[Tylko u nas] Grzegorz Kuczyński: Rosja jest osamotniona? Nie popadajmy w myślenie życzeniowe. Oto jej sojusznicy

Dużo słyszymy o oburzeniu świata na agresję rosyjską na Ukrainę, na popełniane przez Rosjan zbrodnie. Ale myli się ten, kto myśli, że taki przekaz do całego świata. Wcale nie. Zapominamy, że świat zachodni w najszerszym tego słowa znaczeniu (a więc też i Antypody, Japonia czy Korea Południowa) to nie wszystko. Rosja też ma wciąż wielu sojuszników i sympatyków, a są też znaczące państwa „trzecie”. Takie, które nie chcą się opowiedzieć po żadnej ze stron, a przekaz z tej wojny w ich mediach wcale nie jest taki, jakiego życzyłaby sobie Ukraina, czy my sami.
Moskwa. Kreml [Tylko u nas] Grzegorz Kuczyński: Rosja jest osamotniona? Nie popadajmy w myślenie życzeniowe. Oto jej sojusznicy
Moskwa. Kreml / Pixabay.com

Parę dni temu Moskwa triumfalnie ogłosiła, że podpisała umowę o współpracy wojskowej z… Kamerunem. Kolejny afrykański skalp Kremla, można by rzec. Miało istotne? Dla nas zapewne tak. Ale zarazem ukazujące dwie rzeczy. Po pierwsze, polityczną ekspansję Rosji na Czarnym Lądzie. Po drugie, świat nie jest dwubiegunowy. Dlatego nie powinniśmy wpadać w pułapkę życzeniowego myślenia, że nie licząc grupki pariasów/dyktatorów i Chin, Rosja jest osamotniona w obliczu „wolnego świata” zdeterminowanego, by powstrzymać jej ekspansję i ukarać za napaść na Ukrainę.

Tyle że jest inaczej. Oprócz Zachodu i jego sprzymierzeńców, oprócz Rosji, Chin i ich sprzymierzeńców, jest jeszcze bardzo dużo krajów na świecie, którym nie spieszy się do określania po jednej ze strony. Bo mogą czerpać korzyści właśnie z tego, że stoją obok. Choćby takie Indie. Oczywiście najliczniejsza demokracja świata. Oczywiście strategiczny rywal Chin na kontynencie azjatyckim. Oczywiście jednak od dłuższego czasu ciążący bardziej ku Zachodowi. Ale zarazem od dawna jeden z największych kupców rosyjskiego uzbrojenia, a teraz też chętny nabywca rosyjskiej ropy, napiętnowanej na zachodnich rynkach. Kupuje to „czarne złoto”, bo jest sojusznikiem Kremla? Oczywiście, że nie. Kupuje, że stojący pod ścianą Rosjanie dają na ropę Indiom okazyjną zniżkę 30 proc. (!)

Skupieni na wojnie, na wspieraniu Ukrainy, na kwestii sankcji i tego, kto pomaga mniej, a kto bardziej, zapominamy, że świat to nie tylko Europa, nie tylko USA i Kanada, nie tylko Antypody, Japonia, Korea Płd., Tajwan, Chiny, Indie, a nawet bogate monarchie Zatoki. Wielu z nas zdziwiłoby się oglądając główne wydania informacji telewizyjnych w wielu, wielu krajach świata. Tam narracja nie musi wcale odpowiadać rzeczywistości, tam żywe są sympatie do Rosji, a zarazem niechęć czy wrogość do Zachodu. Co musi się przekładać także na przekaz medialny. Co wynikać może nie tylko z dawnych kolonialnych zaszłości i pamięci o tym, że to Związek Sowiecki pomagał „ruchom narodowowyzwoleńczym”, zaś tzw. ruch państw niezaangażowanych de facto stał w zimnej wojnie po stronie Moskwy.

Otóż za rządów Putina Rosja wróciła z nową siłą w wiele z tych miejsc. Nie narzucając już komunistycznej ideologii, przymykając oczy na sposób rządów w danym kraju, przynosząc tanią broń i know-how w postaci najemników i doradców od Prigożina. Sudan, Libia, Republika Środkowoafrykańska, Mali… A przecież putinowska Rosja zareklamowała się już skutecznie wszystkim dyktatorom i juntom świata, przyczyniając się walnie do wygranej Baszara el-Asada w wojnie domowej w Syrii. Wspiera Wenezuelę, Nikaraguę czy Kubę. Ma całkiem dobre relacje z talibami, co ważne z punktu widzenia wszystkich sąsiadów Afganistanu. Jest też sojusz z Iranem, centrum szyickiego świata. Obecna wojna niewątpliwie zaszkodziła Rosji na Zachodzie. Ale czy w Afryce, Ameryce Łacińskiej, Azji? Raczej nie. Czemu sprzyja w dużej mierze agresywna polityka informacyjna, sprowadzająca obecną wojnę Rosji z Ukrainą do decydującego o wszystkim starcia Rosji z NATO, czyli USA. A za Amerykanami w dawnym Trzecim Świecie raczej się nie przepada. Zresztą, w wielu częściach Afryki nie przepada się też choćby za Francją. Co zresztą Moskwa skwapliwie wykorzystuje.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Ławrow: Teraz Polska, kraje bałtyckie, Czechy, Bułgaria – oni nadają ton z ostatniej chwili
Ławrow: "Teraz Polska, kraje bałtyckie, Czechy, Bułgaria – oni nadają ton"

Sergiej Ławrow wymienił Polskę wśród państw, których żołnierze i funkcjonariusze służb mają być obecni na Ukrainie.

