Skandal w PE. Europosłowi Brudzińskiemu odebrano głos podczas debaty nt. inwigilacji Pegasusem [WIDEO]

W Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się debata pt. „Inwigilacja polityków, prokuratorów, prawników i dziennikarzy oraz innych osób i podmiotów w państwach członkowskich UE z wykorzystaniem oprogramowania do cyberinwigilacji”. Podczas dyskusji głos zabrał Joachim Brudziński z Prawa i Sprawiedliwości; politykowi przed końcem wystąpienia odebrano jednak głos. 
 Skandal w PE. Europosłowi Brudzińskiemu odebrano głos podczas debaty nt. inwigilacji Pegasusem [WIDEO]
/ screen YT - Joachim Brudziński

Reprezentujący francuską prezydencję minister ds. europejskich Clément Beaune podkreślał, że każde państwo członkowskie powinno prowadzić dochodzenia w sprawie wszelkich nielegalnych podsłuchów. – To jest potrzebne do przywrócenia klimatu zaufania, który jest niezbędny, a coraz bardziej ulega erozji. Dziennikarze muszą czuć się bezpiecznie. (…) Aktywiści praw człowieka muszą zawsze czuć, że są w stanie bronić swojej sprawy – wskazał.

W imieniu KE głos zabrał unijny komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders. – Komisja zdecydowanie potępia dowolne formy bezprawnego przechwytywania komunikacji użytkowników. Każda próba ze strony krajowych służb bezpieczeństwa nielegalnego uzyskania dostępu do danych osób fizycznych, niezależnie od tego, czy dotyczy prawników, dziennikarzy, prokuratorów, działaczy społeczeństwa obywatelskiego lub przeciwników politycznych, jest niedopuszczalna – powiedział.

Zaznaczył, że „bezpieczeństwo narodowe nie może być czekiem in blanco uchylenia podstawowych praw Europejczyków”. – Media muszą mieć pełną swobodę działania oraz niezależność, bez obaw przed represjami, wszędzie na terenie Unii Europejskiej – wskazał.

W imieniu Europejskiej Partii Ludowej głos zabrał europoseł Jeroen Lenars. Jak mówił, w debacie nie chodzi o to, czy dany kraj ma prawo wykorzystywania tego rodzaju oprogramowania, czy nie, bo rolą państw jest zadbanie o bezpieczeństwo obywateli i organy ścigania muszą mieć możliwość wykorzystywania tego rodzaju oprogramowanie, ale chodzi o nadużywanie tego rodzaju oprogramowania. – To nie jest tylko kwestia Polski i Węgier, to jest kwestia europejska i globalna – powiedział. Wskazał też, że w tej sprawie odbyło się w PE „ciekawe wysłuchanie z udziałem prawnika Romana Giertycha”.


Przerwane wystąpienie Brudzińskiego

Do wypowiedzi Lenarsa nawiązał europoseł Joachim Brudziński (PiS). Wskazał, że Lenars w swojej wypowiedzi nie zaznaczył, że Giertych jest podejrzany przez polską prokuraturę o przestępstwo wyłudzenia ponad 70 mln zł oraz pranie brudnych pieniędzy i ukrywa się poza granicami Polski. – Nie przesądzam o jego winie, o tym powinien rozstrzygnąć sąd. Ale ten prawnik, który tutaj przed PE nawijał ckliwe opowieści, dziś chowa się przed polskim wymiarem sprawiedliwości – podkreślił.

Zaznaczył, że Polska od lat zmaga się z wyzwaniami dotyczącymi bezpieczeństwa. – W ostatnim czasie minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński odniósł się do zarzutów formułowanych przez polską opozycję, dotyczących używania rzekomo nielegalnie oprogramowania, które pomaga służbom w realizacji ich zadań – wskazał.

– Chciałbym zwrócić państwa uwagę na słowa ministra Kamińskiego, który wskazuje, że politycy zamieszani w sprawy kryminalne próbują wpleść opowieści o rzekomej nielegalnej inwigilacji w swoją linię obrony – mówił Joachim Brudziński. Wtedy przewodnicząca wyłączyła jego mikrofon.

Prosimy pozostać w temacie. Proszę nie mówić o innej sprawie – powiedziała. 

