Prof. Piotr Kuna: Jestem zwolennikiem zniesienia prawie wszystkich ograniczeń epidemicznych

Jestem zwolennikiem zniesienia prawie wszystkich ograniczeń epidemicznych — powiedział PAP prof. Piotr Kuna z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Dodał, że przyszła pora na skierowanie swojej uwagi na pacjentów z innymi chorobami, zaniedbywanych od dwóch lat.
Ochrona przed koronawirusem Prof. Piotr Kuna: Jestem zwolennikiem zniesienia prawie wszystkich ograniczeń epidemicznych
Ochrona przed koronawirusem / Flickr/7C0

"Jestem zwolennikiem zniesienia prawie wszystkich ograniczeń epidemicznych - łącznie z kwarantanną. Potwierdzają się doniesienia z RPA, które mówiły od początku, że wariant omikron jest bardzo zakaźny, ale wywołuje najczęściej objawy zakażenia typowe dla przeziębienia. To ból gardła, zapalenie błony śluzowej nosa i zatok. Widzimy w Polsce, że liczba hospitalizacji nieco rośnie, ale jest ustabilizowana. Liczba pacjentów na OIOM-ach nawet się zmniejszyła w stosunku do tego, co było kilka tygodni wcześniej. To, czego się najbardziej obawiano, czyli załamanie systemu ochrony zdrowia, nie sprawdziło się. Oczywiście w sensie opieki nad pacjentami z COVID. System załamał się w zakresie opieki nad innymi pacjentami. To jest problem" - wskazał prof. Kuna.

Podkreślił, że COVID nie jest obecnie tak śmiertelną chorobą, jak na początku. W jego ocenie, wcześniej też śmiertelność mogła być niższa, ale walką z epidemią źle zarządzano, bo opierano się w większej mierze na emocjach, niż na wiedzy.

"Inne choroby przewlekłe zabijają natomiast coraz więcej osób. Przyszła pora na skierowanie swojej uwagi na pacjentów z innymi chorobami - zaniedbywanych od dwóch lat. W trakcie pandemii - kiedy wszystkie siły i środki były skierowane na walkę z COVID - został zaciągnięty olbrzymi dług zdrowotny wobec pacjentów z innymi schorzeniami. Czeka nas epidemia wielu chorób. Ona potrwa lata" - wskazał.

Pytany o trzy najważniejsze decyzje, które trzeba obecnie podjąć, aby system ochrony zdrowia stanął "na nogi", wskazał na przegląd szpitali covidowych pod kątem skuteczności i efektywności leczenia, skrócenie okresu kwarantanny i izolacji osób zakażonych SARS-CoV-2 do pięciu dni, a w kolejnym kroku w ogóle zrezygnowanie z kwarantann.

"Pracownicy mojej kliniki dyżurują w szpitalach covidowych - nawet w tych w salach sportowych. Twierdzą, że ich obecne wypełnienie jest na poziomie 10-15 procent. Szybko bym ograniczył liczbę tych szpitali i zostawił ich tylko kilka. To marnotrawstwo środków. Jeżeli w każdym z 10 szpitali obłożenie jest na poziomie 15 procent, to czemu nie zrobić dwóch, w których zapełnimy 75 procent łóżek?" - spytał retorycznie.

Dodał, że rozumie trudność związaną z "zejściem z bardzo długiej kwarantanny i izolacji do jej braku". "Dlatego w pierwszym kroku skróciłbym kwarantannę i izolację do 5 dni. Tak rekomenduje amerykańska CDC i to się sprawdza. Jeżeli po 30 dniach nie nastąpiłoby pogorszenie sytuacji w szpitalach, to w ogóle zniósłbym system kwarantann" - dodał.

Wskazał, leczy obecnie nawet zakażone wielopokoleniowe rodziny.