Problemy zdrowotne Zbigniewa Ziobry. Nowe informacje z ostatniej chwili
Problemy zdrowotne Zbigniewa Ziobry. Nowe informacje

W sprawie chorego na nowotwór byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry pojawiły się nowe informacje. Szczegóły zdradzili dziennikarze portalu Gazeta.pl.

Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat

210 cudzoziemców próbowało w ostatnich dwóch dniach nielegalnie przedostać się przez białorusko-polską granicę – poinformowała w piątek na platformie X Straż Graniczna. Podała też, że zatrzymano kolejnych tzw. kurierów.

Natalia Janoszek trafiła do szpitala z ostatniej chwili
Natalia Janoszek trafiła do szpitala

Media obiegła niepokojąca informacja dotycząca aktorki i celebrytki Natalii Janoszek. Okazuje się, że trafiła do szpitala, gdzie musiała przejść operację.

Adidas zaprezentował stroje polskich olimpijczyków. „Straszna żenada” z ostatniej chwili
Adidas zaprezentował stroje polskich olimpijczyków. „Straszna żenada”

Niemiecki Adidas zaprezentował stroje dla polskiego komitetu olimpijskiego. Ubiór olimpijczyków nie przypadł jednak do gustu kibicom, którzy wyrazili swoje niezadowolenie w mediach społecznościowych.

Przypomniano słowa Sienkiewicza: „Jesteśmy wewnętrzną gospodarką Niemiec” z ostatniej chwili
Przypomniano słowa Sienkiewicza: „Jesteśmy wewnętrzną gospodarką Niemiec”

W artykule Konstantego Pilawy na portalu Klubu Jagiellońskiego zwrócono uwagę na istotne zmiany w postawie Bartłomieja Sienkiewicza oraz na jego konsekwencje w kontekście jego wcześniejszych poglądów.

Daniel Obajtek: Cały czas jestem inwigilowany z ostatniej chwili
Daniel Obajtek: Cały czas jestem inwigilowany

– Jestem śledzony. Jestem inwigilowany cały czas. Ja i moi znajomi. Pod moim domem non stop ktoś stoi z aparatem, cały czas ktoś jeździ za mną – twierdzi były prezes Orlenu Daniel Obajtek.

Warszawa: Pożar samochodu elektrycznego  z ostatniej chwili
Warszawa: Pożar samochodu elektrycznego

Na skrzyżowaniu al. Niepodległości i ul. Madalińskiego spłonął samochód elektryczny – poinformował st. kpt. Krzysztof Wójcik ze stołecznej straży pożarnej. Kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami w tym rejonie Mokotowa.

z ostatniej chwili
Projekty Domów – Murator – rzetelna wiedza z Facebooka MURATORA

Facebook to cenne źródło informacji dla wielu użytkowników Internetu. W mediach społecznościowych można bowiem znaleźć sporo przydatnych rad, a także podzielić się wiedzą, doświadczeniami z innymi osobami, zmagającymi się z podobnymi dylematami. Inwestorzy planujący budowę domu chętnie poszukują wskazówek na fanpage’u MURATORA – twórcy najpopularniejszego w Polsce miesięcznika budowlanego. Jakie nowinki czekają na facebookowym profilu tej marki?

Burza w „Tańcu z gwiazdami”. Marcin Hakiel zabrał głos z ostatniej chwili
Burza w „Tańcu z gwiazdami”. Marcin Hakiel zabrał głos

Aktualna edycja „Tańca z gwiazdami” budzi wiele emocji i kontrowersji. W show Polsatu do niedawna występowała celebrytka Dagmara Kaźmierska, której umiejętności taneczne pozostawiały wiele do życzenia. Pomimo niedociągnięć technicznych w tańcu i niskich ocen od jury przechodziła dalej. Wszystko za sprawą głosów oddanych przez sympatyzujących z nią telewidzów.