Nie było żadnej nielegalnej inwigilacji bez zgody sądu. Tego typu teza formułowana przez polską opozycję jest kłamstwem na potrzeby walki politycznej. Czy poprzez tego typu debaty usiłuje się uderzać w nasze służby na forum europejskim? – pytał Brudziński. Wtedy przewodnicząca definitywnie odebrała politykowi głos.

Pan niestety mówi nie na temat, muszę panu odebrać głos. Powtarzam: trzeba mówić na temat, którego dotyczy nasza dzisiejsza debata. Wychodzenie poza temat nie jest rodzajem szacunku wobec izby i wobec kolegów, którzy zabierają tutaj głos – powiedziała przewodnicząca.

 


 

 


 

POLECANE
Smutne wieści z Pomorza. Odnaleziono ciało strażaka z ostatniej chwili
Smutne wieści z Pomorza. Odnaleziono ciało strażaka

Odnaleziono ciało strażaka, który zaginął podczas akcji ratunkowej 13 sierpnia w Kawlach w woj. pomorskim – poinformowała straż pożarna.

Komunikat dla mieszkańców Małopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Małopolski

NFZ Kraków zapowiada prace serwisowe. Czasowo niedostępne będą kluczowe portale i systemy oddziału.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców lubelskiego z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców lubelskiego

W najbliższych dniach mieszkańcy Lublina i okolic muszą liczyć się z planowanymi przerwami w dostawie energii elektrycznej. PGE Dystrybucja zaplanowała prace konserwacyjne i modernizacyjne, które spowodują czasowe wyłączenia prądu w wielu dzielnicach miasta. Poniżej prezentujemy pełny harmonogram.

Kosiniak-Kamysz: Mamy do czynienia z prowokacją Rosji z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz: Mamy do czynienia z prowokacją Rosji

– Mamy do czynienia z prowokacją Federacji Rosyjskiej, z rosyjskim dronem – poinformował szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Eksplozja w Osinach. Prokuratura potwierdza z ostatniej chwili
Eksplozja w Osinach. Prokuratura potwierdza

Obiekt, który wybuchł w miejscowości Osiny (woj. lubelskie) to dron wojskowy. – Potwierdzam, że w ziemi znajduje się wyraźna wyrwa – przekazał Grzegorz Trusiewicz z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

To kolejne naruszenie naszej przestrzeni powietrznej. Sikorski zapowiada reakcję z ostatniej chwili
"To kolejne naruszenie naszej przestrzeni powietrznej". Sikorski zapowiada reakcję

W nocy z wtorku na środę w miejscowości Osiny w woj. lubelskim doszło do eksplozji niezidentyfikowanego obiektu, który spadł na pole kukurydzy. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapowiedział protest dyplomatyczny, podkreślając, że „najważniejszą misją Polski wobec NATO jest obrona własnego terytorium”.

Anonimowy Dyplomata: Dziennikarz Bartosz (nazwisko zmienione) marzy o niemieckich nagrodach tylko u nas
Anonimowy Dyplomata: Dziennikarz Bartosz (nazwisko zmienione) marzy o niemieckich nagrodach

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Stanowski kontra Wysocka-Schnepf! Słuchaj wiedźmo… z ostatniej chwili
Stanowski kontra Wysocka-Schnepf! "Słuchaj wiedźmo…"

Dziennikarka neo-TVP Dorota Wysocka-Schnepf zasugerowała, że Krzysztof Stanowski pomaga chorym dzieciom tylko ze względów wizerunkowych. Założyciel Kanału Zero nie przebierał w słowach.

Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Jest nowe oświadczenie Rosji z ostatniej chwili
Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Jest nowe oświadczenie Rosji

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow ostrzegł w środę, że każda dyskusja na temat zachodnich gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, która nie uwzględnia stanowiska Moskwy, „doprowadzi donikąd” – przekazała agencja AFP.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Port Lotniczy Wrocław po raz pierwszy w historii przekroczył granicę 600 tysięcy obsłużonych pasażerów w ciągu jednego miesiąca.

REKLAMA

Skandal w PE. Europosłowi Brudzińskiemu odebrano głos podczas debaty nt. inwigilacji Pegasusem [WIDEO]

W Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się debata pt. „Inwigilacja polityków, prokuratorów, prawników i dziennikarzy oraz innych osób i podmiotów w państwach członkowskich UE z wykorzystaniem oprogramowania do cyberinwigilacji”. Podczas dyskusji głos zabrał Joachim Brudziński z Prawa i Sprawiedliwości; politykowi przed końcem wystąpienia odebrano jednak głos. 
 Skandal w PE. Europosłowi Brudzińskiemu odebrano głos podczas debaty nt. inwigilacji Pegasusem [WIDEO]
/ screen YT - Joachim Brudziński

Reprezentujący francuską prezydencję minister ds. europejskich Clément Beaune podkreślał, że każde państwo członkowskie powinno prowadzić dochodzenia w sprawie wszelkich nielegalnych podsłuchów. – To jest potrzebne do przywrócenia klimatu zaufania, który jest niezbędny, a coraz bardziej ulega erozji. Dziennikarze muszą czuć się bezpiecznie. (…) Aktywiści praw człowieka muszą zawsze czuć, że są w stanie bronić swojej sprawy – wskazał.

W imieniu KE głos zabrał unijny komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders. – Komisja zdecydowanie potępia dowolne formy bezprawnego przechwytywania komunikacji użytkowników. Każda próba ze strony krajowych służb bezpieczeństwa nielegalnego uzyskania dostępu do danych osób fizycznych, niezależnie od tego, czy dotyczy prawników, dziennikarzy, prokuratorów, działaczy społeczeństwa obywatelskiego lub przeciwników politycznych, jest niedopuszczalna – powiedział.

Zaznaczył, że „bezpieczeństwo narodowe nie może być czekiem in blanco uchylenia podstawowych praw Europejczyków”. – Media muszą mieć pełną swobodę działania oraz niezależność, bez obaw przed represjami, wszędzie na terenie Unii Europejskiej – wskazał.

W imieniu Europejskiej Partii Ludowej głos zabrał europoseł Jeroen Lenars. Jak mówił, w debacie nie chodzi o to, czy dany kraj ma prawo wykorzystywania tego rodzaju oprogramowania, czy nie, bo rolą państw jest zadbanie o bezpieczeństwo obywateli i organy ścigania muszą mieć możliwość wykorzystywania tego rodzaju oprogramowanie, ale chodzi o nadużywanie tego rodzaju oprogramowania. – To nie jest tylko kwestia Polski i Węgier, to jest kwestia europejska i globalna – powiedział. Wskazał też, że w tej sprawie odbyło się w PE „ciekawe wysłuchanie z udziałem prawnika Romana Giertycha”.


Przerwane wystąpienie Brudzińskiego

Do wypowiedzi Lenarsa nawiązał europoseł Joachim Brudziński (PiS). Wskazał, że Lenars w swojej wypowiedzi nie zaznaczył, że Giertych jest podejrzany przez polską prokuraturę o przestępstwo wyłudzenia ponad 70 mln zł oraz pranie brudnych pieniędzy i ukrywa się poza granicami Polski. – Nie przesądzam o jego winie, o tym powinien rozstrzygnąć sąd. Ale ten prawnik, który tutaj przed PE nawijał ckliwe opowieści, dziś chowa się przed polskim wymiarem sprawiedliwości – podkreślił.

Zaznaczył, że Polska od lat zmaga się z wyzwaniami dotyczącymi bezpieczeństwa. – W ostatnim czasie minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński odniósł się do zarzutów formułowanych przez polską opozycję, dotyczących używania rzekomo nielegalnie oprogramowania, które pomaga służbom w realizacji ich zadań – wskazał.

– Chciałbym zwrócić państwa uwagę na słowa ministra Kamińskiego, który wskazuje, że politycy zamieszani w sprawy kryminalne próbują wpleść opowieści o rzekomej nielegalnej inwigilacji w swoją linię obrony – mówił Joachim Brudziński. Wtedy przewodnicząca wyłączyła jego mikrofon.

Prosimy pozostać w temacie. Proszę nie mówić o innej sprawie – powiedziała. 

Nie było żadnej nielegalnej inwigilacji bez zgody sądu. Tego typu teza formułowana przez polską opozycję jest kłamstwem na potrzeby walki politycznej. Czy poprzez tego typu debaty usiłuje się uderzać w nasze służby na forum europejskim? – pytał Brudziński. Wtedy przewodnicząca definitywnie odebrała politykowi głos.

Pan niestety mówi nie na temat, muszę panu odebrać głos. Powtarzam: trzeba mówić na temat, którego dotyczy nasza dzisiejsza debata. Wychodzenie poza temat nie jest rodzajem szacunku wobec izby i wobec kolegów, którzy zabierają tutaj głos – powiedziała przewodnicząca.

 


 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe