Co z unijnymi środkami na ukraińskich uchodźców? Europejski komisarz: "Jest jeszcze za wcześnie"

Unijny komisarz ds. budżetu Johannes Hahn przekonywał w PE, że „jest jeszcze za wcześnie” na przeznaczanie konkretnego unijnego wsparcia finansowego dla krajów UE przyjmujących uchodźców. „Oczywiście mam ogromny szacunek dla tego, co robią władze polskie i obywatele polscy, aby zapewnić schronienie uchodźcom” – powiedział.
Ukraińscy uchodźcy
Ukraińscy uchodźcy / PAP/Darek Delmanowicz

Dodał, że nie sądzi jednak, aby w ramach budżetu UE można było stworzyć taki instrument, który byłby wystarczającą odpowiedzią na obecny kryzys związany w wojną. „Na wielkie kryzysy, pandemię i teraz wojnę, nie da się zareagować obecnymi czy nawet przyszłymi instrumentami w ramach budżetu unijnego” – powiedział. Dodał, że jest otwarty jednak na dyskusje o nowym mechanizmie.

„Jak tylko będziemy mieć więcej wiedzy, gdzie ostatecznie uchodźcy się zatrzymają – obecnie przemieszczają się do różnych krajów - to wówczas zastanowimy się jak pomóc w tej sytuacji, zwłaszcza tym krajom, które były bardziej dotknięte niż inne. Jeszcze jest na to za wcześnie. Gdy będziemy mieli więcej jasności, to się temu przyjrzymy” – powiedział Hahn.

Europoseł Bogdan Rzońca (PiS), który jest członkiem komisji budżetowej PE, wskazywał na przykład pomocy, jakiej Turcji udzieliła Unia Europejska w związku z napływem uchodźców z Syrii. W 2016 r. w wyniku porozumienia Ankary i Unii Europejskiej, Turcja otrzymała 6 mld euro unijnych funduszy na wsparci uchodźców w tym kraju.

„Jest wojna, a jak jest wojna, to trzeba ratować ludzi, a jak trzeba ratować ludzie, to trzeba ponosić wydatki na uchodźców. Chodzi o kraje, które pomagają w pierwszym rzędzie. Pytanie, czy nie trzeba skopiować tego pomysłu, który był stosowany wobec uchodźców w Turcji. W tym przypadku konkretnie opisano, na co trafią środki unijne. Przecież każdego dnia uchodźca potrzebuje jedzenia, picia, dachu nad głową, środków higienicznych. Czy Komisja będzie miała takie podejście do tych uchodźców, którzy są w poszczególnych krajach i w taki sam sposób zostaną potraktowani, jak w Turcji? To poważny wydatek, ale tak powinno się stać” – powiedział do Hahna polski europoseł.

„Potrzebny jest świeży, nowy fundusz szybkiej reakcji na kryzysową sytuację” – dodał Rzońca.

Hahn stwierdził, że tych dwóch sytuacji – wsparcia dla uchodźców w Syrii oraz sytuacji uchodźców z Ukrainy - nie da się porównywać. Podkreślał, że UE przeznaczyła środki na pomoc uchodźcom z Syrii dopiero po 5 latach od wybuchu wojny w tym kraju.

„Wówczas mieliśmy już konkretne informacje, dowody na to, ile osób przebywa w Turcji na stałe. Chodziło w tamtym przypadku o wsparcie Turcji, o podzielenie obciążenia finansowego wynikającego z faktu, że wówczas 3 mln uchodźców przebywało w Turcji. Była to odmienna sytuacja. Wojna była zjawiskiem trwałym. To jest różnica” – zaznaczył.

Na słowa Hahna zareagował w PE europoseł Zbigniew Kuźmiuk (PiS). Podkreślił, że jest już wiadomo, ilu uchodźców z Ukrainy przebywa w Polsce.

"Chcę Pana komisarza poinformować, że w systemie PESEL w Polsce na dzień wczorajszy zostało zarejestrowanych 700 tys. uchodźców z Ukrainy, co oznacza, że ci ludzie mają wszystkie prawa, jakie mają Polacy, oprócz praw wyborczych" – precyzował.

Kuźmiuk stwierdził, że oznacza to, że ci ludzie, z pośród których 50 proc. to dzieci, a 40 proc. ich matki, na stałe zostaną w Polsce. Zaapelował o uwzględnienie tej kwestii w budżecie UE na 2023 r.

Kuźmiuk zaznaczył też, że przyjęta w Polsce ustawa dot. wsparcia uchodźców będzie kosztowała Polskę przez 2 miesiące 2 mld euro.


 

POLECANE
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna z ostatniej chwili
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna

Władze Australii nie mają wątpliwości - strzelanina na plaży Bondi w Sydney była aktem terroru. Dwaj uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do tłumu liczącego ponad tysiąc osób. Co najmniej 12 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta tylko u nas
Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta

Kolejna fala uwolnień więźniów politycznych z Białorusi przyniosła ulgę wielu rodzinom, ale w Polsce wywołała jedno zasadnicze pytanie: dlaczego wśród wypuszczonych nie ma Andrzeja Poczobuta. Sprawa symbolu prześladowań polskiej mniejszości odsłania brutalną logikę reżimu Łukaszenki i ograniczone pole manewru Zachodu.

Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa polityka
Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa

Autor publikacji „Politico” Mathias Döpfner przekonuje, że Europa reaguje na krytykę ze strony Stanów Zjednoczonych w sposób emocjonalny i defensywny, zamiast potraktować ją jako impuls do głębokich reform. Jego zdaniem to nie Ameryka oddala się od Europy, lecz sama Europa od rzeczywistości.

Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem pilne
Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem

Protesty rolników w różnych regionach Polski pokazują narastającą skalę kryzysu. Rolnicy sprzeciwiają się niekontrolowanemu importowi, braku opłacalności produkcji i rosnącej biurokracji, ostrzegając przed upadkiem polskich gospodarstw.

Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

REKLAMA

Co z unijnymi środkami na ukraińskich uchodźców? Europejski komisarz: "Jest jeszcze za wcześnie"

Unijny komisarz ds. budżetu Johannes Hahn przekonywał w PE, że „jest jeszcze za wcześnie” na przeznaczanie konkretnego unijnego wsparcia finansowego dla krajów UE przyjmujących uchodźców. „Oczywiście mam ogromny szacunek dla tego, co robią władze polskie i obywatele polscy, aby zapewnić schronienie uchodźcom” – powiedział.
Ukraińscy uchodźcy
Ukraińscy uchodźcy / PAP/Darek Delmanowicz

Dodał, że nie sądzi jednak, aby w ramach budżetu UE można było stworzyć taki instrument, który byłby wystarczającą odpowiedzią na obecny kryzys związany w wojną. „Na wielkie kryzysy, pandemię i teraz wojnę, nie da się zareagować obecnymi czy nawet przyszłymi instrumentami w ramach budżetu unijnego” – powiedział. Dodał, że jest otwarty jednak na dyskusje o nowym mechanizmie.

„Jak tylko będziemy mieć więcej wiedzy, gdzie ostatecznie uchodźcy się zatrzymają – obecnie przemieszczają się do różnych krajów - to wówczas zastanowimy się jak pomóc w tej sytuacji, zwłaszcza tym krajom, które były bardziej dotknięte niż inne. Jeszcze jest na to za wcześnie. Gdy będziemy mieli więcej jasności, to się temu przyjrzymy” – powiedział Hahn.

Europoseł Bogdan Rzońca (PiS), który jest członkiem komisji budżetowej PE, wskazywał na przykład pomocy, jakiej Turcji udzieliła Unia Europejska w związku z napływem uchodźców z Syrii. W 2016 r. w wyniku porozumienia Ankary i Unii Europejskiej, Turcja otrzymała 6 mld euro unijnych funduszy na wsparci uchodźców w tym kraju.

„Jest wojna, a jak jest wojna, to trzeba ratować ludzi, a jak trzeba ratować ludzie, to trzeba ponosić wydatki na uchodźców. Chodzi o kraje, które pomagają w pierwszym rzędzie. Pytanie, czy nie trzeba skopiować tego pomysłu, który był stosowany wobec uchodźców w Turcji. W tym przypadku konkretnie opisano, na co trafią środki unijne. Przecież każdego dnia uchodźca potrzebuje jedzenia, picia, dachu nad głową, środków higienicznych. Czy Komisja będzie miała takie podejście do tych uchodźców, którzy są w poszczególnych krajach i w taki sam sposób zostaną potraktowani, jak w Turcji? To poważny wydatek, ale tak powinno się stać” – powiedział do Hahna polski europoseł.

„Potrzebny jest świeży, nowy fundusz szybkiej reakcji na kryzysową sytuację” – dodał Rzońca.

Hahn stwierdził, że tych dwóch sytuacji – wsparcia dla uchodźców w Syrii oraz sytuacji uchodźców z Ukrainy - nie da się porównywać. Podkreślał, że UE przeznaczyła środki na pomoc uchodźcom z Syrii dopiero po 5 latach od wybuchu wojny w tym kraju.

„Wówczas mieliśmy już konkretne informacje, dowody na to, ile osób przebywa w Turcji na stałe. Chodziło w tamtym przypadku o wsparcie Turcji, o podzielenie obciążenia finansowego wynikającego z faktu, że wówczas 3 mln uchodźców przebywało w Turcji. Była to odmienna sytuacja. Wojna była zjawiskiem trwałym. To jest różnica” – zaznaczył.

Na słowa Hahna zareagował w PE europoseł Zbigniew Kuźmiuk (PiS). Podkreślił, że jest już wiadomo, ilu uchodźców z Ukrainy przebywa w Polsce.

"Chcę Pana komisarza poinformować, że w systemie PESEL w Polsce na dzień wczorajszy zostało zarejestrowanych 700 tys. uchodźców z Ukrainy, co oznacza, że ci ludzie mają wszystkie prawa, jakie mają Polacy, oprócz praw wyborczych" – precyzował.

Kuźmiuk stwierdził, że oznacza to, że ci ludzie, z pośród których 50 proc. to dzieci, a 40 proc. ich matki, na stałe zostaną w Polsce. Zaapelował o uwzględnienie tej kwestii w budżecie UE na 2023 r.

Kuźmiuk zaznaczył też, że przyjęta w Polsce ustawa dot. wsparcia uchodźców będzie kosztowała Polskę przez 2 miesiące 2 mld euro.



 

Polecane