[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Najdroższy wyraz

Był 3 maja 1940 r., piątek. 149. rocznica uchwalenia pierwszej nowoczesnej konstytucji w Europie. Kierownicy warszawskich szkół ze Śródmieścia, Powiśla i Mokotowa jednogłośnie uznali – świętujemy.
/ Fundacja Łączka

Program dla młodszych klas był bardziej rozrywkowy, dla starszych poważniejszy. Nad wszystkim czuwał mój dziadek Wacław Płużański, kierownik Publicznej Szkoły Powszechnej nr 93 i przewodniczący Rejonowej Komisji Kierowników.

Tekst przewodni szczęśliwie zachował się do dziś:
„Ojczyzna! Ojczyzna – najdroższy wyraz… Ojczyzna bowiem w tym mieści się słowie, Co serce kochające przez usta wypowie: To nasza powinność, to dla nas świat cały. Świat wspomnień, poświęceń, nadziei i chwały”.

Stanisław Zawadzki, kierownik Publicznej Szkoły Powszechnej nr 54, wspominał: „Uroczystości wypadły nad wyraz sprawnie, ciepło, podniośle”.

Na 6 maja Niemcy wezwali nauczycieli do Inspektoratu Szkolnego Miejskiego przy ul. Daniłowiczowskiej. Spośród dwunastu nie stawiło się tylko dwóch. Przybyli: Stanisław Boczar, Romuald Buczowski, Stanisław Dobrowolski, Jan Jastrzębski, Kazimierz Mamczar, Stefan Nowiński, Wacław Płużański, Ludwik Rajewski, Józef Wójcik, Stanisław Zawadzki.

Wszystkich przewieziono na Pawiak. Nie byli wzywani do Gestapo przy ulicy Szucha, bo fakt świętowania 3 Maja, mimo zakazu okupacyjnych władz, nie podlegał dyskusji. Wkrótce otrzymali pismo o zwolnieniu z pracy, a rodziny musiały opuścić służbowe mieszkania.

Wacław Płużański trafił na Pawiak już kolejny raz (wcześniej był zakładnikiem na czas przyjazdu Hitlera do Warszawy). 16 maja 1940 r. zmarł w więziennym szpitalu na serce. Dzięki staraniom rodziny Niemcy wydali jego zwłoki.

Stanisław Zawadzki zanotował: „We wtorek, 21 września 1940 r., zostaliśmy zgrupowani na placu. Podjeżdżały ciężarowe auta, kryte plandekami. Na rampie kolejowej zostaliśmy załadowali do towarowych wagonów”. Wagony jechały do Auschwitz.
Zawadzki: „Najboleśniejszym dla nas dniem w obozie (w pierwszym roku pobytu) był dzień wigilijny. Każdy zaszył się w zakamarku bloku, by samemu przeżyć porę wieczerzy wigilijnej. Po pewnym czasie zacząłem szukać Romka i znalazłem go, jak w sposób nieopanowany szlochał. Urywanymi wyrazami powiedział: «Jakie to straszne… Moje trzy Marysie (matka, żona i jedna z córek), uwielbiana Basia (druga córka) i ten synek, taki jeszcze mały… Wszyscy beze mnie, bez mej opieki i pomocy, wtedy, gdy tego najbardziej potrzebują, a ja tu, tak całkowicie bezsilny!»”.

Romuald Buczowski zakazał rodzinie, aby starała się o wydostanie go z obozu. Zimą 1940/1941 doznał poważnego odmrożenia nóg. Niemcy rozstrzelali go 22 sierpnia 1941 r.

W KL Auschwitz na serce zmarli: Stanisław Boczar i Stefan Nowiński. Po pogryzieniu przez esesmańskie psy wykrwawił się Stanisław Dobrowolski. Kazimierz Mamczar, mimo pomocy kolegów, zmarł z głodu. Wszyscy odeszli dlatego, że w 1940 r. odważyli się upamiętnić narodowe święto 3 Maja.

 


 

POLECANE
Ne żyje znana polska piosenkarka. Jej głos pozostanie w pamięci pokoleń Wiadomości
Ne żyje znana polska piosenkarka. Jej głos pozostanie w pamięci pokoleń

W wieku 76 lat zmarła Magda Umer, piosenkarka, dziennikarka, reżyserka, scenarzystka i aktorka. Sięgała po piosenki najwybitniejszych autorów, m.in. Jeremiego Przybory, Agnieszki Osieckiej i Wojciecha Młynarskiego.

Tajemniczy wybuch w powiecie mińskim. Mieszkańcy widzieli błysk na niebie Wiadomości
Tajemniczy wybuch w powiecie mińskim. Mieszkańcy widzieli błysk na niebie

Silny huk i jasny rozbłysk na niebie zaniepokoiły wczoraj późnym wieczorem mieszkańców powiatu mińskiego. Do zdarzenia doszło równo o godzinie 23:00, jednak wciąż nie wiadomo, co dokładnie eksplodowało ani w którym miejscu. Brak zgłoszeń na numer alarmowy 112 sprawia, że sytuacja pozostaje niewyjaśniona.

Tłum nielegalnych imigrantów sforsował granicę na wschodzie. Straż Graniczna pokazała zdjęcia tunelu z ostatniej chwili
Tłum nielegalnych imigrantów sforsował granicę na wschodzie. Straż Graniczna pokazała zdjęcia tunelu

Ponad 180 cudzoziemców przedostało się w czwartek kilkudziesięciometrowym wykopanym tunelem pod granicą polsko-białoruską – ustaliła PAP w Straży Granicznej. Trwa akcja poszukiwawcza. Straż Graniczna pokazała zdjęcia tunelu, który imigranci przedostali się pod barierą na granicy.

Kolejne ustawy z podpisem prezydenta z ostatniej chwili
Kolejne ustawy z podpisem prezydenta

Kancelaria Prezydenta poinformowała o podpisaniu przez Karola Nawrockiego kolejnych ustaw.

Niemieckim saperom nie wyszła kontrolowana detonacja bomby. Skończyło się katastrofą Wiadomości
Niemieckim saperom nie wyszła kontrolowana detonacja bomby. Skończyło się katastrofą

W niemieckim Hanau rutynowa operacja saperska przerodziła się w niekontrolowane zniszczenia. Podczas czwartkowej próby (12.12.25) neutralizacji bomby z czasów II wojny światowej doszło do eksplozji o sile znacznie przekraczającej przewidywania specjalistów.

Niemcy oskarżają Rosję o cyberatak i dezinformację. W tle GRU z ostatniej chwili
Niemcy oskarżają Rosję o cyberatak i dezinformację. W tle GRU

Niemcy oskarżyły Rosję o cyberatak na kontrolę ruchu lotniczego i próbę ingerencji w wybory oraz wezwały ambasadora Rosji – poinformowała BBC.

Ruszył proces znanych aktorów z ostatniej chwili
Ruszył proces znanych aktorów

Przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia ruszył proces m.in. aktorów Bogusława Lindy i Magdaleny Cieleckiej, którym prokuratura zarzuciła nielegalną reklamę alkoholu, oraz pięciu innych osób, którym zarzuca zlecenie reklamy napojów alkoholowych na portalach społecznościowych.

Nowa nazwa CPK. Kaczyński odpowiedział Tuskowi z ostatniej chwili
Nowa nazwa CPK. Kaczyński odpowiedział Tuskowi

Prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do propozycji nowej nazwy CPK, ocenił, że Port Polska to element politycznej gry Donalda Tuska. Według niego premier próbuje wykreować się na patriotę, jednak jest to – jak stwierdził – „zabieg socjotechniczny”. Zaznaczył również, że rząd Tuska poczytuje sobie za sukces inwestycje, które rozpoczął rząd Zjednoczonej Prawicy.

Tusk ogłosił nową nazwę CPK z ostatniej chwili
Tusk ogłosił nową nazwę CPK

– Nie będziemy więcej używali nazwy, którą nasi poprzednicy zhańbili. Nie chcę, żeby te złe skojarzenia, te fatalne fakty związane z tą inwestycją ciągnęły się za nami także w wymiarze symbolicznym – oświadczył premier Donald Tusk podczas spotkania "Lotnisko centralne – przyszłość i możliwości".