REKLAMA

[Tylko u nas] Grzegorz Kuczyński: Rosja jest osamotniona? Nie popadajmy w myślenie życzeniowe. Oto jej sojusznicy

Dużo słyszymy o oburzeniu świata na agresję rosyjską na Ukrainę, na popełniane przez Rosjan zbrodnie. Ale myli się ten, kto myśli, że taki przekaz do całego świata. Wcale nie. Zapominamy, że świat zachodni w najszerszym tego słowa znaczeniu (a więc też i Antypody, Japonia czy Korea Południowa) to nie wszystko. Rosja też ma wciąż wielu sojuszników i sympatyków, a są też znaczące państwa „trzecie”. Takie, które nie chcą się opowiedzieć po żadnej ze stron, a przekaz z tej wojny w ich mediach wcale nie jest taki, jakiego życzyłaby sobie Ukraina, czy my sami.
Moskwa. Kreml [Tylko u nas] Grzegorz Kuczyński: Rosja jest osamotniona? Nie popadajmy w myślenie życzeniowe. Oto jej sojusznicy
Moskwa. Kreml / Pixabay.com

Parę dni temu Moskwa triumfalnie ogłosiła, że podpisała umowę o współpracy wojskowej z… Kamerunem. Kolejny afrykański skalp Kremla, można by rzec. Miało istotne? Dla nas zapewne tak. Ale zarazem ukazujące dwie rzeczy. Po pierwsze, polityczną ekspansję Rosji na Czarnym Lądzie. Po drugie, świat nie jest dwubiegunowy. Dlatego nie powinniśmy wpadać w pułapkę życzeniowego myślenia, że nie licząc grupki pariasów/dyktatorów i Chin, Rosja jest osamotniona w obliczu „wolnego świata” zdeterminowanego, by powstrzymać jej ekspansję i ukarać za napaść na Ukrainę.

Tyle że jest inaczej. Oprócz Zachodu i jego sprzymierzeńców, oprócz Rosji, Chin i ich sprzymierzeńców, jest jeszcze bardzo dużo krajów na świecie, którym nie spieszy się do określania po jednej ze strony. Bo mogą czerpać korzyści właśnie z tego, że stoją obok. Choćby takie Indie. Oczywiście najliczniejsza demokracja świata. Oczywiście strategiczny rywal Chin na kontynencie azjatyckim. Oczywiście jednak od dłuższego czasu ciążący bardziej ku Zachodowi. Ale zarazem od dawna jeden z największych kupców rosyjskiego uzbrojenia, a teraz też chętny nabywca rosyjskiej ropy, napiętnowanej na zachodnich rynkach. Kupuje to „czarne złoto”, bo jest sojusznikiem Kremla? Oczywiście, że nie. Kupuje, że stojący pod ścianą Rosjanie dają na ropę Indiom okazyjną zniżkę 30 proc. (!)

Skupieni na wojnie, na wspieraniu Ukrainy, na kwestii sankcji i tego, kto pomaga mniej, a kto bardziej, zapominamy, że świat to nie tylko Europa, nie tylko USA i Kanada, nie tylko Antypody, Japonia, Korea Płd., Tajwan, Chiny, Indie, a nawet bogate monarchie Zatoki. Wielu z nas zdziwiłoby się oglądając główne wydania informacji telewizyjnych w wielu, wielu krajach świata. Tam narracja nie musi wcale odpowiadać rzeczywistości, tam żywe są sympatie do Rosji, a zarazem niechęć czy wrogość do Zachodu. Co musi się przekładać także na przekaz medialny. Co wynikać może nie tylko z dawnych kolonialnych zaszłości i pamięci o tym, że to Związek Sowiecki pomagał „ruchom narodowowyzwoleńczym”, zaś tzw. ruch państw niezaangażowanych de facto stał w zimnej wojnie po stronie Moskwy.

Otóż za rządów Putina Rosja wróciła z nową siłą w wiele z tych miejsc. Nie narzucając już komunistycznej ideologii, przymykając oczy na sposób rządów w danym kraju, przynosząc tanią broń i know-how w postaci najemników i doradców od Prigożina. Sudan, Libia, Republika Środkowoafrykańska, Mali… A przecież putinowska Rosja zareklamowała się już skutecznie wszystkim dyktatorom i juntom świata, przyczyniając się walnie do wygranej Baszara el-Asada w wojnie domowej w Syrii. Wspiera Wenezuelę, Nikaraguę czy Kubę. Ma całkiem dobre relacje z talibami, co ważne z punktu widzenia wszystkich sąsiadów Afganistanu. Jest też sojusz z Iranem, centrum szyickiego świata. Obecna wojna niewątpliwie zaszkodziła Rosji na Zachodzie. Ale czy w Afryce, Ameryce Łacińskiej, Azji? Raczej nie. Czemu sprzyja w dużej mierze agresywna polityka informacyjna, sprowadzająca obecną wojnę Rosji z Ukrainą do decydującego o wszystkim starcia Rosji z NATO, czyli USA. A za Amerykanami w dawnym Trzecim Świecie raczej się nie przepada. Zresztą, w wielu częściach Afryki nie przepada się też choćby za Francją. Co zresztą Moskwa skwapliwie wykorzystuje.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe