich” („Wielki Boże, chwalimy Cię”).

Uroczystość była transmitowana przez stację ZDF. Widzowie mogli ujrzeć, że zazwyczaj poważna kanclerz Merkel uśmiecha się, a nawet przez moment delikatnie kiwa głową do rytmu, słuchając utworu Niny Hagen, a podczas melodii „Fuer mich soll's rote Rosen regnen” jest wyraźnie wzruszona.

Po zakończeniu ceremonii wojskowej na dziedzińcu Ministerstwa Obrony oklaskiwana przez gości imprezy Merkel wyjęła ze stojącego na podium wazonu jedną czerwoną różę, wsiadła do rządowej limuzyny, z szerokim uśmiechem pomachała zgromadzonym i odjechała.

Angelę Mercel zastąpi Olaf Scholz. Bundestag oficjalnie powinien wybrać następcę Merkel w przyszłą środę.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

bml/ mal/


 

POLECANE
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: W Wyrykach spadła nasza rakieta z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: "W Wyrykach spadła nasza rakieta"

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi z ostatniej chwili
Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi

Nominowany na ambasadora USA w Polsce Tom Rose uzyskał w środę poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć nie poparł go żaden polityk Demokratów. Nominacja Rose'a wciąż musi uzyskać większość głosów w Senacie.

REKLAMA

Pożegnanie Angeli Merkel. Niemieccy żołnierze z pochodniami

W czwartek wieczorem w Berlinie odbył się Wielki Capstrzyk Bundeswehry na pożegnanie kanclerz Angeli Merkel, która odchodzi po 16 latach rządzenia. „Czuję wdzięczność i pokorę” – wyznała kanclerz. Z wyraźnym wzruszeniem słuchała utworów, które na jej zamówienie wykonała wojskowa orkiestra. Pożegnanie odbyło się pośród niemieckich żołnierzy trzymających pochodnie. W Polsce „autorytety” marsze z pochodniami porównywały do „marszów nazistów”.
Pożeganie Angeli Merkel Pożegnanie Angeli Merkel. Niemieccy żołnierze z pochodniami
Pożeganie Angeli Merkel / EPA/CLEMENS BILAN Dostawca: PAP/EPA

– Jak widziałem tu, przed Pałacem, pochód z krzyżem, to myślałem: „Boże, zaczyna się rewolucja”. Ta mobilizacja tłumów, to było groźne

– mówił w 2011 roku historyk Norman Davies, którego zdaniem trafne było porównywanie marszów z pochodniami idących pod Pałac Prezydencki do nazistowskich marszów z lat 30.

– Z pochodniami maszerowali hitlerowcy i ich entuzjaści. W przedwojennej Polsce z pochodniami chodzili polscy faszyści. O co chodzi tym razem?

– pisał w 2010 roku na łamach „Polityki” Adam Szostkiewicz po marszu zwolenników pozostawienia Krzyża Smoleńskiego pod Pałacem Prezydenckim.

W charakterystycznym dla siebie krótkim przemówieniu ustępująca kanclerz mówiła: „Czuję wdzięczność i pokorę. Pokorę wobec urzędu, który dane mi było sprawować tak długo, wdzięczność – za zaufanie. Zaufanie – zawsze zdawałam sobie z tego sprawę – jest ważnym kapitałem w polityce. Nie jest to nic oczywistego i za to dziękuję z całego serca”.

Podkreśliła, że „16 lat na stanowisku kanclerza federalnego to lata pełne wrażeń i często bardzo wymagające”.

„Nasza demokracja rozwija się dzięki zdolności do angażowania się w krytyczną debatę i autokorektę. Żyje ona w oparciu o solidarność i zaufanie, a przy okazji również w oparciu o zaufanie do faktów i do tego, że wszędzie tam, gdzie zaprzecza się wiedzy naukowej, szerzy teorie spiskowe i agitację, musi być wyrażony sprzeciw” – mówiła Merkel.

„Chciałabym zachęcić Państwa do patrzenia na świat oczami innych, do dostrzegania czasami niewygodnych i przeciwstawnych punktów widzenia innych oraz do pracy na rzecz równowagi interesów. Dziękuję również za polityczną kulturę sporu, której zazdrości nam wiele innych narodów”.

„Jestem przekonana, że możemy nadal dobrze kształtować przyszłość, jeśli do pracy przystąpimy nie w złym humorze, z pretensjami, z pesymizmem (…), ale z pogodą ducha w sercu. Właśnie tej pogody ducha w naszych sercach życzę nam wszystkim, (…) naszemu krajowi, także na przyszłość” – oświadczyła kanclerz w pożegnalnym przemówieniu podczas Wielkiego Capstrzyku.

Korpus muzyczny Bundeswehry zagrał na pożegnanie kanclerz wybrane przez nią na tę okazję utwory: „Du hast den Farbfilm vergessen” („Zapomniałeś o kolorowym filmie”) Niny Hagen, który był wielkim przebojem w NRD w 1974 roku, „Fuer mich soll's rote Rosen regnen” („Niech pada dla mnie deszcz czerwonych róż”) oraz hymn kościelny „Grosser Gott, wir loben Dich” („Wielki Boże, chwalimy Cię”).

Uroczystość była transmitowana przez stację ZDF. Widzowie mogli ujrzeć, że zazwyczaj poważna kanclerz Merkel uśmiecha się, a nawet przez moment delikatnie kiwa głową do rytmu, słuchając utworu Niny Hagen, a podczas melodii „Fuer mich soll's rote Rosen regnen” jest wyraźnie wzruszona.

Po zakończeniu ceremonii wojskowej na dziedzińcu Ministerstwa Obrony oklaskiwana przez gości imprezy Merkel wyjęła ze stojącego na podium wazonu jedną czerwoną różę, wsiadła do rządowej limuzyny, z szerokim uśmiechem pomachała zgromadzonym i odjechała.

Angelę Mercel zastąpi Olaf Scholz. Bundestag oficjalnie powinien wybrać następcę Merkel w przyszłą środę.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

bml/ mal/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe