"Nie przywiązywałabym się do tych nieszczęsnych słów Bidena". Ekspert tłumaczy sytuację geopolityczna wokół Ukrainy

- Teraz Stany Zjednoczone będą musiały działać tak konkretnie, żeby nie było wątpliwości, czy zareagują, czy nie i na jaką formę agresji ze strony Rosji. - mówi w rozmowie z portalem dorzeczy.pl, dr Agnieszka Bryc.
Joe Biden
Joe Biden / PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS

Politolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu tłumaczy w rozmowie z portalem dorzeczy.pl, jak Amerykanie mogą zareagować na groźby Rosji wobec Ukrainy w kontekście słów Bidena o "małej inwazji".

Amerykanie mają świadomość, że prezydentowi zdarzają się albo lapsusy językowe, albo pewne nieprecyzyjne sformułowania. Rosjanie odbierają to w taki sposób, że teraz Stany Zjednoczone będą musiały działać tak konkretnie, żeby nie było wątpliwości, czy zareagują, czy nie i na jaką formę agresji ze strony Rosji. Nie przywiązywałabym się do tych nieszczęsnych słów Bidena, dlatego że jego wypowiedzi są uzupełniane przez przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy mówią w tych sprawach bardzo jednoznacznym głosem. Dlatego patrzmy przede wszystkim na fakty.

- mówi ekspert.

Dr Agnieszka Bryc mówiła też o działaniu Niemiec w obliczu agresywnej polityki Putina, która powoli ulega zmianie.

 Natomiast wśród elit niemieckich widać pewną zmianę, której nie należy bagatelizować. Kanclerz Olaf Scholz po zakończonej wizycie szefowej MSZ Annaleny Baerbock w Moskwie wystąpił mówiąc, że Niemcy gotowe są postawić na szali także Nord Stream 2. To jeszcze nie jest ten moment przestawienia wajchy na drugą stroną, ale widać, że elity niemieckie mają świadomość, że nie ma już powrotu do polityki Russland verstehen. Gdyby Nord Stream 2 był uzgadniany teraz, to zakładam, że sprawa nie zostałaby tak łatwo sfinalizowana.

- mówi politolog.

Ekspertka tłumaczy też kwestię znaczenia, jakie ma uznanie republik ludowych w Donbasie i Ługańsku dla polityki Putina wobec Ukrainy.

Wyobraźmy sobie sytuację, w której Rosjanie jako pierwsi uznają podmiotowość prawno-międzynarodową obu separatystycznych republik. Jeżeli dodamy do tego fakt, że w obu tych regionach mamy sporą liczbę mieszkańców, którzy otrzymali rosyjskie paszporty, to wtedy musimy sięgnąć do rosyjskiej konstytucji. Znajduje się w niej zapis o obowiązku obrony rodaków poza granicami kraju.

- mówi ekspertka.


 

POLECANE
Nowy rząd Czech odrzuci pakt migracyjny i ETS2. Padła jasna zapowiedź wideo
Nowy rząd Czech odrzuci pakt migracyjny i ETS2. Padła jasna zapowiedź

Tomio Okamura, przewodniczący partii Wolność i Demokracja Bezpośrednia (SPD) oraz nowo wybrany przewodniczący Izby Deputowanych, zapowiedział w piątek 5 grudnia, że pierwsza sesja nowego gabinetu Andreja Babiša obejmie “odrzucenie Paktu Migracyjnego UE i systemu handlu emisjami ETS2”.

Nowa aktorka w Klanie. Szykują się zmiany w obsadzie Wiadomości
Nowa aktorka w "Klanie". Szykują się zmiany w obsadzie

Widzowie „Klanu” już wkrótce zauważą istotną zmianę w obsadzie. Dominika Torman, jedna z ważniejszych postaci ostatnich lat, pojawi się ponownie w serialu - jednak z nową twarzą.

Klęska Tuska w Sejmie. Tak to skomentował z ostatniej chwili
Klęska Tuska w Sejmie. Tak to skomentował

W piątkowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego ws. ustawy dotyczącej kryptoaktywów. Co na to premier Donald Tusk?

Sejm uchwalił budżet na 2026 r. z ostatniej chwili
Sejm uchwalił budżet na 2026 r.

Dochody wyniosą 647,2 mld zł, wydatki 918,9 mld zł a deficyt 271,7 mld zł.

Wojewoda wyraził zgodę na usunięcie nazw „Radziłów” i „Jedwabne” w Treblince. IPN protestuje Wiadomości
Wojewoda wyraził zgodę na usunięcie nazw „Radziłów” i „Jedwabne” w Treblince. IPN protestuje

Decyzja wojewody mazowieckiego dotycząca zmian na terenie Muzeum Treblinka wywołała poważny spór. Chodzi o zgodę na usunięcie nazw „Radziłów” i „Jedwabne” z kamieni tworzących upamiętnienie Żydów deportowanych do obozu zagłady Treblinka II. Głazy te od lat stanowią element symbolicznego miejsca pamięci, które przypomina o wysiedleniach mieszkańców różnych miejscowości podczas okupacji niemieckiej.

Kontrola poselska w UTK. „Należy zawiesić licencję ukraińskiemu przewoźnikowi kolejowemu” wideo
Kontrola poselska w UTK. „Należy zawiesić licencję ukraińskiemu przewoźnikowi kolejowemu”

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości Kacper Płażyński i Jerzy Polaczek przeprowadzili kontrolę poselską w Urzędzie Transportu Kolejowego.

Rośnie przewaga lidera. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Rośnie przewaga lidera. Nowy sondaż

Koalicja Obywatelska utrzymuje wyraźną przewagę nad Prawem i Sprawiedliwością – wynika z najnowszego badania CBOS.

Niemiecki rząd tnie wydatki. Pracownicy Deutsche Welle wściekli tylko u nas
Niemiecki rząd tnie wydatki. Pracownicy Deutsche Welle wściekli

Pracownicy Deutsche Welle (DW), niemieckiego publicznego nadawcy międzynarodowego, protestują przeciwko drastycznym cięciom budżetowym. Powodem niezadowolenia jest decyzja komisji budżetowej Bundestagu, która na wniosek podsekretarza stanu ds. kultury i mediów Wolfganga Weimera obcięła budżet DW na 2026 rok o 10 milionów euro – z planowanych 405,5 mln euro do 395 mln euro. Redukcja ta zagraża nie tylko setkom miejsc pracy, ale także zasięgowi niemieckiej sieci medialnej.

Zaskakujące kosmiczne odkrycie. Naukowcy mówią o wyjątkowym zjawisku Wiadomości
Zaskakujące kosmiczne odkrycie. Naukowcy mówią o wyjątkowym zjawisku

Naukowcy zaobserwowali niezwykłą formację w kosmicznej sieci galaktyk. Chodzi o wydłużone włókno, w którym całe galaktyki zdają się wykonywać ruch obrotowy wokół wspólnej osi. Według badaczy może to być jedna z największych wirujących struktur, jakie kiedykolwiek wykryto.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Nowy rozkład jazdy POLREGIO w Kujawsko-Pomorskiem przywraca po kilkunastu latach pociągi do Ciechocinka i zwiększa liczbę codziennych połączeń m.in. do Bydgoszczy, Olsztyna, Kołobrzegu i Piły.

REKLAMA

"Nie przywiązywałabym się do tych nieszczęsnych słów Bidena". Ekspert tłumaczy sytuację geopolityczna wokół Ukrainy

- Teraz Stany Zjednoczone będą musiały działać tak konkretnie, żeby nie było wątpliwości, czy zareagują, czy nie i na jaką formę agresji ze strony Rosji. - mówi w rozmowie z portalem dorzeczy.pl, dr Agnieszka Bryc.
Joe Biden
Joe Biden / PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS

Politolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu tłumaczy w rozmowie z portalem dorzeczy.pl, jak Amerykanie mogą zareagować na groźby Rosji wobec Ukrainy w kontekście słów Bidena o "małej inwazji".

Amerykanie mają świadomość, że prezydentowi zdarzają się albo lapsusy językowe, albo pewne nieprecyzyjne sformułowania. Rosjanie odbierają to w taki sposób, że teraz Stany Zjednoczone będą musiały działać tak konkretnie, żeby nie było wątpliwości, czy zareagują, czy nie i na jaką formę agresji ze strony Rosji. Nie przywiązywałabym się do tych nieszczęsnych słów Bidena, dlatego że jego wypowiedzi są uzupełniane przez przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy mówią w tych sprawach bardzo jednoznacznym głosem. Dlatego patrzmy przede wszystkim na fakty.

- mówi ekspert.

Dr Agnieszka Bryc mówiła też o działaniu Niemiec w obliczu agresywnej polityki Putina, która powoli ulega zmianie.

 Natomiast wśród elit niemieckich widać pewną zmianę, której nie należy bagatelizować. Kanclerz Olaf Scholz po zakończonej wizycie szefowej MSZ Annaleny Baerbock w Moskwie wystąpił mówiąc, że Niemcy gotowe są postawić na szali także Nord Stream 2. To jeszcze nie jest ten moment przestawienia wajchy na drugą stroną, ale widać, że elity niemieckie mają świadomość, że nie ma już powrotu do polityki Russland verstehen. Gdyby Nord Stream 2 był uzgadniany teraz, to zakładam, że sprawa nie zostałaby tak łatwo sfinalizowana.

- mówi politolog.

Ekspertka tłumaczy też kwestię znaczenia, jakie ma uznanie republik ludowych w Donbasie i Ługańsku dla polityki Putina wobec Ukrainy.

Wyobraźmy sobie sytuację, w której Rosjanie jako pierwsi uznają podmiotowość prawno-międzynarodową obu separatystycznych republik. Jeżeli dodamy do tego fakt, że w obu tych regionach mamy sporą liczbę mieszkańców, którzy otrzymali rosyjskie paszporty, to wtedy musimy sięgnąć do rosyjskiej konstytucji. Znajduje się w niej zapis o obowiązku obrony rodaków poza granicami kraju.

- mówi ekspertka.



 

Polecane