"Nawet osoby 90-letnie, które były szczepione, przechodzą zakażenie Omikronem w postaci kataru. Oczywiście, są osoby, dla których ten wirus zawsze będzie zagrożeniem np. pacjenci z olbrzymią otyłością. Bo człowiek, którego waga to 150 czy 170 kg, to nie jest pacjent zdrowy. Musimy więc zrozumieć, że nasze zdrowie to system naczyń połączonych. To nie SARS-CoV-2 jest szczególnie zjadliwym wirusem, ale na jego żniwo wpływa zły system walki z nim, a także lekceważenie przez chorych wielu innych schorzeń i brak systematycznego leczenia" - powiedział prof. Kuna.(PAP)

Autor: Tomasz Więcławski

twi/ mir/


 

POLECANE
Publicysta Forum Żydów Polskich: Mamy prawo oburzać się na Grzegorza Brauna, ale nie mamy prawa zamykać mu ust tylko u nas
Publicysta Forum Żydów Polskich: Mamy prawo oburzać się na Grzegorza Brauna, ale nie mamy prawa zamykać mu ust

Kluczowe pytanie: czy, gdyby Grzegorz Braun za swoje słowa został oskarżony z urzędu i skazany, byłoby to dowodem siły państwa, czy wręcz odwrotnie - dowodem jego słabości?

Ostrzeżenie dla większości województw. Jest komunikat IMGW z ostatniej chwili
Ostrzeżenie dla większości województw. Jest komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie I stopnia przed przymrozkami na większym obszarze kraju. Na Pomorzu, Kujawach oraz Warmii i Mazurach temperatura może spaść do minus 7 st. C przy gruncie, a na Mazowszu, w Wielkopolsce oraz w Łódzkiem do minus 3 st. C.

Była wychowawczyni o Rafale Trzaskowskim: więcej niż rozczarowanie. Jest nagranie gorące
Była wychowawczyni o Rafale Trzaskowskim: "więcej niż rozczarowanie". Jest nagranie

Telewizja wPolsce24 wyemitowała wypowiedź byłej wychowawczyni i nauczycielki języka Polskiego Rafała Trzaskowskiego Joanny Ewy Gendek na temat kandydata Koalicji Obywatelskiej w nadchodzących wyborach prezydenckich. Jej opinia jest druzgocąca.

Niemcy mają problem. Tapinoma Magnum jest w kolejnym landzie z ostatniej chwili
Niemcy mają problem. Tapinoma Magnum jest w kolejnym landzie

Agresywne superkolonie Tapinoma magnum rozprzestrzeniają się w Nadrenii Północnej‑Westfalii zagrażając infrastrukturze i mieszkańcom – informuje ruhr24.de.

Kto wysadził Nord Stream? Tajemnicze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Kto wysadził Nord Stream? Tajemnicze słowa Trumpa

– Wielu ludzi wie, kto wysadził gazociągi Nord Stream – powiedział w poniedziałek prezydent Donald Trump, twierdząc, że on jako pierwszy "wysadził" bałtyckie sieci przesyłowe, nakładając na nie sankcje.

Kłopoty sztabu Trzaskowskiego? Jest zawiadomienie z ostatniej chwili
Kłopoty sztabu Trzaskowskiego? Jest zawiadomienie

Czy sztab Trzaskowskiego złamał prawo? Lubelski radny wskazuje na agitację przy ratuszu i składa zawiadomienie.

Niepokojące informacje z granicy Polski z Niemcami. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy Polski z Niemcami. Komunikat niemieckich służb

W sobotę oraz w niedzielę doszło w Niemczech do serii zatrzymań afgańskich migrantów. Służby przekazały, ze zostali odesłani do Polski.

Wyciekł arkusz maturalny. CKE zabrała głos z ostatniej chwili
Wyciekł arkusz maturalny. CKE zabrała głos

Zdjęcia arkusza maturalnego z polskiego wyciekły do mediów społecznościowych. CKE podejrzewa, że zdjęcia wykonał zdający.

Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów z ostatniej chwili
Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów

Premier Rumunii Marcel Ciolacu zapowiedział rezygnację po wynikach wyborów prezydenckich – informują rumuńskie media.

Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja z ostatniej chwili
Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja

Znany prawnik Bartosz Lewandowski odniósł się do publikacji "Gazety Wyborczej" dotyczącej kandydata na prezydenta, Karola Nawrockiego. "Panie Redaktorze, przeczytałem ten tekst w całości i to co Pan napisał to manipulacja" - stwierdził mec. dr Lewandowski.