Napływ migrantów do Niemiec wyhamowuje. Nowe dane zaskakują tylko u nas
Napływ migrantów do Niemiec wyhamowuje. Nowe dane zaskakują

Najnowsze dane pokazują wyhamowanie napływu migrantów do Niemiec. Jak wskazuje Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec, choć liczby wciąż są wysokie, zmiana trendu może wpłynąć na kształt demograficzny Niemiec.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Najdroższy wyraz

Był 3 maja 1940 r., piątek. 149. rocznica uchwalenia pierwszej nowoczesnej konstytucji w Europie. Kierownicy warszawskich szkół ze Śródmieścia, Powiśla i Mokotowa jednogłośnie uznali – świętujemy.
/ Fundacja Łączka

Program dla młodszych klas był bardziej rozrywkowy, dla starszych poważniejszy. Nad wszystkim czuwał mój dziadek Wacław Płużański, kierownik Publicznej Szkoły Powszechnej nr 93 i przewodniczący Rejonowej Komisji Kierowników.

Tekst przewodni szczęśliwie zachował się do dziś:
„Ojczyzna! Ojczyzna – najdroższy wyraz… Ojczyzna bowiem w tym mieści się słowie, Co serce kochające przez usta wypowie: To nasza powinność, to dla nas świat cały. Świat wspomnień, poświęceń, nadziei i chwały”.

Stanisław Zawadzki, kierownik Publicznej Szkoły Powszechnej nr 54, wspominał: „Uroczystości wypadły nad wyraz sprawnie, ciepło, podniośle”.

Na 6 maja Niemcy wezwali nauczycieli do Inspektoratu Szkolnego Miejskiego przy ul. Daniłowiczowskiej. Spośród dwunastu nie stawiło się tylko dwóch. Przybyli: Stanisław Boczar, Romuald Buczowski, Stanisław Dobrowolski, Jan Jastrzębski, Kazimierz Mamczar, Stefan Nowiński, Wacław Płużański, Ludwik Rajewski, Józef Wójcik, Stanisław Zawadzki.

Wszystkich przewieziono na Pawiak. Nie byli wzywani do Gestapo przy ulicy Szucha, bo fakt świętowania 3 Maja, mimo zakazu okupacyjnych władz, nie podlegał dyskusji. Wkrótce otrzymali pismo o zwolnieniu z pracy, a rodziny musiały opuścić służbowe mieszkania.

Wacław Płużański trafił na Pawiak już kolejny raz (wcześniej był zakładnikiem na czas przyjazdu Hitlera do Warszawy). 16 maja 1940 r. zmarł w więziennym szpitalu na serce. Dzięki staraniom rodziny Niemcy wydali jego zwłoki.

Stanisław Zawadzki zanotował: „We wtorek, 21 września 1940 r., zostaliśmy zgrupowani na placu. Podjeżdżały ciężarowe auta, kryte plandekami. Na rampie kolejowej zostaliśmy załadowali do towarowych wagonów”. Wagony jechały do Auschwitz.
Zawadzki: „Najboleśniejszym dla nas dniem w obozie (w pierwszym roku pobytu) był dzień wigilijny. Każdy zaszył się w zakamarku bloku, by samemu przeżyć porę wieczerzy wigilijnej. Po pewnym czasie zacząłem szukać Romka i znalazłem go, jak w sposób nieopanowany szlochał. Urywanymi wyrazami powiedział: «Jakie to straszne… Moje trzy Marysie (matka, żona i jedna z córek), uwielbiana Basia (druga córka) i ten synek, taki jeszcze mały… Wszyscy beze mnie, bez mej opieki i pomocy, wtedy, gdy tego najbardziej potrzebują, a ja tu, tak całkowicie bezsilny!»”.

Romuald Buczowski zakazał rodzinie, aby starała się o wydostanie go z obozu. Zimą 1940/1941 doznał poważnego odmrożenia nóg. Niemcy rozstrzelali go 22 sierpnia 1941 r.

W KL Auschwitz na serce zmarli: Stanisław Boczar i Stefan Nowiński. Po pogryzieniu przez esesmańskie psy wykrwawił się Stanisław Dobrowolski. Kazimierz Mamczar, mimo pomocy kolegów, zmarł z głodu. Wszyscy odeszli dlatego, że w 1940 r. odważyli się upamiętnić narodowe święto 3 Maja.

 



 

Polecane