REKLAMA

Prof. Piotr Kuna: Jestem zwolennikiem zniesienia prawie wszystkich ograniczeń epidemicznych

Jestem zwolennikiem zniesienia prawie wszystkich ograniczeń epidemicznych — powiedział PAP prof. Piotr Kuna z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Dodał, że przyszła pora na skierowanie swojej uwagi na pacjentów z innymi chorobami, zaniedbywanych od dwóch lat.
Ochrona przed koronawirusem Prof. Piotr Kuna: Jestem zwolennikiem zniesienia prawie wszystkich ograniczeń epidemicznych
Ochrona przed koronawirusem / Flickr/7C0

"Jestem zwolennikiem zniesienia prawie wszystkich ograniczeń epidemicznych - łącznie z kwarantanną. Potwierdzają się doniesienia z RPA, które mówiły od początku, że wariant omikron jest bardzo zakaźny, ale wywołuje najczęściej objawy zakażenia typowe dla przeziębienia. To ból gardła, zapalenie błony śluzowej nosa i zatok. Widzimy w Polsce, że liczba hospitalizacji nieco rośnie, ale jest ustabilizowana. Liczba pacjentów na OIOM-ach nawet się zmniejszyła w stosunku do tego, co było kilka tygodni wcześniej. To, czego się najbardziej obawiano, czyli załamanie systemu ochrony zdrowia, nie sprawdziło się. Oczywiście w sensie opieki nad pacjentami z COVID. System załamał się w zakresie opieki nad innymi pacjentami. To jest problem" - wskazał prof. Kuna.

Podkreślił, że COVID nie jest obecnie tak śmiertelną chorobą, jak na początku. W jego ocenie, wcześniej też śmiertelność mogła być niższa, ale walką z epidemią źle zarządzano, bo opierano się w większej mierze na emocjach, niż na wiedzy.

"Inne choroby przewlekłe zabijają natomiast coraz więcej osób. Przyszła pora na skierowanie swojej uwagi na pacjentów z innymi chorobami - zaniedbywanych od dwóch lat. W trakcie pandemii - kiedy wszystkie siły i środki były skierowane na walkę z COVID - został zaciągnięty olbrzymi dług zdrowotny wobec pacjentów z innymi schorzeniami. Czeka nas epidemia wielu chorób. Ona potrwa lata" - wskazał.

Pytany o trzy najważniejsze decyzje, które trzeba obecnie podjąć, aby system ochrony zdrowia stanął "na nogi", wskazał na przegląd szpitali covidowych pod kątem skuteczności i efektywności leczenia, skrócenie okresu kwarantanny i izolacji osób zakażonych SARS-CoV-2 do pięciu dni, a w kolejnym kroku w ogóle zrezygnowanie z kwarantann.

"Pracownicy mojej kliniki dyżurują w szpitalach covidowych - nawet w tych w salach sportowych. Twierdzą, że ich obecne wypełnienie jest na poziomie 10-15 procent. Szybko bym ograniczył liczbę tych szpitali i zostawił ich tylko kilka. To marnotrawstwo środków. Jeżeli w każdym z 10 szpitali obłożenie jest na poziomie 15 procent, to czemu nie zrobić dwóch, w których zapełnimy 75 procent łóżek?" - spytał retorycznie.

Dodał, że rozumie trudność związaną z "zejściem z bardzo długiej kwarantanny i izolacji do jej braku". "Dlatego w pierwszym kroku skróciłbym kwarantannę i izolację do 5 dni. Tak rekomenduje amerykańska CDC i to się sprawdza. Jeżeli po 30 dniach nie nastąpiłoby pogorszenie sytuacji w szpitalach, to w ogóle zniósłbym system kwarantann" - dodał.

Wskazał, leczy obecnie nawet zakażone wielopokoleniowe rodziny.

"Nawet osoby 90-letnie, które były szczepione, przechodzą zakażenie Omikronem w postaci kataru. Oczywiście, są osoby, dla których ten wirus zawsze będzie zagrożeniem np. pacjenci z olbrzymią otyłością. Bo człowiek, którego waga to 150 czy 170 kg, to nie jest pacjent zdrowy. Musimy więc zrozumieć, że nasze zdrowie to system naczyń połączonych. To nie SARS-CoV-2 jest szczególnie zjadliwym wirusem, ale na jego żniwo wpływa zły system walki z nim, a także lekceważenie przez chorych wielu innych schorzeń i brak systematycznego leczenia" - powiedział prof. Kuna.(PAP)

Autor: Tomasz Więcławski

twi/ mir/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe